czytanie.doc

(46 KB) Pobierz
CZYTANIE GLOBALNE

6

 

METODA GLOBALNEGO CZYTANIA

w  pracy z dziećmi głębiej upośledzonymi umysłowo 

w SOSW w Rychwale

 

 

Opracowały: Ilona Marszałek

                            Renata Winiecka

                                                       

 

                                          „Czytanie jest jedną z najwyższych

                                                                                                  funkcji ludzkiego mózgu – ze wszystkich

                                                                                                  stworzeń na ziemi tylko ludzie

                                                                                                  umieją czytać”.

 

 

 

 

              Głównym celem edukacji uczniów głębiej upośledzonych umysłowo jest wyposażenie ich w takie umiejętności i wiadomości, aby zdobył maksymalną niezależność życiową

w zakresie zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych, oraz mógł porozumiewać się

z otoczeniem w najpełniejszy sposób, werbalnie lub poza-werbalnie – w ramach posiadanych przez dziecko realnych możliwości.

              Umiejętność czytania i pisania (w zakresie możliwym do osiągnięcia przez ucznia niepełnosprawnego intelektualnie), rozumiana jest jako jedna z form komunikacji, ułatwiającą funkcjonowanie w otaczającym świecie.

Pamiętając o swoistym charakterze pracy z dziećmi głębiej upośledzonymi umysłowo, należy podkreślić, że nauka czytania ma swój własny, nieco odrębny charakter. W trakcie edukacji uczniowie powinni posiąść przede wszystkim umiejętność odczytywania tych informacji, które ułatwią im w miarę samodzielnie funkcjonować w otaczającej rzeczywistości.

 

              Kilka lat temu zetknęłyśmy się z książką Glenna i Janet Domanów: „Jak nauczyć dziecko czytać?”. Po zapoznaniu się z tą pozycją książkową, w ramach poszukiwania nowych metod pracy z dziećmi głębiej upośledzonymi umysłowo, a równocześnie wychodząc naprzeciw oczekiwaniom ich rodziców, podjęłyśmy próbę modyfikacji metody globalnego czytania Glenna Domana, z dostosowaniem jej do specyficznych potrzeb i możliwości naszych wychowanków.

Według Domana czytanie należy traktować jako czynności uaktywniające i uspraw-niające pracę mózgu, które w konsekwencji stymulują rozwój umysłowy dziecka.

Do globalnego czytania w metodzie Domana zalecane było stosowanie napisów wykonanych drukowanymi, czerwonymi literami na kartonach o wymiarach 10\60 cm.

Nauka czytania przebiegała w 5 etapach:

1.      pojedyncze słowa,

2.      wyrażenia dwuwyrazowe,

3.      proste zdania,

4.      zdania rozbudowane,

5.      książki.

              Rozpoczynając ten proces, byłyśmy bardzo ciekawe, jakie efekty przyniesie nasze działanie. Zaznaczyć należy, że metodą globalnego czytania zostały objęte te dzieci z głębszym upośledzeniem, u których zaburzenia procesu syntezy i analizy nie pozwalają na naukę czytania sposobem tradycyjnym. Jest ich zdecydowana większość w naszych klasach, choć również do tego rodzaju czytania przystąpiły też dzieci, które potrafią uczyć się czytania za pomocą łączenia sylab.

Na początku, musiałyśmy we własnym zakresie wydrukować pomoce dydaktyczne czyli plansze z wyrazami o czcionkach odpowiedniej wielkości i grubości. Niestety, ze względów ekonomicznych, nie było możliwe wydrukowanie (zgodnie z zaleceniami Domanów) pierwszego zestawu wyrazów czcionka czerwoną. Zaczęłyśmy od razu od czcionki czarnej, co w praktyce nie miało większego wpływu na przebieg procesu.

Jako materiały do pracy wykorzystujemy:

-                      białe kartony formatu A4, zapisane dużą czcionką – jeden wyraz na jednym kartonie, jednakowy rozmiar czcionki na każdym;

-                      małe kartony zapisane małą czcionką – jeden wyraz na jednym kartoniku, jednakowy rozmiar czcionki na każdym;

-                      czytelne obrazki – odpowiedniki wyrazów wypisanych na kartonach;

-                      naturalne odpowiedniki wyrazów wypisanych na kartonach (na miarę możliwości).

 

Najpierw wybieramy około 15 wyrazów, najbardziej znanych i lubianych, z otoczenia dziecka:

rodzina, mama, tata, siostra, brat, dom, imiona uczniów w klasie (ok.6 - 7), owoce, warzywa, zwierzęta.

Wśród tych wyrazów znajdują  się imiona uczniów z klasy, nazwy ulubionych owoców, warzyw i znanych zwierząt domowych.

 

Pracę dzielimy na 10 etapów:

Etap I

Zaczynamy pracę od 5 wyrazów. Nauczyciel pokazuje pojedyncze słowa, głośno przy tym mówiąc: Tu jest napisane: mama”. Tu jest napisane: tata, itd. Pojedyncze wyrazy nauczyciel demonstruje 2 razy dziennie, na początku i pod koniec zajęć lekcyjnych, przez cały tydzień.

W drugim tygodniu, codziennie  wymienia jedno hasło na  nowe i dalej utrwala poznane wyrazy.

Etap II

Po wprowadzeniu pierwszych 10 wyrazów, nauczyciel utrwala poznane hasła, stosując układankę „wyraz do wyrazu”.

Nauczyciel demonstruje dziecku słowo na kartonie dużego formatu i prosi o odszukanie takiego samego na kartonie o małym formacie.

Etap III

W następnej kolejności nauczyciel przedstawia dziecku dwa zestawy haseł (wyrazów) na    małych kartonikach. Zadaniem dziecka jest  odszukanie dwóch jednakowych haseł.

Etap IV

Nauczyciel organizuje specjalny kącik, w  którym umieszcza przedmioty wraz z hasłami odpowiadającymi nazwie danego przedmiotu. Oznakowanie najbliższej przestrzeni, w jakiej przebywa dziecko, daje mu możliwość niezamierzonego „opatrzenia” się z pisownią każdego wykorzystanego przez nas hasła. Dziecko otrzymuje do ręki kartonik z hasłem, np. jabłko, musi rozejrzeć się po sali i dopasować kartonik z hasłem do przedmiotu.

Etap V

Podnosząc stopień trudności, poznane przedmioty nauczyciel zastępuje obrazkowymi       odpowiednikami (zamiast jabłka – obrazek przedstawiający jabłko). Rozkłada na stole obrazki oraz odpowiadające im hasła. Zadaniem dziecka jest dopasowanie hasła do właściwego obrazka, a następnie głośne odczytanie go. Oczekiwanym końcowym efektem ćwiczeń było opanowanie umiejętności samodzielnego odczytywania widzianych haseł.

Etap VI

Kolejne ćwiczenia dotyczą zarówno rzeczowników, jak i przymiotników, takich jak: czerwony, zielony, niebieski, żółty, smutny, wesoły... .W przypadku przymiotników nauczyciel pomija ćwiczenia, w których materiałem dydaktycznym jest konkretny przedmiot. Wykorzystuje kolorowe kartoniki, skrawki tkanin, zdjęcia, schematyczne rysunki wprost kojarzące się dziecku z wybranym pojęciem. Po opanowaniu pierwszego zestawu przymiotników, nauczyciel próbuje łączyć je z utrwalonymi już rzeczownikami, stosując ćwiczenia, np.:

a)      kładziemy przed dzieckiem wybrany przedmiot, np. kubek, oraz schematyczny obrazek przedstawiający jego cechę, np. kolor zielony. Do tego dokładamy kartoniki z hasłami,

z których można ułożyć wyrażenie: zielony kubek. Zadaniem dziecka jest dopasowanie    hasła do właściwej rzeczy i głośne odczytanie całego wyrażenia;

b)     jak wyżej kładziemy przed dzieckiem określony przedmiot, dokładając 4 lub więcej haseł,   z których należało wybrać 2 właściwe;

c)      pozwalamy dziecku samodzielnie wybrać przedmioty, z których ma ułożyć zdanie, dalej postępować jak w ćwiczeniach a i b.

Etap VII

W następnej kolejności nauczyciel rezygnuje z przedmiotów i zastępuje je obrazkami, rysunkami, postępując dalej jak w ćwiczeniach a, b, i c w etapie szóstym.

Etap VIII

Podnosząc wyżej poprzeczkę, nauczyciel rezygnuje z obrazków przedstawiających poznane przedmioty i prezentuje dziecku wyłącznie hasła, z których musi ułożyć dwuwyrazowe zdania. Na początku dziecko odszukuje dwa hasła spośród trzech (gdzie jedno jest niewłaściwe) i głoś-no je odczytuje. Dalej zwiększamy liczbę haseł niewłaściwych.

Etap IX

Nauczyciel zapoznaje dziecko z czasownikami: „jest”, „ma”. Wprowadza je jako kolejne hasła służące do budowania zdań trzywyrazowych. Sukcesywnie, zawsze po dokładnym opanowaniu wcześniej ćwiczonego materiału, nauczyciel wprowadza proste czasowniki (idzie, siedzi, stoi, leży, śpi, je, pije).

Etap X

Z wyrazów znanych dziecku układamy pełne, dłuższe zdania, a potem krótkie historyjki. Nauczyciel prezentuje dziecku logiczny ciąg obrazków, wykorzystując również kartoniki           z hasłami, które trudno zilustrować rysunkiem (głównie czasowników i przyimków). Następnie prosi o dopasowanie właściwych haseł do obrazków i głośne odczytanie całości. Ostatnim etapem naszej metody jest próba odszukiwania i czytania poznanych wyrazów w prostych tekstach tworzonych przez nas książeczek.

     

 

              Domanowie podkreślają, że czynnikiem niezmiernie ważnym w metodzie czytania globalnego, jest pozytywne nastawienie dziecka do tego rodzaju zajęć, jego chęć uważania   i skupiania się w momencie demonstrowania plansz.

Mając do czynienia z jednym dzieckiem nie jest trudno znaleźć w ciągu dnia moment,         w którym warunki sprzyjać będą „zabawie” w czytanie. Trudniej jest o mobilizację w zes-pole klasowym, stąd zgodnie z zaleceniami Domanów: „Jeżeli nie bawisz się świetnie           i twoje dziecko nie bawi się świetnie – przerwij. Robisz coś źle”. Tak więc, w celu większej mobilizacji uczniów do czytania globalnego, opracowałyśmy zestaw zabaw i gier ruchowych.

Oto kilka propozycji takich zabaw i gier:

1.                   Znajdź słowo.

Nauczyciel etykietuje kilka poznanych przedmiotów: zabawki, ilustracje  na sali. Dzieci otrzymują 1-2 kartoniki z napisami i szukają ich wśród rozwieszonych napisów i porównują. Zabawę należy powtarzać przez kilka dni. Wygrywa ten, kto pierwszy odnajdzie wylosowany napis. Po pewnym czasie należy zdjąć lub zasłonić napisy, a dzieci poprosić    o przyporządkowanie wylosowanego  wyrazu i jego przyczepienie. Następnie powinno nastąpić wspólne sprawdzenie prawidłowości wykonania zadania.

2.                   Ratuj rulon.

Dzieci stoją lub siedzą w kole wokół nauczyciela. Nauczyciel ustawia na podłodze rulon lub patyk o długości około 1 metra i przytrzymuje go w pozycji pionowej. W czasie przytrzymywania zapowiada, ze za chwilę przywoła kogoś bez słów. Losuje dziecko i poka-zuje jego wizytówkę z własnym imieniem, równocześnie puszczając rulon. Zadaniem wywołanego dziecka jest szybko przytrzymać opadający rulon. Jeśli się to dziecku uda, otrzymuje nagrodę.

3.                   Głuchy telefon wyrazowy.

Dzieci dzielimy na dwa zespoły. Dla każdego zespołu przygotowujemy 3 etykiety ze znanymi hasłami, do dyspozycji zawodników możemy przygotować te same wyrazy            z obrazkami, wywieszając je w widocznym miejscu.

Pierwsi uczestnicy wybierają wyraz (ewentualnie odwołując się do ściągawki) i po odczytaniu przekazują go ustnie na ucho koledze (jak w zabawie w głuchy telefon). Ostatnie dziecko z zespołu szuka w analogicznym zestawie hasła, które usłyszał.

Na zakończenie porównuje swoje słowo z tym, które wybrał kolega do ustnego przekazu. Jeśli wyrazy są jednakowe, drużyna zdobywa nagrodę.

4.                   Skreślanki – imiona.

Dzieci stoją w dwóch drużynach. Nauczycielka na dużym arkuszu wypisuje imiona wszystkich dzieci i jeszcze kilka imion dodatkowo. Dzieci kolejno podchodzą do tablicy       i wykreślają swoje imię. Drużyna, która najdokładniej wykona zadanie, wygrywa.

5.                   Rzeczowniki.

Analogicznie jak w poprzedniej zabawie, dzieci dzielimy na dwie drużyny. Na tablicy wypisujemy biorące udział w grze rzeczowniki, np. określające owoce, i kilka dodatkowych. Każde dziecko otrzymuje kartonik z obrazkiem przedstawiającym jeden z zapisanych wyrazów. Dzieci mają za zadanie, wykreślić odpowiadające obrazkowi słowo.

6.                   Moje stopy.

Dzieci odrysowują na grubym kartonie swoją lewa i prawą stopę i wycinają je (nauczyciel pomaga wycinać stopy). Nauczyciel podpisuje wykonane przez dzieci szablony ich imionami. Szablony rozrzuca się po całej sali. Na dany znak każdy szuka swoich stóp            i układa je przed sobą. Wygrywa ten, kto najszybciej  stanie na swoich stopach.

7.                   Krzesełka w kole.

Na oparciach dziecięcych krzesełek znajdują się imiona uczniów. Krzesełka są ustawione   w kręgu. Każdy siada na swoim krzesełku i przygląda się, kto siedzi koło niego i jak wyglądają imiona sąsiadów. Następnie dzieci chodzą dookoła utworzonego kręgu, w takt tamburynu. Gdy muzyka się urywa, dzieci siadają na tym krześle, przy którym się akurat zatrzymały. Próbują odgadnąć, na czyim krześle siedzą.

 

              Ku naszemu zaskoczeniu i zadowoleniu nowa metoda pracy znalazła bardzo pozytywny oddźwięk wśród naszych wychowanków.

Mimo swoich ograniczeń, radzą sobie z kolejnymi etapami i chętnie uczestniczą w propo-nowanych ćwiczeniach i zabawach. Staramy się, by były one prowadzone w małych grupkach, w formie zabawy i by nie trwały dłużej niż 10 minut.

Wprowadzenie metody globalnego czytania było początkowo dla nas, nauczycieli, próbą sprostania oczekiwaniom rodziców, ale teraz stało się ciekawą i efektywną metodą pracy,    a przede wszystkim dobrą zabawą rozwijającą dziecko, pogłębiającą relacje dziecko – nauczyciel, dziecko – rodzic i dziecko – nauczyciel.

Podsumowując, możemy stwierdzić, że pracując metodą globalnego czytania, zauważyłyśmy, że u dzieci wydłużył się czas koncentracji uwagi dowolnej, pobudziła aktywność poznawcza, wzbogacił zasób słownictwa, usprawniły procesy analizy i syntezy wzrokowej oraz słuchowej.

 

6

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin