Capote (2005)_pl.txt

(57 KB) Pobierz
{1}{72}movie info: XVID  640x272 25.0fps 1.3 GB|/SubEdit b.4011 (http://subedit.prv.pl)/
{100}{200}T�umaczenie martek76
{200}{300}Synchro i korekta do Capote.2005.LIMITED.DVDRip.XviD-iMBT|by johnass
{1237}{1384}CAPOTE
{1519}{1613}15 listopada, rok 1959
{3096}{3129}Halo?
{3196}{3230}Nancy?
{4496}{4520}Dok�adnie.
{4534}{4595}Ale trzeba by� uczciwym.
{4609}{4657}A kto jest uczciwy?
{4664}{4707}Ja jestem uczciwy.
{4696}{4745}Jestem uczciwy w tym,|co pisz�.
{4746}{4820}Napisz� czy to jest autobiograficzne,|czy to jest o mnie lub nie.
{4821}{4870}I w obecnym okresie swojego �ycia uwa�am,
{4871}{4966}�e powie�ci autobiograficzne|s� dosy� nudne.
{5059}{5107}Powiedzie�, �e jest si� kim�,|a by� kim� innym.
{5116}{5139}Trzeba by� wiernym sobie.
{5146}{5220}Nie m�wi�, �e trzeba poddawa�|ca�y ten ba�agan jakiej� psychoanalizie...
{5221}{5295}- Ale nie nale�y si� ba�.|- Nie nale�y si� ba�.
{5296}{5345}Zjad�em lunch z Jimmym|Baldwinem par� dni temu.
{5346}{5430}- Jaki on jest?|- To uroczy cz�owiek.
{5446}{5520}I wyjawi� mi fabu��|swojej nowej ksi��ki.
{5521}{5570}I powiedzia� do mnie:|{y:i}Chcia�em si� upewni�
{5571}{5620}{Y:i}czy nie jest to jedna|z tych k�opotliwych powie�ci.
{5621}{5720}Odpowiedzia�em mu:|{y:i}Jimmy, twoja powie�� jest o homoseksualnym Murzynie
{5721}{5788}{y:i}kt�ry kocha si� w �ydzie.
{5796}{5887}{Y:i}Czy nie uwa�asz,|�e jest to k�opotliwe?
{5896}{5995}Spojrza� na mnie i si� roze�mia�,|bo wiedzia�, �e mam racj�.
{5996}{6095}M�wi� tylko, �e pisz�c co� takiego|trzeba, chocia� zachowa� uczciwo��.
{6109}{6157}Czy wystarczy by� uczciwym?
{6159}{6232}Tak naprawd� nie uwa�am,|�e trzeba by� uczciwym.
{6234}{6295}Ale nie pytaj bia�ego cz�owieka|z Po�udnia
{6296}{6370}czy twoja ksi��ka o czarnym|cz�owieku, kt�ry posuwa �yda,
{6371}{6446}i obaj s� tej samej p�ci,|stanowi problem!
{6447}{6471}Nie pytajcie mnie o to.
{6472}{6521}Nie, to nie jest dla mnie problem.
{6522}{6621}I wszyscy pomy�l�,|�e temat mi si� nawet podoba.
{6622}{6721}- Czy pan by si� pod tym podpisa�?|- Nie jestem r�wnie kontrowersyjny.
{6722}{6796}Nie jestem! Ja wiem, �e nie jestem!|Nie jestem!
{6797}{6898}Nie jestem r�wnie|kontrowersyjny! Dajcie spok�j!
{7672}{7773}Bogaty farmer|i 3 cz�onk�w rodziny zamordowanych.
{8147}{8240}Tutaj Truman, poprosz� z Williamem Shawnem.
{8247}{8321}Czyta�e� artyku� o zab�jstwach w Kansas
{8322}{8396}na pierwszych stronach|nowojorskiego Timesa?
{8397}{8461}Chyba chc� o tym napisa�.
{8597}{8667}Chc� pojecha� dzi� wieczorem.
{9109}{9183}- My�la�am, �e ci uciek�.|- Przepraszam.
{9184}{9280}W porz�dku. My�la�am,|�e jad� do Kansas sama.
{9284}{9358}Bo�e, ciesz� si�,|�e zgodzi�a� si� pojecha�.
{9353}{9427}Jeste� jedyn� osob�, kt�r� znam,|kt�ra nadaje si�
{9428}{9477}na asystenta bada� jak i osobistego ochroniarza.
{9484}{9509}Dzi�kuj�.
{9522}{9546}Teraz czuj� si� nerwowo.
{9547}{9577}Tak?
{9622}{9671}Pan Truman Capote|i pani Nell Harper Lee?
{9672}{9721}- To my.|- Gdzie to postawi�, prosz� pana?
{9722}{9771}Mo�esz to postawi�|tam mi�dzy drzwiami.
{9772}{9821}Co ty zabra�e� ze sob�?
{9822}{9865}Par� rzeczy.
{9922}{9996}- Bardzo dzi�kuj�, prosz� pana.|- Prosz� bardzo.
{9997}{10071}To jest zaszczyt mie�|pana z nami, prosz� pana.
{10072}{10142}Mam nadziej�, �e nie b�dzie|pan mia� nic przeciwko, je�li co� powiem.
{10143}{10196}Pa�ska ostatnia ksi��ka|by�a jeszcze lepsza od pierwszej.
{10197}{10234}Dzi�kuj�.
{10247}{10321}Gdy my�limy, �e ju�|lepsze by� nie mog�.
{10322}{10398}- Bardzo dzi�kuj�.|- Prosz� pani.
{10547}{10595}Jeste� �a�osny.
{10622}{10634}Co?
{10634}{10712}Zap�aci�e� mu, �eby to powiedzia�.
{10734}{10815}Zap�aci�e� mu, �eby to powiedzia�...
{10872}{10946}- Sk�d wiedzia�a�?|{y:i}- Gdy my�limy, �e ju� lepsze by� nie mog�.
{10947}{11025}My�la�em, �e to jest dobre zdanie.
{11047}{11132}- My�lisz, �e przesadzi�em?|- Troszk�!
{11322}{11420}- Pani klucze. Prosz� tu podpisa�.|- Dzi�kuj�.
{11697}{11740}Alvin Dewey.
{11772}{11830}Biuro �ledcze Kansas.
{11872}{11902}B�K.
{12122}{12188}Szukam pana Alvina Deweya.
{12347}{12381}Cze��.
{12397}{12498}Pan Dewey? Truman Capote,|z magazynu New Yorker.
{12547}{12621}- Ze sklepu Bergdorf.|- S�ucham?
{12622}{12671}- Szalik.|- �adny.
{12672}{12731}Dzi�kuj�. Panie Dewey,
{12747}{12796}zastanawia�em si�,|kiedy mo�emy odby� rozmow�?
{12797}{12866}Troch� czasu, by porozmawia�.
{12897}{12921}O czym?
{12922}{12996}Nie szukamy|jaki� poufnych informacji.
{12997}{13071}Mnie nie obchodzi, tak czy inaczej,|czy pan z�apie osob�, kt�ra to zrobi�a.
{13072}{13116}Pisz� artyku�
{13122}{13196}o tym, jaki wp�yw na miasteczko|maj� zab�jstwa rodziny Clutter�w.
{13197}{13266}Jak sobie dajecie|z tym rad�.
{13297}{13347}Mnie to obchodzi.
{13397}{13446}- Przepraszam?|- Mnie to obchodzi.
{13447}{13546}Mnie bardzo obchodzi|czy z�apiemy osob�, kt�ra to zrobi�a.
{13547}{13621}- Rozumiem.|- Obchodzi to r�wnie� wielu tutejszych mieszka�c�w.
{13622}{13696}- Oczywi�cie.|- Ma pan dokument potwierdzaj�cy status dziennikarza?
{13697}{13746}- Czym jest New Yorker?|- Magazynem.
{13747}{13821}- Magazyny nie wydaj� takich dokument�w.|- Mo�e pan przyj�� na konferencj�.
{13822}{13875}Kapelusz z Searsa.
{13897}{13997}- Ch�opak mia� 16 lat?|- 15. Nancy mia�a 16 lat.
{14022}{14096}- I to jej przyjaci�ka ich znalaz�a?|- Laura Kinney.
{14097}{14163}Mo�e pan to przeliterowa�?
{14172}{14246}Zak�adam, �e "Laura" jest jasne.
{14247}{14290}K-I-N-N-E-Y.
{14297}{14375}Ale prosz�, by�cie dali jej spok�j.
{14397}{14519}M�wi si� o grupie Meksykan�w.|Ca�ej grupie Meksykan�w.
{14534}{14596}Cze��, George.|Mi�o ci� zn�w zobaczy�.
{14621}{14669}Mam ju� opini�,
{14669}{14731}czy by�a to robota jednej osoby,
{14731}{14797}czy ca�ej grupy, jak powiedzia�e�.
{14822}{14884}Ale to nie ma wi�kszego znaczenia,
{14884}{14984}czy byli to Meksykanie,|czy Metody�ci, czy Eskimosi.
{14997}{15046}Odnajdziemy osob�, kt�ra to zrobi�a.
{15047}{15121}4 porz�dne osoby z naszej|spo�eczno�ci s� martwe.
{15122}{15181}Wi�c pami�tajmy o tym.
{15197}{15271}Komitet Farm zachodniego Kansas,
{15272}{15321}oferuje nagrod�|w wysoko�ci 1000 dolar�w,
{15322}{15371}za informacj�, kt�ra|doprowadzi do aresztowania.
{15372}{15431}Prosz� to opublikowa�.
{15472}{15556}I dzi�kuj� wam wszystkim|za przyj�cie.
{15747}{15846}Prawdziwy lis z niego...|z tego starego faceta.
{16097}{16146}Brakuje ci Alabamy?
{16147}{16216}Nawet troszk� mi nie brakuje.
{16222}{16291}- K�amiesz.|- Ja nie k�ami�.
{17034}{17071}Dzie� dobry.
{17072}{17106}Cze��.
{17122}{17244}Czy kt�ra� z was mo�e mi powiedzie�,|gdzie znajd� Laur� Kinney?
{17347}{17384}Czy to ona?
{17384}{17446}- Z tym ch�opakiem?|- Tak, z Dannym Burke'em.
{17447}{17508}- Danny Burke?|- Laura?
{17647}{17684}Dzi�kuj�.
{17747}{17781}Truman.
{17849}{17897}Dowiem si� gdzie mieszka ta dziewczyna.
{17922}{17984}Czy mog� to zrobi� sama?
{18028}{18069}W porz�dku?
{18084}{18119}Dobra.
{20372}{20446}{Y:i}My�l�, �e przestraszy�em jedn�|z twoich przyjaci�ek dzi� rano.
{20447}{20521}{Y:i}Przysz�a ci� szuka�,|a ja pisa�em.
{20522}{20596}- Nienawidzisz moich przyjaci�.|{y:i}- Nie powiedzia�bym, �e ich nienawidz�.
{20597}{20677}{Y:i}Dop�ki nie zapukaj�|do moich drzwi.
{20722}{20784}Widzia�em dzisiaj cia�a.
{20797}{20821}{y:i}Kt�re?
{20822}{20875}Rodziny Clutter�w.
{20947}{21005}Zajrza�em do trumien.
{21047}{21091}{y:i}Przera�aj�ce.
{21122}{21181}To mi dodaje otuchy...
{21197}{21272}zobaczy� co� tak przera�aj�cego,
{21347}{21393}�e czuj� ulg�.
{21397}{21450}Gdy trac� wiar�...
{21497}{21581}Ale nigdy nie nale�a�em|do normalnych.
{21622}{21696}Tutejsi ludzie nie chc�|ze mn� rozmawia�.
{21697}{21763}Chc� kogo� takiego jak ty.
{21772}{21821}Kogo� takiego jak Nell.|Mnie nienawidz�.
{21822}{21896}{Y:i}Nie przychodzi mi do g�owy nawet|jedna cecha, kt�r� mam wsp�ln� z Nell.
{21897}{21959}- C�...|{y:i}- Mo�e m�sko��.
{22047}{22146}- Dzie� dobry, Henry.|- Dzie� dobry, prosz� pana.
{22147}{22184}Chod�my.
{22197}{22240}Do widzenia.
{22422}{22496}Cze�� Danny, jestem Harper Lee.
{22722}{22796}Nancy by�a twoj�|najlepsz� przyjaci�k�?
{22797}{22881}Tak, by�a moj�|najlepsz� przyjaci�k�.
{22897}{22953}Jak si� Danny czuje?
{22972}{23025}Jest dosy� rozbity.
{23047}{23096}Nic strasznego mu si�|jeszcze nigdy nie przydarzy�o.
{23097}{23183}Danny jest ostatnim, kt�ry ich widzia�.
{23197}{23246}I dlatego pan Dewey|ci�gle go przes�uchuje.
{23247}{23321}Oni nie my�l�, �e on mia�|co� z tym wsp�lnego...
{23322}{23396}ale sprawdzaj� czy|nie pami�ta czego� niezwyk�ego.
{23397}{23521}Ludzie z miasteczka wydaj� si�|zastanawia� czy nie mia� w tym udzia�u.
{23522}{23571}Tak, to jest naprawd�|trudne dla niego.
{23572}{23621}To jest najtrudniejsze,
{23622}{23671}gdy kto� ma o tobie|pewne wyobra�enie
{23672}{23771}i niemo�liwe jest|przekona� go, �e jest inaczej.
{23772}{23821}Mo�e od kiedy by�em dzieckiem
{23822}{23936}ludzie my�leli,|�e mnie zaszufladkowali z powodu tego...
{23947}{23990}jaki jestem.
{23997}{24053}Spos�b w jaki m�wi�.
{24072}{24125}I zawsze si� myl�.
{24147}{24208}Czy wiesz o czym m�wi�?
{24272}{24302}Tak.
{24372}{24430}Chc� wam co� pokaza�.
{24772}{24871}Mo�e to wam da lepszy obraz tego,|co si� wydarzy�o.
{24872}{24946}- Co to jest?|- To jej pami�tnik.
{24947}{25021}{Y:i}Danny by� dzi� wieczorem|i ogl�dali�my telewizj�.
{25022}{25096}{Y:i}Tak mi�o jest,|gdy przesiaduje z nami.
{25097}{25144}{y:i}Wyszed� o 11.
{25172}{25259}{Y:i}PS: jest jedynym,|kogo naprawd� kocham.
{25322}{25372}I na tym koniec.
{25572}{25670}- Czy Laura powiedzia�a "rozbity"?|{y:i}- Dosy� rozbity.
{25671}{25781}{Y:i}Nic strasznego mu si�|jeszcze nigdy nie przydarzy�o.
{25796}{25870}Czy wiesz, �e potrafi�|przypomnie� sobie 94% ka�dej rozmowy?
{25871}{25941}- 94%?|- Robi�em sobie testy.
{26171}{26206}Wi�c...
{26221}{26270}jak to si� sta�o?
{26271}{26383}Najwyra�niej... �ona detektywa-lisa|czyta beletrystyk�.
{26396}{26434}�wietnie.
{26446}{26470}Mamy zaproszenie.
{26471}{26538}- Mamy...|- ...zaproszenie.
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin