{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1}{72}movie info: XVID 624x352 23.976fps 350.6 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ {100}{200}t�umaczy�a: wichrowa kejt |napisy.org SubTitles Group|http://subgroup.napisy.org {210}{300}Dowiedz si�, co jest w t�umaczeniu!| Zajrzyj na http://napisy.org/Tlumaczenia.php {310}{400}/t�umaczenie na potrzeby w�asne;/ |/wszelkie prawa autorskie zastrze�one/ {410}{500}/wprowadzanie zmian bez zgody t�umaczki zabronione;/ {510}{600}/napisy przeznaczone wy��cznie/| /do cel�w niekomercyjnych;/ {721}{784}Naczelnik Brenda Johnson, L.A.P.D. {791}{833}- Stolik na jedn� osob�.|- Prosz� bardzo, {833}{880}miejsce przestepstwa czeka na pani�, {880}{913}prosz� za mn�. {914}{949}Dzi�kuj� panu. {1362}{1408}Przedstawiam Karen Bivas, {1416}{1472}wsp�w�a�cicielk� "Chez Paul", {1476}{1539}najnowszej 5-gwiazdkowej restauracji w L.A. {1566}{1609}Sko�czy�a prac� {1609}{1657}pomi�dzy 2:00 a 3:00 w nocy. {1666}{1723}Wci�� ma na sobie naszyjnik i obr�czk�. {1723}{1754}Czy mo�emy wykluczy� motyw rabunkowy? {1755}{1817}Nie skradziono �adnych pieni�dzy. {1823}{1856}Sejf by� zamkni�ty. {1856}{1906}W torebce s� pieni�dze i karty kredytowe. {1942}{2001}Przy okazji, �adna sukienka. {2011}{2057}Mam na my�li pani, nie jej. {2082}{2109}Dzi�kuj�. {2109}{2156}Dzi� od razu po pracy id� na kolacj�. {2207}{2257}Ma spuchni�te usta.|To od upadku? {2284}{2320}Nie, kto�, kto to zrobi�, {2321}{2374}najprawdopodobniej zacz�� od uderzenia jej w twarz. {2394}{2436}Ciekawe, co takiego powiedzia�a. {2463}{2498}Ile ma ran k�utych? {2499}{2568}Koroner naliczy� 18, {2570}{2602}ale ja widz� tu {2603}{2664}ci�cie przez ca�� szyj�,|kt�re jest powodem tego, �e tu jeste�my. {2665}{2720}Wygl�da, jakby pr�bowa�a ucieka� przed napastnikiem. {2721}{2760}Kto� si� na ni� w�ciek�. {2788}{2849}Powiedzia� pan, �e sko�czy�a prac�?|Sk�d pan wie, �e pracowa�a? {2857}{2903}Znale�li�my dziennik pracy, {2903}{2933}na kontuarze. {2978}{3048}Por�wnajmy resztki z naczy� {3048}{3090}z zawarto�ci� jej �o��dka. {3197}{3230}Ta kuchnia jest pe�na {3230}{3276}potencjalnych narz�dzi zbrodni.|Sier�ancie {3281}{3329}prosz� pozbiera� wszystkie no�e {3329}{3371}i zawie�� je do prosektorium. {3374}{3432}Dopasujemy je do ran ofiary. {3449}{3475}Dzi�kuj�. {3539}{3610}Przynajmniej ona nie jad�a sama. {3865}{3906}M�g�by pan znale�� kogo�,|kto wyt�umaczy�by mi, {3907}{3954}co zawiera ten dziennik pracy? {3957}{3979}Dzi�kuj�. {3979}{4016}Detektyw Daniels, {4016}{4065}z prawa jazdy Karen Bivas wynika, �e mieszka�a {4065}{4117}przy Bulwarze North Quenga, {4117}{4160}wi�c jak si� jej uda�o zosta� wsp�lniczk� {4160}{4210}tak ob��dnego miejsca jak to? {4211}{4252}Mog�aby pani zerkn�� w jej finanse, prosz�? {4252}{4278}- Dobrze, prosz� pani.|- Dzi�kuj�. {4278}{4313}Jej m�� tu jest. {4347}{4380}- Na zewn�trz?|- Tak. {4386}{4429}- Kto go powiadomi�?|- Nikt. Jest tu szefem kuchni. {4430}{4500}Paul od "Chez Paul".|Chce tu wej��. {4505}{4525}Jasne. {4534}{4591}To moja restauracja,|wpuszczaj mnie! {4599}{4630}Chc� zobaczy� �on�. {4633}{4669}Pozw�l mi wej��! {4669}{4693}Panie Bivas! {4693}{4739}Panie Bivas, niech pan si� odsunie. {4739}{4802}Wszystko wyja�ni�.|Jestem naczelnik Brenda Leigh Johnson {4802}{4840}- z LAPD|- Gdzie jest Karen? {4845}{4874}Czy ona tam jest? {4898}{4946}Kiedy po raz ostatni widzia� pan �on�? {4959}{5025}Oko�o p�nocy.|Pracowa�a w restauracji. {5053}{5075}Co� si� jej sta�o? {5076}{5132}Kiedy si� pan zorientowa�,|�e nie wr�ci�a na noc do domu? {5160}{5226}Pracujemy na okr�g�o.|Godziny naszej pracy nie pokrywaj� si�. {5251}{5270}Prosz�, {5280}{5325}niech mi pani powie,|�e Karen nic nie jest. {5342}{5380}Czy mo�e mi to pani powiedzie�? {5406}{5454}Panie Bivas, z przykro�ci� musz� pana powiadomi�, {5454}{5489}�e dzi� w nocy pa�ska �ona zosta�a zamordowana, {5489}{5527}w kuchni pa�skiej restauracji. {5663}{5679}Nie. {5708}{5738}Nie wierz� pani. {5757}{5788}Chc� j� zobaczy�. {5801}{5839}Chc� j� zobaczy� w tej chwili! {5841}{5880}Chc� j� zobaczy� w tej chwili! {5881}{5933}- Chc� j�...|- Prosz� pana! To niemo�liwe. {5933}{5960}To miejsce przest�pstwa. {5960}{6042}Je�eli pan chce, poprosz�,|�eby kto� z panem poby�. {6057}{6082}Wyno�cie si�. {6090}{6121}Nie chc� was tu widzie�. {6137}{6171}Wynocha z mojej restauracji. {6194}{6260}- Bardzo mi przykro, panie Bivas.|- Powiedzia�em - wynocha! {6280}{6303}Precz! {6325}{6357}Nie chc� was tu widzie�. {6357}{6395}Zostawcie mnie samego. {6426}{6474}Zostawcie mnie.|Dajcie mi spok�j. {6699}{6764}Louis ... garde manger|(magazynier) {6764}{6817}powiedzia�, �e Karen by�a surowa, lecz sprawiedliwa {6817}{6873}chocia� mia�a nieuporz�dkowane �ycie osobiste. {6888}{6937}Bernard, saucier|(specjalista od sos�w) {6949}{6993}powiedzia�, �e by�a grzeczna ale stanowcza. {7024}{7047}Za� Gamon, {7048}{7092}sommielier...|(specjalista od win) {7093}{7144}- Powiedzia�, �e by�a apodyktyczn�, {7145}{7177}ma�� suk�. {7177}{7244}Ale j� szanowa�, chocia� sk�pi�a pochwa�. {7245}{7296}Zna pani ten typ, pani naczelnik? {7317}{7341}Detektywie Sanchez, {7341}{7398}to pan przes�uchiwa� hiszpa�skoj�zyczny personel? {7398}{7430}{y:I}Tak, pani naczelnik. {7431}{7463}G��wnie pracownik�w z kuchni. {7463}{7518}M�wili co� o szefie Paul? {7518}{7577}Za du�o pi�,|kto� go musia� pilnowa�, {7581}{7641}tydzie� temu rzuci� w �on�|prawie upieczon� kaczk�, {7642}{7695}ale nie trafi�,|wi�c my�l�, �e jednak j� kocha. {7734}{7796}Poruczniku Provenza, wyczyta� pan co� z dziennika? {7821}{7866}W wiecz�r, kiedy mia�o miejsce zab�jstwo, {7873}{7934}"Chez Paul" wyda� 11 posi�k�w dla pracownik�w. {7935}{7981}Pani Bivas nie jad�a. {7981}{8030}Przepali�a si� �ar�wka w damskiej toalecie. {8031}{8088}D.D. i T.N. {8092}{8125}zjedli kolacj� za cztery st�wy. {8125}{8191}Dok�adnie za 436 dolar�w. {8205}{8268}Oko�o 22.00 sko�czy�a si� specjalno�� zak�adu - halibut. {8274}{8306}Moim zdaniem m�g� to by� motyw. {8310}{8369}Przepraszam, poruczniku,|prosz� powt�rzy� jeszcze raz te inicja�y. {8369}{8419}D.D. i T.N. {8419}{8462}A, i dzwoni� sier�ant Gabriel, {8465}{8523}�aden z no�y z "Chez Paul" nie pasuje do ran. {8523}{8570}- Pani naczelnik Johnson ?|- Tak. {8645}{8695}Dzi�kuj�! Dzi�kuj�... {8733}{8771}..bardzo. {8852}{8881}Wybaczcie mi {8883}{8908}na chwil�... {8916}{8961}na ma��... chwil�. {9355}{9383}Pani naczelnik? {9404}{9455}- Przepraszam, �e przeszkadzam.|- W porz�dku. {9464}{9532}Odkry�am, sk�d wzi�y si� pieni�dze|na otwarcie restauracji. {9544}{9595}Od inwestora:|szwajcarskiej sp�ki holdingowej {9595}{9647}nale��cej do "Dutton Group". {9654}{9679}Dutton? {9679}{9709}Tak jak Dennis Dutton? {9709}{9754}Ten sam facet, kt�ry �miertelnie pobi�|swoj� ex-dziewczyn� {9755}{9797}kijem golfowym.|Ten sam, {9798}{9844}kt�ry figuruje w ksi��ce jako D. D. {9844}{9920}To on jad� w "Chez Paul" wczoraj w wieczorem? {9999}{10054}Pani naczelnik Brenda Leigh Johnson. {10073}{10098}Znowu si� spotykamy. {10136}{10192}Ponownie zapozna�am si�|z aktami pa�skiej sprawy. {10203}{10225}Naprawd�? {10226}{10289}Mi�o mi, �e nie mo�na o mnie zapomnie�. {10301}{10364}Jak to jest, panie Dutton,|�e zawsze jest pan o krok lub dwa {10364}{10425}- od kobiety, kt�r� zamordowano?|- Dzi�kuj� za powitanie. {10434}{10481}Je�eli chce pani rozmawia� o starych,|niewykrytych sprawach, {10481}{10527}skontaktuj� pani� z moim nowym adwokatem. {10541}{10563}A je�eli... {10581}{10627}chce pani rozmawia� o "Chez Paul", {10636}{10708}to jak zapewne pani wie,|jestem jej g��wnym akcjonariuszem. {10728}{10810}Ponad 2 miliony dolar�w udzia��w.|To du�o pieni�dzy. {10814}{10844}Dla pani. {10872}{10934}Ledwie zna�em Karen i Paula. {10936}{10984}Id�c za rad� przyjaciela|da�em im pewn� sum� pieni�dzy. {10992}{11039}S�dz�c po pani nastroju, chce pani... {11047}{11078}przypisa� mi win�, {11085}{11123}dlaczego wi�c nie porozmawiamy o moim alibi? {11126}{11154}Porozmawiajmy. {11161}{11217}Wczoraj wieczorem jad� pan kolacj� w towarzystwie... {11218}{11271}Toma Newmana.|Wp�ywowego restauracyjnego krytyka, {11272}{11313}kt�ry by� pod takim wra�eniem "Chez Paul", {11334}{11390}�e napisa� nam wstrz�saj�c� recenzj�. {11391}{11448}Zaproszenie na kolacj� by�o form� podzi�kowania. {11475}{11498}I tak wygl�da�a {11499}{11546}nasza wczorajsza diabelska intryga. {11576}{11644}Opu�ci� pan restauracj� o 23.00.|Gdzie by� pan p�niej? {11705}{11777}Przyj��em zaproszenie Toma do jego domu|na jedn� lub dwie butelki... {11777}{11827}Chateau Margaux, rocznik 1986, {11839}{11883}kt�re trzyma�em ... {11902}{11938}na specjaln� okazj�. {11964}{12005}Jedna butelka! {12005}{12042}Tyle wystarcza. {12044}{12087}Mo�na je �atwo przedawkowa�. {12093}{12120}By�em nieco... {12120}{12140}przygn�biony, {12146}{12186}bo odesz�a ode mnie �ona. {12224}{12295}Rozmawiali�my z Dennisem, �e mo�e znowu|powinienem otworzy� w�asn� restauracj�. {12303}{12341}To interesuj�ce, naprawd�. {12343}{12388}Poniewa� to, co mi pan opowiada, {12391}{12439}to prawie s�owo w s�owo to samo, {12439}{12506}co powiedzia� mi Dennis Dutton|kiedy siedzia� na tym samym krze�le {12506}{12544}mniej, ni� 45 minut temu. {12569}{12640}Bez cz�ci|o byciu nieco przygn�bionym {12645}{12679}w zwi�zku z odej�ciem pa�skiej �ony. {12700}{12731}Bo tak... {12738}{12775}Tak w�a�nie by�o. {12775}{12834}Co innego mia�bym powiedzie�? {12854}{12904}Dennis jest pa�skim przyjacielem, tak? {12904}{12948}Chcia�bym tak uwa�a�.|Nie obracamy si� {12952}{12996}w tych samych kr�gach towarzyskich, ale... {13014}{13058}On inwestuje w wiele restauracji. {13073}{13127}Poza tym Dennis ma niesamowicie wyrafinowany smak. {13128}{13164}A pan jest ekspertem {13165}{13197}od dobrego smaku? {13212}{13274}Pierwsza z restauracji Karen Bivas {13274}{13334}od kiedy w ubieg�ym roku odesz�a z "L"Ambeaus",| "Chez Paul", {13334}{13365}jest cudowna. {13365}{13428}Kawa�ek...
jungle88