00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:01:45: T�umaczenie : | MrIgi 00:02:52: Ona cierpi. 00:02:54: Nie, t�umi tylko ha�as. 00:02:58: Wytrzymaj jeszcze minut� Sara. 00:03:53: Co si� dzieje? 00:03:55: Co do diab�a? 00:03:57: Sara! 00:04:03: Tylko spokojnie, wyci�gn� ci� st�d. 00:04:05: Wyci�gnij ��ko! 00:04:28: Chc� czerwon� kredk�... czerwon� kredk�. 00:04:31: Prosz�. 00:04:34: Wszystko b�dzie dobrze. 00:04:38: Tatu� jest z tob�. 00:04:45: Ryzykuje pan jej zdrowie zabieraj�c j� | do domu. 00:04:47: Nie mo�na po prostu nacisn�� guzika | i czeka� na diagnoz�... 00:04:49: To jest proces eliminacji... 00:04:51: Wiem �e idzie powoli ale | ale musimy zbada� wszystkie symptomy... 00:04:53: ...aby dowiedzie� si� co si� w�a�ciwie dzieje. 00:04:55: Chc� tylko aby si� jej polepszy�o. 00:04:57: Nie s�dz� aby ktokolwiek na �wiecie... 00:05:00: ...zrobi� wi�cej ni� zrobi�my dot�d my. 00:05:02: Rozmawia� pan z ni�? |S�uchali�cie co ma do powiedzienia? 00:05:04: Wsadzili�cie j� tylko do tej cholernej maszyny. 00:05:22: Przepraszam? 00:05:24: Chc� czerwon� kredk�... 00:05:26: Nie s�dz� by�my mieli... 00:05:27: ...chc� czerwon� kredk�!! | Czerwon� kredk�! 00:05:29: OK skarbie. 00:05:31: W porz�dku. 00:05:35: Przepraszam, problemem jest brak takiego wyposa�enia. 00:05:38: Zak�adam to wszystko musia�o by� m�cz�ce. 00:05:41: Gdyby tylko rozwa�y� pan przeniesienie|jej do instytutu... 00:05:43: ...zw�aczcza teraz...|-Rozwa�am zabranie jej do innego szpitala. 00:05:45: Prosz� to przemy�le�, to powa�na decyzja. 00:05:48: Sara to moja c�rka, wszystkie decyzje s� przemy�lane. 00:05:57: Prosz� bardzo. 00:06:06: Postaraj si� zasn�� ok? 00:06:08: Dobrze ci to zrobi. 00:06:11: Nie, nie mog�...|-Spij s�odko. 00:06:18: Kocham ci�. 00:06:27: Naprawd� chc� jecha� do domu... 00:07:06: Hej, obud� si�. | Zabierzemy ci� st�d. 00:07:11: Zabior� ci� do kogo� kto ci� wys�ucha.|Dobrze? 00:07:32: Chc� czerwon� kredk�! 00:07:36: Co pan robi? 00:07:39: Niech pan nie robi nic czego pan| b�dzie �a�owa� p�niej. 00:07:43: Prosz� j� zostawi� tutaj na noc. 00:07:45: Wiem co jest najlepsze dla mojej c�rki. 00:07:48: Musi mi pan uwierzy�. 00:07:50: Gdybym wiedzia�a o lepszych miejscach dla niej | sama bym j� tam zabra�a. 00:07:53: Pani robi tylko te wykresy, nie macie poj�cia| co si� dzieje. 00:08:06: Ona nawet nie chce wyj��. 00:08:08: Wasza wspania�a maszyna zjara�a si� od prze�wietlania jej. 00:08:10: Wiem o tym, ale ona musi zosta�. 00:08:12: Wypr�bujemy nowe metody. 00:08:16: Chc� spa�... i napi� si�! 00:08:18: Lepiej bierz te swoje leki. 00:08:31: Je�li odstawi leki, jej stan mo�e si� pogorszy�. 00:08:34: I b�dziemy musieli trzyma� j� tutaj d�u�ej. 00:08:43: Nie sze��... nie siedem... ani piek�o|, ani niebo. 00:09:00: Wszyscy cali? 00:09:02: Stary wszyscy s� cali,|ale z pewno�ci� nie ta winda. 00:09:11: Przesta� si� zgrywa� stary. 00:09:20: Dzwo� po pomoc! 00:09:23: Tutaj ochrona, utkn�li�my w windzie nr 6| i potrzebujemy natychmiastowej pomocy. 00:09:28: Halo? 00:09:36: Tutaj ochrona, utkn�li�my w windzie nr 6| i potrzebujemy natychmiastowej pomocy. 00:10:15: Dlaczego po prostu nie umar�e� razem ze mn�? 00:10:18: Chryste... 00:10:31: Gdzie s� wszyscy? 00:10:35: Kto� wie co si� sta�o? 00:10:37: Nie. 00:10:45: Tu powinni by� pacjenci. 00:10:48: I personel. 00:11:03: Klimatyzacja. 00:11:05: co? |-Jest wy��czona. 00:11:07: To cholerny alarm po�arowy. 00:11:09: Dobra, chod�my schodami.|-Dobra! 00:11:18: Zamkni�te. 00:11:21: Nie widzicie? 00:11:25: On tu wariuje. 00:11:27: S� tutaj inne drzwi? 00:11:29: G��wne wyj�cie jest w tamt� stron�. 00:11:31: Nie widzicie? 00:11:33: Po co tutaj stoimy? Gdzie wyj�cie? 00:11:36: Dzi�kuj�. 00:11:39: Chod�cie. Idziemy. 00:11:56: Co to za ha�as? 00:12:02: Dlaczego po prostu nie znajdziemy wyj�cia? 00:12:33: Wszystkie maszyny przestaj� dzia�a� dzisiaj? 00:12:36: Nie mam poj�cia. Idziecie czy nie? 00:13:00: Nie rozumiem. | Nie mo�emy po prostu si� st�d wydosta�? 00:13:02: St�d nie ma wyj�cia. 00:13:10: G��wne wyj�cie powinno by� otwarte. | To na ko�cu cholernego korytarza. 00:13:15: -Sara powinna wzi�� lekarstwa.|- Jakie lekarstwa? 00:13:17: Pr�bowa�am ci powiedzie� wcze�niej|testujemy na niej nowe lekarstwo... 00:13:20: ... na epilepsj�. 00:13:22: Epilepsj�? 00:13:24: Tak. Doktor twierdzi �e to mo�e by� pow�d... 00:13:26: Kto da� wam pozwolenie na testowanie nowych lek�w na niej? 00:13:28: To nie jest zwyk�y lek nie spowoduje �adnych zaburze�. 00:13:31: Jasne, oczywi�cie. 00:13:35: Pos�uchaj, je�li przestaniemy u�ywa� tych lekarstw... 00:13:37: Efekty mog� by� nieprzewidywalne. 00:13:40: Co to jest? 00:13:43: Dochodzi stamt�d. 00:14:02: Przepraszam pani�. 00:14:19: Prosz� pani? 00:14:24: Co do cholery si� tutaj dzieje? 00:14:26: Nie obchodzi mnie to, to nie nasza sprawa.|Prosz� wyno�my si� st�d. 00:14:33: Czy s�yszeli�cie co powiedzia�em? |Wyno�my si� st�d... 00:14:35: ...i wezwijmy pomoc! 00:14:37: Nie ma oczu, �licznotka. 00:14:44: Przesta�. 00:14:46: Nie ja, nie widzi mnie. 00:14:52: Halo? 00:14:54: Czy ktokolwiek mnie s�yszy? 00:14:57: Jest tam kto? 00:15:06: Co tutaj si� do cholery dzieje? 00:15:09: A propo wyno�my si� st�d. 00:15:13: Dalej, chod�cie. 00:15:42: Jeste� z ochrony, id� pierwszy. 00:15:47: Chod�cie. 00:15:50: Musimy i�� na d�. Chod�cie. 00:16:09: M�j bo�e. 00:16:17: Co to by�o? 00:16:24: Hej!|Kto tam jest? 00:16:45: Co to do diab�a by�o? 00:16:47: Co to by�o? 00:16:50: To by�o piek�o. 00:16:54: Siadaj. 00:16:56: To tylko zadrapanie. 00:16:58: No tak, mo�e jeszcze rozbijemy ob�z i b�dziemy �piewa� piosenki? 00:17:00: Hej, uspok�j si�. 00:17:02: Tam jest kto� kto strzela do ludzi i ja mam si� uspokoi�? 00:17:05: Skup si� skarbie, wszystko b�dzie ok. 00:17:12: Pos�uchaj, musimy zachowa� spok�j. 00:17:43: Co to? 00:17:47: Nie mo�emy tutaj zosta�, musimy znale�� wyj�cie. 00:17:50: Nie zejd� znowu tymi schodami. 00:17:53: Jest zej�cie w innym skrzydle. | Chod�my. 00:17:57: Sara zaczekaj! 00:18:13: Masz pomys� aby nas z tego wyci�gn��? 00:18:18: Idziemy t�dy. 00:18:26: Tutaj jest za cicho. 00:18:50: Ca�y hol jest pusty. 00:18:52: Nawet nie ma sygna�u. 00:19:03: Halo? Jeste�my w p�nocnym skrzydle na pi�tym pi�trze. | Potrzebujemy pomocy, powtarzam... 00:19:07: Co? 00:19:09: Je�li jest tu kto� kto wyd�ubuje ludziom oczy to tylko| pomagasz mu nas znale�� przez ten mikrofon. 00:19:29: Pi�tro ni�ej... 00:19:36: A to co by�o? 00:19:57: �adna nie dzia�a... 00:19:59: A kogo to obchodzi? | Po prostu nas st�d zabierz. 00:20:01: W dupie to mam.|-To twoja praca. 00:20:03: Czy kto� si� zastanawia gdzie podziali si� wszyscy ludzie? 00:20:08: We�my je. Mog� si� przydac. 00:20:11: B�d� przydatne? |-Jasne. 00:20:13: A gdzie jest Sara? 00:20:57: Sara?| Wszystko w porz�dku? 00:21:05: Wszystko w porz�dku? | - Tak. Wszystko ok. 00:21:13: Po prostu wyno�my si� st�d. 00:21:17: Co by�o w pokoju? 00:21:19: Nie wiem, my�l� �e nic. 00:21:21: St�j, Ben... 00:23:03: To si� nie dzieje... To si� nie dzieje! 00:23:06: Co to by�o? 00:23:55: Musz� to wy��czy�. 00:23:57: Nie r�b tego. | To chyba odstraszy�o to co�. 00:24:00: Tak. | Ale co to by�o? 00:24:18: Widzia�e� to wcze�niej Tobias? 00:24:23: Widzia�em jak zakrywasz uszy zanim ona zacz�a,| wi�c co to by�o? 00:24:26: Kr�lowa Krzyku. 00:24:28: Co? 00:24:32: Ty mi powiedz. 00:24:35: Co oni robi�, Ben? 00:24:40: Dlaczego s� tutaj? 00:24:44: Znasz odpowied�. 00:24:55: Pr�nia. 00:25:01: To jest szpital, i mo�e naprawiali, | mo�e rura gazowa jest nieszczelna 00:25:04: i mamy halucynacje. 00:25:07: Halucynacje o tym samym i w tym samym czasie? 00:25:11: Nie, ale to mog� mie� ja halucynacje o was. 00:25:16: Tak, i za chwil� napewno si� obudzisz. 00:25:21: Je�li zostaniemy tu za d�ugo mo�emy by� nara�eni | na napromieniowanie. 00:25:25: Rak, mnie nie ruszy. 00:25:29: To pierdolenie. 00:25:31: Nie chcesz tam i��. 00:25:33: To wszystko pierdolenie. 00:25:35: To tylko jaka� masowa psychoza. Baba bez oczu? 00:25:37: Ale wszyscy to widzieli�my do cholery. 00:25:40: Owszem widzieli�my. | Ale najwy�szy czas by� rozs�dnym. 00:25:45: G�upek. 00:25:48: My�l� �e powinni�my si� trzyma� razem. 00:26:23: Wi�c co robimy teraz? 00:26:25: Siedzimy przy tej maszynie|i czekamy na pomoc. 00:26:30: Sara powinna wzi�� swoje lekarstwa. 00:26:35: Co si� stanie jak ich nie dostanie? 00:27:56:Pomocy!|Pomocy! 00:28:00:-Co to by�o?|-John! 00:28:08: Pomocy! Wypu�cie mnie st�d! 00:28:14: Otw�rzcie drzwi! 00:28:22: Dalej! Wypu�cie mnie! 00:28:54: �mier�... |Jest pi�kna. 00:29:34: Doskona�a kobieta. 00:29:38: Tobias... Co robisz?? 00:29:43: Umrze� jest �atwo. 00:29:45: Przesta�. 00:29:48: Przesta�. 00:29:50: Nie wiesz co robisz. 00:29:53: Doskonale wiem co robi�.|Zrobi�bym to setki razy. 00:30:00: Tobias... 00:30:03: Obiecuj� �e za�niesz. 00:30:17: Poczu�em... 00:30:20: ...ch��d... 00:30:24: ...naprawd� du�y ch��d. 00:30:45: No dobra. 00:30:47: Wyci�gnijmy go. 00:30:57: Dobra mam go. 00:31:00: Trzymaj si�. 00:31:30: Co to diab�a ci to zrobi�o? 00:31:37: Wszystko si� rozpada na cz�ci... wszystko. 00:31:46: Sara dobrze si� czujesz? 00:31:51: Widzia�a� to? 00:31:53: Widzia�a�? 00:31:58: Chc� czerwon� kredk�... 00:32:02: ...czerwon� kredk�. 00:32:07: Dostaniesz tak�. 00:32:13: Jak si� czujesz? 00:32:15: Boli jak diabli. 00:32:17: Ten postrzelony maniak mnie uderzy�. 00:32:19: wiesz co... powienie� by� wdzi�czny �e nadal masz|g�ow� na karku. 00:32:24: Prawie nas zabi�e�. 00:32:26: Ja? 00:32:28: Gdyby� nie targa� ze sob� upo�ledzonego dzieciaka wsz�dzie... 00:32:30: ...mo�e by�my ju� st�d wyszli. 00:32:32: Boli naprawd�? 00:32:35: Przesta�. 00:32:37: To jest psychoza co? 00:32:41: Kto� musi kontrolowa� te sytuacj�. -Ta sytuacja nie mo�e by� kontrolwana... 00:32:43: Ani przez ciebie ani przez nikogo. 00:32:47: Ani p...
Arven