That.70s.Show.S02E15.DVDRip.XviD-FFNDVD.txt

(13 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:06:Rerun jest niezbyt inteligentny.
00:00:09:Wiesz, co si� sta�o? | Powiem ci, co - weso�o��
00:00:14:Nie nabierajcie mnie. | "Hej Hej Hej!"
00:00:19:To jest �mieszne.
00:00:21:Hej, hej mogliby�cie by� troch� ciszej?
00:00:23:Hyde, masz szmink� na swoim podbr�dku.
00:00:26:Hyde, dlaczego malujesz szmink� na swoim | podbr�dku? To jest dla twoich warg.
00:00:31:Hej, by� mo�e on ma tam dziewczyn�.
00:00:33:Co Hyde, kim jest ta szcz�liwa pani?
00:00:35:Nigdy nie ca�uj� si� | i p�niej opowiadam.
00:00:38:To jest Kat Peterson.
00:00:42:Tak racja, jeste� w swojej sypialni z | najpopularniejsz� dziewczyn� w szkole.
00:00:45:Tak, a co sta�o si� Farrah Fawcett? | Jej te� si� samoch�d zepsu�?
00:00:50:Prosz� was tylko by�cie byli | cicho? Zabijacie nastr�j.
00:00:53:Hyde tam nie ma �adnego nastroju, | poniewa� tam nikogo nie ma.
00:00:58:Cze�� Michael.
00:01:00:Ok wi�c wszystko ju� przygotowane | na nasz� du�� proszon� kolacj�!
00:01:03:Och tak, du�a proszona kolacja.
00:01:06:Prosz�
00:01:08:"Ty i osoba towarzysz�ca jeste�cie zaproszone | na wiecz�r z koktajlem, obiadem i TV.�
00:01:14:Ubi�r jest p�formalny-swobodny.
00:01:19:Ach, w ko�cu za�o�� | m�j smokingowy T-shirt.
00:01:26:Przepraszam Fez, ale zapomnia�am | zaprosi� ciebie i Hyde'a.
00:01:30:Ale jeszcze nie jest za p�no.
00:01:33:Ok do widzenia!
00:01:37:Nie martw Fez, jestem pewny, | �e ty i Hyde mo�ecie przyj��.
00:01:40:Nie Michael, nie mog�.
00:01:43:Ok, rozumiem. Oni nie mog� przyj��.
00:01:45:Chod� ze mn�.
00:01:47:Nie!
00:01:49:Ok, dam ci sto dolc�w, je�li nie | b�d� musia� i�� na to przyj�cie.
00:01:52:Poka� t� st�w�.
00:01:53:Cholera!
00:01:56:Jutro jest przyj�cia, wi�c lepiej p�jd� | do domu i zaczn� ju� smarowa� si� wod� kolo�sk�.
00:02:04:�wietnie si� bawi�am
00:02:06:Bawi� si� mo�na w Disneylandzie, | tutaj by�o nieprzyzwoicie
00:02:14:Och... M�j Bo�e Hyde
00:02:18:Kat Peterson. Nie�le.
00:02:21:Tak, ona si� puszcza, a ja to lubi�.
00:03:03:Red, kochanie, p�jdziesz do Midge | i Boba po m�j rondel do casserole
00:03:06:Bo zamierzam dzisiaj zrobi� | niespodziank� z tu�czyka.
00:03:09:Skoro teraz wiem to co to | b�dzie za niespodzianka.
00:03:18:To na nasz wiecz�r scrablowy.
00:03:20:Bob i Midge lubi� | niespodziank� z tu�czyka.
00:03:22:Tak, ale ja nie lubi� Boba i Midge.
00:03:25:Red musz� ich zaprosi� bo na razie | to oni nas ci�gle zapraszaj�.
00:03:28:Tak jest, poniewa� przyjmujesz ich zaproszenia.
00:03:30:Kto� w ko�cu musi rozerwa� ten | �a�cuch bo zostanie tak na zawsze.
00:03:33:Red, oni s� naszymi jedynymi przyjaci�mi,
00:03:36:kt�rych poznali�my od czasu | kiedy doprowadzi�e� do rozpaczy Phyllis.
00:03:39:Nie powiedzia�em niczego o wadze | Phyllis, czego nie zna� ju� ca�y pok�j.
00:03:53:Donna b�d� robi� proszone kolacje przez ca�y czas
00:03:56:od kiedy zostan� wielmo�n� pani� Michael Kelso.
00:04:01:Tylko pomy�l o tym.
00:04:02:A musz�.
00:04:06:"Wiatr skropi� kurz ksi�yca | w twoich w�osach i z�otym...
00:04:09:...�wietle gwiazd, a twoje oczy | s� tak niebieskie ��
00:04:12:"One s� br�zowe"
00:04:13:"Wiem"
00:04:20:Kelso, ty �artownisiu...
00:04:24:Nie mia�em poj�cia, �e �piewasz | tak pi�knie jak s�owik...
00:04:27:B�d�c zaledwie dyrektorem fabryki...
00:04:30:I wzorem dla m�czyzn.
00:04:33:Eric przesta� si� przede mn� p�aszczy� | i podyskutujmy o polowaniu na lisy.
00:04:38:Ale najpierw mam ochot� | na francuskie ciasto.
00:04:41:Gdzie jest s�u�ba?
00:04:47:Przepraszam m�j panie...
00:04:49:By�em w stajni i szczotkowa�em konie,
00:04:52:Potajemnie wyobra�aj�c sobie | zmys�ow� schadzk� z pani�.
00:05:00:Wy�sze sfery! Wy�sze sfery!
00:05:14:Wy�sze sfery!
00:05:21:Cze�� Bob.
00:05:35:Cze�� Red.
00:06:01:Przesta�!
00:06:04:Wiesz co mog�oby rozrusza� to przyj�cie?
00:06:06:�wie�y trup.
00:06:14:Hyde!
00:06:16:Fez!
00:06:18:MICHAEL!
00:06:21:O fajnie to Hyde, Fez i Micheal.
00:06:25:Cze��, co jest do �arcia?
00:06:29:Czy te kuleczki z melona | s� dla wszystkich?
00:06:32:Dlaczego oni s� tutaj?
00:06:34:Bo ich zaprosi�em.
00:06:35:Poniewa� tyle m�wisz o dobrym wychowaniu | i ja te� chcia�em by� kulturalny
00:06:39:On jest kulturalny.
00:06:40:Cze�� Chuck
00:06:42:Chuck przyszed�.
00:06:46:Dlaczego?
00:06:47:Dlaczego zaprosi�e� tych wszystkich ludzi?
00:06:49:Jak mog�e� mi to zrobi�?
00:06:51:Bo pomy�la�em, �e, | je�li przyj�cie z 10 lud�mi by�oby fajne,
00:06:54:wtedy przyj�cie z 30 lud�mi | b�dzie dwa razy lepsze.
00:06:59:Michael, ja nie chcia�am, | �eby by�o dwa razy wi�cej zabawy,
00:07:02:chcia�am zrobi� ma�e, elitarne przyj�cie.
00:07:04:Jackie, tylko, dlatego, | �e jest troch� wi�cej os�b nie znaczy,
00:07:06:�e to nie mo�e nadal | by� elitarne przyj�cie.
00:07:08:Ej s�uchajcie, zaraz | zdejm� moje gacie!!!
00:07:18:Ani jednego w�oska?
00:07:21:�adnego...no mo�e kilka.
00:07:24:Ale o czym mu tutaj rozmawiamy?
00:07:27:Czy to �ysina jak� ma Ed Asner | czy raczej Charlie Brown.
00:07:33:Nie wiem Kitty. Tylko rzuci�em okiem.
00:07:35:Potrzebuj� czego� by sobie to wyobrazi�
00:07:37:Czu�em si� skr�powany
00:07:39:Tupecik to jedno wielkie oszustwo
00:07:44:Namaluj mi to na "Naprawd�-naprawd�"
00:08:00:Naprawd�?!
00:08:09:Nie zabi�oby ci� u�ycie | podstawki pod szklank�?
00:08:13:Banda dzikich chuligan�w.
00:08:17:Przepraszam Red.
00:08:23:Dobrze wiesz, �e to by zostawi�o | okr�g�� plam� na blacie.
00:08:27:Masz racj� Kitty
00:08:31:Eric, sp�jrz to nie jest tw�j dom.
00:08:33:Nie wpadniesz w �adne | k�opoty, wi�c wyluzuj.
00:08:36:My�l�, �e potrafi� to zrobi�.
00:08:44:O m�j Bo�e!
00:08:46:To jest tak jakby zobaczy� kolor, | kt�rego nigdy wcze�niej si� nie widzia�o.
00:08:54:Cze�� Kat
00:08:56:Chcesz piwo?
00:08:58:Nie... Dzi�ki...
00:09:06:Ola�a mnie? Uwierzy�by� w to?
00:09:09:Tak.
00:09:13:Naprawd�, naprawd� tak.
00:09:20:Micheal czy oni pij� z | kryszta��w moich rodzic�w?
00:09:24:Tak Jackie
00:09:25:Pr�bowali pi� prosto z butelki, | ale ja powiedzia�em
00:09:28:Nie, nie, pijcie z kryszta��w, | bo tak jest elitarnie.
00:09:36:Michael p�jd� teraz na pi�tro | i pou�ala� si� nad sob�,
00:09:39:a ty zr�b tu porz�dek.
00:09:44:Porz�dek?!
00:09:46:Ale to jest przyj�cie roku.
00:09:51:Cholera, nie rozumiem kobiet!
00:09:56:Tak jak Hyde, prawda Hyde.
00:10:09:Wszystko w porz�dku?
00:10:10:Donna ja naprawd� nie mam | zamiaru rozmawia� o Michealu.
00:10:16:Szczerze powiedz mi co | my�lisz o Michealu?
00:10:21:Przez szczerze masz na my�li...
00:10:23:Ty mnie s�uchasz?
00:10:26:Dobrze.
00:10:27:Szczerze...
00:10:29:Masz pewne oczekiwania w stosunku do | Kelso, kt�re s� zupe�nie nierealistyczne.
00:10:34:Widzisz go jako wyrafinowanego | i inteligentnego,
00:10:36:a on jest w rzeczywisto�ci | niewyrafinowany i nieinteligentny.
00:10:42:W rzeczywisto�ci wasze wyja�nienia | zani�aj� jego mo�liwo�ci.
00:10:57:�ysienie
00:11:08:Lichy Dywanik
00:11:17:Zastrzel Mnie
00:11:24:Musz� si� podda�, bo nic nie u�o��
00:11:27:Zygota
00:11:33:Sp�jrz na ni�, Fez. Czy� ona | nie jest gor�cym towarem.
00:11:38:Ona dobrze wygl�da i ka�dy j� lubi.
00:11:41:I naprawd� wywar�a na mnie wra�enie.
00:11:44:Wiem jak to jest.
00:11:46:My�lisz, �e kogo� znasz, | ale wtedy si� okazuje,
00:11:49:i� ta osoba ci� ok�ama�a m�wi�c, | �e robi�a to z Kat Peterson.
00:11:53:Hyde, Fez. Co to pogrzeb? | Czemu nie zaszalejecie?
00:11:58:Hyde zbyt usycha z mi�o�ci, by zaszale�.
00:12:03:Z mi�o�ci?! Ja jej nie kocham!
00:12:05:Ja si� tylko cieszy�em, �e b�d� | dzisiaj z ni� uprawia� seks.
00:12:12:Nie jestem doktorem. Ale | widzia�em to w telewizji.
00:12:19:Ale powa�nie...
00:12:22:To jest impreza, wi�c baw si�...
00:12:25:Jak ja.
00:12:32:�a�uj�, �e Jackie si� nie wyluzuje.
00:12:34:Urz�dza wielkie przyj�cie i znika.
00:12:37:Ty nic nie rozumiesz, Kelso.
00:12:40:Ta impreza wiele znaczy�a dla Jackie,
00:12:42:a ty to zniszczy�e�.
00:12:46:Zejd� z Kelso.
00:12:49:Dzi�ki Hyde.
00:12:50:Tak, wi�c zrobi�e� co� okropnego,
00:12:52:ale to jest Jackie, | kogo ona obchodzi?
00:12:57:Co chcesz przez to powiedzie�?
00:12:58:M�wi�, �e zniszczy�e� j� | w mistrzowski spos�b.
00:13:01:�wietna robota.
00:13:05:Ale� nie, nie chcia�em jej zniszczy�...
00:13:08:Zaprosi�em wszystkich na jej | przyj�cie �eby by�a fajna zabawa.
00:13:12:Ona nie chcia�a �wietnej imprezy, | ona chcia�a mie� swoj� imprez�.
00:13:16:Wiesz co?
00:13:18:Masz racj� Fez
00:13:21:Koniec imprezy. Wynocha st�d.
00:13:23:Nie Kelso, co ty m�wisz. Pomy�l.
00:13:28:Wiecie co?
00:13:29:Po raz pierwszy w moim �yciu | wydaje mi si�, �e my�l�.
00:13:35:Mam do�� ryzykowania utraty najpi�kniejszej
00:13:37:rzeczy jaka mi si� przytrafi�a w �yciu
00:13:39:I nie pozwol� jej zniszczy�
00:13:42:Nie przerywaj mi to dla mnie wa�ne
00:13:46:Od teraz Jackie b�dzie dla mnie na | pierwszym miejscu i b�dzie ze mnie dumna.
00:13:58:Ogie� oszala�
00:14:01:Dajcie mi wi�cej Brandy.
00:14:08:Jak mog�a� tak powiedzie� | o mnie i Michealu.
00:14:11:Bo chcia�a� mojej szczerej opinii
00:14:13:Twoja szczera opinia to | �e jest nam razem dobrze.
00:14:16:Pomyli�a� si� co do Micheala
00:14:18:On wie �e pope�ni� b��d i | b�dzie chcia� go naprawi�
00:14:21:Zobaczysz.
00:14:28:Gdzie jest ga�nica?
00:14:39:SIEDZIE�.
00:14:42:Siedzie�
00:14:47:O tak znowu prowadzenie
00:14:50:Tak, Midge obj�a prowadzenie.
00:14:54:Twoja kolej Red
00:14:55:Dobrze
00:14:59:Bila
00:15:09:Przepraszam Bob...
00:15:13:Przepraszasz. Dlaczego | mnie przepraszasz?
00:15:16:Lubi� bilard
00:15:20:Bilard jest fajny.
00:15:24:Wporz�dku widze �e wszyscy wiedz�
00:15:25:Ja niczego nie wiem
00:15:27:Nosz� tupecik.
00:15:30:Bob je�li im powiesz to b�d� wiedzieli
00:15:34:Nosz� na g�owie | 'dywanik' no i co z tego.
00:15:44:Wiesz...
00:15:47:Te� bym chcia�a mie� peruk�
00:15:52:Poniewa� no wiesz moje w�osy czasami...
00:15:57:Pos�uchaj Bob bycie �ysym nie jest | rzec...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin