Wszystko o rozwoju duchowym i medytacji - pokaźny zbiór informacji.txt

(725 KB) Pobierz
Wszystko o rozwoju duchowym i medytacji

                              Wprowadzenie
 
           Je�li uwierzysz w moc jasnowidzenia, je�li zaufasz Sophrosowi, nie spotka ci� rozczarowanie. Wiedz zreszt�, �e nie b�dziesz jedyn� osob�, kt�ra to uczyni. Wielu z nas korzysta z pomocy jasnowidz�w i astrolog�w. Wyniki sonda�y m�wi� o 80 milionach ludzi, kt�rzy zasi�gali b�d� stale zasi�gaj� rady jasnowidz�w. W�r�d tych doradc�w szczeg�lnego rodzaju s� przedstawiciele wszystkich warstw spo�ecznych, od najni�szych do najwy�szych. B��dem by�oby r�wnie� my�le�, �e zwracaj� si� do nich wy��cznie ludzie pro�ci. Cz�ste wizyty sk�adaj� im tak�e cz�onkowie elity : politycy, biznesmeni, lekarze, arty�ci, naukowcy szukaj� rozwi�zania swoich problem�w w jasnowidztwie i magii. W z�otych ksi�gach s�ynnych jasnowidz�w mo�na jednokrotnie znale�� pewne znane nazwiska. Wzmianki o jasnowidztwie pojawi�y si� ju� w staro�ytno�ci, w czasach nowo�ytnych wr�bici i jasnowidze cieszyli si� niekiedy dobr�, a nie kiedy z�� s�aw�, w zale�no�ci od epoki, w kt�rej �yli. Mimo licznych zakaz�w, jakie ich dotyka�y, wtopili si� w lokalne spo�eczno�ci, a ich obecno�� by�a zawsze wyczuwalna w �yciu codziennym. Od nie dawna uznani przez �rodowisko naukowe, stali si� oni przedmiotem licznych bada� podejmowanych przez najlepszych naukowc�w na �wiecie. Zosta�o dowiedzione istnienie sz�stego zmys�u, kt�ry ka�dy z nas ma g��boko ukryty pod warstw� spo�eczno-kulturowych wp�yw�w racjonalistycznego wychowania. W swej ksi��ce �Przesz�o�� nauki o zjawiskach parapsychicznych� Boirac, francuski specjalista w dziedzinie jasnowidztwa, stwierdza, �e w uk�adach nerwowych i organizmie istot �ywych istnieje potencjalnie pewna liczba mniej lub bardziej wra�liwych czynnik�w, kt�re po uaktywnieniu si� umo�liwiaj� r�nego rodzaju zjawiska parapsychiczne, a zw�aszcza przewidywanie przesz�o�ci. Niekt�rzy s�ynni jasnowidze czy wr�e u�wiadomili sobie swe zdolno�ci przez przypadek, u innych natomiast ujawnieniu nadzwyczajnej mocy sprzyja�o otoczenie, niezwykle otwarte na parapsychologi� (Sophros nale�y do rodziny wywodz�cej si� od templariuszy, jednego z najpot�niejszych duchownych zakon�w rycerskich w trzynastowiecznej Europie). Ka�dy z najznakomitszych jasnowidz�w na w�asn� metod� przewidywania przesz�o�ci. Ich wizje nigdy nie powstaj� bez przygotowania, nale�y je wywo�ywa�, a nie zadowala� si� oczekiwaniem na natchnienie. Niezwyk�a moc Sophrosa wynika st�d, �e uda�o mu si� przyswoi� osi�gni�cia wielu wspania�ych jasnowidz�w i wykorzysta� je do przewidywania wydarze�, do kt�rych ma doj�� w najbli�szej przysz�o�ci. Sophros umie wi�c przewidzie� numery maj�ce najwi�ksze szans� na wylosowanie w kolejnych trzydziestu edycjach gier losowych.
Spis ksi��ek z, kt�rych korzysta�em w czasie pisania tych stron :
LESZEK ��D�O "Jak korzysta� ze zdolno�ci parapsychicznych"
LESZEK ��D�O "Zwi�zki mi�o�ci"
LESZEK ��D�O "Cuda samouzdrawiania"
LESZEK ��D�O "Tajemne moce umys�u"
LESZEK ��D�O "Stajemniczenie objawienia obsesje"
LESZEK ��D�O "Droga szcz�cia i sukces�w"
Karol Brandler Pracht "Kszta�cenie ducha"
Podr�cznik duchowego rozwoju od ucznia do mistrza
"Czakroterapia"
Dlaczego medytujemy? Tekst: Klara Olszewska
Czasopismo: Nieznany �wiat- czerwiec 1997
T�umaczenie: Ewa M. Grzywnowicz
Czasopismo "Nieznay �wiat" (9) str 37 (Dziwne pogl�dy?) Oraz wiele moich wskaz�wek kt�rych ja sam udzieli�em. Za wszystkie b��dy w tek�cie serdecznie przepraszam. Pisz� t� stron� w wolnym czasie, a mam go bardzo, bardzo ma�o. 

                                           Cia�o fizyczne
                     G��wn� ide� w pracy nad uzyskaniem psychiczno-duchowej integracji jest za�o�enie, �e cia�o fizyczne jest widocznym przejawianiem szeregu bardziej subtelnych cia�. Te subtelniejsze cia�a, razem z energi� cia�a fizycznego, tworz� energetyczne pole w�asne cz�owieka. Cia�a subtelne przenikaj� si� wzajemnie, jak r�wnie� cia�o fizyczne kt�re jest ich �szat��. Si�a magnetyczna pola powszechnego nie tylko je przenika i otacza, lecz wi��e cia�a subtelne ze sob� i ��czy z polem. Ze koncepcj� tak� przemawia wi�kszo��, je�li nie wszystkie, duchowych, filozoficznych i psychologicznych przekaz�w i publikacji, kt�re ukaza�y si� i przetrwa�y do dzisiaj. Koncepcj� t� odnajdujemy w naukach tantrycznych, taoizmie, jodze czy jungizmie. Wszystkie te systemy, jak i metafizyczna tradycja Zachodu, nauczaj�, �e ka�da istota ludzka jest odbiciem ca�ego wszech�wiata. Je�li zrozumiemy, jak dzia�aj� jego jednostki, potrafimy zrozumie� jak funkcjonuje makrokosmos. Gdy zintegrujemy nasze �ja�nie� i staniemy si� ca�o�ci� dzi�ki do�wiadczeniu JESTEM, kt�re jest zwi�zkiem �ja�ni�, mo�emy tak�e do�wiadczy� jak �Wszystko� promieniuje przez JESTEM. W ten spos�b mo�emy osi�gn�� zwi�zek z polem powszechnym.
          Lecz by rozumie� siebie jako wielowymiarowe byty, jako syntez� cia� subtelnych i cia�a fizycznego, musimy rozumie� cia�o fizyczne w jego prawdziwym �rodowisku, w jego zwi�zkach z subtelnymi duplikatami i polem powszechnym. Nasze cia�o jest dla JESTEM punktem kontaktu ze �wiatem fizycznym.
          Cia�o fizyczne, stworzone z g�stej materii fizycznej, jest spolaryzowane ujemnie. Jest receptywne i dlatego ma z za�o�enia natur� Jin, �e�sk�, zgadza si� to z hermetyczn� zasad� rodzaju, kt�ra m�wi, �e �rodzaj jest we wszystkim: wszystko ma sw� m�sk� i �e�sk� zasad�; rodzaj przejawia si� na wszystkich poziomach�. Ezoteryczne znaczenie cia�a fizycznego, kt�re jest �szat�� cia� bardziej subtelnych, wywodzi poza zwyk�e funkcje fizyczne. W swym pierwszym li�cie do Koryntian aposto� Pawe� m�wi im: �Czy� nie wiecie, �e�cie �wi�tyni� Boga i �e Duch Bo�y mieszka w was?� (1 Kor 3,16).
          To w�a�nie cia�o fizyczne okrywa i w pewien spos�b chroni cia�o subtelne cz�owieka, jest �wi�tyni� w Jerozolimie zawiera�a Ark�. Idea cia�a fizycznego jako �wi�tynia ducha, jak r�wnie� fizycznego duplikatu szeregu cia� bardziej subtelnych, ukszta�towanych z materii o delikatniejszej wibracji, znajduje odbicie w planach i konstrukcjach wielu miejsc kultu w �wiecie. W Europie ide� t� odzwierciedlaj� ko�cio�y i katedry. Stawiane s� na planie krzy�a, b�d�cego zarysem cz�owieka le��cego z roz�o�onymi r�kami. Ten podstawowy schemat mo�na znale�� r�wnie� w sanktuariach �ydowskich, jak r�wnie� w �wi�tyniach staro�ytnego Egiptu i Indii.
          Cia�o fizyczne kt�re okrywa JESTEM - zwi�zek �ja�ni�, wed�ug wielu tradycji jest uwa�ane za �wi�te, a wierni s� napominani, by traktowali je z szacunkiem i nie bezcze�cili go. W tym ostrze�eniu zawarta jest intuicyjna m�dro��, gdy cia�o fizyczne ma bezpo�redni kontakt z bardziej subtelnymi cia�ami i mo�e na nie wp�ywa�.
          Z�e traktowanie cia�a fizycznego mo�e prowadzi�, i cz�sto tak si� rzeczywi�cie dzieje, do zaburzenia systemy energii subtelnej i niew�a�ciwego funkcjonowania cia� ni�szych.
Victor Kulvinskas m�wi:
          Z�e traktowanie czy wypadki przydarzaj�ce si� fizycznemu cia�u wp�ywaj� r�wnie� na cia�o eteryczne, gdy� musi ono u�y� swej energii do naprawy cia�a fizycznego. Je�eli cia�o eteryczne jest przepracowane ze wzgl�du na z�e traktowanie cia�a fizycznego, to witalno�� eteryczna jest drenowana, a cia�o eteryczne jest niezdolne do w�a�ciwego przekazywania wra�e� z cia�a mentalnego i emocjonalnego. Cz�owiek w takim stanie wydaje si� by� niewra�liwym mentalnie i emocjonalnie.
          Jest wi�c jasne, �e cia�o fizyczne i cia�o subtelne musz� ze sob� wsp�pracowa�. Dzieje si� tak, gdy ich wibracje zostan� do siebie w�a�ciwie dopasowane, tak jak struny pianina musz� by� zestrojone, by dawa�y harmonijne d�wi�ki.
          W �wi�tyniach r�nych religii mo�na wyr�ni� zazwyczaj trzy cz�ci: dziedziniec zewn�trzny, dziedziniec wewn�trzny i cz�� �wi�t�. �ydzi nazywaj� cz�� �wi�t� Miejscem �wi�tym �wi�tych. Ezoteryczny podzia� ludzkiego cia�a odzwierciedla taki w�a�nie uk�ad. Ma ono, wed�ug staro�ytnych przekaz�w, trzy cz�ci. Dziedziniec wewn�trzny �wi�tyni, do kt�rego mieli wst�p ludzie i ci, kt�rzy nie przeszli inicjacji, odpowiada brzuchowi, miednicy i dolnemu odcinkowi kr�gos�upa. W brzuchu znajduj� si� narz�dy uk�adu trawienia i reprodukcji. Energetycznie oznacza to , �e ucze�, zanim b�dzie gotowy do wej�cia w g��b �wi�tyni, by poznawa� bardziej subtelne nauki i energie, musi w�a�ciwie rozumie� zwi�zane z tym obszarem funkcje, jak r�wnie� doprowadzi� do ich harmonijnego i zr�wnowa�onego dzia�ania.
          Na tym etapie ucze� pracuje �wiadomie nad osi�gni�ciem zr�wnowa�onego cia�a fizycznego i racjonalnego, �wiadomego umys�u. W jodze dziedziniec wewn�trzny odpowiada Hatha, w religii �ydowskiej prawu Moj�eszowemu. W Japonii brzuch ma jeszcze inne znaczenie; uznaje si� go za �rodek cia�a fizycznego. Trzy palce poni�ej p�pka znajduje si� Hara. Dos�owne przet�umaczenie tego s�owa oznacza brzuch, lecz dla Japo�czyka oznacza ono znacznie wi�cej. Jest to �rodek; punkt, w kt�rym r�wnowa�y si� wszystko czym jeste�my, widzialne i niewidzialne. Graf von Durckheim opisa� Hara jako �nic innego ni� fizyczne uciele�nienie pierwotnego centrum �ycia w cz�owieku�.
          W procesie psychiczno-duchowej integracji osob� pozostaj�c� na dziedzi�cu zewn�trznym czeka wst�pna praca nazywana przeze mnie integracj� fizyczn�. Przebywaj�cy na dziedzi�cu zewn�trznym rozwija sw� dwag� i uczy si� uczciwie uzewn�trzniania siebie. Wykorzystuj�c �wiadomy umys� uczy si� o Dharmie (�cie�ce �ycia) i doprowadza racjonalny umys� i fizyczne cia�o do zdrowej r�wnowagi. Gdy ucze� odniesie ju� w tej pracy sukces, przenosi si� z zewn�trznego dziedzi�ca na dziedziniec wewn�trzny. Jest wtedy przygotowany do uczynienia pierwszego kroku w dziedzin� wy�szej �wiadomo�ci i rozpocz�cia rzeczywistej pracy nad psychiczno-duchow� integracj�. Oznacza to wej�cie na dziedziniec wewn�trzny, kt�ry odpowiada obszarowi cia�a fizycznego mi�dzy splotem s�onecznym a szyj�. 
  
Pogl�dy
 
          Od dawna �ledz� wszystko to co si� m�wi i pisz� na temat medytacji, jak te� to wszystko co dotyczy energii.
          Uwa�am, �e ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin