00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:01: 00:00:08:Ludzie przychodz� i odchodz� z naszego �ycia|bez u�wiadamiania nam tego. 00:00:15:Raj wszed� do mojego �ycia|i ono si� zmieni�o. 00:00:21:Tato odszed� z mojego �ycia|i ono znowu si� zmieni�o 00:00:28:Nie wiem, co jeszcze|�ycie przygotowa�o dla mnie... 00:00:33:Jak cz�sto czujemy,|�e mamy kontrol� nad naszym �yciem... 00:00:38:to �ycie odbiera kontrol�. Nigdy nie mo�emy bra�,|�adnych wa�nych decyzji jako pewnik. 00:00:45:�ycie decyduje o wszystkim za nas 00:00:49:Ale moje �yciowe decyzje|zawsze by�y zwi�zane z tob�. 00:00:53:Straci�am matk�. Ale twoja matka|wype�ni�a t� strat�. 00:00:59:I nawet teraz, jeste� jedyna,|kt�ra przywioz�a do mnie Raja 00:01:04:Jeste� jedyn�,|kt�ra da�a mi moje �ycie. 00:01:06:Nie potrafi� da� ci twojego �ycia,|daj� ci moje... 00:01:10:Hej Tina, zobacz co mam dla ciebie!|Gor�ce "parathas" 00:01:15:Nie Raj...|- Co ma znaczy� "nie Raj"? 00:01:18:Prawdopodobnie nie jad�a�|przez ostatnie 15 dni 00:01:19:Nie odmawiaj dzisiaj...|zjedzmy wszystko razem. 00:01:24:Wspania�e parathas!|- Mr America, jeste� bardzo niewychowany. 00:01:29:A co to jest?|- Chcesz to wszystko zje�� sam? 00:01:32:Nie powstrzymuj� ci�,|dlaczego nie przy��czysz si� do mnie? 00:01:35:Nie! Masz mnie nakarmi�. O wiele zabawniej jest,|kiedy kto� ci� karmi. 00:02:10:W�adze szkolne, chc� zwrotu|domu dla nowego dyrektora. 00:02:17:Musimy wymy�le� co�|dla Tiny, jest teraz zupe�nie sama. 00:02:21:Jak mo�esz tak m�wi�? Ona jest jak|nasza c�rka, b�dzie �y�a z nami. 00:02:26:B�dzie �y�a z wami|do dnia �lubu z Rajem 00:02:31:Ranjit...?|- Tak Gurmeet 00:02:34:Obieca�em tutaj Arjunowi,|�e Tina po�lubi Raja 00:02:40:I mam zamiar dotrzyma� tej obietnicy.|Zadzwonimy jutro do astrologa... 00:02:42:i poda pomy�ln� dat�|na �lub 00:02:44:Arjun zawsze m�wi�... 00:02:46:o jej dniu �lubu, kiedy odda|Tin� komu� i nawet nie uroni �zy. 00:02:51:Tina jest jak moja c�rka.|Ja j� poprowadz�. 00:03:06:Jestem naprawd� rozczarowany, Tina.|Kupi�em ci przepyszne czekoladki. 00:03:10:W odwecie m�g�bym oczekiwa�|przynajmniej u�miechu... 00:03:13:ale nie mo�na go nawet zauwa�y�. 00:03:16:Hej... kontroluj si�! Widz� zacz�tek|u�miechu na twojej twarzy. 00:03:19:Co to jest? Ca�y u�miech!|Co, je�li kto� zobaczy? 00:03:28:Chc� ci co� powiedzie� Raj,|co� co powinnam ci powiedzie� dawno temu 00:03:34:Pokona�e� ca�� t� drog� do lndii,|�eby to us�ysze�. 00:03:37:Ale u�wiadomi�am sobie to...|dopiero po tym jak odjecha�e�, ja... 00:03:43:Jest bardzo p�no... 00:03:47:W Londynie, nie tak m�wisz "dobranoc". 00:03:53:Nie mo�esz by� tak daleko... 00:03:56:Twoje oczy nie mog� by� otwarte... 00:04:19:Pooja! Gdzie by�a� zesz�ej nocy? 00:04:24:Posz�a� tak wcze�nie do ��ka|... Ja by�em tylko troch� p�niej. 00:04:26:Nie troch� p�niej, Raj,|to jest za p�no 00:04:29:Cokolwiek my�lisz, jeste� najlepszy.|- Ta data jest mi na r�k�. 00:04:32:Obejmij mnie!|- Pooja, czy to nie s�odkie? 00:04:35:Pewnie, dlaczego nie?|- Jedn� minut�... 00:04:37:Hej astrologu, czy jest jaka� szansa dla mnie?|-Zapomnij! Id� powiedzie� Tinie 00:04:52:Nie mog� uwierzy�, �e si� �enisz!|Kiedy doros�e�, moje dziecko? 00:04:57:On zas�u�y� na s�odycze!|Hej! Przynie�cie co� s�odkiego. 00:05:07:Raj, zobacz kto tu jest!|- Witam, witam 00:05:14:Tina kochanie, ustalili�my dat�|waszych zar�czyn. Zosta�o tylko 3 miesi�ce 00:05:18:Ale nie b�dziemy czeka� po zar�czynach.|�lub b�dzie dwa tygodnie p�niej. 00:05:22:Zar�wno �lub, jak i zar�czyny|odb�d� si� w Londynie 00:05:25:Jeste� matk� ch�opaka!|Zgodzimy si� z tob�, cokolwiek powiesz! 00:05:37:Tu jest prezent ode mnie, symbol. Chc� ci,|da� rodzinne bransolety. 00:05:42:Ale s� w Londynie.|A wi�c, niech one b�d� twoim prezentem �lubnym. 00:05:48:Nie zapomn�. Masz d�ug wobec mnie.|- Oni wygl�daj� razem tak s�odko... 00:05:52:B�g oszcz�dzi ich przed z�ym okiem!|- Ale nie b�dziemy oszcz�dzali fotografii, prawda? 00:06:09:Modlisz si�? O co?|- O odwag� 00:06:11:Odwag�? Dlaczego? 00:06:16:�eby by� zdoln� znie�� ten ci�ar, patrzenia|na ciebie i Tin�, razem szcz�liwych. 00:06:19:Jak mog� o�eni� si� z Tin�? Chod� ze mn�,|powiedzmy wszystkim prawd�. Teraz! 00:06:28:Nie Raj, ju� jest za p�no.|Tina nie ma nic, opr�cz twojej mi�o�ci. 00:06:36:Ona jest sama. Je�li straci nawet to|za�amie si�. 00:06:43:Na pewno?A co b�dzie, je�eli dowie si�, �e m�czyzna,|kt�rego chce po�lubi�, kocha kogo� innego? Co wtedy? 00:06:51:I nie m�w, �e �lub jest kompromisem.|Jak du�o ma��e�stw by�o zrujnowanych z tego powodu? 00:06:56:Te rzeczy powinny by� pogrzebane|i pozostawione w zesz�ym wieku. 00:06:59:Ma��e�stwo jest wyznaniem, mi�o��|jest obietnic�, kt�r� sk�adamy innym. 00:07:06:A to by�a obietnica, kt�r�|tw�j tato z�o�y� tacie Tiny... 00:07:10:Obietnice tworz� przyja��.|Przyja��... 00:07:13:kt�ra jest ponad innymi zwi�zkami.|Ka�dy zwi�zek zaczyna si� od tego. 00:07:18:Dzisiaj przyja�� zabija inne zwi�zki.- Nasz zwi�zek nie ko�czy si�. 00:07:24:Ka�dy zwi�zek wymaga czasu.|Nasz zacz�� si� od przyja�ni... 00:07:29:i znowu jeste�my...|- Kim jeste�my znowu, Pooja? 00:07:35:Mamy by� znowu przyjaci�mi?|- To nie jest dla mnie �atwe Raj 00:07:41:Ale nie mog� unieszcz�liwi� Tin�.|Jak mam jej powiedzie�... 00:07:46:daj mi swoj� mi�o�� do Raja?|Jak mia�abym powiedzie� twoim rodzicom... 00:07:52:�eby zapomnieli o obietnicy, kt�r�|z�o�yli swojemu przyjacielowi? 00:07:55:Nie Raj! O�e� si� z Tin�. To jest najlepsze|dla wszystkich. M�wisz, �e mnie kochasz? 00:08:02:Przez wzgl�d na moj� mi�o��...|- B�aga� o mi�o�� jest takie �atwe 00:08:07:Ale robi�, z mi�o�ci, jest takie trudne.|- Dlaczego mia�aby to by� ofiara? 00:08:13:Bardzo dobrze! Je�li to jest przez wzgl�d na mi�o��,|nie pozwol� ci si� podda� 00:08:25:Ponios� t� ofiar�.|Przez wzgl�d na mi�o��, zrobi� to. 00:08:29:Ale nie ponios� ca�ej ofiary sam.|Przez wzgl�d na nasz� mi�o��... 00:08:35:ty te� poniesiesz ofiar�,|dokonamy razem ofiar�. 00:08:42:Przyrzekam ci Pooja,|o�eni� si� z Tina... bez w�tpienia. 00:08:51:ale tylko w tym dniu,|kiedy ty po�lubisz kogo� innego. 00:08:57:Tak Pooja, tylko w tym dniu,|kiedy ty po�lubisz kogo� innego 00:09:02:O�eni� si� z Tin�, tylko w tym dniu. 00:09:09:Obiecuj� 00:09:12:*Rana w moim sercu,|*ran� skrywam...'' 00:09:23:*To jest rana, kt�r� m�j ukochany zada� mi,|*niestety, moja rana nigdy nie zostanie zaleczona. 00:09:33:*I nawet wtedy kiedy b�dziesz daleko,|*moje serce b�dzie cierpie�. 00:09:48:*B�g wie kiedy...|*zago�ci�a� w moim sercu. 00:09:53:*Od teraz|*ty b�dziesz zawsze ze mn� 00:09:58:*Obiecuj� 00:10:03:*jeste� jedyn�|*w moim sercu a� do wieczno�ci 00:11:32:Raj, jak ty to robisz?|- Nie przejmujesz si� za bardzo. 00:11:34:Przyjaciel pracuje na lotnisku.|I przys�uga przyjaciela, sprawia, �e jest on prawdziwym przyjacielem! 00:11:40:Jak si� masz, Pooja?|- Dobrze! A ty? 00:11:47:Widzisz jaki on jest skromny?|To da�o mu wychowanie. 00:11:57:A wi�c, jak maj� si� moi przyjaciele? 00:12:05:Widz�! Ty nawet zatrudniasz Anglika! 00:12:10:Wspaniale! 00:12:21:Bia�a dama...!|- Jeste� szalony 00:12:25:Usi�d�my.|- Nie dzi�kuj�, �le si� czuj� i jestem zm�czona 00:12:31:Ciociu, poka�� ci tw�j pok�j.|Jeste� pierwszy raz w Londynie. 00:12:35:dajemy ci|nas specjalny apartament na miesi�c miodowy. 00:12:38:Co za urwis!|- Nie r�b jej fa�szywych nadziei. Ona jest stara. 00:12:41:Czy nazwa�e� mnie "stara"?|Ty jeste� stary. Chod� 00:12:46:Tu jest wasz specjalny pok�j. 00:12:50:Hej, gdzie s� kwiaty|na noc po�lubn�? 00:12:52:Nie przypominaj mi synu, nie przypominaj mi!|To by�y dni... 00:12:58:To jest �lub twojej c�rki!|Nie b�d� bezczelny. 00:13:01:Bezczelni ludzie nie maj� wstydu!|- My�l�, �e powinni�my zostawi� ich samych. 00:13:06:Pos�uchaj... niewa�ne. Zwia� 00:13:11:To b�dzie tw�j pok�j. 00:13:14:Hej Mr America, kt�ry pok�j jest nasz?|- Tw�j pok�j jest w�a�nie tutaj. 00:13:21:Mr G�upi... kt�ry pok�j ma by� nasz? 00:13:37:Daj Tinie wszystkie kanapki,|zanim b�dzie krzycze�. 00:13:42:Raj, co ty robisz? 00:13:54:Kiedy wychodzisz za m��? 00:14:00:Kiedy bierzesz �lub, Pooja? 00:14:06:Mia�a� trzy miesi�ce.|Nadal nikogo nie znalaz�a�? 00:14:15:Zdecydowali�my. We�miemy �lub|w tym samym czasie... 00:14:20:przez wzgl�d na nasz� mi�o��,|po�lubimy kogo� innego. 00:14:26:Ja trzymam si� mojej obietnicy.|Teraz twoja kolej. 00:14:33:Nie wierz|w m�j u�miech i �arty. 00:14:38:To wszystko jest fa�sz. 00:14:43:Jutro s� tylko moje zar�czyny,Pooja 00:14:46:Jeden pier�cionek nie uwi��e mnie.|Nie wystawiaj mnie na pr�b�, Pooja 00:14:54:Zerw� te zar�czyny,|i z�ami� serce Tinie 00:15:01:Zostawi� Tin�, stoj�c� przed o�tarzem|i ty b�dziesz za to odpowiedzialna. 00:15:10:Z�o�y�em przysi�g�, Pooja 00:15:14:Wezm� �lub|w tym samym dniu... 00:15:18:kiedy ty po�lubisz kogo� innego.|Tylko w tym dniu. 00:15:32:Zosta�o tylko pi�tna�cie dni|do �lubu, Pooja 00:15:35:Tylko 15 dni 00:15:41:Pooja, czekam na ciebie... 00:15:45:Raj...? Co si� dzieje...? 00:15:49:Pooja powinni�my powiedzie� Tinie?|Wygl�da na to, �e b�dziemy musieli ci powiedzie� teraz 00:15:59:Hej Tina, to jest dla ciebie 00:16:24:Znale�li�cie wielu krewnych w Londynie? 00:16:28:Gdzie by�e� tak d�ugo?|- T�skni� za moj� wsi� w Punjab 00:16:34:By�em na Trafalgar Square,|karmi�em go��bie 00:16:41:Mo�esz znale�� Tin�? 00:16:49:Ona jest tajemnicz�, pi�kn� dziewczyn�,|ona jest jak uderzenie mojego serca 00:17:12:Witam 00:17:17:Czy mog� odby� si� ju� zar�czyny?|-Ruszmy si�. 00:17:19:Pier�cionek...|- Oh, zapomnia�em 00:17:41:O wiele zabawniej jest, kiedy|kto� inny ci� karmi. 00:18:02:Zastanawiam si� o czym ona my�li,|jest tylko nadzieja, �e o mnie 00:18:09:Co si� sta�o z tym �wiat�em? 00:18:36:Tajemnicza pi�kno�� 00:18:41:Rohan Verma, m�j przyjaciel. 00:18:45:*Ona jest tajemnicz�, pi�kn� dziewczyn�,|*ona jest jak uderzenie mojego serca 00:19:02:*Zastanawiam si� o czym my�li,|*o czym marzy, ca�y dzie� i noc 00:19:06:*Nie mam poj�cia, kto...
Kaamisha