Egzorcyzmy Emile Rose.txt

(60 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: RMVB  624x256 25.0fps 395.7 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/
00:00:05:<<T�umaczenie: Jabaar>>|Bartekj@master. pl
00:00:07:<<KinoMania SubGroup>>|kinomania. org
00:00:09:Poprawki i synchro do releasu:|Exorcism.of.Emily.Rose.REPACK.TC.xVID-LRC|Krzysiek (krzysiu@w.pl)
00:00:17:Dot�umaczenie ostatnich 2 linijek tekstu:|GonsioRa
00:03:03:Jest pan medykiem s�dowym?
00:03:29:Panie Rose.
00:04:29:Przykro mi panie Rose.
00:04:32:Nie mog� potwierdzi�,|�e przyczyna zgonu by�a naturalna.
00:04:41:Pa�ska c�rka...
00:04:57:Przepraszam ojcze.
00:05:00:Ojcze Moore.
00:05:03:Musi pan p�j�� ze mn�.
00:05:14:/Ojcze Moore!/
00:05:17:/Prosz� powiedzie� nam o egzorcyzmach!/
00:05:19:/Tutaj ojcze Moore!/
00:05:21:Jestem dzi� przed budynkiem s�du okr�gowego, |aby pokaza� ojca Richarda Moore.
00:05:24:/- Co z rodzicami?/|/- Nie rozmawiaj� z policj�./
00:05:26:/- Mo�emy ich oskar�y�?/|/- Nie. Nawet ksi�dz nic nie m�wi./
00:05:31:/Potrzebujemy do tego chrze�cijanina./
00:05:32:Najlepiej katolika.
00:05:34:Kogo� kto zna to g�wno na wylot.
00:05:36:Kto jest postrzegany jako nieskazitelny.
00:05:40:Oskar�amy �wi�tego cz�owieka.
00:05:43:Ethan Thomas.
00:05:45:Tylko, �e nie jest katolikiem,|chyba metodyst�.
00:05:49:Ale praktycznie �yje ko�cio�em.
00:05:51:Pr�by ch�ru, uczy w niedzielnej szk�ce.
00:05:53:Ale nie jest ch�opcem z ch�ru na sali s�dowej.
00:05:56:Widzia�em jak niszczy� ludzi.|To niez�y kawa� sukinsyna.
00:06:02:Odwo�aj go z tego co teraz robi.|B�dzie g��wnym oskar�ycielem.
00:06:27:Oto ambicja.|Nigdy nie przestaje.
00:06:30:Pracuje nawet gdy pije.
00:06:31:- Panowie znacie Erin Bruner?|- Oczywi�cie.
00:06:33:Witam.
00:06:34:By�em pewien, �e usma�� van Hoppera,|ale udowodni�a�, �e nie mia�em racji.
00:06:38:Po prostu system dzia�a.
00:06:41:Panowie nam wybacz�.
00:06:45:Widzia�a� wiadomo�ci o tym ksi�dzu?
00:06:46:S�ysza�am co� o nieudanych egzorcyzmach,|ale nie znam szczeg��w.
00:06:50:Prokurator oskar�y� go o spowodowanie �mierci.
00:06:53:W ten spos�b ksi�dz sta� si� oskar�onym.
00:06:55:Karl nie pro� mnie bym to wzi�a.
00:06:57:Archidiecezja poprosi�a specjalnie o ciebie.
00:07:01:Czemu o mnie?
00:07:02:�ledzili proces van Hoppera|tak jak wszyscy inni.
00:07:04:Uwa�aj�, �e jeste� sprytna...
00:07:06:i przekonywuj�ca.
00:07:09:Chc�, aby� poprosi�a ksi�dza o przemy�lenie ugody.
00:07:11:A je�li si� nie zgodzi?
00:07:13:Ta sprawa wygl�da na koszmar.
00:07:14:Jestem sprytna i jej nie chc�.
00:07:17:Sprawa van Hoppera pozwoli�a ci wr�ci�.
00:07:20:Ponownie jeste� wschodz�c� gwiazd�.
00:07:22:Czyst� prosz�.
00:07:23:Dla mnie martini John.
00:07:26:O co ci chodzi?
00:07:27:Je�li zrobisz to twoja gwiazda|b�dzie wschodzi� dalej.
00:07:33:Sprawa jest twoja.
00:07:37:Jak wysoko tym razem wzejd�?
00:07:42:Zbyt d�ugo jestem m�odszym wsp�lnikiem.
00:07:44:Nie �ebym szuka�a pracy gdzie indziej.
00:07:46:Chc� swojego nazwiska na drzwiach obok twojego.
00:07:53:Ok. Spr�buj zawrze� umow�.
00:07:57:Je�eli nie zgodzi si� i dojdzie do procesu,
00:07:59:archidiecezja uwa�a,|�e jego zeznanie mo�e by� kompromitacj�.
00:08:02:Nie ma zatem mo�liwo�ci, by zeznawa�.
00:08:04:Oczywi�cie.
00:08:05:Gdyby van Hopperowi zeznawa�|nie wygrzewa�by si� na pla�y w Miami.
00:08:10:On p�aci.
00:08:37:Dzie� dobry, jestem Erin Bruner.
00:08:40:Mog� usi���?
00:08:43:Przynie�li krzes�o dla mojego obro�cy z urz�du.
00:08:49:Zostawili je tu chyba, gdy uznali,|�e nie b�d� chcia� si� zabi�.
00:09:02:Moja firma reprezentuje archidiecezj�.
00:09:07:Spodziewa�em si�, �e kogo� przy�l�.
00:09:13:Dlaczego wybrali ciebie?
00:09:14:Chcia�am t� spraw�.
00:09:16:Lubisz by� w centrum uwagi.
00:09:18:Przywyk�am do tego.
00:09:19:Broni�am Jamesa van Hoppera.
00:09:22:A teraz chcesz by� jeszcze bardziej s�awna.
00:09:23:Nie. Chce zosta� starszym|wsp�lnikiem w mojej firmie.
00:09:31:- Jeste� katoliczk�?|- Nie.
00:09:32:Chyba jestem agnostyczk�.|Nie jestem pewna.
00:09:38:Je�li nie jeste� pewna to ni� jeste�.
00:09:42:Nie jeste� chyba dla mnie dobrym obro�c�.
00:09:44:Pozostan� przy obro�cy z urz�du.
00:09:45:Nie b�dzie m�g� za�atwi� ci|lepszej ugody z prokuratur� ni� ja.
00:09:48:Nie b�dzie �adnych um�w wst�pnych.
00:09:50:Je�li tego nie zrobisz|archidiecezja przestanie ci� chroni�.
00:09:52:Utkniesz tu na czas procesu.
00:09:57:Zdaje sobie pan spraw� z tego|na jak d�ugo mog� pana za to wsadzi�?
00:10:01:Prosz� mi to wyja�ni�.
00:10:02:Biuro prokuratora nie lubi|takiego podej�cia do prawa.
00:10:05:A jeszcze jest ich oskar�yciel Ethan Thomas.
00:10:07:B�dzie pan potrzebowa� kogo�|g�odnego, sprytnego i agresywnego,
00:10:10:aby mie� chocia� szans�.
00:10:12:W jaki spos�b broni�aby mnie pani|przed takim cz�owiekiem?
00:10:15:To zale�y.
00:10:16:Od czego?
00:10:17:Jak chce pan by� broniony.
00:10:24:Czym si� najbardziej pan przejmuje?
00:10:26:Chce pan zosta� w wi�zieniu|z uwagi na media?
00:10:29:Nie zale�y mi na reputacji.
00:10:31:Nie boj� si� wi�zienia.
00:10:35:Zale�y mi na opowiedzeniu historii Emily Rose.
00:10:40:Chc�, by ludzie us�yszeli|to, co tylko ja mog� powiedzie�.
00:10:43:A co to jest?
00:10:44:Co naprawd� zdarzy�o si� Emily i dlaczego.
00:10:52:Je�li pozwol� ci mnie broni�...
00:10:54:Czy obiecasz, �e pozwolisz mi zeznawa�,|aby powiedzie� prawd� o Emily?
00:10:59:A jak� prawd� chcesz powiedzie�?
00:11:02:�e obrz�d j� zabi�?
00:11:04:Czy umar�a z twojej winy?
00:11:05:Nie.
00:11:06:Dobrze. Pozwol� ci opowiedzie�|jej histori�, pod warunkiem,
00:11:10:�e pozwolisz mi zrobi�|wszystko co niezb�dne, aby wygra�.
00:11:31:To nie jest miejsce dla pani.
00:11:34:Na pewno nasze �ycie|jest dla ciebie bardzo dziwne.
00:11:41:Nie a� tak.
00:11:44:Dorasta�am w ma�ym mie�cie.
00:11:47:Nasz dom nie by� tak du�y|i mi�y jak ten.
00:11:49:Matka wychowywa�a mnie samotnie.
00:11:51:By�a nauczycielk�.|Mieli�my bardzo ma�o pieni�dzy.
00:11:54:To wspania�y zaw�d.
00:11:57:Emily marzy�a, by by� nauczycielk�.
00:12:01:To dlatego wyjecha�a na uniwersytet.
00:12:12:Mieszka tu du�o kot�w.
00:12:17:Chyba jedena�cie.
00:12:20:Emily przynosi�a je do domu|od kiedy by�a ma�� dziewczynk�.
00:12:26:Nie mog�a ich zostawi� opuszczonych.
00:12:31:Czy Emily by�a szcz�liw� dziewczyn�,|zanim zacz�y si� k�opoty?
00:12:35:O tak.
00:12:38:Zanim wyjecha�a na uniwersytet|moja Emily by�a bardzo szcz�liwa.
00:12:45:Co tu si� dzieje?
00:12:52:Mamo.
00:12:55:Co to?
00:12:58:To stypendium.
00:13:01:Zap�ac� za wszystko.
00:13:04:O tym marzy�a�.
00:13:08:Opu�cisz nas.
00:13:11:Jest dobrze.|Nic mi si� nie stanie.
00:13:18:Lepiej poka�� to ojcu.
00:13:24:{y:b}PROCES O EGZORCYZMY GOTOWY DO ROZPOCZ�CIA
00:13:28:Pani adwokat.
00:13:29:Dzi�kuj� za spotkanie.
00:13:31:Oczywi�cie.
00:13:33:Mog� postawi� panu drinka panie Thomas.|On robi �wietne martini.
00:13:36:Prosz� o czyst�.
00:13:41:S�dzina uwa�a, �e powinni�my|zaoferowa� twojemu klientowi ugod�.
00:13:45:Najwidoczniej uwa�a,|�e b�dzie lepiej jak proces si� nie odb�dzie.
00:13:48:A co ty o tym my�lisz?
00:13:50:Osobi�cie.
00:13:52:Moim zadaniem jest|reprezentowanie interes�w spo�ecze�stwa.
00:13:55:Staram si� by� obiektywny.
00:13:59:Zapyta�am si� bo wiem,|�e jeste� praktykuj�cy,
00:14:01:a teraz musisz oskar�a� s�ug� bo�ego.
00:14:04:Tw�j ksi�dz z�ama� prawo.
00:14:06:M�oda dziewczyna nie �yje.
00:14:09:Je�li rzeczywi�cie jest|s�ug� bo�ym to moim zdaniem,
00:14:12:podlega surowszej ocenie|co do moralno�ci zachowania i kary.
00:14:15:Je�li zale�a�oby to ode mnie|nie by�oby �adnej ugody.
00:14:17:A co z wybaczeniem i wsp�czuciem,|czy to nie cze�� twojej wiary?
00:14:20:Czy w twojej pracy to si� nie liczy?
00:14:25:Je�li ma pani wsp�czucie|dla swojego klienta,
00:14:28:prosz� przekona� go, by zgodzi� si�|na zarzut lekkomy�lnego nara�enia,
00:14:32:12 miesi�cy w wi�zieniu okr�gowym,|zmniejszone do 6 miesi�cy
00:14:36:z warunkowym zwolnieniem,|je�li b�dzie trzyma� si� z dala od k�opot�w.
00:14:38:My�l�, �e da�by rad� to zrobi�.
00:14:40:Prosz� zrozumie�.|Je�li odm�wi b�d� chcia� najwy�szej kary.
00:14:43:Ojciec Moore nie zgadza si� na �adn� ugod�.
00:14:46:Nie b�dzie k�ama�.|Nie przyzna si� do czego� czego nie zrobi�.
00:14:49:Nigdy nie dopu�ci� si� zaniedbania.
00:14:51:Nie dopu�ci� si� zaniedbania?
00:14:54:Widzia�a� zdj�cia zrobione po �mierci?
00:15:00:B�dziemy mieli proces.
00:15:02:M�j klient chce, |by ludzie poznali prawd�.
00:15:04:Dobrze.
00:15:07:Ja te� tego chc�.
00:15:10:Dobranoc.
00:15:24:{y:b}GAMBUTROL. EFEKTY UBOCZNE?
00:16:22:Prosz� zapisa� do protoko�u,|�e obecni s� oskar�ony i obro�ca
00:16:25:oraz �awa przysi�g�ych.
00:16:28:Panie Thomas, mo�e pan zacz��.
00:16:31:Dzi�kuj� wysoki s�dzie.
00:16:32:Witam pa�stwa.
00:16:34:Nazywam si� Ethan Thomas.|Jestem asystentem Prokuratora Okr�gowego.
00:16:37:Reprezentuj� spo�ecze�stwo.
00:16:39:W sprawie tej dowody wyka��,|�e ofiara by�a w powa�nym stanie.
00:16:44:Wymaga�a leczenia.
00:16:46:Udowodnimy, �e stan ofiary sprawi�,|�e by�a fizycznie i psychicznie
00:16:51:niezdolna do zadbania o sam� siebie.
00:16:57:Opiek� nad ni� powierzono temu m�czy�nie,
00:17:01:oskar�onemu ojcu Richardowi Moore.
00:17:04:Odpowiada� za ni�|i zdradzi� t� odpowiedzialno��,
00:17:10:poprzez przekonanie jej do zaprzestania leczenia
00:17:13:i poddania si� religijnym obrz�dom.
00:17:16:Rytualnym egzorcyzmom|wykonywanym przez oskar�onego.
00:17:20:Aby wyleczy� ofiar� poprzez|wyp�dzenie z niej demonicznych mocy.
00:17:26:Poka�emy, �e doprowadzi�o to|bezpo�rednio do �mierci ofiary.
00:17:33:Powiedzia�em przed chwil�,|�e reprezentuj� spo�ecze�stwo.
00:17:36:Wszyscy wiemy co to znaczy|chocia� jest to troch� abstrakcyjne.
00:17:39:Pani Bruner, obro�ca oskar�onego,|siedzi zaraz obok niego.
00:17:45:A ja stoj� tu, |by reprezentowa� ludzi.
00:17:50:Ale tak naprawd�|nie dlatego tu dzi� stoj�.
00:17:53:Jestem tu w imieniu kogo�,|kto nie mo�e zasi��� za sto�em,
00:17:58:patrze� na was c...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin