{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {5395}{5439}Fasola, {5443}{5463}smalec, {5467}{5510}m�ka, {5514}{5598}mleko i cukier je�li maj� {5682}{5756}Idziesz z Jonesy'm {5970}{6038}Jakie to miasto? {6042}{6129}Niewiem, nigdy tu nie by�em {6162}{6253}To nie macie regularnej trasy? {6306}{6350}Kiedy� {6354}{6448}Teraz tylko od miasta do miasta, {6474}{6554}bez konkretnego szlaku {6569}{6613}Od kiedy? {6617}{6692}Odk�d si� pokaza�e� {6857}{6901}Doskonale, naci�gnijcie {6905}{6985}Ma wytrzyma� podmuchy! {7001}{7045}Troch� tu pob�dziecie, co? {7049}{7165}Co ci� sprowadza w te strony?|My�la�em, �e jeste� w Troy {7169}{7254}Wpad�em przypilnowa� spraw {7265}{7333}Przyzwyczai�em si� do was {7337}{7381}A niech mnie {7385}{7429}Kole� z Arizony na wolno�ci {7433}{7524}Ostatni wydosta� si� z wyrokiem,|i Thompsonem {7528}{7572}Ale go z�apa�e�? {7576}{7620}Z�apie {7624}{7668}Chcia�bym tego Thompsona {7672}{7734}Nie w�tpie {7768}{7836}Pewnie si� domy�lasz, �e nie wpad�em|po�artowa� {7840}{7884}Tak przypuszczam. {7888}{8037}Powiem tak: Troch� u nas ci�ko|Wi�c mo�e 10 teraz i 10 przy wyje�dzie {8056}{8100}Nie b�dzie wyjazdu {8104}{8194}- Dobra 20|- Nie 10,20 czy 30 {8224}{8292}Nie mo�ecie tu zosta� {8296}{8364}Przepraszam, ale tak to wygl�da|musz� troszczy� si� o swoich {8368}{8412}Swoich? {8416}{8460}O czym ty gadasz? {8464}{8579}Ci ludzie maj� ci�kie chwile.|I nie nara�� ich na straty {8583}{8704}Nara�e?|Prowadzimy czysty interes i ty o tym wiesz. {8727}{8795}Wiem jaki prowadzicie. {8799}{8864}Mo�e za rok. {9638}{9706}- Macie mleko?|- Nie, niema wody {9710}{9778}krowy s� odwodnione {9782}{9826}A co z kukurydz�? {9830}{9894}A ile masz? {9902}{9999}Nie za dobra, dam ci za ni� dolara {10382}{10426}To on babciu {10430}{10520}- Jeste� pewna skarbie?|- Tak {10525}{10593}Chwalmy pana! To on! {10597}{10738}Uzdrowi� moj� wnuczk�!|By�a kalek�, on j� dotkn�� i mo�e chodzi�! {11029}{11109}Hawkins do ci�ar�wki! {11293}{11385}/Chwalmy Jezusa bracia i siostry! {11389}{11489}Us�yszmy s�owo bo�e od brata Justina {11508}{11590}Witajcie! Chwalcie Pana! {12108}{12200}Tak to nasza religia bracia i siostry {12204}{12320}Powstaje niczym feniks z popio��w|grzechu i degradacji {12324}{12467}Niegdy� jaskinia rozpusty, a teraz|l�ni�ca �wi�tynia naszego Pana! {12611}{12740}Byli tacy co nas wy�miewali|gdy zaczynali�my nasz� misj� {12755}{12892}Szanowany cz�owiek kt�ry powiedzia�, �e|tu�acze stracili wiar� {12947}{12991}- Nie!|-Nigdy! {12995}{13087}Powiedzia�, �e tu�acze wierz� i�|B�g ich opu�ci� {13091}{13159}�e odwr�cili si� od Boga kt�ry|ich porzuci� {13163}{13327}Dzi� mog� rzec " Kto ma wi�cej wiary|ni� ci kt�rzy urodzili si� widz�c Jego z�o��" {13331}{13423}- Amen bracie!|- Kto ma wi�cej wiary ni� brat kt�ry widzi jak jego ziemia jest {13427}{13518}zabierana przez olbrzymi� burz� {13522}{13668}Kto ma wi�cej wiary ni� siostra|kt�ra pochowa�a swoje dzieci w ziemi {13690}{13782}Kto ma wi�cej wiary ni� rodziny|poszukuj�ce swojej ziemi obiecanej {13786}{13854}Od Kansas a� po Colorado! {13858}{13953}Od Nowego Meksyku a� po Oklahom�! {14218}{14286}Dzi�kuj� za przyj�cie {14290}{14334}Niech B�g was b�ogos�awi {14338}{14358}To cud {14362}{14467}Nie cud lecz du�o ci�kiej|pracy siostro {14529}{14593}Brat Justin {14649}{14741}Ca�kiem niz�y interes,|ca�kiem niez�y interes tu macie {14745}{14789}Bardzo imponuj�ce|- Dzi�kuje panu {14793}{14883}Du�o si� o tym m�wi w ratuszu {14889}{14957}Ludzie chcieliby ksi�dza pozna�|zobaczy� co si� uda�o zrobi� {14961}{15065}Mo�e nawet pokaza� co� mi i kanclerzowi {15081}{15125}To chyba by�by zaszczyt {15129}{15197}Zaszczyt dla nas, wielebny|Dla nas {15201}{15282}Wi�c widzimy si� jutro? {15297}{15354}No, no {15369}{15462}Dzi�kuj� za przyj�cie, dzi�kuj� {15632}{15676}Hawkins wypakuj skrzyni� {15680}{15811}Hej szefie! Powiniene� widzie� co|si� dzieje w miasteczku! {15824}{15950}Zwali go Jezusem|- Jako� mnie to teraz nie interesuje! {15968}{15988}Co tu si� dzieje? {15992}{16060}Pami�tasz Lyle'a Donatona z Troy? {16064}{16156}- Tak, glina, by� spoko|- A teraz jest sukinsynem {16160}{16228}M�wi, �e niechce by�my denerwowali ludzi {16232}{16276}JEGO ludzi. M�wi jakby byli jego|w�asno�ci� {16280}{16358}Hej! Ostro�nie z tym! {16495}{16539}Wyja�nijmy to. Co powiedzia� glina? {16543}{16635}- Powiedzia�, �e mamy si� wynie��|- Nie. Przed tym {16639}{16683}Powiedzia�, �e nie mo�emy tu zosta� {16687}{16731}Jeste�my weso�ym miasteczkiem, tak? {16735}{16858}Weso�ym miasteczkiem.|- Tak! Czy ja gadam w suahili? {17071}{17115}O�ywienie? {17119}{17163}Tak wielebny {17167}{17211}Szeryf Donaton nas urz�dzi�. {17215}{17283}Zajmujemy si� tym od lat {17287}{17394}- Naprawd�?|- Wszyscy przybywamy do pana. {17431}{17546}Podr�uje z nami m�ody przyb��da.Pot�ny|uzdrowiciel zwany Benjaminem St. Johnem {17550}{17690}By� mo�e ksi�dz o nim s�ysza�, by�|wcze�niej w miasteczku i wywo�a� spore poruszenie {17694}{17786}Ale to czym si� zajmujemy wielebny to|podr� od miasta do miasta {17790}{17882}Rozprzestrzenianie s�owa Bo�ego|dawanie nadzieji gdzie jej nie ma {17886}{17978}Uzdrawianie chorych i biednych duchem {17982}{18026}Za ma�� op�at� oczywi�cie? {18030}{18146}Z kt�rej po�owa jest przekazywana|lokalnym ko�cio�om {18150}{18242}To jedyny ko�ci� w mie�cie, prawda? {18246}{18333}St. Andrew jest przy drodze {18342}{18463}Wi�c powiedzmy, �e katolicy|maj� wspiera� katolik�w {18485}{18553}Wchod�cie bracia i siostry wchod�cie! {18557}{18649}I ujrzyjcie niesamowitego|Benjamina St. Johna! {18653}{18745}Prosto z ziemi Jeruzalem,|ze �wi�tego miejsca {18749}{18839}Do�wiadczcie Pana!|- Dzi�kuje {18893}{18985}T�dy prosz�! Starczy miejsca|dla ka�dego! {18989}{19089}Niech B�g pani� b�ogos�awi. Dzi�kuje {19253}{19345}M�wi�em, �e macie si� wynie��|M�wi�e�, �e nie mo�e osi��� weso�e miasteczko {19349}{19393}A to jest O�ywienie Religijne {19397}{19465}Nie obchodzi mnie jak to zwiecie {19469}{19584}to tylko zmiana nazwy. A je�li wy tego|nie zamkniecie zrobi� to za was {19588}{19704}Chcia�bym, ale je�li bym to zrobi�|odpowiada�by� przed wy�szymi w�adzami {19708}{19752}Panem? {19756}{19824}Nie. Zagwarantowanymi prawami.|Wolno�ci� my�li i religii {19828}{19920}Nie m�� mi oczu prawami.|S�uchaj oszu�ciku {19924}{19968}Witaj wielebny! {19972}{20040}Tak si� ciesze, �e m�g� ojciec dzi�|przyby� do nas {20044}{20112}Nie pzegapi�bym tego za nic w �wiecie|bracie Samsonie {20116}{20160}Witaj Lyle {20164}{20208}Wspania�a noc na O�ywienie|w starym stylu {20212}{20304}To to czego wam trzeba, prawda? {20308}{20376}Ewangelizacja w starym stylu wyrywaj�ca|si� z �a�cuch�w i nape�niaj�ca Duchem {20380}{20448}Prawda szeryfie? {20452}{20519}Baw si� dobrze wielebny {20523}{20615}M�wi� ci, �e ta operacja jest w|stu procentach legalna {20619}{20748}Nie typowe by ludzie tacy jak ty|u�ywali s�owa "legalna" {20907}{20975}Nie ruszaj si� {20979}{21090}Daj mi sie zobaczy�|- Jeszcze nie sko�czy�am {21123}{21185}Dobry Bo�e {21195}{21239}Zapomnij o tym|- Spokojnie przystojniaczku {21243}{21390}B�dzie dobrze|- Cholerny Strom House musia�em go przekaza� Jonesy'emu {21435}{21500}�wi�ta krowo {21506}{21613}To jak widzie� ducha|- Czy jeste� gotowa? {21650}{21718}Kto wybra� te ciuchy?|- Co� nie tak z nimi? {21722}{21787}To jego, co? {21842}{21963}Powalisz ich na kolana ch�opcze|- Chce si� zobaczy� {22082}{22174}Ja nie...|- to tylko motylki w brzuchy, ch�opcze {22178}{22246}To naturalne, �e si� denerwujesz|- Wygl�dam jak cholerny g�upiec {22250}{22318}C� ch�opcze wygl�dasz jak Valentino {22322}{22390}Czy nie wygl�da jak Valentino?|- Jak lustrzane odbicie {22394}{22462}Zapomnij o tym {22489}{22533}Nie ma takiej mo�liwo�ci {22537}{22686}Witajcie w obwo�nej krucjacie|Benjamina St. Johna w sprawie Odrodzenia {22705}{22818}Dzisiejszy jego wyst�p jest|�wiadectwem wiary {22849}{22967}chwa�y i mi�o�ci wszechpot�nego|Jezusa Chrustusa {23065}{23109}Cztery lata temu {23113}{23157}By�em sprzedawc� {23161}{23205}cz�owiekiem przepe�nionym grzechem {23209}{23253}pe�nym ��dzy {23257}{23301}i tanich zachcianek {23305}{23397}Sprzedawa�em rzeczy od drzwi do drzwi {23401}{23516}Okrada�em farmer�w z ich ci�ko|zarobionych pieni�dzy {23520}{23612}Uwodzi�em ich �ony, uwodzi�em c�rki {23616}{23660}By�em pijakiem. By�em z�odziejem {23664}{23732}I by�em cudzo�o�nikiem {23736}{23807}By�em blu�nierc� {23832}{23924}Rz�dzonym przez blu�niercze|zachcianki z biletem w jedn� stron� {23928}{24020}prosto do niesko�czonego przekle�stwa {24024}{24092}Lecz zosta�em ugodzony {24096}{24184}b�yskawic� przez samego Boga {24192}{24260}prosto z nieba {24288}{24404}Powiedzia�e�, �e je�i nie b�d�|czu� si� pewnie, odwo�amy to {24408}{24428}Ju� za p�no {24432}{24545}Ja si� nie czuje pewnie|nawet w 50 procentach {24551}{24595}Pos�uchaj ch�opcze: {24599}{24667}W�adowalem w to przedsi�wzi�cie|bardzo du�o {24671}{24715}A jak zawale? {24719}{24739}Nie zawalisz {24743}{24811}A ja tam mam siedzie� i|wygl�da� zagadkowo {24815}{24883}I o to chodzi. {24935}{25003}A ten kt�rego prybyli�cie dzi� ogl�da� {25007}{25075}po�o�y� na mnie swe d�onie {25079}{25208}i przywi�d� mnie spowrotem z|samego skraju przekle�stwa! {25271}{25407}Bracia i siostry oto daje wam|wielebnego Benjamina St. Johna {25654}{25722}R�b to co ja, a b�dzie dobrze {25726}{25800}Wielebny St. John! {25846}{25890}Alleluja! {25894}{25962}Jaka to urocza sztuczka {25966}{25986}Smoking? {25990}{26058}Ma go na sobie? {26062}{26153}Cholernie dobrze wiesz, �e tak {26182}{26274}Pozw�lcie, �e wam wyt�umacze|bracia i siostry {26278}{26370}Wielebny St. John jest �miertelnikiem {26374}{26442}Z cia�a i krwi {26446}{26585}Jego dar dzia�a tak i� r�k swych nie|mo�e przy�o�y� do wi�cej ni� 1 duszy dziennie {26589}{26680}By tak si� sta�o trzeba wybra� {26733}{26825}A teraz bracia i siostry czy jest|kto� spo�r�d was pe�en wiary {26829}{26926}w specjalnej potrzebie...
domcia-88