Wierszyki.txt

(1 KB) Pobierz
Samochwa�a w k�cie sta�a
i tak rok podsumowa�a:
zdolny jestem nies�ychanie,
mam na �wiecie powa�anie,
w kraju - same osi�gni�cia:
d�u�sze �ycie (od pocz�cia),
koalicja wz�r wsp�pracy,
z sejmu - dumni s� rodacy,
rz�d najlepszy od p�wiecza,
skupi� si� na wielkich rzeczach.
Kompetentni ministrowie,
ka�dy pose� - ideowiec,
z zasadami, jak husaria:
b�g, ojczyzna, honor(aria).
Dla narodu - becikowe,
nowy peron we W�oszczowie.
Lepiej �yje si� rodzinom
(jednej mamie i dw�m synom).
Okno na �wiat - otworzone,
turystyka - w jedn� stron�,
lepsza praca, wy�sza p�aca
(zw�aszcza, je�li kto� nie wraca).
Gospodarka rozp�dzona:
s� mieszkania (trzy z miliona),
jest kilometr autostrady,
�ad moralny i zasady.
Politycznej wzrost kultury
(nurt plebejski, przyk�ad z g�ry),
nie ma wsi, (cho� jeszcze troch�,
a zrobimy wsz�dzie wioch�).
Ca�y nar�d �yje w zgodzie.
IPN - i po narodzie.
CBA - udane akcje,
super men - co rusz, atrakcje.
W szko�ach nie ma ju�, Darwina,
b�dzie dryl i dyscyplina,
nie podskoczy �aden gieroj!
Tolerancji nie ma! Zero!
�adnych gej�w, ferdydurek,
jest amnestia i mundurek!
Wolno�� s�owa i pluralizm,
(bo rz�dz�cych wolno chwali�).
Jest religia na maturze,
wierny lud na jasnej g�rze.
Nie rozumie tylko unia:
rz�d z Warszawy, czy z Torunia?
Kr�tko m�wi�c: rok udany!
Tylko nar�d... do wymiany!
Zgłoś jeśli naruszono regulamin