Kopia (7) 2.doc

(23 KB) Pobierz

Wstęp
Sieć Internet w swojej pierwotnej postaci, podobnie jak i system operacyjny Unix, miała służyć przed wszystkim środowisku akademickiemu. W ostatnich latach, ze względu na dynamiczny rozwój Internetu i jego wykorzystywanie m.in. do celów komercyjnych stało się jasne, że niezbędne jest położenie większego niż do tej pory nacisku na kwestie bezpieczeństwa.
Dla zapobiegania naruszeniom bezpieczeństwa komputerów, informowania o znanych zagrożeniach i sposobach ich unikania, pomocy przy usuwaniu skutków ewentualnych naruszeń i koordynowania odpowiednich działań międzyinstytucjonalnych powołano w USA organizację o nazwie CERT. Organizacja ta wydaje m.in. biuletyny rozpowszechniane w sieci informujące o nowo poznanych zagrożeniach. Posiada swoje odpowiedniki w wielu krajach. Jak dotąd, nie istnieje polski odpowiednik CERT.
Podział internetowych zagrożeń
Zagrożenia bezpieczeństwa w sieci Internet można ogólnie podzielić na następujące klasy:
v uzyskanie dostępu do danych transmitowanych przez sieć lub przechowywanych na dołączonych do sieci komputerach przez osoby niepowołane;
v uzyskanie dostępu do innych zasobów (moc obliczeniowa komputerów itd.) przez osoby niepowołane;
v utrata danych na skutek złośliwej ingerencji zewnętrznej;
v fałszerstwo danych (dotyczy zwłaszcza poczty elektronicznej, gdzie zachodzi m.in. możliwość podszywania się pod innego nadawcę).

Techniki, jakimi można posłużyć się dla osiągnięcia któregoś z w/w celów, opierają się przede wszystkim na wykorzystaniu:
v wad protokołu TCP/IP i protokołów pokrewnych (DNS, SMTP);
v błędów w oprogramowaniu systemowym.
v błędów administratora lub użytkownika systemu.

W każdej z powyższych kategorii można podać liczne przykłady, jak również sposoby zabezpieczania się przed tymi metodami. I tak np. mechanizmy TCP/IP pozwalają na fałszowanie adresu IP nadawcy pakietu- komputer, do którego adresy te docierają, interpretuje je jako wysłane przez inny komputer, niż w rzeczywistości miało to miejsce. Sposobem na zabezpieczenie się przed taką formą ataku jest rezygnacja z usług sieciowych, które opierają autentyfikacją (sprawdzenie tożsamości użytkownika) na jego adresie IP (np. NFS w wersji podstawowej), lub ograniczenie ich do lokalnej podsieci (ukrytej za routerem filtrującym "podejrzane" pakiety).
Protokół TCP/IP nie zawiera wbudowanych mechanizmów szyfrowania przesyłanych danych. Umożliwia to przechwytywanie danych przez osoby trzecie, zwłaszcza w przypadku mediów transmisyjnych takich jak Ethernet, funkcjonujących na zasadzie magistrali. Czynione są obecnie próby włączenia szyfrowania (enkrypcji) danych jako opcji w nowej wersji protokołu IP (IPv6); tymczasowym rozwiązaniem jest stosowanie szyfrowania nie w warstwie transmisyjnej (TCP/IP), lecz na poziomie aplikacji.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin