Życzę Ci pełni łask na to święto, abyś stawała się coraz bardziej podobna do Boskiego Zbawiciela, a kiedyś w radosny poranek zmartwychwstania, abyś powstała z martwych, aby Go chwalić i wielbić z niebieskimi chórami przez całą wieczność.
Im więcej cierpisz dla Niego, tym bardziej zostaniesz przez Niego wywyższona. Cierp i pracuj dla Niego i Jego Świętej Sprawy z cierpliwością, abyś mogła w Górze otrzymać przepiękną koronę.
Przyprowadź Niebieskiemu Oblubieńcowi wiele bezcennych dusz, za które On tak bardzo cierpiał. Pomóż ratować dusze. Prowadź je do zmartwychwstania...
Moją największą pociechą jest to, że będziesz święta.
Życzę, abyś szukała i rozpoznawała Go Żywego, Obecnego, Kochającego w Twojej codzienności...
Niech ZMARTWYCHWSTAŁY wycisnie ślady miłości na Twoich, rękach, nogach i sercu - ślady przebaczenia i umiłowania krzyża jako miejsca zbawienia.
ciucian