00:00:02:t�umaczenie: rembus@cyber.pl 00:00:08:W roli tytu�owej: 00:00:17:"SNAJPER" 00:00:23:W pozosta�ych rolach: 00:03:34:Ustaw mnie. 00:03:38:Trzech do pi�ciu na nogach. 00:03:51:Nadje�d�aj�. 00:04:11:Zbadaj ich. Znajd� Cabrera. 00:04:23:Przy Jeepie.|Ten w spoko okularach. 00:04:26:Jeste� pewien �e to on ? 00:04:28:Czytam jego stopie� i nazwisko| z identyfikatora . 00:04:33:Porusza si� . 00:04:38:6 - 5 - 0. Ustaw mnie . 00:04:43:Ustawienie poprawne : 6 5 0 . 00:04:46:Kiedy tylko odejd� cywile...|b�dzie m�j . 00:06:55:- O co chodzi ?| - O nic . 00:07:14:Jeszcze dwie godziny . 00:07:16:Cholera ! Nienawidz� czeka� . 00:07:18:Spoko, zawsze mo�esz odej��, nie ? 00:07:21:Taa. 00:07:36:To nie mo�e by� nasz transport ! 00:07:41:O kurwa ! M�wi�em �e nie za dnia ! 00:07:45:Mam odpali� �wiec� ? 00:07:48:Nie wydostaniemy si� st�d przed tamtymi kutasami ! 00:09:46:Szybciej, szybciej ! 00:10:02:Wracaj ! Zwariowa�e� ?! On nie �yje ! 00:10:05:Zaczekaj ! 00:11:10:Dlaczego nie zaczeka�e� na os�on� ? 00:11:14:M�j obserwatora zgin�� bo wy dupki|przylecieli�cie za wsze�nie ! 00:11:17:Prosi�em o odbi�r noc� ! 00:11:20:Ciebie powinienem tam zostawi� skurwysynu ! 00:11:42:Potrzebowaliby�my dw�ch work�w na cia�a. 00:11:44:Jemu wystarczy jeden. 00:13:07:Pu�kowniku Weymuth , to jest Richard Miller. 00:13:09:-B�dzie naszym cz�owiekiem w Panamie .|- Jak si� masz ? 00:13:11:-Du�o o tobie s�ysza�em.|-Chod�. Usi�d�. 00:13:32:Nasz wywiad donosi o �wietnie|zaplanowanym zamachu 00:13:35:w dniu wybor�w w Panamie. 00:13:36:Kolumbijski Lord narkotykowy Raoul Ochoa|jest z tym powi�zany. 00:13:41:Jego zamiarem jest odda� w�adz� w r�ce|rebelianta Genera�a Miguel'a Alvarez'a. 00:13:45:Mamy mniej ni� tydzie�|aby temu zapobiec. 00:13:48:Z takimi plecami Alvarez szybko|zajmie ca�y kraj... 00:13:50:a Ochoa mo�e bardzo �atwo uzyska�|dost�p do Kana�u Panamskiego . 00:13:53:Mamy tylko jedn� strza� na Alvarez'a... 00:13:56:i je�li to b�dzie konieczne|wyeliminujemy genera�a... 00:14:00:jeszcze przed wyborami. 00:14:02:Teraz, ta operacja nie b�dzie|pod obserwacj� kongresu. 00:14:07:Musicie dzia�a� w ca�kowitym ukryciu. 00:14:10:Nie dostaniesz za to medalu. 00:14:13:Ale b�d� za to inne korzy�ci. 00:14:16:Najpierw Alvarez. 00:14:21:To jego ostatnie zdj�cie|zosta�o zrobione dziesi�� dni temu. 00:14:23:Ten z kucykiem to Ochoa. 00:14:26:Nikt go nie widzia� poza Kolumbi�. 00:14:29:To hacienda Alvarez'a.|Tam go znajdziesz. 00:14:33:To jest tw�j strzelec. 00:14:37:Artylerzysta Sier�ant Thomas Beckett. 00:14:38:To jest najlepszy cz�owiek|w korpusie Marines. 00:14:40:Sp�dzi� w d�ungli wi�cej czasu|ni� jakikolwiek inny snajper. 00:14:43:W tej szczeg�lnej misji,|b�dziesz jego obserwatorem. 00:14:47:Panie Miller, je�li cokolwiek|przydarzy si� Beckett'owi. 00:14:50:Twoim obowi�zkiem b�dzie wyeliminowanie Alvarez'a. 00:14:53:- Osobi�cie.| - nie martwi�bym si� strzelaniem. 00:14:56:Beckett jest najlepszy,|i jestem pewien, �e do tego nie dojdzie. 00:14:59:W prawdzie nie zabi�em jeszcze nikogo... 00:15:02:ale mia�em du�o ludzi na celowniku. 00:15:04:W porz�dku. 00:15:07:Dajemy ci kryptonim GS-9. 00:15:10:Ty dowodzisz t� misj�.|Jeste� za ni� odpowiedzialny. 00:15:15:Powodzenia. 00:15:17:Przemy�l� to wszystko...|- Panowie. 00:15:28:Jeszcze ostatnia rzecz. 00:15:29:To zadanie jest niezwykle wa�ne. 00:15:31:Je�eli Beckett b�dzie mia� jakie� w�tpliwo�ci... 00:15:34:lub narazi tajno�� misji.. 00:15:38:B�dziesz musia� si� nim zaj��. 00:16:41:Wie�ci z ambasady. 00:16:44:Potwierdzili �mier� Cabrera,|zosta� dopisany do twojej kartoteki. 00:16:49:Bardzo nam przykro z powodu|twojego partnera. 00:16:51:Papich'a za�atwi� rebeliancki snajper.|On ci�gle tam jest. 00:16:58:Waszyngton jest bardzo podekscytowany|nadchodz�cymi wyborami. 00:17:01:Tak? Dlaczego ? 00:17:04:Nasi politycy chc� widzie� w tym kraju|swobodnie wybrany rz�d. 00:17:07:To mo�e si� zdarza� w ci�gu paru miesi�cy. 00:17:13:Wiesz, �e to przekl�ta sprawa. 00:17:15:Ludzie b�d� zbyt przestraszeni aby g�osowa�. 00:17:19:Dobrze, cokolwiek ty i ja|mo�emy my�le�, Tom... 00:17:22:Waszyngton uwa�, �e nadszed�|w�a�ciwy czas. 00:17:28:Wi�c wysy�a mnie Pan w drog� ? 00:17:30:Tak. 00:17:33:Jeste�my za chudzi w uszach|do tego rodzaju rzeczy, Tom. 00:17:36:Nie zrobiliby�my wielkiej kariery. 00:17:43:Rada Bezpiecze�stwa Narodowego przysy�a|faceta do pomocy - - strzelec. 00:17:47:- Przyjdzie z pe�nymi planami.|- Cywil? 00:17:51:Tylko spokojnie.|Pos�uchaj. 00:17:53:Dru�yna Strzelecka Armii|wyrwa�a tego go�cia prosto ze szk�ki. 00:17:57:Wygra� srebrny medal|na Olimpiadzie w '88. 00:17:59:Po przydziale Rada wyznaczy�y go|do Waszyngtonu do SWAT'u. 00:18:03:Jest dobry.|-Pos�uchaj. 00:18:07:Czy on kiedykolwiek by� w d�ungli? 00:18:09:Czy on m�wi po hiszpa�sku? 00:18:11:Ten nie jest sprawa wyboru.|Zaufaj mi. 00:18:14:Kogokolwiek Rada wys�a�a tutaj|musi by� w pe�ni wykwalifikowany. 00:18:34:Hej, ty! 00:18:36:Co tam masz ciekawego ? 00:18:40:Fagot. 00:18:44:Jeste� z Korpusu Muzycznego, prawda? 00:18:46:Dok�adnie. 00:18:48:Nowe Strategie Psychiczne.B�dziemy|czarowa� rebeliant�w, jak w�e. 00:18:53:Rzu� na niego urok! 00:18:56:Kurwa, Ripley! Zaczaruj go! 00:19:05:Masz, poci�gnij sobie. 00:19:07:Ostre a� mrozi gard�o. 00:19:18:Daj mi sw�j opatrunek! 00:19:21:Jezu! 00:19:27:Mamy rannego! 00:19:34:Jezu! 00:19:38:Baker, wstawaj! 00:19:45:Trafili nas! 00:19:56:Gdzie on jest ? Kto� go widzi? 00:20:00:Tam jest! Bierz go! 00:20:07:- On jest po twojej stronie! Bierz go!| - Wszystkich nas pozabija! 00:20:10:Na rany Chrystusa ! Sprowad� nas ! 00:20:14:- On do nas strzela!|- U�yj tej swojej pieprzonej broni! 00:20:18:Co jest ...- 00:20:22:Wszyscy zginiemy!|O, Bo�e ! Wszyscy zginiemy! 00:20:36:Zabij go! 00:20:40:Wysad� nas tutaj!|Szybciej ! Zastrzel go! 00:20:46:Zastrzel go! Dalej ! 00:20:52:Dawaj ! 00:21:15:Jezu Chryste!Trafi�e� go|z karabinu snajperskiego! 00:21:19:Tak. 00:22:01:-Mo�e zagramy?|-Ju� gram. 00:22:12:Mog� dosta� piwo?|- Ju� podaj�. 00:22:18:Wi�c idziecie na d� na po�udnie|ku granicy. 00:22:22:Nie mog� m�wi� o mojej misji. 00:22:24:Jakie to uczucie wiesza�|na sobie bransoletki? 00:22:30:Mo�esz powt�rzy�? 00:22:31:Ty lepiej uwa�aj �eby� nie trafi�|do psiej kolekcji blaszek Beckett'a. 00:22:35:Masz jakie� pieni�dze ? 00:22:40:Tak. Mog� zagra� na pieni�dze . 00:22:47:Powiedzia�em ci ,�e mam ju� gr�. 00:22:53:M�wi� o zatrzymaniu twojej got�wki... 00:22:55:kiedy ju� wr�cisz z d�ungli. 00:22:59:Lepiej zr�b to teraz. 00:23:01:Tamci rebelianci mog� finansowa� ca�y ofensyw�|�eby tylko ci� dorwa�. 00:23:08:Jestem gotowy do gry teraz. 00:23:13:On nie ma czas na gry. 00:23:17:GS-9 Miller? 00:23:36:Ca�kiem mi�e przyj�cie. 00:23:38:Witaj w "�wiecie Marines"|Tamci ludzie my�leli �e jeste� snajperem. 00:23:41:To profesja wyrzutk�w. 00:23:44:Oni zawsze wychodz� w sile plutonu. 00:23:47:My wychodzimy w parach, czasami sami. 00:23:51:Ich pomys� na walk� jest prosty|zr�wna� okolic�... 00:23:54:ci�k� artyleri�|i milionami naboj�w. 00:23:58:My czekamy na okazj� |-"Jeden strza� - jeden zabity". 00:24:05:Przypuszczam, �e to s� r�ne wersje wojny. 00:24:09:Ich jest du�o...|nas tylko kilku. 00:24:13:Co to jest ? 00:24:15:Czasami robi� ma�e naci�cia na pociskach. 00:24:18:Ten ma�y skurwiel|rozwali ci �eb z 900 metr�w. 00:24:24:Mia�e� okazj� przejrze� nasze plany ? 00:24:28:Tak, ale potrzebuj� jeszcze troch� czasu. 00:24:32:W porz�dku. Zapominaj o tym.|Jak tam rozpoznanie ? 00:24:35:Dostaniemy je p�niej. 00:24:37:Mam par� rzeczy do zrobienia. 00:24:42:Zobaczymy si� o 5.|-5.00 00:24:13:Co to jest ? 00:24:15:Czasami robi� ma�e naci�cia na pociskach. 00:24:18:Ten ma�y skurwiel|rozwali ci �eb z 900 metr�w. 00:24:24:Mia�e� okazj� przejrze� nasze plany ? 00:24:28:Tak, ale potrzebuj� jeszcze troch� czasu. 00:24:32:W porz�dku. Zapominaj o tym.|Jak tam rozpoznanie ? 00:24:35:Dostaniemy je p�niej. 00:24:37:Mam par� rzeczy do zrobienia. 00:24:42:Zobaczymy si� o 5.00 |-0500 00:24:44:Mia�. 00:24:46:Mia� co? 00:24:48:�niadanie. 00:24:59:To jest przebranie kaprala Papich'a. 00:25:29:Czy to nasz transport ? 00:25:33:Nie. To jest nasz transport. 00:25:37:My�la� �e b�dziemy w g��bokiej d�ungli.|Nie polecimy tam �mig�owcem ? 00:25:40:Tak, zwykle tak si� robi. 00:25:43:Ale tamten dupek z batalionu 00:25:45:spieprzy� spraw� o jeden raz|za du�o. 00:25:48:Dlatego zamierzam si� przej��. 00:26:09:Moja narzeczona. 00:26:14:Jeste� �onaty? 00:26:09:Moja narzeczona. 00:26:14:Jeste� �onaty? 00:26:32:Co to takiego? 00:26:35:Wesz�o na wyposa�enie kiedy|by�em w SWAT w Waszyngtonie. 00:26:39:Nazywali�my to "Zwis od Gucci'ego". 00:26:42:-Zamierzasz to nosi�?|- Tak. 00:26:45:Pozw�l �e to zobacz�. 00:27:02:- No nie�le!|- Nie pora teraz na przebieranki. 00:27:05:Za�o�ysz przebranie kaprala Papich'a|kt�re ci da�em. 00:27:17:Po choler� to z sob� nosisz ? 00:27:21:Z szacunku. 00:27:56:Nadal uwa�am �e �mig�owiec by�by|bardziej na miejscu. 00:27:59:Przy okazji, to by� piekielnie dobry strza�,|ten ze �mig�owca. 00:28:08:Jeden z tych co obrastaj� legend�. 00:28:10:Tak, to by�o niesamowite. 00:28:13:Tak. 00:28:21:No podwijaj r�kawy, Miller|idziemy w krzaki. 00:29:12:Co? 00:29:14:Co - Pomin��em jakie� miejsce ? 00:29:17:Zbieraj si� i szykuj n�ki. 00:29:48:Mia�em niez�y trening w SWAT,|w porz�dku ? 00:29:51:Typowa miejska taktyka antyterrorystyczna.Nigdy faktycznie si� nie przedziera�em. 00:29:56:Czy armia kiedykolwiek zrzuci�a ci� w d�ungli? 00:30:01:Je�li najg��bsz� i najciemniejsz�|P�nocn� Karolin� nazwiesz d�ungl�, to tak. 00:30:04:Chcesz przetrwa�, prawda ? 00:30:07:Mam ci odpowiedzie� ? 00:30:09:Wi�c r�b dok�adnie to co ci m�wi�. 00:30:13:- My�l� �e wtedy b�dziesz mia� szans�.|- Zaraz! Chwila ! 00:30:17:Mo�e i masz wi�cej do�wiadczenie ni� ja,|ale z ca�ym szacunkiem ... 00:30:20:ta jest misja Rady. 00:30:21:To znaczy �e nadal dowodz�|czy ci si� to podoba, czy nie. ...
rollopuchaty