Kuba.doc

(46 KB) Pobierz
Kuba jest „złym” uczniem, bo:

Jako nauczyciel zdaję sobie sprawę z faktu, że przez cały czas uczestniczę w kształtowaniu człowieka w sytuacjach wielorakich uwarunkowań jego rozwoju. Tak jak każdy wychowawca zakładam, że dzieci powierzone mojej opiece powinny sprostać wymaganiom wynikającym ze stawianych im zadań, że powinny prawidłowo rozwijać się i stopniowo dorastać do roli członka społeczeństwa. Jestem także świadom, że psychofizyczne wyposażenie dzieci nie jest identyczne, a społeczeństwo, w którym się rozwijają jest zróżnicowane i co za tym idzie, dostarcza różnych wzorców zachowań.

Uczeń często nie może podołać stawianym mu wymaganiom, łamie obowiązujące w społeczności uczniowskiej normy, wybiera to, co naszym wychowawców zdaniem, jest nieodpowiednie. Przysparza to wielu trudności zarówno jemu, jak i nam. Dla mnie jako wychowawcy najważniejszym jest znalezienie przyczyn i okoliczności, które kształtują niepożądane postawy. Efektem tych postaw są problemy, z którymi dziecko nie może, a niekiedy nie chce sobie poradzić.

 

 

1. Identyfikacja problemu

W powierzonym mi zespole znajdował się chłopiec, który jest szczególnym przypadkiem nie tylko w mojej klasie, ale i w szkole. Od początku nauki w szkole wykazywał się wielką ruchliwością pierwszych hałaśliwością na zajęciach szkolnych. Jako, że miał się on znaleźć w IV klasie pod moja opieką wychowawczą bacznie obserwowałem jego poczynania i karierę szkolną. Nie potrafił pracować spokojnie, kręcił się szukając czegoś pierwszych tornistrze, mimo że potrzebne przybory miał na stoliku. Wstawał, rozbierał się, ubierał, wkładał do ust ubranie pierwszych gryzł. Swą nadpobudliwością utrudniał prowadzenie zajęć edukacyjnych. Czasami udało się go zainteresować czymś na tyle ze koncentrował swą uwagę na tym, co robi. Uzyskiwał pełny stopień przyswojenia wiedzy pierwszych umiejętności. Koledzy stronili od jego towarzystwa gdyż na przerwach zachowywał się wobec nich agresywnie, potrącał, przerywał innym zabawę, ubliżał. Złapany na „gorącym uczynku” potrafił się wyprzeć całej sytuacji, często kłamał. W drodze powrotnej do domu zaczepiał, groził, śmiał się z innych wracających dzieci. Matka nie godziła się na objęcie go psychologiczno-pedagogiczną. W drugiej klasie mieszkańcy wsi widzieli go jak pali papierosy. W klasie III zaczął niewłaściwie, obrażająco wyrażać się pierwszych rodzicach swoich kolegów klasowych, rozpoczynać bójki. Rodzice, którzy mieli przychodzić po niego do szkoły nie zrobili tego ani razu. Mieszkańcy zgłosili, że widzieli Kubę pijącego piwo. O wszystkim została powiadomiona matka. Realizowany program pierwszych przeciwdziałania uzależnieniom nie przyniósł żadnego rezultatu. Na „zielonej szkole” Kuba dopuścił się następnego poważnego wykroczenia, mianowicie w obecności kolegów dopuścił się molestowania kolegi z pokoju, w którym razem mieszkali. Sprawa zakończyła się w sądzie dla nieletnich w trakcie wakacji.

Kuba jest „złym” uczniem, bo:

·         jego rodzina jest nieudolna wychowawczo [masz same prawa bez żadnych obowiązków i odpowiedzialności, to inni cię krzywdzą, jesteś najmłodszy w rodzinie więc trzeba ci wiele wybaczyć],

·         brakuje konsekwentnych poczynań matki i rodziny wobec dziecka, niewielkie pozytywne wsparcie ze strony domu,

·         pozostawienie „samemu sobie” z możliwością decydowania o swoim postępowaniu.

Konsekwencją powyższego było:

1.       spędzanie wolnego czasu głównie w Domu kultury w otoczeniu starszych kolegów stanowiących zły przykład do naśladowania,

2.       brak konsekwencji za swoje postępowanie w szkole i poza szkołą,

3.       zachowanie agresywne nieadekwatne do sytuacji,

4.       nieprzestrzeganie norm szkolnych,

5.       nieodpowiednie do wieku słownictwo,

6.       nieakceptowanie przez zespół klasowy niegrzecznego, dokuczliwego ucznia,

7.       próby zwrócenia na siebie uwagi za wszelką cenę np. niewłaściwym zachowaniem.


2. Geneza i dynamika zjawiska

Od pierwszych dni nauki w IV klasie Kuba sprawiał trudności wychowawcze. Był niezdyscyplinowany na lekcjach, konfliktowy i agresywny wobec rówieśników, lekceważył dorosłych i nauczycieli. Uczeń nadal za wszelką cenę chce zwrócić na siebie uwagę wszystkich tym samym zakłóca tok lekcji. Notorycznie używa brzydkiego, obraźliwego słownictwa w stosunku do uczniów, natomiast jednej z nauczycielek napisał na kartce słowa takie, które świadczą o jego głębokiej demoralizacji. Problemem chłopca jest także naruszanie nietykalności cielesnej dziewczynek [koleżanek z klasy].


3. Znaczenie problemu

Biorąc pod uwagę wszystkie jego występki i kierując się chęcią pomocy chłopcu z pogłębiającym się niedostosowaniem społecznym Rada Pedagogiczna uznała, że niezbędne jest na tym etapie skierowanie jego problemu do Państwa instytucji w celu przydzielenia uczniowi nadzoru kuratora. Uczniom sprawiającym kłopoty wychowawcze należy się szczególna uwaga i zainteresowanie ze strony dorosłych. Brak akceptacji wśród rówieśników znacznie ogranicza szanse rozwoju społecznego na skutek niemożliwości uczenia się zachowań pozwalających na satysfakcjonujące kontakty z dziećmi oraz następuje obniżenie poczucia własnej wartości. Kłopoty wychowawcze są częstą przyczyną niechęci do szkoły i trudności dydaktycznych.

 

4. Prognoza

Negatywna w przypadku zaniechania oddziaływań:

ü       brak umiejętności zachowań prospołecznych,

ü       wzrost konfliktów w kontaktach z rówieśnikami i dorosłymi,

ü       pogłębianie zachowań agresywnych,

ü       zagrożenie bezpieczeństwa i zdrowia ucznia i rówieśników,

ü       izolacja w grupie rówieśniczej,

ü       niekorzystny wpływ ucznia na zespół klasowy,

ü       nieadekwatna samoocena i samoakceptacja,

ü       powstawanie trudności dydaktycznych,

Pozytywna w przypadku wdrożenia oddziaływań:

ü       nabywanie umiejętności panowania nad negatywnymi emocjami,

ü       zachowania adekwatne do sytuacji,

ü       zmniejszenie ilości konfliktów,

ü       przestrzeganie zasad i norm społecznych,

ü       nawiązanie właściwych relacji społecznych z rówieśnikami i dorosłymi,

ü       poprawa wizerunku dziecka,

ü       akceptacja grupy rówieśniczej

ü      poprawa współpracy w relacjach: szkoła – dom rodzinny,

ü      zmiana metod wychowawczych rodziny.

 

 

5. Propozycje rozwiązania

Celem głównym moich oddziaływań wychowawczych jest doprowadzenie do zaniechania niewłaściwych zachowań w stosunku do rówieśników, rozwinięcie umiejętności prawidłowego funkcjonowania w grupie i wdrażanie do akceptacji zasad i norm społecznych.

Zadania naprawcze:

1.       wprowadzenie w porozumieniu z rodzicami zeszytu zachowania w którym nauczyciele wpisują dobre bądź też negatywne zachowania dziecka,

2.       aranżowanie sytuacji wychowawczych umożliwiających dziecku rozładowanie napięcia emocjonalnego,

3.       zlecanie zadań, w których uczeń może odnieść sukces i przy każdej nadarzającej się okazji nagradzanie zachowań pozytywnych,

4.       przydzielanie Kubie „ról społecznych” na rzecz klasy,

5.       indywidualne systematyczne rozmowy z chłopcem,

6.       stała kontrola, obserwacja, konsekwentne i natychmiastowe reagowanie na przejawy agresji i negatywne zachowania ucznia,

7.       dostarczanie dziecku pozytywnych wzorców do naśladowania,

8.       terapia indywidualna prowadzona przez pedagoga szkolnego,

9.       wspólne analizowanie z uczniami klasy powstałych konfliktów,

10.   praca nad integracją zespołu klasowego,

11.   systematyczne rozmowy rodzicami dziecka w celu weryfikacji jej metod wychowawczych.


 

6. Wdrażanie oddziaływań

Działania prowadziłem dwupłaszczyznowo – pracując z dzieckiem i klasą.
Często tematyka zajęć lekcyjnych oscylowała wokół nurtującego mnie problemu wychowawczego.
Na lekcjach wprowadzałam zabawy i ćwiczenia integrujące zespół. Kuba miał podczas nich możliwość znalezienia ujścia dla nadmiaru energii i był po nich bardziej opanowany.

Kuba bardzo polubił wykonywanie zadań dodatkowych na rzecz klasy, doskonale pełnił rolę dyżurnego i pomocnika wychowawcy. Wynagrodzony dodatkowo możliwością udziału w zawodach międzyszkolnych [ma duże predyspozycje sportowe]. Prowadziłem indywidualne rozmowy z chłopcem w celu rozwiązywania aktualnych konfliktów i innych przejawów jego niepożądanych zachowań oraz aktualnego zachowania, które w drugim okresie klasy czwartej zdecydowanie się zmieniło na lepsze.

Kuba uczęszczał na indywidualne zajęcia terapeutyczne z pedagogiem szkolnym.

7. Efekty oddziaływań

Zastosowane przeze mnie i innych nauczycieli działania przynoszą oczekiwane efekty.
Kuba znajduje poprawił zachowanie względem kolegów i koleżanek z klasy czym zdobywa powoli akceptację w zespole klasowym. Zmniejszyła się wyraźnie ilość przypadków łamania norm społecznych, zachowań negatywnych chłopca i jego postępowanie uległo poprawie. Został za to wynagrodzony wyższa oceną z zachowania na koniec roku szkolnego. Nie tylko ja ale inni nauczyciele zauważają powolną poprawę zachowania u ucznia.

Koledzy przestali za wszystko winić Kubę. Odnoszone przez chłopca sukcesy poprawiły jego wizerunek w oczach rówieśników. Nawiązuje powoli przyjazne kontakty z kolegami i koleżankami ze szkoły [odbudowuje utracone zaufanie]. Miejmy nadzieję, że zrozumiał potrzebę przestrzegania szkolnego „kodeksu zachowania ucznia”, że społeczne normy zachowania obowiązują także jego.
W sytuacjach konfliktowych coraz częściej reaguje adekwatnie, próbuje je rozwiązać szukając pomocy wychowawcy. Oddziaływanie szkoły wzmocniło poczucie bezpieczeństwa chłopca i kształtuje osobowość ucznia w pożądanym kierunku. Zainteresowanie rodziców postępami syna i poświęcanie mu uwagi nie jest jeszcze idealne, ale widać, że coś się w tym kierunku zmieniło. Coś wpłynęło na poprawę zachowania chłopca. Do dnia dzisiejszego nie znamy wyroku sądu gdyż postępowanie cały czas się toczy. 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin