TV Podstawy 7 98.pdf

(558 KB) Pobierz
34966823 UNPDF
Telewidzu! Obudź się. Zaczynamy.
Przed miesiącem katowałem cię defi−
nicjami z zakresu optyki oraz rozkłada−
niem i składaniem obrazu telewizyjnego.
Wiesz już zatem jak obraz powstaje. Dzi−
siaj opowiem między innymi o nadawa−
niu i odbieraniu sygnałów telewizyjnych.
Część wiedzy o tych czarodziejskich
sztuczkach z sygnałem, też już zdążyłeś
sobie przyswoić.
Teraz chciałbym abyś spojrzał na swój
telewizor. Na jego budowę. Widzisz przy−
ciski, ekran, skrzynkę. A oglądałeś go ze
wszystkich stron? Myślę, że jako rasowy
elektronik na pewno oglądałeś. Przy star−
szych modelach mogłeś natknąć się,
w jego tylnej części, na gniazda anteno−
we oznaczone jedno VHF a drugie UHF.
W kolorowych telewizorach produkcji ra−
dzieckiej mogłeś natknąć się na trzy takie
gniazda.
Współczesne telewizory mają tylko je−
dno wejście (gniazdo) antenowe.
W starszych telewizorach czasem
gniazdo antenowe było jedno, ale przy
tzw. przełączniku kanałów były oznacze−
nia VHF i UHF. W nowoczesnych odbior−
nikach telewizyjnych, te tajemnicze literki
można przeczytać jedynie w instrukcji ob−
sługi lub na ekranie telewizora podczas
jego strojenia do stacji nadawczych. Ale
cóż się kryje pod tymi kryptonimami?
Otóż jest to informacja o zakresie odbie−
ranych fal. I tak, tajemniczy VHF to infor−
macja dla nas, że program telewizyjny
emitowany jest w zakresach fal metro−
wych. Kiedy oglądasz program z tego za−
kresu fal, to znak, iż nasz telewizor spo−
kojnie sobie z nimi radzi. Podobnie
z oznaczeniem UHF. Te trzy literki ozna−
czają, że sygnał telewizyjny mknie sobie
nad rzekami, górami i lasami wykorzystu−
jąc zakres fal decymetrowych. Podobnie
jak fale metrowe, tak i te ostatnie są buł−
ką z masełkiem dla naszego telewizora.
Po prostu spokojnie je sobie odbiera i da−
je ci przyjemność z oglądania programu.
Kiedy miesiąc temu czytałeś, co telewiz−
ja jako dziedzina telekomunikacji musi, to
dowiedziałeś się, że co jak co, ale musi
przesyłać obraz i dźwięk.
Razem. Jednocześnie. Jest to ko−
nieczne.
Wiesz dlaczego?
Żeby ruch ust mówiącego zgadzał się
z odbieranym dźwiękiem. Jasne? Oczy−
wiście! Ale co inne−
go dźwięk a co inne−
go obraz. Pamiętasz
o szerokości pasma
telewizyjnego? A o sze−
rokości pasma foniczne−
go? Jeśli nie pamiętasz już
dokładnie czym się różnią, to przypomnę.
Szerokość pasma wizyjnego to 6,5
MHz (6500000Hz), a fonicznego to
z grubsza biorąc, zakres częstotliwości,
które możemy usłyszeć. Zaszalejmy na
maxa. Zadysponujmy sobie dźwięk Hi−Fi.
Czyli zakres od 20 Hz do 20 kHz. Pamię−
tasz też zapewne, że treść przekazu fo−
nicznego i wizyjnego musi zostać nałożo−
na na falę nośną, i to tak żeby sobie wza−
jemnie nie przeszkadzały. Jak te dwie,
tak różne wartości, razem nadać? I to
w dodatku tak, żeby ruch ust mówiące−
go... itd.?
Płynie z tego nad wyraz prosty wnio−
sek, że nadajnik telewizyjny musi składać
się... z dwóch różnych nadajników. Jed−
nego, aby wysyłać sygnał wizji i drugie−
go, aby wysyłać sygnał fonii.
Popatrz, cóż za przypadek. Tak właśnie
jest z nadajnikiem telewizyjnym. Ale
wróćmy na chwil siedem, do naszego od−
cinka, w którym opisywałem radio. Kiedy
czytałeś artykuł o falach radiowych, na−
tknąłeś się na informację dotyczącą spo−
sobu nadawania, a ściślej mówiąc, spo−
sobu modulacji sygnału radiowego. Do−
wiedziałeś się co to jest modulacja amp−
litudowa i modulacja częstotliwościowa.
I popatrz, trzeba trafu: telewizja wyko−
rzystuje oba te sposoby modulacji. Mo−
dulację amplitudową do przesyłania syg−
nału wizyjnego i modulację częstotliwoś−
ciową do przesyłania sygnału fonii. Jeśli
jeszcze pamiętasz o tym, że modulacja
amplitudowa jest bardziej podatna na za−
kłócenia to masz już odpowiedź dlaczego
reżyser programu telewizyjnego dostaje
palpitacji serca, kiedy zaproszony gość
ma na sobie marynarkę w drobną kra−
teczkę. Nie wiesz dlaczego? Widziałeś te
interferencje? Nie wiesz co to jest? To
kółeczka i zawijasy powstające na ekra−
nie telewizora w miejscu gdzie spotyka
się rysunek marynarki z liniami na jakie
podzielony jest obraz. Te kółeczka to
właśnie interferencja. I reżyser programu
wiedząc o tym jaki, na skutek zniekształ−
ceń amplitudowych, obraz marynarki mo−
że do ciebie dojść, rwie sobie
resztkę włosów z głowy. No dobrze,
ale wracajmy do elementów urządzeń na−
dawczych.
Antena nadajnika telewizyjnego jest
zatrudniona przez dwa, wcześniej wspo−
mniane nadajniki, wizji i fonii. Przy okazji
chciałbym powiedzieć ci o polaryzacji pro−
mieniowania fal elektromagnetycznych.
Ale najpierw zrobimy eksperyment globt−
rotera. Naprawdę jest takie słowo. Ono
określa wędrowca. Czy podróżowałeś
młody czytelniku przez Polskę? Na przy−
kład jadąc na wakacje pociągiem albo sa−
mochodem? A czy zwróciłeś może uwa−
gę na wygląd anten telewizyjnych na da−
chach w różnych częściach kraju? Na to,
że elementy anten są w jednych rejonach
kraju umieszczone pionowo a innych po−
ziomo? Jeżeli jeszcze nie rzuciło ci się to
w oczy, to przy najbliższej okazji pozwól
by ci się rzuciło. W zależności od położe−
nia (w stosunku do powierzchni ziemi)
promieniujących elementów anteny na−
dawczej, rozróżnia się polaryzację piono−
wą lub poziomą. Kiedy będziesz teraz wi−
dział jak ustawione są elementy anten
odbiorczych, będziesz wiedział, gdzie pra−
cują nadajniki o polaryzacji pionowej
a gdzie poziomej. Teraz uważaj, bo będzie
prawie definicja. Polaryzacją fali elektro−
magnetycznej nazywamy płaszczyznę,
w której zmienia się pole elektromagne−
tyczne. Jeśli promieniujący element ante−
ny nadajnika umieszczony jest pionowo,
fale będą spolaryzowane pionowo, nato−
miast poziome umieszczenie tego ele−
mentu spowoduje poziome spolaryzowa−
nie fali elektromagnetycznej. Skoro już
jesteśmy przy falach, to wspomnę jesz−
cze o tym, jak do ciebie taka fala dociera.
Zmorą wielu telewidzów jest obraz z tzw.
echem. Jest to obraz, który ma brata bliź−
niaka albo i trojaczka. Słabszych niż on
sam, ale ich niestety w postaci kilku do−
datkowych konturów widać. Mówimy
wtedy, że jest to wina anteny i trzeba ją
na nowo ustawić, bo zbiera „odbicia”.
I jest to dokładne określenie tego, co ona
zbiera. Te dodatkowe kontury na obrazie
powstają na skutek odbić sygnału telewi−
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 7/98
69
34966823.214.png 34966823.221.png
Telewizja
zyjnego od budynków, od terenu (np. pa−
górków), a może i od warstw jonosfery.
Chcąc poprawić obraz, należy antenę na−
kierować tam, skąd biegnie sygnał najsil−
niejszy i nie uzupełniany o dodatkowe
cienie.
Wiemy już zatem, że najlepszy obraz
uzyskamy, gdy na drodze do naszej ante−
ny sygnał telewizyjny nie spotka po dro−
dze żadnych przeszkód. Ale niestety; aż
tak dobrze nie jest! A to co jest, można
podzielić na cztery strefy warunków od−
bioru sygnału telewizyjnego. O pierwszej
strefie można powiedzieć, że jest to stre−
fa odbioru bezpośredniego. Druga strefa,
to strefa odbioru dyfrakcyjnego. Trzecia
nazywa się strefą troposferyczną,
a czwartą strefę nazwano jonosferyczną.
Czym one się różnią?
Rys. 1.
praszając się, mogą czasami zrobić ci nie−
spodziankę (rysunek 1).
Skoro już jesteśmy przy odbiorze pro−
gramów, to wiesz, że istnieje takie poję−
cie jak kanał telewizyjny. Jako stary tele−
widz pewnie znasz to określenie od
dziecka. Ale czy zastanawiałeś się kiedyś
co ono oznacza?
Jak znam życie to pewnie nie.
Otóż tym kanałem, w który codzien−
nie telewizja nas wpuszcza, jest zakres
częstotliwości przydzielony do przesłania
jednego programu telewizyjnego. Szero−
kość takiego kanału wynosi całe 8 MHz.
I w tym zakresie musi się zmieścić i ob−
raz, i dźwięk. Wspomnieliśmy o tym, że
nie mogą sobie wzajemnie przeszka−
dzać. Taką odległością, co to nie psuje
wzajemnych przyjaznych zachowań mię−
dzy częstotliwością nośną obrazu i częs−
totliwością nośną dźwięku, według stan−
dardu OIRT obowiązującego do niedaw−
na w Polsce jest 6,5 MHz. Według stan−
dardu CCIR obowiązującego na Zacho−
dzie, a który pomału jest u nas wprowa−
dzany, ta różnica to 5,5 MHz. Jeżeli
chcesz oglądać filmy nagrane w syste−
mie PAL lub programy telewizji kablo−
wej, nie rezygnując jednocześnie z pro−
gramów polskich nadawanych w syste−
mie SECAM, twój odbiornik musi sobie
radzić z tymi dwoma systemami nada−
wania. Stąd wywodzi się popularne
określenie, że odbiornik ma „podwójną
fonię”, to znaczy jest przystosowany do
odbierania dźwięku oddalonego od obra−
zu o 5,5 oraz 6,5 MHz. (O tym, że musi
być wyposażony w dekoder PAL, to na−
wet nie wspominam, bo to się rozumie
samo przez się.) Ale wróćmy do dźwięku
w twoim odbiorniku. Gdybyś tej „pod−
wójnej fonii” nie miał, mógłbyś oglądać
film, ale nigdy nie usłyszałbyś co bohate−
rowie filmu do siebie mówią. Dostroje−
nie się do zrozumiałego dźwięku zaowo−
cowałoby odstrojeniem się od obrazu.
I tak w kółko. „Podwójna fonia” jest po
prostu balsamem na twe skołatane ner−
wy i ratuje ci życie.
Mam nadzieję, że już to wszystko
wiesz, znasz, umiesz i rozumiesz, zatem
skoczmy jeszcze na chwilkę do kanału.
W tych szerokich 8 MHz buszuje sobie
fala nośna fonii. Fala ta jest umieszczana
na końcu przydzielonego zakresu częstot−
liwości i, zachowując się jak co najmniej
hrabianka, wraz z produktami modulacji
częstotliwościowej (wszak jest to sygnał
fonii) zajmuje pasmo 500 kHz. Zważyw−
szy, że zakres słyszalny to pasmo 20 Hz –
20 kHz, zapas ma rzeczywiście niewąski.
Ale to wszystko jest potrzebne, by moż−
na się było cieszyć i obrazem, i dźwię−
kiem. Popatrz teraz na rysunek ilustrujący
to, o czym teraz przeczytałeś. Dodam, że
jest to kanał telewizyjny standardu OIRT
(rysunek 2).
S trefa odbioru bezpośredniego
Zaczyna się blisko nadajnika a kończy
kilka kilometrów dalej. Charakteryzuje się
silnymi zmianami natężenia pola, związa−
nymi z interferencjami pomiędzy sygna−
łem odbitym od powierzchni ziemi i wy−
promieniowywanym z nadajnika.
S trefa odbioru dyfrakcyjnego
O tej strefie marzą anteny odbiornika.
Wręcz pragną, by widzieć antenę nadaj−
nika. Tak więc strefa ta jest ograniczona
„optycznie” do obszaru, na którym ante−
ny się „widzą”. Natężenie pola nie sza−
leje tak jak w przypadku opisywanym
wyżej, jest równomierne i słabnie róno−
miernie w miarę oddalania się od anteny
nadawczej. Kiedy antena odbiorcza jest
za horyzontem, pole jest już bardzo sła−
be. Można rzec, że antena znajduje się
w cieniu.
Rys. 2.
Tym sposobem, kiedy już wiesz jaki
sygnał do twojego telewizora wchodzi,
możemy pokusić się, by zacząć nazywać
poszczególne bloki, z których składa się
odbiornik. Pierwszy blok już w zasadzie
mamy. Biorąc pod uwagę częstotliwość,
którą w siebie wchłania z nazwą nie po−
winno być trudności. I nie ma. Nazywa
się bowiem blokiem wielkiej częstotli−
wości. W jego skład wchodzi element,
o którym na pewno wielokrotnie słysza−
łeś, i którego z upodobaniem używasz
biegając po kanałach. Ten element to
„głowica”. Bardzo ważne jest by odbiera−
ła sygnały z całego zakresu pasma telewi−
zyjnego, a jeszcze lepiej by była z „hyper−
bandem”. Nie wiesz dokładnie co to ta−
kiego? Już mówię. Jest to głowica z roz−
szerzonym zakresem odbioru kanałów te−
lewizyjnych o zakres przydzielony kana−
łom używanym przez telewizję kablową.
Jeżeli masz zainstalowaną u siebie w do−
mu tzw. „kablówkę”, to wiesz o czym
mówię. Tym, którzy nie mają „kablówki”
wyjaśniam, że gdy głowica nie ma całego
zakresu pasma telewizyjnego, nie można
oglądać wszystkich nadawanych progra−
mów. Głowica razem z przełącznikiem ka−
nałów, wchodzącym w skład bloku w.cz.
tworzą parę, którą namiętnie wykorzystu−
jesz kiedy skaczesz z programu na pro−
gram, szukając tego, który przykuje twą
uwagę na dłużej. Zatrzymaj się na chwi−
S trefa odbioru troposferycznego
Tę strefę tworzą fale, które odbiły się
od niskich warstw jonosfery. Te niskie
warstwy jonosfery żyją sobie spokojnie
na wysokości kilkunastu kilometrów nad
ziemią. Poziom pola w tej strefie zależy
od pory roku, pory dnia a także od warun−
ków atmosferycznych. Odbijanie fal od
niskich warstw jonosfery spowodowane
jest stopniem wilgotności, zmianami
temperatury i wahaniami ciśnienia at−
mosferycznego.
S trefa odbioru jonosferycznego
Dzięki niej, możesz czasami odebrać
przypadkowo jakąś bardzo odległą stację.
Obraz, którego wcześniej nie było i raczej
jest mało prawdopodobne byś go drugi
raz złapał. Dzieje się tak dlatego, że fale
telewizyjne odbijane są przez (teraz uwa−
żaj), niejednorodne stany przenikalności
stałej dielektrycznej jonosfery. Odbijają
się od warstw leżących na wysokości 80 – 90
kilometrów nad powierzchnią ziemi i roz−
70
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 7/98
34966823.229.png
 
34966823.001.png
 
34966823.015.png 34966823.023.png 34966823.030.png
 
34966823.045.png
 
34966823.062.png 34966823.069.png 34966823.077.png
 
34966823.091.png
 
34966823.106.png 34966823.113.png 34966823.120.png
 
34966823.134.png
 
34966823.147.png 34966823.154.png 34966823.161.png
 
34966823.174.png
 
34966823.194.png 34966823.198.png 34966823.199.png
 
34966823.200.png
 
34966823.201.png 34966823.202.png 34966823.203.png
 
34966823.204.png
 
34966823.205.png 34966823.206.png 34966823.207.png
 
34966823.208.png
 
34966823.209.png 34966823.210.png 34966823.211.png 34966823.212.png
 
Telewizja
leczkę w tej wędrówce po kanałach. Cóż
się tam w tym naszym bloku w.cz. dzieje
z sygnałem? Kiedy już wybierzesz odpo−
wiedni program a więc dostroisz się do
żądanego kanału, jego sygnał jest prze−
tworzony na sygnał o częstotliwości niż−
szej od tej, która go do ciebie przyniosła,
a więc nośnej nadajnika. Z tego wniosek,
że w głowicy znajduje się generator wy−
twarzający taką częstotliwość, która po
zmieszaniu z częstotliwością nośną każ−
dego odbieranego kanału telewizyjnego,
bez względu na jego numer, na jej wy−
jściu daje stałą częstotliwość pośrednią.
Proste? Pewnie, że proste!
Znasz to przecież z radia. Spotkałeś się
już z określeniami, których za chwilę uży−
ję. Ale, że powtórzyć się godzi co niełat−
wo w głowę wchodzi, więc powtórzeń
nigdy za wiele. Ten generator schowany
w głowicy to heterodyna, a układ, który
te częstotliwości ze sobą kogli−mogli, to
mieszacz – bądź inaczej mówiąc – sto−
pień przemiany częstotliwości.
A dalej?
Dalej jest stopień, który musi obrobić
tę uzyskaną w pocie czoła częstotliwość
pośrednią. I jest ten stopień. Jego obra−
bianie sprowadza się do tego, że wzmac−
nia wchodzący sygnał do poziomu, który
pozwoli na dalsze pastwienie się nad
nim. Znaczy, nad tym sygnałem a nie po−
ziomem. Wzmacniacz pośredniej częs−
totliwości, bo tak się nazywa blok, w któ−
rym się obecnie znajdujemy, ma pomoc−
nika. Ten pomocnik współpracuje nie tyl−
ko z nim. Inne części odbiornika telewi−
zyjnego też są przez niego obsługiwane.
Nazywa się...
Blok Automatycznej Regulacji
Wzmocnienia. W skrócie ARW. Po co on
jest? Pamiętasz, kiedy czytałeś o strefach
odbioru? Strefa odbioru bezpośredniego,
odbioru troposferycznego, odbioru jo−
nosf... no właśnie. Wspomniałem tam,
że poziomy sygnałów telewizyjnych są
bardzo różne. Uzbrojony w tę wiedzę zda−
jesz sobie teraz sprawę, że wbiegający
do bloku wielkiej częstotliwości sygnał
telewizyjny w zależności od warunków
atmosferycznych, strefy odbioru, warun−
ków topograficznych i innych, ma różny
poziom. Gdyby automatycznej regulacji
wzmocnienia nie było, na ekranie odbior−
nika miałbyś ciągłą huśtawkę kontrastu
obrazu związaną z różnymi poziomami
wchodzącego sygnału. Ten nasz blok
ARW jest właśnie po to, by sprawować
ciągły nadzór nad amplitudą odbieranego
i obrabianego sygnału telewizyjnego. Pil−
nuje bez przerwy, by poziom sygnału wi−
zyjnego miał stałą wartość i by krew cię
nie zalewała przy kręceniu gałkami od
kontrastu i jaskrawości. Dalej.
Po opuszczeniu wzmacniacza pośred−
niej częstotliwości, wzmocniony w nim
sygnał p.cz. trafia do następnego bloku
jakim jest detektor wizji. W tym detekto−
rze, sygnał p.cz. zostaje oddzielony od
sygnału wizji, wycięty i skasowany. Po
prostu go mordują. Unicestwiają. Przeży−
wa tylko treść obrazu, czyli sygnał wizyj−
ny, który zostaje wrzucony do kineskopu,
aby się rozpłaszczyć na jego przedniej
części jako wierne odbicie tego, co zoba−
czyła kamera. Ale zanim trzaśnie o wnęt−
rze tak, że się na czarno−biało lub koloro−
wo zaświeci, to zostaje jeszcze, przy jed−
noczesnym oddzieleniu z treści sygnału
wizji, sygnałów synchronizacji, wzmoc−
niony we wzmacniaczu wizji. (Pamiętasz
synchronizacyjne „zadziorki” na końcu li−
nii? Jeśli nie, zerknij do poprzedniego od−
cinka.) Nie tylko impulsy synchronizacji
są w tym miejscu oddzielane. Dzieje się
tak też ze zmodulowanym częstotliwoś−
ciowo sygnałem różnicowym fonii.
Oddzielmy się razem z nim, dzięki cze−
mu trafimy do następnego bloku telewi−
zora. Jest nim wzmacniacz częstotliwoś−
ci różnicowej, gdzie nasz sygnał jest...
no.. co? Znów?
Oczywiście!
Jest wzmacniany. Ciekawe tylko po
co, skoro następna część, do której trafia
to ogranicznik. Poważnie. Tak się nazy−
wa. A ogranicznik, proszę wycieczki, ma
za zadanie ograniczyć jego amplitudę.
Niemiłosiernie ścina jej wierzchołki.
Wierzchołki pięknego sinusoidalnego
sygnału. I z tego pięknego sinusa robi
prostokąt.
Najpierw wzmacniać, potem ograni−
czać... czy ktoś tu nie zwariował? I teraz
wystaw sobie waść, że to sygnałowi fonii
wcale a wcale nie przeszkadza. Pamię−
tasz dlaczego? Bo jest zmodulowany
częstotliwościowo. A czy pamiętasz z od−
cinka o radiu jak wygląda taki sygnał?
Nie?
To poszukaj tego numeru EdW i prze−
czytaj sobie raz jeszcze odpowiedni frag−
ment, a ja sobie chwilę zaczekam... Już?
Wiesz wszystko? Przeciskamy się dalej.
Sygnał z ogranicznika trafia następnie
do demodulatora FM, gdzie poddany zo−
staje detekcji. W nim, z zagęszczonego
w różnym stopniu sygnału (modulacja
częstotliwości) wydłubany zostaje
dźwięk, który trafia najpierw do wzmac−
niacza napięciowego ze znajdującymi się
w nim regulatorami barwy oraz siły głosu,
a następnie do wzmacniacza mocy.
Wzmacniacz mocy jest przedostatnią
przeszkodą, którą pokonuje dźwięk. Roz−
stajemy się z nim, kiedy zadziała memb−
rana głośnika, ostatnia rzecz na jego dro−
dze do naszych uszu.
Wróćmy jeszcze raz do miejsca,
gdzie rozeszły się drogi sygnału różnico−
wego fonii i sygnałów synchronizacji.
Teraz, proszę wycieczki, powędrujemy
sobie przez część telewizora odpowie−
dzialnego za sygnały odpowiedzialne za
wizję. Wspomniałem już
o „zadziorkach” czyli impulsach syn−
chronizacji. Pamiętasz zapewne, że
w skład przesyłanej treści obrazu telewi−
zyjnego wplecione są impulsy synchro−
nizacji pionowej i poziomej, aby można
było we właściwej kolejności odtworzyć
wszystkie linie. Zatem musi być takie
miejsce, gdzie te impulsy zostaną wy−
chwycone i posegregowane, na te od−
powiadające za synchronizację w pionie
i na te od synchronizacji w poziomie. Te−
lewizor, jak się domyślasz, ma w sobie
takie miejsce i zwie się ono separato−
rem impulsów synchronizacji. Z niego
wychodzą dwie drogi. Jedna droga jest
przeznaczona dla prac związanych z ob−
sługą obrazu w kierunku pionowym,
a druga zajmuje się pieszczeniem szcze−
gółów, poziomie. I impuls synchronizacji
pionowej, i impuls synchronizacji pozio−
mej na swych ścieżkach natrafiają na od−
Rys. 3.
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 7/98
71
34966823.213.png
 
34966823.215.png
 
34966823.216.png 34966823.217.png 34966823.218.png
 
34966823.219.png
 
34966823.220.png 34966823.222.png 34966823.223.png
 
34966823.224.png
 
34966823.225.png 34966823.226.png 34966823.227.png
 
34966823.228.png
 
34966823.230.png 34966823.231.png 34966823.232.png
 
34966823.233.png 34966823.234.png 34966823.235.png
 
34966823.236.png
 
34966823.237.png 34966823.238.png 34966823.239.png
 
34966823.240.png
 
34966823.241.png 34966823.242.png 34966823.243.png
 
34966823.002.png
 
34966823.003.png 34966823.004.png 34966823.005.png
 
34966823.006.png
 
34966823.007.png 34966823.008.png 34966823.009.png
 
34966823.010.png 34966823.011.png 34966823.012.png
 
34966823.013.png
 
34966823.014.png 34966823.016.png 34966823.017.png
 
34966823.018.png
 
34966823.019.png 34966823.020.png 34966823.021.png
 
34966823.022.png
 
34966823.024.png 34966823.025.png
 
34966823.026.png
 
34966823.027.png 34966823.028.png 34966823.029.png
 
34966823.031.png
 
34966823.032.png 34966823.033.png 34966823.034.png
 
34966823.035.png
 
34966823.036.png 34966823.037.png 34966823.038.png
 
34966823.039.png 34966823.040.png 34966823.041.png
 
34966823.042.png
 
34966823.043.png 34966823.044.png 34966823.046.png 34966823.047.png 34966823.048.png 34966823.049.png 34966823.050.png 34966823.051.png 34966823.052.png 34966823.053.png
Telewizja
Tabela 1. Wykaz częstotliwości kanałów
Numer Nośna wizji
Nośna fonii
kanału
MHz
MHz
1
49,25
56,75
2
59,25
65,75
3
77,25
83,75
4
85,25
91,75
5
93,25
99,75
6
175,25
181,75
7
183,25
189,75
8
191,25
197,75
9
199,25
205,75
10
207,25
213,75
11
215,25
221,75
12
223,25
229,75
21
471,25
477,75
22
479,25
485,75
23
487,25
493,75
24
495,25
501,75
25
503,25
509,75
26
511,25
517,75
27
519,25
525,75
28
527,25
533,75
29
535,25
541,75
30
543,25
549,75
31
551,25
557,75
32
559,25
565,75
Rys. 4.
33
567,25
573,75
powiednie generatory. Pamiętasz, że
częstotliwość odchylania pionowego to
50 Hz a poziomego to 15 625 Hz. Właś−
nie generatory tych częstotliwości są
odpowiedzialne za składanie obrazu. Że−
by biegnący strumień elektronów ryso−
wał na ekranie kineskopu obraz wizyjny.
Żeby był przesuwany o ździebko w pio−
nie i utrzymywany w tej pozycji przy jed−
noczesnym przesuwaniu w poziomie do
czasu aż skończy się linia. Oczywiście
i tu, i tu te sygnały są jeszcze wzmacnia−
ne zanim trafią do kineskopu. Ściśle mó−
wiąc – do cewek odchylania na szyjce ki−
neskopu. Jak już wiesz, sygnał ze
wzmacniacza wizji trafia na katodę kine−
skopu i wysyłany jest w stronę ekranu.
Po drodze jest przyspieszany, aby po
uderzeniu o luminofor spowodować je−
go zaświecenie i aby pokazać nam
z czym przybył. Wiesz jak szybko musi
pędzić sygnał, aby uruchomić świecenie
ekranu?
Zgadnij!
...
Prędkość wiązki elektronów, która po−
woduje zaświecenie ekranu wynosi kilka−
dziesiąt tysięcy kilometrów na sekundę.
Masz pojęcie? Inna sprawa, że też byś
świecił gdyby cię ktoś tak rozpędził. Ale
wróćmy do naszych baranów, a raczej ce−
wek odchylających. Sygnały dochodzące
do nich powodują, że wytwarzane pole
magnetyczne zmienia się w rytm zmian
synchronizacji i przesuwa rozpędzony
strumień elektronów o ździebko w pionie
i ciut ciut w poziomie. Przez wysokość
i szerokość kineskopu. Proste? Myślę, że
nie masz z tym kłopotów, bo niedawno ci
to tłumaczyłem. I w tym momencie dosz−
liśmy do końca wędrówki z sygnałami
synchronizacji wizji. Dodam tylko, że wy−
sokie napięcie ekranu kineskopu jest
otrzymywane z dodatkowego uzwojenia
(cewki wysokiego napięcia), zasilanego
z transformatora odchylania poziomego.
To wysokie napięcie po wyprostowaniu
zasila anodę kineskopu. Kropka. Popatrz
teraz na rysunek przedstawiający omó−
wiony przed chwilą schemat blokowy te−
lewizora (rysunek 3).
Nie znajdziesz tutaj nic na temat kolo−
ru. Wiesz dlaczego? Bo omówiliśmy bu−
dowę telewizora monochromatycznego.
Czarno−białego. Nie martw się, zaraz na−
rysujemy bloki telewizora kolorowego.
Będzie już łatwiej, bo dojdzie tylko kilka
rzeczy, o których pisałem na początku
cyklu o telewizji. Oczywiście dochodzi
tutaj do głosu kolor, a więc paćkanie
w barwach, dlatego i wymagania sta−
wiane poszczególnym blokom są wy−
ższe. Ale nie będę cię zanudzał szczegó−
łami, na to jeszcze masz czas. Wystar−
czy, że będziesz wiedział, jak od środka
to urządzenie wygląda i działa. Pamię−
tasz zapewne określenia chrominancja,
wiesz dlaczego sygnał jest opóźniany
o 64 s, wiesz również, że przesyłane
są sygnały różnicowe kolorów R−Y, B−Y.
34
575,25
581,75
35
583,25
589,75
36
591,25
597,75
37
599,25
605,75
38
607,25
613,75
39
615,25
621,75
40
623,25
629,75
41
631,25
637,75
42
639,25
645,75
43
647,25
653,75
44
655,25
661,75
45
663,25
669,75
46
671,25
677,75
47
679,25
685,75
48
687,25
693,75
49
695,25
701,75
50
703,25
709,75
51
711,25
717,75
52
719,25
725,75
53
727,25
733,75
54
735,25
741,75
55
743,25
749,75
56
751,25
757,75
57
759,25
765,75
58
767,25
773,75
59
775,25
781,75
60
783,25
789,75
61
791,25
797,75
62
799,25
805,75
63
807,25
813,75
64
815,25
821,75
65
823,25
829,75
66
831,25
837,75
67
839,25
845,75
68
847,25
853,75
72
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 7/98
34966823.054.png
 
34966823.055.png
 
34966823.056.png 34966823.057.png 34966823.058.png
 
34966823.059.png
 
34966823.060.png 34966823.061.png
 
34966823.063.png
 
34966823.064.png 34966823.065.png 34966823.066.png
 
34966823.067.png
 
34966823.068.png 34966823.070.png 34966823.071.png
 
34966823.072.png
 
34966823.073.png 34966823.074.png 34966823.075.png
 
34966823.076.png
 
34966823.078.png 34966823.079.png 34966823.080.png
 
34966823.081.png
 
34966823.082.png 34966823.083.png 34966823.084.png
 
34966823.085.png
 
34966823.086.png 34966823.087.png 34966823.088.png
 
34966823.089.png
 
34966823.090.png 34966823.092.png 34966823.093.png
 
34966823.094.png
 
34966823.095.png 34966823.096.png 34966823.097.png
 
34966823.098.png
 
34966823.099.png 34966823.100.png 34966823.101.png
 
34966823.102.png
 
34966823.103.png 34966823.104.png 34966823.105.png
 
34966823.107.png
 
34966823.108.png 34966823.109.png 34966823.110.png
 
34966823.111.png
 
34966823.112.png 34966823.114.png
 
34966823.115.png
 
34966823.116.png 34966823.117.png
 
34966823.118.png
 
34966823.119.png 34966823.121.png 34966823.122.png
 
34966823.123.png
 
34966823.124.png 34966823.125.png 34966823.126.png
 
34966823.127.png
 
34966823.128.png 34966823.129.png
 
34966823.130.png
 
34966823.131.png 34966823.132.png
 
34966823.133.png
 
34966823.135.png 34966823.136.png
 
34966823.137.png
 
34966823.138.png 34966823.139.png
 
34966823.140.png
 
34966823.141.png 34966823.142.png
 
34966823.143.png
 
34966823.144.png 34966823.145.png
 
34966823.146.png
 
34966823.148.png 34966823.149.png
 
34966823.150.png
 
34966823.151.png 34966823.152.png
 
34966823.153.png
 
34966823.155.png 34966823.156.png
 
34966823.157.png
 
34966823.158.png 34966823.159.png
 
34966823.160.png
 
34966823.162.png 34966823.163.png
 
34966823.164.png
 
34966823.165.png 34966823.166.png 34966823.167.png
 
34966823.168.png
 
34966823.169.png 34966823.170.png
 
34966823.171.png
 
34966823.172.png 34966823.173.png
 
34966823.175.png
 
34966823.176.png 34966823.177.png 34966823.178.png 34966823.179.png 34966823.180.png 34966823.181.png 34966823.182.png 34966823.183.png 34966823.184.png 34966823.185.png 34966823.186.png 34966823.187.png 34966823.188.png 34966823.189.png 34966823.190.png 34966823.191.png 34966823.192.png 34966823.193.png 34966823.195.png 34966823.196.png
Telewizja
Do schematu blokowego, który opisa−
łem dojdą tylko te rzeczy, które malują
obraz na kolorowo. Właśnie – malują
czarno−biały obraz na kolorowo. Inaczej
być nie może, bo ci, którzy może jeszcze
nie mają telewizora kolorowego nie
mogliby oglądać programów, a tak mo−
gą. I wcale im czarno−białego telewizora
kolorowy obraz nie psuje.
Popatrz sobie teraz na schemat bloko−
wy telewizora kolorowego (rysunek 4).
Na zakończenie chciałbym jeszcze
podać ci wykaz częstotliwości kanałów
telewizyjnych, które możesz odbierać
na swoim odbiorniku. Jeżeli masz tele−
wizor starszej konstrukcji, to niestety
odbiór skończy się szybciej niż tabelka.
O tym czy będziesz mógł oglądać całe
pasmo kanałów telewizyjnych decydu−
je.. pamiętasz? Tak jest, głowica. A po−
za tym tabelka ta może ci pomóc w wy−
borze anteny odbiorczej. Znając nume−
ry kanałów, na których nadawane są
w twojej okolicy programy telewizyjne,
nie będziesz miał kłopotów, którą ku−
pić. Pomocna będzie również informa−
cja, które kanały są w poszczególnych
zakresach.
Kanały od 1 do 12 tworzą I, II oraz III
zakres, a kanały od 21 do 68 tworzą IV/
V zakres.
Częstotliwości przeznaczone do na−
dawania programów telewizyjnych we−
dług standardu OIRT zostały, jak przed
chwilą przeczytałeś, podzielone na pięć
zakresów:
zakres I
48,50 – 66,00 MHz
którzy wiedzą o telewizji odrobinę więcej,
a mimo wszystko przeczytali ten artykuł
aż do tego miejsca. Oto ta zagadka.
Na schemacie blokowym telewizora
kolorowego znajduje się linia opóźniająca
0,8µs. Znalazłeś ją?
Po co komu linia opóźniająca w tym
miejscu?
Czy rzeczywiście ma opóźniać sygnał
dokładnie o 0,8µs, a może inna wartość
też będzie dobra?
Co się stanie gdy tej linii nie będzie?
Wśród tych, którzy nadeślą prawidło−
we odpowiedzi rozlosujemy (lub przy−
dzielimy arbitralnie) interesujące książki
wydawnictwa WKiŁ.
Życząc niczym nie zakłóconego od−
bioru, żegnam się do następnego spo−
tkania.
zakres II
76,00 – 100,00 MHz
zakres III
174,40 – 230,00 MHz
zakres IV/V
470,00 – 790,00 MHz
I jeszcze na koniec maleńka zagadka.
Konkursik niewielki. Może nie jest to za−
gadka dla początkujących, ale dla tych,
Arkadiusz Bartold
E LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 7/98
73
34966823.197.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin