{78}{165}Zgaduj�, �e mama nie|m�wi�a o tym miejscu. {178}{235}Nie. {245}{338}Przyje�d�a�a tu zawsze|o tej samej porze. {338}{388}Kocha�a wiosn�. {388}{435}Kocha� j� Pan, zgadza si�? {435}{513}Tak. Ale pewna cz�� jej|duszy by�a niedost�pna. {525}{610}Pan Lyle si� zjawia, Tw�j ojciec znika. {610}{705}To jest zbyt przypadkowe|jak na zwyk�y przypadek. {1228}{1268}O co chodzi, Jarod? {1275}{1323}Nie lubi� by� obserwowany. {1365}{1405}Widz� �e rysujesz dla siebie. {1405}{1470}Czy mo�e mam wyj��? {1470}{1533}Nie, nie Ty, Sydney. {1533}{1578}Oni. {1610}{1655}Nagrywaj� wszystko, zgadza si�? {1655}{1690}Wsz�dzie gdzie p�jd�. {1695}{1755}Wszystko co robi�, ka�de moje s�owo. {1783}{1858}Wy��cz je, Sydney. Wy��cz te kamery. {1858}{1898}Nie kontroluj� ich, Jarod. {1916}{1983}-Ignoruj je.|-Nie potrafi�. {2018}{2063}Nie rozumiesz? {2063}{2131}Czuj� je na sobie ca�y czas. {2131}{2168}Nie mog� nic zrobi�, Jarod. {2178}{2213}To nie fair. {2361}{2376}Wy��cz je. {2376}{2438}-Jarod, nie. Przesta�.|-Wy��czymy je. {2438}{2471}Okej, u�miech do aparatu. {2471}{2508}Dobrze, sko�czyli�my dzieciaki. {2510}{2548}Salon fotograficzny,|Manhattan, Nowy York {2621}{2691}Gdzie s� rodzice, kiedy|si� ich potrzebuje. {2738}{2853}Hej, jak si� kochani czujecie? Wiecie mamy specjaln�|ofert�... Ehm... na dodatkowe kopie dla bab�, dziadk�w? {2861}{2936}Czy wygl�dam jak kura|domowa z mini-vana? {2948}{2978}Zna Pan tego cz�owieka? {2988}{3051}Taa, Pewnie. To Jarod... Adams. Pewnie. {3051}{3091}Pracowa� tu pare tygodni. {3091}{3131}�wietny go��, da� mi to. {3198}{3228}Kabareciarz. {3273}{3308}Wie Pan gdzie on jest teraz? {3308}{3441}Nie. Ale wspomina�, �e kto�|wpadnie aby to odebra�. {3473}{3501}O to. {3501}{3544}Jestem kim�. {3669}{3689}To jest Manhattan. {3714}{3754}To jest wymuszenie. {3889}{3964}We� przesta�. To jest Manhattan. {4056}{4119}Rodzice musz� by� dumni z Pana. {4119}{4141}Przepraszam. {4390}{4435}Panna Parker. {4436}{4481}S�dz� �e to jest dla Ciebie. {4581}{4619}Oo wizjer, bez filmu. {4629}{4661}Tragicznie symboliczne. {4661}{4686}Czemy tragicznie? {4686}{4809}Poniewa� b�d� musia�a wys�ucha� jak przypisujesz|tej zabawce jakie� metafizyczne znaczenie. {4809}{4904}S�dz� �e stres zwi�zany ze znikni�ciem|Twojego ojca zaczyna si� ujawnia�. {4904}{4956}Stresuje mnie jedynie Jarod. {4956}{5001}Powinna� rozwa�y� urlop. {5001}{5049}Mo�e Ci pom�c w odstresowaniu? {5049}{5131}Jak wpakowanie kuli w �eb Jarod'a, ale|nie mog� tego teraz zrobi�, nieprawda�? {5131}{5214}Poniewa� nie wiem gdzie jest, nie? {5259}{5289}U�mieszki. {6014}{6059}To ju� koniec. By�o �wietnie. {6209}{6254}Ha ha, genialny numer. {6254}{6309}Na pewno lepsze ni�|fotografowanie dzieci. {6394}{6764}Pomiedzy nami s� ludzie-kameleony. Genisze ci, s� w stanie sta� si� kim tylko chc�. W 1963, korporacja znana|jako Centrum wyizolowa�a m�odego Kameleona imieniem Jarod, i wykorzystywa�a jego geniusz do swoich badan. {6764}{6832}Ale pewnego dnia ich Kameleon uciek�... {6912}{7057}{c:$00ccff}KAMELEON [2x04]|{c:$00ccff}Exposed {c:$00ccff}/Nagrany {7100}{7200}To przedostatni odcinek jaki|umieszczam w sieci. Pozdrawiam {7544}{7574}Za kolorowy. {7592}{7622}Zbyt szary. {7649}{7687}Za�atw jej trenera. {7709}{7779}Nie wiedzia�em �e a� tak zab�y�nie. {7780}{7832}AGENCJA MODELEK "Faxon", Miami Darrin,|mo�e jeste� troch� zbyt wymagaj�cy? {7832}{7889}AGENCJA MODELEK "Faxon",|Miami Wymagaj�cy? Jako agent? {7889}{8019}Brian, to agencja modelek, nie wiejski|salon urody dla kr�lowych balu. {8019}{8074}-Panie Faxon|-Jarod. {8087}{8165}Brian, zak�adam �e|widzia�e� portfolio Jaroda. {8165}{8195}Bardzo imponuj�ce. {8194}{8257}Nie. Jest wyj�tkowe. {8257}{8377}Oczywi�cie pracowa�e� z mistrzami, Alvton,|Pane, Newton. Ich wp�yw jest wyra�ny. {8377}{8417}Bardzo podoba�y mi si� ich ksi��ki. {8424}{8484}Ksi��ki. Tak, bardzo zabawne. {8484}{8567}Ma Pan zaplanowane portfolio|dla Cindy Thomas na 11:30. {8567}{8644}Nie pozna�em jej jeszcze,|s�ysza�em �e jest... wyj�tkowa. {8644}{8744}C�, ci�gle jest zielona,|ale potencja� ma niesamowity. {8745}{8837}Jak na razie �aden fotograf|nie z�apa� jej wn�trza, {8837}{8987}ta rewelacyjna jako�� uczyni|j� nast�pczyni�... jej. {9047}{9070}Kimberly Green. {9085}{9132}Zgin�a w wypadku samochodowym, tak? {9132}{9172}Tak brzmi oficjalna wersja. {9190}{9222}By�o co� jeszcze? {9222}{9260}Kto� dr�czy� Kimberly. {9260}{9332}Policja s�dzi, �e wjecha�a|do rzeki przez przypadek. {9332}{9382}Nie mam w�tpliwo�ci �e to on j� zabi�. {9382}{9425}Cia�a nigdy nie znaleziono. {9440}{9497}Nigdy nie z�apano prze�ladowcy. {9497}{9562}Taa, wci�� jest wolny. {9590}{9640}Aaa, Brian, chcia�bym, aby�... {10012}{10095}Mia�em kiedy� ca�a kolekcj� "Thunder|Birds'�w" na filmach do tego. {10095}{10125}Thunder Birds? {10125}{10137}Taa. {10147}{10252}Och to jak "Gwiezdne Wojny".|Takie gadaj�ce pacynki. {10252}{10290}Co� jak Ty, Broots? {10290}{10355}Dzwoni�em do biura,|ale linia by�a zaj�ta. {10355}{10397}Dzwoni�am do �w.Tomasza? {10397}{10442}Dom wakacyjny ojca. {10443}{10558}Rozmawia�am ze stewardem, kt�rym przez oststnie|6 lat w�ada� idealnym Angielskim, a dzi� {10558}{10646}ale gdy zapyta�em gdzie jest|ojciec, nie zrozumia� nawet s�owa. {10656}{10703}On wr�ci. {10760}{10785}Co? {10793}{10878}Co?, Aha, to przysz�o do Ciebie. {10908}{10980}Z Maine, i si� rusza. {10980}{11005}Jarod. {11020}{11068}On albo Pani Paul. {11238}{11298}To tyle je�li chodzi o pusty wizjer. {11298}{11368}�ap, pasujecie do siebie. {11413}{11458}Panno Parker. {11640}{11663}Gdzie tatko? {11875}{11920}Mi�ej podr�y. {11938}{11985}�yje by mnie torturowa�. {11985}{12033}Czy�by Jarod. {12038}{12070}Pan Lyle. {12070}{12180}Panno Parker, przysi�g�bym �e byli�my|um�wieni w moim biurze na 30 minut temu. {12180}{12265}Wa�ny trop si� pojawi�. Niestety,|fa�szywe �lady o Jarodzie. {12265}{12310}Ojj, szkoda. {12310}{12368}Zatem wracacie bez niczego, znowu. {12368}{12403}W Nowym Yorku, jak s�dz�. {12403}{12476}Porzuci� ju� lokal, jak dotarli�my. {12476}{12521}Jakie� �lady gdzie si� uda�? {12521}{12613}Nie widzia�am nic, co by|sugerowa�o gdzie ruszy�. {12613}{12658}C� za pech! {12683}{12728}Idealny z czosnkiem. {12998}{13021}Wyje�d�am. {13021}{13046}Jakby kto si� pyta�, {13081}{13098}k�amcie. {13111}{13136}Wygl�dasz �wietnie, Cindy. {13156}{13186}Fantastycznie. {13186}{13231}Aha, rewelacyjnie. {13281}{13316}Cudnie, jest ekstra. {13398}{13418}Dobrze. {13568}{13613}Wyluzuj. Baw si� tym. {13626}{13646}B�d� dzieckiem. {13646}{13743}Ale...mia�am by�|poci�gaj�ca, prowokowa�. {13743}{13801}Teraz sprzedajemy|Ciebie, wi�c b�d�...sob�. {13821}{13863}Okej, czemu nie? {13946}{13986}Powied� serek. {14111}{14173}Ha, he, o to chodzi�o. {14174}{14216}Tego chcia�em, super. {14224}{14254}Mo�esz ju� i�� do domu. {14319}{14414}To by�o troch� g�upawe, ale|dobrze si� bawi�am, dzi�kuj�. {14459}{14554}Jarod, te zdj�cie mo�e zosta�|ok�adk� naszego nast�pnego katalogu. {14554}{14621}Wyj�tkowe, nie mog� si�|nie zgodzi� z Brian'em. {14636}{14749}Jestem ciekaw, gdzie do|cholery wynalaz�e� t� technik�. {14749}{14811}Zk�ad Fotograficzny "Szcz�liwa|Bu�ka". Przepraszam. {15106}{15121}Halo? {15161}{15214}Hej, przepraszam, nazywam si� Jarod. {15289}{15321}Przepraszam. {15321}{15379}Wybacz. Nie chcia�em Ci� przestraszy�. {15379}{15469}Nie... ma sprawy. Tylko... pracowa�em. {15504}{15556}Hmm, brodata kobieta. {15566}{15626}Ludzie by zap�acili aby to zobaczy�. {15649}{15711}Tylko, Tylko ah...eksperymentuj�. {15781}{15821}Nie ma w�os�w. {15821}{15886}Ale dla mnie to w�osy robi�y j� ciekaw�. {15886}{15969}Ale z pewno�ci� fotograf,|jak ty wie o tym. {15994}{16064}Jestem edytorem zdj��.|/podrasowywacz ;-) {16064}{16131}Chyba widzia�em jak|robi�e� zdj�cia w studiu. {16131}{16212}C�, ja si� przyzwyczai�em do|wycelowanej we mnie kamery. {16212}{16257}Ale inni nie koniecznie. {16257}{16347}Ja... ju� m�wi�em... nie fotografuj�. {16352}{16429}Okej, to musia� by� kto�|wygl�daj�cy jak Ty. {16439}{16497}Mi�ego dnia, by�o mi mi�o pozna�. {16999}{17039}M�wi� Ci, Cindy. {17109}{17147}Miami ma najlepsze p�czki. {17164}{17267}No we�. Dania kuba�skie i|kraby, mo�e, ale p�czki? {17267}{17317}Tu zjad�em pierwszego p�czka. {17364}{17387}To d�uga bajka. {17394}{17467}Masz racj�. To �wietne miasto. {17467}{17524}Uwielbia�am chodzi� i wszystko ch�on��. {17524}{17586}Ale nie po tym co sta�o si� Kimberly. {17639}{17662}By�y�cie przyjaci�kami? {17662}{17747}Na tyle na ile mi pozwoli�a.|By�a ostro�n� osob�. {17747}{17818}Nie by�a z nikim blisko,|za wyj�tkiem asystenta. {17824}{17972}Nie wini� jej, ci�ko znale�� prawdziwych|przyjaci� gdy wszyscy s� podejrzani. {17972}{17999}Prze�ladowca. {18014}{18082}Zrobi� jej z �ycia piek�o. {18082}{18142}Wysy�a� jej zdj�cia z ni�. {18142}{18182}Jakie zdj�cia? {18182}{18290}C�, takie z codziennych spraw, jak ze|sklepu, podczas obiadu w restauracji. {18307}{18357}Pisa� "Jeste� moja" na ka�dym z nich. {18357}{18417}Wypala� jej oczy kwasem na fotografiach. {18417}{18480}A ona tylko chcia�a|normalnie �y�, rozumiesz. {18480}{18530}Znam to uczucie. {18662}{18695}Co� si� sta�o? {18752}{18765}Nie. {18780}{18825}Wszystko w porz�dku. {18832}{18917}Dzi�kuj� za odprowadzenie|mnie do domu, doceniam to. {18917}{18960}Ca�a przyjemno�� po mojej stronie. {19822}{19887}Wy��cz je, Sydney. Wy��cz te kamery. {19887}{19927}Nie kontroluj� ich Jarod. {19952}{20010}-Ignoruj je.|-Nie umiem. {20062}{20090}Nie rozumiesz? {20090}{20160}Czuj� je na sobie, non-stop. {20160}{20197}Nic nie mog� z nimi zrobi� Jarod. {20212}{20252}To nie jest uczciwe. {20252}{20330}"Kimberly Green podbija �wiat mody." {20460}{20572}"Modelka Unika Ataku|Kwasem Prze�ladowcy" {20615}{20667}"Super Modelka Ginie|W Tragicznym Wypadku" {20760}{20812}To nie by�o uczciwe, co? Kimberly. {20892}{20945}Zwyczajnie nie uczciwe. {21197}{21222}Czego? {21223}{21250}Ma�o znany fakt. {21250}{21312}Homary to doskona�e zwierzaki domowe. {21...
MrTommyD