Leopold StaffKochanka Przyjdę do ciebie w północ ciemną, z nowiem...Drogę przez półmrok wskaże mi tęsknota...A ty, choć o swym przyjściu nie powiem,Wyjdziesz i sama otworzysz mi wrota.Choć ciemno będzie, nie spytasz, kto jestem...Dotkniesz mej dłoni i zaraz się dowiesz...W głębokiej ciszy o nic słów szelestemNie spytam ciebie - a ty mi odpowiesz...Cicho mnie w blade pocałujesz skronie,A choć nie wyznam ci, że mnie coś tłoczy,Ty mi utulisz głowę na swym łonieI sama w wieczny sen zamkniesz mi oczy...
saturn3231