Dnie dziekczynienia_w edycji.doc

(43 KB) Pobierz

„Dnie Dziękczynienia”

Święta, o których mówimy w tym rozdziale modlitewnika, nie są nakazane Torą. Powstały one w różnych epokach jako wyraz dziękczynienia Stwórcy za cuda, jawne i ukryte, których dokonał z myślą o nas.

W dni te nie jest zabroniona praca, jednak pożądane jest, jeżeli jest taka możliwość, odłożenie codziennej pracy na rzecz świętowania.

Chanukah – (Święto Poświęcenia / Odnowienia)

Święto Chanukah rozpoczyna się 25 Kislew i trwa do 3 Tebeth, czyli osiem dni. Święto to upamiętnia – w tradycji żydowskiej – bohaterskie powstanie Machabeuszy przeciwko Grekom i ich sojusznikom, zhellenizowanym Żydom, a także triumfalne jego zakończeniu pomimo zdecydowanej przewagi sił greckich nad powstańczymi. Chanukah to także, a może nawet bardziej, świętowanie cudu z lampką, opisanego w Talmudzie (Talm. bab., Sabath 21b). Według przytoczonej tam i powszechnie przyjętej legendy, Grecy po wdarciu się do Świątyni zanieczyścili wszystkie znajdujące się tam oleje, służące do podtrzymywania tzw. wiecznego płomienia (ner tamid) w menorze, znajdującej się w Świątyni. Na szczęście Chasmonejczycy znaleźli jeden dzbanuszek nietknięty, opieczętowany pieczęcią arcykapłana, ale jego zawartość mogła starczyć ledwie na jeden dzień, za sprawą jednak cudu starczyła na osiem dni. Na cześć tego zdarzenia każdego wieczoru zapala się świece. Legendę tę przytacza jedynie Talmud babiloński, choć i on nie poświęca Chanuce osobnego traktatu, natomiast pomijają ją zupełnie źródła jerozolimskie (Talmud jerozolimski). W Księgach Machabejskich (II Mach.1:18), głównym źródle wiedzy o powstaniu Chanuki, z religijnego punktu widzenia uznanych jednak za apokryfy, święto to nosi nazwę „Dnia Ognia”, a Józef Flawiusz nazywa je „Świętem Świateł” (Chag ha-`Orim).

Tak więc genetycznie jest Chanukah świętem całkowicie świeckim, ustanowionym przez Jehudę (Judę) Machabeusza w roku 164 p.n.e. na pamiątkę oczyszczenia Świątyni sprofanowanej trzy lata wcześniej (167r. pn.e) przez syryjskiego króla Antiocha IV Epifanesa. Zakres profanacji był dla Żydów straszny. Do Świątyni, która była „makom” (miejscem, w którym przebywa Bóg), wprowadzono (przy całkowitym monoteizmie żydowskim) ołtarz innego boga, przedstawionego w postaci rzeźby (całkowity zakaz takiego przedstawiania w dekalogu) i złożono mu w dniu 25 Kislew ofiarę z „trefnej” wieprzowiny. Radość więc z odniesionego nad wrogiem zwycięstwa musiała być ogromna, a samo wydarzenie uznano nie tylko za radosne, lecz także za godne upamiętnienia po wszystkie czasy. Na miejsce ołtarza wzniesionego przez Syryjczyków, Machabeusze wznieśli nowy, na którym w dniu 25 Kislew, a więc w tym samym dniu, w którym stary ołtarz został zbezczeszczony,  złożono ofiary i uroczyście poświęcono. Uroczystość trwała 8 dni, jednak w opisie umieszczonym w Księgach Machabejskich brak jest opisu ceremonii zapalania świateł, co aż nadto świadczy, że ceremonia ta nie miała żadnego związku z zwycięstwem Machabeuszów nad wojskami syryjskimi.

Zastanawiająca jest natomiast zbieżność zapalania świec chanukowych z – znaną wielu narodom – tradycją zapalania ogni w porze przesilenia zimowego. Świadczy ona dobitnie, że żydowska tradycja chanukowa jest kontynuacją tradycji znacznie starszej niż zdarzenia zaszłe w II wieku p.n.e. Twierdzenie to potwierdzają dodatkowo nazwy użyte w Księdze Machabejskiej oraz przez Flawiusza. Co ciekawsze, można także przyjąć, że zwyczaj zapalania świec chanukowych i tradycja Bożego Narodzenia u chrześcijan ma wspólną genezę. W starożytności, w czasie przesilenia zimowego prócz palenia ognisk roznoszono gałązki palmy, których śladem są ornamenty w postaci palmowych liści na wielu świecznikach chanukowych oraz gałązki jemioły i choinki w kulturze chrześcijańskiej.

Z upływem czasu, wśród Żydów diaspory, których życie koncentruje się wokół synagogi, pamięć o odległych w czasie wydarzeniach historycznych coraz bardziej blednie, wzrasta natomiast rola czynnika religijnego jako elementu konsolidującego rozproszony naród żydowski. W rezultacie procesu przesuwania się punktu ciężkości od świadomości politycznej i narodowej do świadomości religijnej, w literaturze talmudycznej uznano za główną przyczynę święta nie tyle fakt historyczny – zakończone zwycięstwem powstanie, co cudowne „rozmnożenie się” oleju w Świątyni. W konsekwencji, niemal wszystkie przepisy dotyczące Chanuki odnoszą się właśnie do tych świateł.

Pierwszy dzień Chanuki może wypadać w dowolnym dniu tygodnia, za wyjątkiem piątku (Maharil. Chilchot Chanukah). Centralnym rysem obchodów tego święta jest ceromonia palenia świecznika chanukowego (menorah szel Chanukah) w obecności wszystkich domowników. Zapalającym jest zawsze najstarszy członek rodziny (Chaiie Adam 154, 21).

Zapalanie świec, albo lepiej lamp oliwnych, jest ściśle obligatoryjne (Majmonides Chilchot Chanukah, Szulchan ‘Aruch, Orach Chaiim § 671) i dotyczy każdego pełnoletniego w religijnym znaczeniu tego słowa izraelity (bar-micwah) za wyjątkiem głuchych, niewidomych i upośledzonych na umyśle (Talm. tr. Sabath 23a, Szulchan Aruch, Orach Chaiim § 675). Obowiązek zapalania lamp spoczywa także na kobietach, choć czynią one to na ogół w zastępstwie mężczyzn, np. gdy mąż jest niewidomy lub w podróży (Chaiie Adam 154, 7; ibid. 154, 33). Obowiązek palenia lamp jest tak dalece absolutny, że, aby go wypełnić, należy nawet zastawić lub sprzedać odzież (Majmonides, Chilchot Chanukah, Szulchan Aruch i Orach Chaiim § 671).

Lampy używane w czasie Chanuki, do czasu wynalezienia świec, były lampami oliwnymi. W starożytności i wczesnym średniowieczu używano do tego celu owalnych miseczek ceramicznych z przykrywkami, w których były otwory na knoty. Miseczki napełniano oliwą (albo lepiej olejem oliwkowym – r. Jehoszua ben Lewi, Talm. tr. Sabath 23a), przytym musiał być to olej rytualnie czysty. Knoty i olej niezdatne na szabat – jak podaje talmudyczny traktat Sabath (21a) –  nie mogły być użyte także w lampie chanukowej. Za Talmudem zakaz ten podają inne źródła halachiczne, w tym także Szulchan Aruch. W czasach późniejszych i rozpowszechnieniu się świec, świeczniki chanukowe występują w czterech zasadniczych postaciach: oliwnych lampek, w których na podłużnej listwie zamocowanych jest osiem pojemniczków na oliwę (lampy te posiadają najczęściej bogato dekorowane zaplecki); identycznie zbudowanych lamp, w których zamiast pojemników na olej osadzone są tuleje na świece; ośmioramiennych menor oraz żyrandoli. Prócz 8 świec stricte chanukowych, świeczniki chanukowe zaopatrzone są zazwyczaj w gniazdo dla dziewiątej świecy pomocniczej, zwanej „szammasz”. Wszystkie typy lamp wykonywano z różnych materiałów (metali szlachetnych, półszlachetnych, porcelany, a nawet z drewna); wiele z nich było arcydziełami sztuki złotniczej i rzemieślniczej. Zasadniczo na jeden dom żydowski (mieszkanie) przypadała jedna lampa. Majmonides w Chilchot Chanukah uważa jednak, ze w domach szczególnie pobożnych powinno ich być tyle, ilu jest domowników, chociaż przyznaje, że w Hiszpanii używano tylko jednej.

Ceremoniał zapalania odbywa się po zachodzie słońca i musi mieć miejsce – zgodnie z przepisem – przed ustaniem ruchu ulicznego (Talm. tr. Sabath 21b; Szulchan Aruch; Orach Chaiim § 676). W piątki zapala się lampę nieco wcześniej niż w pozostałe dnie tygodnia (Talm. tr. Sabath 21b; Szulchan Aruch; Orach Chaiim § 679). W pierwszy wieczór – zgodnie ze szkołą Hillela (Beth Hillel) – zapala się jedną świecę, położoną skrajnie po prawej stronie. Każdego następnego wieczoru dodaje się po jednej świecy, stawiając ją z lewej strony świecy już zapalanej; zapalanie świec przebiega od strony lewej do prawej. Na początku ceremonii zapalania świec zapala się szammasza, a następnie od niego zapala się pozostałe świece.

Mówiąc o liczbie zapalanych świec w poszczególnych dniach święta, nie sposób nie wspomnieć o sporze, który prowadzili Hillel i Szammaj, dwaj wielcy uczeni żydowscy na przełomie starej i nowej ery, twórcy dwóch szkół halachicznych. Zwolennicy szkoły Szammaja (Beth Szammaj) twierdzą mianowicie, w przeciwieństwie do zwolenników szkoły Hillela, że zapalanie świec powinno przebiegać w porządku malejącym. tzn. zaczynając od ośmiu, a kończąc na jednej (Talm. tr. Sabath 21b). Spór ten właściwie nigdy nie został zakończony, choć halachą (prawem obowiązującym) stała się wykładnia Hillela. Różnice między obiema szkołami początkowo małe, później, w miarę upływu czasu i wzrostu liczby uczniów, zaczęły narastać i stały się przyczyną licznych kontrowersji i podziałów między halachistami. Problem okazał się do tego stopnia nierozwiązalny w praktyce, że Talmud jerozolimski w traktacie Chagiga (2, 2) stwierdza wprost, że zgoda między obiema szkołami może nastąpić tylko po przyjściu syna Dawidowego, tj. Mesjasza.

Lampę chanukową stawia się lub zawiesza w oknie lub po prawej stronie drzwi.

 

 

Pierwszego wieczoru przed zapaleniem świec odmawiamy trzy błogosławieństwa: Błogosławieństwo przy zapalaniu świec, Błogosławieństwo z okazji cudów oraz Błogosławieństwo Czasu. W następnych siedmiu wieczorach odmawiamy już tylko dwa pierwsze błogosławieństwa. W pierwszy wieczór zapala się jedną świecę, położoną skrajnie po prawej stronie. Każdego następnego wieczoru dodaje się po jednej świecy, stawiając ją z lewej strony świecy już zapalanej; zapalanie świec przebiega od strony lewej do prawej. Prócz 8 świec stricte chanukowych, świeczniki chanukowe zaopatrzone są zazwyczaj w gniazdo dla dziewiątej świecy pomocniczej, zwanej „szammasz” (patrz niżej: „świece.. święte”). Na początku ceremonii zapalania świec zapala się szammasza, następnie odmawia się błogosławieństwo i od szammasza zapala się pozostałe świece.

„Błogosławionyś Ty, Wiekuisty, ... Który nakazałeś nam” Podstawową formułę błogosławieństwa pozostawiono bez zmian nawet przed wypełnieniem nakazu danego przez Mędrców, ponieważ Bóg dał nam w Torze przykazanie wypełniać ich postanowienia: „Postąpisz zgodnie z pouczeniem, jak cię pouczą, i zgodnie z prawem, jak oni orzekną” (Deut. 17:11).

„Który dokonał cudu w te dni, w tym czasie roku”: w dniach Machabeuszów, w tym miesiącu roku. Inne rozumienie tych słów: „od tamtych dni aż do naszych czasów.”

„Świece... święte”. Świece chanukowe zapala się na pamiątkę cudu i dlatego wykorzystanie ich do jakichkolwiek innych celów jest zabronione. Dlatego, aby nie oświetlać domu tylko świecami chanukowymi, przyjęto instalować dodatkową, dopełniającą świecę, zwaną „”shammash”, która nie posiada świętości właściwych świec chanukowych.

„Ma’oz Cur” („Opoka i Ostoja”)

Pijuth na Chanukę, stosowany w rytuale niemieckim po zapaleniu świateł. Jak wynika z inicjałów 5 pierwszych strof, autorem pijuthu był Mordechaj ben Izaak. O jego życiu nic nie wiadomo, mógł on żyć  nie później niż 1250 r. W gminach reformowanych włączony jest rodzaj posłowia w języku krajowym. Tematem hymnu jest ratowanie Izraela z rąk wrogów od czasów najdawniejszych po dzień dzisiejszy.

Pierwsza strofa (Mem): Nieustająca pomoc Boska prowadzi nas do ostatecznego Zbawienia.

Druga strofa (Resh): Wyjście z Egiptu.

„Królestwo jałowicy”: Starożytny Egipt. „Dorodną jałowicą jest Egipt, lecz nadlatuje na nią z północy giez. Nawet najemni żołnierze w jego szeregach są jak tuczone cielęta; odwrócą się i uciekną wszyscy...” (Jer. 46:20-21)

Trzecia strofa (daleth): Wybawienie z niewoli babilońskiej.

„Przyszedł ciemięzca: Nabuchodonozor

„Zorobabel”: Książe plemienia Judy (prawdopodobnie z dynastii króla Dawida). Pod jego kierownictwem miała wrócić wedł. Ezdrasza pierwsza grupa wygnanńców do Ziemi Izraela z Babilonii. W rzeczywistości Kronikarz pomylił 2 różne osoby: Szeszbassara, księcia judzkiego i jego krewnego Zorobabela (patrz:J. Bright, Historia Izraela, W-wa 1994, pg.375).

Czwarta strofa (kaph): Cud w Purim.

„Haman syn Hammedaty”: Doradca i minister perskiego króla Ahaswerusa (identyfikowanego z Artakserksesem I), którego zamiarem było zniszczenie wszystkich Żydów w prowincjach imperium perskiego.

„Wywyższyć Benjamina”: Mordechaja (Mardocheusza) z plemienia Benjamina, który na początku wydarzeń „purymowych” „siedział u królewskich wrót”, a na ich koniec został podniesiony do rangi drugiej osoby w imperium perskim.

Piąta strofa (Jod): Ocalenie w epoce machabejskiej

Szósta strofa: Wyzwolenie z obecnego wygnania.

„Edom”. Rzym w tradycji żydowskiej, z nazwą którego utożsamia się obecne najdłuższe wygnanie.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin