Za słowa o gejach Fałek nie przeprosi - 26-06-2009 - gazeta-pl.txt

(4 KB) Pobierz
Za s�owa o gejach Fa�ek nie przeprosi

Rzecznik praw obywatelskich i Kampania przeciw Homofobii uznali wypowied�
zast�pcy prezydenta Ryszarda Fa�ka dotycz�c� homoseksualist�w za
dyskryminuj�c�. O wyja�nienia poprosili prezydenta Andrzeja Kosztowniaka

"Ja jako rodzic by�bym nieszcz�liwy, gdyby moje dziecko by�o uczone przez
homoseksualist�. Na pewno wys�a�bym do wychowawcy czy dyrektora pismo, �e
nie wyra�am na to zgody, albo pos�a� dziecko do innej klasy lub szko�y". Tak
Fa�ek odpowiedzia� na pytanie, czy wed�ug niego nauczyciel mo�e by� gejem.

By�o to w po�owie maja, po otwartym wyk�adzie, jaki wyg�osi� w Radomiu Paul
Cameron, ameryka�ski psycholog wzywaj�cy do karania homoseksualist�w.
Spotkanie to wsp�organizowa� wydzia� edukacji radomskiego magistratu, a
zast�pca prezydenta by� w�r�d s�uchaczy.

*Kampania do prezydenta*

S�owa Fa�ka - przytaczane przez "Gazet�" - zbulwersowa�y Mart� Abramowicz,
prezes zarz�du Kampanii przeciw Homofobii, og�lnopolskiej organizacji
dzia�aj�cej na rzecz os�b homo-, bi- i transseksualnych. Skierowa�a ona do
prezydenta Andrzeja Kosztowniaka pismo, w kt�rym uzna�a, �e urz�dnik
odpowiedzialny za o�wiat� w mie�cie "publicznie podwa�y� kompetencje
nauczycieli o homoseksualnej orientacji i zasugerowa�, �e stanowi� oni dla
uczni�w zagro�enie".

Zaznaczy�a, �e tego typu dzia�ania prowadzone przez pracodawc� s� zakazane
na gruncie prawa polskiego i wsp�lnotowego. Zwr�ci�a tak�e uwag�, �e Fa�ek
swoimi s�owami "zach�ci� podleg�e mu s�u�by do dyskryminowania nauczycieli z
powodu ich orientacji seksualnej".

*RPO: To mog�a by� instrukcja*

Z pismem wys�anym przez KPH do prezydenta Radomia zapozna� si� Janusz
Kochanowski, rzecznik praw obywatelskich, i sam te� postanowi� zwr�ci� si�
do Andrzeja Kosztowniaka. W swojej korespondencji przypomnia�, �e
konstytucja RP zakazuje dyskryminacji z jakiejkolwiek przyczyny i za
niedopuszczalne nale�y uzna� opinie i dzia�ania, kt�re ten stan rzeczy
naruszaj�.

Podobnie jak KPH Kochanowski uzna�, �e "korzystanie z wolno�ci s�owa wi��e
si� z odpowiedzialno�ci�, a wypowied� pana wiceprezydenta mog�a by� uznana
za instrukcj� dla podleg�ych mu urz�dnik�w".

Rzecznik praw obywatelskich poprosi� prezydenta o wyja�nienie tej sprawy, a
KPH tak�e o odpowied�, czy s�owa wiceprezydenta odzwierciedlaj� oficjaln�
polityk� prowadzon� przez Urz�d Miasta Radomia, a je�eli nie, to jakie
konsekwencje s�u�bowe zostan� wyci�gni�te wobec Ryszarda Fa�ka.

*To osobista opinia*

Jak dowiedzieli�my si� w biurze prasowym magistratu, odpowied� ju� zosta�a
wys�ana do obu instytucji.

I brzmi tak: "(...) wypowied� pana Ryszarda Fa�ka mia�a charakter osobistej
opinii, prawo do wyra�ania kt�rej szanuj� zar�wno w tym przypadku, jak i w
ka�dym innym, w stosunku do ka�dej osoby i niezale�nie od prezentowanych
pogl�d�w. Jednocze�nie wyra�ona opinia pana Ryszarda Fa�ka nie ma �adnego
wp�ywu na oficjaln� polityk� Urz�du Miasta Radomia, w tym r�wnie� polityk�
kadrow�, kt�ra jest prowadzona w oparciu o obowi�zuj�ce przepisy prawa i z
ich poszanowaniem".

*Powinien przeprosi�*

- Jestem zaskoczony t� odpowiedzi�. Wynika z niej, �e w�adze Radomia
popieraj� polityk� dyskryminacji i nie zamierzaj� wyci�gn�� konsekwencji
wobec wiceprezydenta Fa�ka. Pan Fa�ek wzi�� udzia� w wyk�adzie jako
prezydent, a urz�d miasta, organizuj�c ten wyk�ad, nada� mu rang� - m�wi
Robert Biedro�, cz�onek zarz�du KPH.

Apeluje zarazem do wszystkich nauczycieli w Radomiu, nie tylko
homoseksualist�w, kt�rzy poczuli si� dotkni�ci wypowiedzi� wiceprezydenta,
aby zg�aszali si� do Kampanii. Grupa prawna pomo�e zaj�� si� t� spraw�.

- My nie oczekujemy, �eby pana Fa�ka ukarano, chcemy tylko, aby powstrzyma�
si� w przysz�o�ci od tego typu wypowiedzi - m�wi Biedro�. - Mam nadziej�, �e
si� zrehabilituje i przeprosi - dodaje.

*Czy ja ich szukam?*

Ale Fa�ek przeprasza� nie ma zamiaru. Swoje s�owa podtrzymuje i uwa�a, �e
wypowiada� si� jako rodzic, czyli prywatnie. W dodatku - jak nam powiedzia�
- o pismach skierowanych do prze�o�onego nic nie wiedzia� i nie zapoznawa�
si� z nimi.

Czy s�dzi, �e naruszy� kodeks pracy? - Nie uwa�am, abym z�ama� prawo - m�wi
wiceprezydent. - To ja nie mog� mie� prawa do swojego zdania? Przecie� jako
rodzic mog� zdecydowa�, jaki trener czy nauczyciel b�dzie uczy� moje dziecko
- dodaje. Fa�ek nie uwa�a te�, �e jego wypowied� by�a wytyczn� dla
podlegaj�cych mu urz�dnik�w oraz �e dyskryminuje nauczycieli
homoseksualist�w.

- Czy ja ich szukam, staram si� wyrugowa� z zawodu lub ka�� wype�nia�
ankiety, gdzie musieliby wpisa� swoje preferencje seksualne? Nie -
podkre�la.

Karolina Stasiak

http://miasta.gazeta.pl/radom/1,35219,6762808,Za_slowa_o_gejach_Falek_nie_przeprosi_.html
Zgłoś jeśli naruszono regulamin