Porozumienie bez przemocy cz 3.pdf

(14846 KB) Pobierz
160852196 UNPDF
Uzvcie silv
celach ochronnych
R
Z t:.
V UZVCIE SIt.Y JEST NIEUNIKNIONE
Kiedy zwasnione strony mialy sposobnosc w pelni dac wyraz
swoim spostrzezeniorn, uczuciom, potrzebom oraz prosborn
i okazaly sobie nawzajem ernpatie, zazwyczaj udaje sie dojsc do
porozumienia, kt6re zaspokaja potrzeby ich obu. W najgorszym
razie obie strony zgodnie ustalaja, eo jest koscia niezgody mie-
dzy nimi.
Czasem jednak taki dialog moze bye niemozliwy, koniecz-
ne natomiast okaze sie zastosowanie sily po to, zeby ochronic
czyjeS zycie lub prawa jednostki. W pewnych sytuacjachjedna ze
stron konfliktu moze nie chciec sie porozumiec, w innych zas
z powodu bezposrednio zagrazajacego niebezpieczenstwa moze
zabraknac czasu na porozumiewanie sie. W takich sytuacjach
mozemy uznac, ze trzeba uciec sie do rozwiazan silowych. Aje-
sli juz podejmiemy t~ decyzje, w mysl zasad PBP winnismy od-
rozniac stosowanie sily w celach opiekunczych od stosowania jej
jako narzedzia kary.
__ , OWANIE, Z KTOREGO WVPt.YWA UZVCIE SIt.V
Uzycie sily ma charakter opiekunczy, kiedy celemjest zapobieze-
<lea. nie szkodzie lub niesprawiedliwosci. Sil~jako narzedzie kary sto-
suje sie, by zadac kornus cierpienie, poniewaz naszym zdaniem
zrobil cos niewlasciwego. Gdy dziecko wybiega na ulice, a my je
chwytamy, bo nie chcemy, zeby stab mu sie krzywda, stosujemy
145
160852196.002.png
POROZUMIENIE BEZ PRZEMO
W celach opiekuil-
czych uzywa si*: sUy
wylqcznie z zamiarem
uchronienia kogos
przed niebezpieczeil-
stwem, a nie po to,
zeby go ukarac,
obwinic lub pot*:Pic.
sile opiekuncza. Uzycie sily jako narzedzia kary przybralo
w tym wypadku forme fizycznej lub psychologicznej agresji:
libysmy dziecku klapsa albo zlajali je, mowiac na przyklad:
- Jak mogles bye taki glupil Wstydi sie!
Kiedy stosujemy sile w celach opiekunczych, koncentrui
my sie na zyciu lub prawach, ktore chcemy chronic, nie osad
jac przy tym osoby, bedacej przedmiotem naszego dzialania,
jej postepkow jesli dziecko wybiegnie na ulice, nie czynimy
wyrzutow ani go nie potepiarny; myslimy wylacznie 0 tym, z
je uchronic przed niebezpieczenstwem. (0 takim wlasnie sto
waniu sily podczas konfliktow spolecznych i politycznych pi
Robert Irwin w ksiazce Nonviolent Social Difense). Opiekuri
uzywanie sily opiera sie na zalozeniu, ze ludzie postepuja w
sob szkodliwy dla siebie lub otoczenia, powodowani niewie
Interweniujemy zatem, zeby rozjasnic im w glowach, a nie po
zeby ich ukarac. Niewiedza moze tu polegac na tym, ze czlov
a) nie zdaje sobie sprawy ze skutkow wlasnych czynow; b)
wie,jak moglby zaspokoic swoje potrzeby bez szkody dla ot
nia, c) wierzy, ze "ma prawo" karac lub ranic innych, poni
na to "zasluZyli", d) ma takie czy inne urojenia - na przyklad
szy "glos", ktory kaze mu kogos zabic.
Natomiast uzywanie sily jako narzedzia kary jest opa
przeswiadczeniu, ze ludzie dopuszczaja sie wystepkow; poni
sa z gruntu ili lub niegodziwi. Aby wiec naprawic te s
trzeba ich tak potraktowac, zeby pozalowali swoich cZ)
W wyniku owej "dzialalnoSci poprawczej" domniemani
wajcy maja l) cierpiec, poki nie uznaja swojego bledu, 2) p
skruche i 3) zmienic sie. W praktyce jednak karanie zamiast
niac do skruchy i dodawac rozumu rownie dobrze moze \
lywac uraze i wrogosc, budzac tym silniejsza niechec do
wlasnie postepowania, ktore wydaje nam sie pozadane.
SPOSOBV UZVWANIA SIt.V JAKO NARZ~OZIA KARV
Kary fizyczne - na przyklad klapsy - S'ltylko jednym z wiel
sobow karania przy uzyciu sily. Wiem z doswiadczenia, ze
stia kar cielesnych budzi w rodzicach silne emocje. Nie
zdecydowanie bronia tej metody, odwolujac sie nawet do
"Rozeczk'l dziateczki Duch Swiery bic radzi. Rozeczka d
kom nigdy nie zawadzi". Ich zdaniem przestepczosc wsr-
letnich szerzy sie wlasnie dlatego, ze rodzice nie daja dz
klapsow, Sa przekonani, ze klapsy dowodza rnilosci r
146
160852196.003.png
IE SIIXW CELACH OCHRONNYCH
przed kar.,
., sprewi«,
skiej, poniewaz sygnalizuja dzieciom, w jakich granicach moga
sie swobodnie poruszac. Tymczasem wedlug innych rodzicow
bicie dowodzi braku rnilosci i jest nieskuteczne, poniewaz uczy
dzieci, ze gdy zawodza wszystkie pozostale sposoby, zawsze
mozna uciec sie do przemocy fizycznej.
Co do mnie, to obawiam sie, ze strach przed kara cielesna
utrudnia dzieciom dostrzezenie, ile wspolczucia zawiera sie
w zadaniach rodzicow, Dorosli czesto twierdza.jakoby "musieli"
karac dzieci przy uzyciu sily, bo nie widza innego sposobu, zeby
im uzrnyslowic, eo powinny robic "dla wlasnego dobra". Na po-
parcie tego pogladu przytaczaja historyjki 0 dzieciach, ktore po
·otrzymaniu kary oswiadczaly, ze dzieki niej "przejrzaly na oczy".
Sam wychowalem czworke, mam wiec dla wszystkich rodzicow
wiele empatii, bo wiem, ile trzeba codziennych staran, zeby dzie-
ci wyksztaicic i zadbac 0 ich bezpieczenstwo. To jednak wcale nie
zmniejsza moich obaw zwiazanych z kwestia kar cielesnych.
Po pierwsze, nie jestem pewien, czy zwolennicy tego spo-
sobu karania zdaja sobie sprawe, jak czesto dzieci nabieraja nie-
checi do tego, eo mogloby im W)jsc na dobre; niechec ta bierze
sie po prostu stad, ze w obliczu przymusu wola walczyc niz ulec.
Po drugie, nawet jesli kara cielesna ma na dziecko pozornie ko-
rzystny wplyw, nie znaczy to, ze inne metody perswazji nie oka-
zalyby sie rownie skuteczne. I wreszcie po trzecie, podzielam zda-
nie wielu rodzicow, ktorzy obawiaja sie spolecznych konsekwen-
cji stosowania kar cielesnych. Kiedy rodzice postanawiaja uzyc si-
ly, mog'l nieraz z powodzeniem narzucic dziecku swoja wole, ale
czy przy okazji nie utrwala sie spoleczna norma, usprawiedliwia-
jaca sieganie po przemoc, ilekroc dochodzi do roznicy zdaii?
Oprocz cielesnych istnieja tez inne kary, wymierzane przy
uzyciu sily. J edna z nich jest poslugiwanie sie zarzutami w celu
zdyskredytowania osoby, kt6ra ma zostac ukarana. Gdy dziecko
zachowuje sie niezgodnie z zyczeniami rodzicow, mog'l powie-
dziec mu, ze "nie ma racji", jest "samolubne" badz "infantylne".
J eszcze jedna forma karania sila to pozbawienie przywilejow: ob-
ciecie kieszonkowego lub zakaz prowadzenia auta. Delikwenta
najbardziej przeraza wtedy perspektywa utraty prawa do troski
rodzicielskiej czy tez szacunku.
,,-=-oIczuc;a"
_iZa::i"re, przykleja-
~nc:"ietek ; pozba-
ilej6w to
Kiedy boimy sie kary, skupiamy sie na grozacych nam konse-
kwencjach, a nie na wartosciach, w ktore wierzymy.
147
160852196.004.png
POROZUMIENIE BEZ PRZEMOCY
Pod wplywem stra-
chu przed karq ludzie
nabierajq 0 sobie
gorszego mniemania
i trudniej im jest wy-
kazac dobrq wolf;.
Kiedy ulegamy naciskom wylacznie dla unikniecia kary.
wartosc samego czynu, do ktorego dajemy sie naklonic, schodzi
na dalszy plan. Skupiamy sie za to na konsekwencjach swoje
ewentualnej odmowy. jesli jedyna motywacja robotnika je
strach przed kara, praca zostaje wprawdzie wykonana, ale mora-
le pracownika na tym cierpi; predzej czy p6Zniej spadnie wi
wydajnosc. Poczucie wlasnej wartosci rowniez maleje pod wply-
wem kar silowych. jesli dzieci myj'l. zeby z obawy przed ws . -
dem i osmieszaniern, moze to bye korzystne z czysto stomatol
gicznego punktu widzenia, ale w ich szacunku dla siebie pojaw .
sie dziury. Wiemy zreszta, ze wszelka kara kosztuje, poniew
ukarany wykazuje potem mniej dobrej woli. lm czesciej lud
widuja nas w roli oprawcow, tym trudniej im odnosic sie
wspolczuciern do naszych potrzeb.
Pewnego dnia bawilem z wizyta u znajomego dyrekt
szkoly. Gospodarz nagle zobaczyl przez okno gabinetu, ze wi
szy chlopiec uderzyl mniejszego.
- Przepraszam cie na chwile - powiedzial, zrywajac
z miejsca. Wybiegl na boisko, zlapal wiekszego chlopca, m
go trzepnal i rzekl:
- J uz ja cie oducze bicia mniejszych od ciebie!
Kiedy wrocil do gabinetu, powiedzialem:
- Nie sadze, zebys dal temu chlopcu taka lekcje.jaka ch
Id mu dac. Mysle, ze jesli czegokolwiek go oduczyles, to na
zej bicia mniejszych dzieci w sytuacji, kiedy ktos wiekszy -
przyklad dyrektor szko1y - moze bye tego swiadkiern! "WI
mnie, urwierdziles go w przekonaniu, ze gdy chce sie cos od
gos uzyskac, trzeba uderzyc.
W tego rodzaju sytuacjach radze najpierw odniesc sie z
patia do dziecka, ktore stosuje przemoc. Gdybym na pr~
zobaczyl, ze jakis chlopiec uderzyl drugiego, ktory prz
obelzywie do niego sie odezwal, moglbym okazac mu em
mOW1'l.C:
- Czuje, ze rozgniewales sie, bo chcialbys bye trakt
z wiekszym szacunkiem.
Gdyby chlopiec potwierdzil trafnosc mojego do
dalbym wyraz swoim uczuciom, potrzebom i prosbom
nym z ta sytuacja, nie sugerujac jednak, ze kogokolwiek
mam:
- Jest mi smutno, bo chcialbym, zebysmy umieli
taki sposob jednania sobie ludzkiego szacunku, ktory ni
rzalby nam wrogow Powiedz, prosz~, czy zgodzilbys i
148
160852196.005.png
XlE SILYW CELACH OCHRONNYCH
ze mna poszukac innego rozwiazania, ktore pozwoliloby ci zjed-
nac sobie ten upragniony szacunek.
RANICZONA SKUTECZNOSC KAR
ie 1: Co chcial-
ieby zrobit X?
ie 2: Z jakich
Jbym, ieby
bit pobudek?
Istnieja dwa pytania, ktore pomagaja nam zrozumiec, czemu ma-
my znikome szanse dopiac swego, wplywajac na ludzi za pomo-
ea kar. Pierwsze pytanie brzmi: Czyrn rozni sie obecne postepo-
wanie X-a od postepowania, do ktorego chcialbym go sklonic?
JeSli na tym pytaniu poprzestaniemy, kara wyda sie skutecznyrn
sposobem, poniewaz grozb~ lub naciskiem rzeczywiscie mozna
zmienic postepowanie czlowieka. Ale gdy zadamy sobie drugie
pytanie, stanie sie oczywiste, ze kara nie wywola pozadanego
efektu. A oto ono: Czym chcialbym, zeby powodowal sie X,
spelniajac moja prosbe?
To drugie pytanie rzadko sobie zadajemy, lecz gdy juz je
postawimy, wkrotce zaczniemy rozumiec, ze system kar i nagrod
zakloca ludzka zdolnosc dzialania pod wplywem tych motywacji,
ktore wydaja nam sie pozadane. Moim zdaniem, jest niezwykle
wazne, zebysmy sobie uswiadamiali, ile zalezy od tego, z jakich
pobudek ludzie spelniaja nasze zyczenia. I tak na przyktad strate-
gia zawstydzania czy karania nie da efektow, jesli chcemy, zeby
dzieci sprzataly swoj pokoj, powodowane juz to umilowaniem
porzadku.juz to checia sprawienia przyjernnosci porzadek milu-
jacym rodzicom. Czesto zdarza sie, ze dzieci, owszem, sprzataja,
, lecz robia to z posluszenstwa ("bo mama kazala"), w celu unik-
niecia kary czy wreszcie z obawy, ze zdenerwuja rodzicow lub
zostana przez nich odtracone. PBP dazy jednak do rozwoju mo-
ralnego na zasadach autonomii i wzajemnej zaleznosci. W mysl
tych zasad kazdy bierze na siebie odpowiedzialnosc za wlasne
czyny i swiadom jest, ze nie ma zadnej granicyani sprzecznosci
miedzy jego dobrem a cudzym.
EKUNCZE STOSOWANIE suv W SZKOtACH
Chcialbyrn teraz opowiedziec, jak to kiedys ja i pewna grupa
uczniow za pomoca sily stosowanej opiekunczo zaprowadzili-
srny lad w alternatywnej szkole, w ktorej przedtem panowal zu-
pelny chaos. Instytucje te stworzono z mysla 0 uczniach, ktorzy
porzucili nauke w szkolach konwencjonalnych albo zostali
z nich usunieci. Dyrekcja i ja mielisrny nadzieje udowodnic, ze
program szkoly zorganizowanej wedlug regul PBP przernowi do
149
160852196.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin