Friends [10x21;22] The Last One.txt

(30 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:04:Monica si� w�cieknie je�li, |jakie� pude�ko b�dzie nieoznaczone.
00:00:07:Masz racj�.
00:00:11:Pud�o z...
00:00:14:dziadostwem.
00:00:17:To niesamowite,|gdy Monika i Chandler wr�c�,
00:00:19:B�d� mieli dziecko.
00:00:21:- Dziecko!|- Wiem.
00:00:23:Ross nic o tym nie wie.|Nie powinni�my zadzwoni� i mu powiedzie�?
00:00:26:Raczej nie, Rachel wci��|tam jest i wrzeszczy na niego.
00:00:29:Biedak, nie chcia� bym by� teraz w jego sk�rze.
00:00:35:- Czekaj, czy to w�a�ciwe?|- Sam nie wiem.
00:00:38:- To chyba niezbyt dobry pomys�.|- Chyba nie.
00:00:45:- Wcze�niej nam to nie przeszkadza�o!|- Nie, sir.
00:00:48:Friends season 10 episode 19|"The last one"
00:00:50: Subtitles by luk.
00:00:53:Kontakt: luk&jaro.op.pl
00:00:55:Do rozszerzonej wersji DVD:|avi, 349MB, 512 x 384, 0:50:05, 23,976fps.
00:01:41:Nie mog� uwierzy�, �e za kilka|godzin zostaniemy rodzicami.
00:01:44:Nie mog� uwierzy�, �e|to 3 tygodnie wcze�niej.
00:01:45:Podoba mi si�, �e nasze dziecko jest gotowe.
00:01:49:Jak powiedzia�a piel�gniarka,|w kt�rej sali jest Erica?
00:01:52:702.
00:01:55:No dalej Michelle.
00:01:57:Wyci�gnijcie ze mnie to cholerstwo!
00:02:04:To dla ciebie.
00:02:11:Widzia�a� rozmiar tego czego�|co wychodzi�o z tej kobiety?
00:02:16:Nie wiem kto tu kogo rodzi�.
00:02:26:- I jak idzie?|- Dobrze.
00:02:28:Lekarz powiedzia�, �e jeszcze|troche trzeba poczeka�.
00:02:30:- A jak si� czujesz?|- Boli czasami.
00:02:33:Ale jeszcze nie jest najgorzej.
00:02:35:Troch� si� boj�.
00:02:36:Wiem, wszystko b�dzie dobrze.
00:02:38:Powiedz to kobiecie spod 702,|z kt�rej wy�azi ten szkrab!
00:02:43:Wydaj� mi si�, �e ten|dzieciak mia� na sobie koszule.
00:02:47:Z tob� wszystko b�dzie w porz�dku.
00:02:59:Wracaj do spania,|musze i�� do domu.
00:03:03:O Bo�e, to by�o niesamowite.
00:03:07:To prawda.
00:03:09:Nauczy�e� si� nowych ruch�w!
00:03:14:Facet z pracy da� mi|"Sex dla opornych" w ramach �artu.
00:03:17:I kto �mieje si� teraz?
00:03:23:Oddychaj... oddychaj...
00:03:28:Dobrze.
00:03:29:Czy nast�pnym razem ja mog� m�wi�:|"Oddychaj" ?
00:03:31:Nie! Poprzednim razem powiedzia�e�|to jak Dracula i wystraszy�e� j�.
00:03:36:Przynie�� ci co�?
00:03:38:Nie, nie trzeba.
00:03:39:Dobrze, zaraz wracam.
00:03:42:Dok�d idziesz?
00:03:45:Skorzysta� z toalety.
00:03:46:Nie mo�esz zostawi� mnie z ni� samego.
00:03:49:Co?
00:03:50:To dok�adnie taki rodzaj sytuacji|spo�ecznej w kt�rej nie czuj� si� pewnie.
00:03:56:A w jakiej sytuacji spo�ecznej czujesz si� pewnie?
00:04:00:Chodzi o to, �e nigdy nie|byli�my ze sob� sam na sam.
00:04:04:Poradzisz sobie.
00:04:05:Jednak nie, ale wr�c� za 2 minuty.
00:04:16:Wi�c...
00:04:18:Jakie� plany na lato?
00:04:22:Sama nie wiem,
00:04:23:mo�e ob�z religijny.
00:04:29:Tylko nie wspominaj o tym.
00:04:35:Nie zastanawia�a� si� co jest gorsze....
00:04:37:rodzenie czy kopniak w jajka?
00:04:42:Co?
00:04:44:To ciekawe.
00:04:46:Nikt nigdy si� nie dowie,
00:04:48:bo nie mo�na do�wiadczy� obu tych rzeczy.
00:04:54:Jedno z tych moich b�yskotliwych pyta�.
00:05:00:Kto wie, mo�e jest co�|bardziej bolesnego od tych rzeczy.
00:05:07:Na przyk�ad TO!
00:05:15:Prosz�.
00:05:16:Dzie� dobry.
00:05:18:Co to?
00:05:19:To m�j prezent do nowego|domu dla Moniki i Chandlera.
00:05:23:To ma�a kaczka i kurczak.
00:05:26:Nazwa�em je Kurczak Jr. i Kaczka Jr.
00:05:29:Nie przewidzia�am, �e to si� stanie.
00:05:32:My�l�, �e spodoba im si� w |nowym domu z du�ym ogrodem.
00:05:35:A p�niej gdy dorosn�, mo�na je odda�|na t� specjaln� farm� gdzie Chandler
00:05:38:zabra� poprzedni� kaczk� i kurczaka.
00:05:41:Oczywi�cie.
00:05:43:Szkoda, �e ludzie nie mog� ich odwiedza�.
00:05:45:Takie s� zasady.
00:05:51:- Zgadnij co si� sta�o.|- Co?
00:05:52:- Ju� prawie jeste� wujkiem!|- Co?
00:05:55:Erica zacz�a rodzi� wczoraj wieczorem. |Monika i Chandler s� teraz w szpitalu.
00:05:58:O m�j Bo�e!
00:05:59:Czuje, �e to b�dzie dziewczynka.
00:06:01:Phoebe, by�a� pewna, �e Ben b�dzie dziewczynk�.
00:06:03:A widzia�e� jak rzuca pi�k�?
00:06:08:Jest Rachel?
00:06:10:Wydaje mi si�, �e jeszcze �pi.
00:06:12:Jak wam posz�o wczoraj wieczorem?
00:06:14:Chyba by�a na ciebie z�a.
00:06:16:Jako� si� dogadali�my.
00:06:21:Co to za u�miech?|Co� si� wydarzy�o mi�dzy wami?
00:06:23:Nie chc� by� kim� kto ca�uje si�|i p�niej to rozpowiada
00:06:26:ale nie chc� te� by� kim� kto|po seksie siedzi cicho.
00:06:29:Zrobili�my to.
00:06:32:M�j Bo�e, ty i Rachel?
00:06:33:Wiem, to cudowne.
00:06:35:Wi�c co to znaczy?|Zn�w b�dziecie razem?
00:06:38:Nie wiem, w�a�ciwie nie rozmawiali�my o tym.
00:06:41:Ale czy ty chcia�by� �eby�cie byli razem?
00:06:43:Nie wiem.
00:06:45:To by�o niewiarygodne,|czu�em, �e to jest w�a�ciwie.
00:06:49:Kiedy j� trzyma�em|nie chcia�em jej pu�ci�.
00:06:55:Wiecie co ja naprawd� chce by� z ni�.
00:07:01:Wi�c nadal wybiera si� do Pary�a?
00:07:05:Nie my�la�em o tym.|Mam nadziej�, �e nie.
00:07:06:To chyba najwspanialszy dzie�.
00:07:09:Wy prawdopodobnie wr�cicie do siebie,|Monica i Chandler b�d� mieli swoje dziecko...
00:07:13:Zn�w pojawi�y si� kaczka i kurczak.
00:07:17:Czuje si� jakbym by�a na musicalu.
00:07:21:"Kiedy s�o�ce wstaje jasne|i promienne! I gdy ksi�yc..."
00:07:26:- Dzie� dobry|- Wci�� nie wiem jak to jest.
00:07:32:Jak ci si� spa�o?
00:07:33:- Dobrze, a tobie?|- Dobrze
00:07:36:Jasne, �e tak.
00:07:40:Mogliby�cie da� nam chwile?
00:07:43:Jasne, ale b�dziecie|mie� na oku kaczk� i kurczaka?
00:07:45:Kaczk� i kurczaka?
00:07:46:- Czy one nie zde...|- zdecydowa�y si� wyjecha�.
00:07:49:Wyjecha�y i �wietnie si� bawi� na farmie.
00:08:04:Dzie� dobry.
00:08:06:Wzajemnie.
00:08:08:- Ostatnia noc by�a cudowna.|- To prawda.
00:08:12:Obudzi�am si� dzi� rano z|ogromnym u�miechem na twarzy.
00:08:15:Ja te�. To jak jedna z tych rzeczy...
00:08:19:o kt�rych my�lisz, �e nigdy sie|nie wydarz�, a nagle si� dziej�.
00:08:22:I to jest wszystko czego pragn��e�.
00:08:24:Wiem. To by� po prostu...
00:08:29:idealny spos�b aby si� po�egna�.
00:08:40:Jeszcze tylko troch�, kochanie.
00:08:42:To boli!
00:08:43:Naprawd� tak ci�ko?
00:08:45:My�l�, �e ju� czas kopn�� ci� w|jajka i przekona� si� co jest gorsze.
00:08:51:Pojawi�a si� g��wka dziecka.
00:08:54:O m�j Bo�e, to najpi�kniejsza|g��wka jak� kiedykolwiek widzia�am.
00:08:58:Chandler, musisz to zobaczy�.
00:09:00:Nie wydaje mi si�.
00:09:03:Chandler, nie mo�esz tego przegapi�.
00:09:05:To narodziny twojego dziecka,|to cud �ycia.
00:09:08:No dobra.
00:09:11:Ten cud jest obrzydliwy.
00:09:16:Zacznij prze�.
00:09:18:Wychodz� ramiona.
00:09:26:To ch�opiec.
00:09:29:Nic mu nie jest?
00:09:30:Nie, wszystko w porz�dku.
00:09:32:Uda�o ci si�.
00:09:34:To jest dziecko, pi�kne ma�e dziecko.
00:09:38:I jakie� inne rzeczy|kt�rych udam, �e nie widz�.
00:09:43:Chcieliby�cie odci�� p�powin�?
00:09:50:Spr�yste!
00:09:57:Cze�� przystojniaku.
00:10:00:B�d� ci� kocha�a tak bardzo, �e �adna kobieta|nie b�dzie nigdy wystarczaj�co dobra dla ciebie.
00:10:07:- Straszni z nas szcz�ciarze.|- Wiem.
00:10:11:Ma po tobie oczy.
00:10:15:Wiem, �e to niemo�liwe ale jednak ma.
00:10:18:Wytr� go troszk�.
00:10:23:M�j Bo�e, on jest pi�kny.
00:10:26:Dzi�kujemy ci bardzo.
00:10:28:Ciesz� si� razem z wami.
00:10:30:Jak si� czujesz?
00:10:32:Jestem wycie�czona.
00:10:34:Nie masz zbyt wiele czasu na odpoczynek.
00:10:36:Drugie dziecko zaraz przyjdzie na �wiat.
00:10:43:Przepraszam, kto przyjdzie gdzie?
00:10:48:Kolejne dziecko zaraz si� pojawi.
00:10:51:Zamawiali�my tylko jedno.
00:10:55:Wiecie, �e to bli�ni�ta, prawda?
00:10:57:O tak, tak wygl�daj� twarze|dwojga ludzi kt�rzy wiedz�.
00:11:03:Nie mog� uwierzy�, �e|nie wiedzieli�cie o bli�ni�tach.
00:11:05:Co� takiego nigdy wcze�niej si� nie zdarzy�o.
00:11:07:To sprawia, �e czuj� si� wyr�niony i szcz�liwy.
00:11:11:A pan wiedzia�, �e b�d� bli�ni�ta?
00:11:13:Tak, z dokument�w kt�re|dostali�my z kliniki w Ohio.
00:11:15:A tobie kto� powiedzia�?
00:11:17:Nie s�dz�.
00:11:19:Chocia� wspominali co� o 2 rytmach serca,
00:11:22:ale my�la�am, �e chodzi o serce moje i dziecka.
00:11:24:M�wili, �e obydwa|serca bij� bardzo mocno.
00:11:26:Wi�c pomy�la�am:|"To dobrze bo spodziewam si� dziecka".
00:11:30:To niewiarygodne.
00:11:32:Bli�ni�ta w zasadzie zdarza�y si� w mojej rodzinie.
00:11:34:Interesuj�ce.
00:11:37:Mo�emy pogada�?
00:11:41:Co robimy?
00:11:42:Co znaczy "co robimy"?
00:11:44:Bli�ni�ta... bli�ni�ta...
00:11:48:Chandler, panikujesz.
00:11:49:Zgadza si�. Mo�e si� przy��czysz?
00:11:53:Mo�e zatrzymamy jedno |i za�atwimy adopcje dla drugiego.
00:11:57:- Nie mo�emy ich rozdzieli�.|- Dlaczego?
00:12:00:Mo�emy da� ka�demu z nich po��wk� medalionu.
00:12:03:A po latach, gdy si� odnajd�...
00:12:08:zn�w b�d� razem.
00:12:09:To b�dzie wspania�y dzie� dla wszystkich.
00:12:13:A co je�li osoba kt�ra adoptuje|2 dziecko b�dzie okropna?
00:12:15:A co je�li nie?
00:12:17:A je�li zostanie adoptowana przez kr�la?
00:12:19:Tak, s�ysza�am, �e kr�l chce kogo� adoptowa�
00:12:22:Monika, nie jeste�my gotowi|aby mie� dw�jk� dzieci.
00:12:25:To nie ma znaczenia.
00:12:27:Tak d�ugo czekali�my na t� chwil�.
00:12:29:Nie wa�ne czy to b�dzie dw�jka dzieci.
00:12:31:Nie wa�ne czy to b�dzie tr�jka dzieci.
00:12:33:Nie wa�ne czy ca�� obsada serialu| "80's Enough" wyjdzie stamt�d.
00:12:38:Zabieramy je do domu bo to nasze dzieci.
00:12:49:Wygl�da na to, �e ju� jeste�my gotowi.
00:12:51:Erica, zacznij zn�w prze�.
00:12:55:Ju� j� wida�.
00:12:57:J�?
00:12:58:To dziewczynka?
00:12:59:Tak.
00:13:03:Teraz mamy po jednym z ka�dego.
00:13:06:I ju� wystarczy.
00:13:12:A nast�pnie powiedzia�a, �e to by�|idealny spos�b aby si� po�egna�.
00:13:15:O m�j Bo�e.
00:13:17:No i co jej odpowiedzia�e�?
00:13:19:Nic. C� mog�em powiedzie�?
00:13:21:Ross, musisz jej powiedzie� co czujesz.
00:13:23:Nie ma mowy.
00:13:24:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin