Poradnik bioenergo terapeuty.doc

(520 KB) Pobierz
PORADNIK

PORADNIK    BIOENERGOTERAPEUTY  K a r o l J ó ź w i a k

SPIS TREOECI

BIOENERGOTERAPEUTA KAROL ....................................... 5 I TAJEMNICE ŻYCIA CZŁOWIEKA ...................................... 5 Ile człowiek może znieoeć .................................................... 7 SIŁA ROZPACZY ............................................................... 7 Uff, jak gorąco! ................................................................. 8 Zimno .............................................................................. 8 Bez powietrza ................................................................... 9 Bez jedzenia i bez picia ....................................................... 9 Zmęczenie ........................................................................ 9 Wysokooeć ....................................................................... 10 Głębokooeć ...................................................................... 10 Twarz prawdę powie........................................................ 10 Takie zmarszczki jaki los .................................................. 11 Takie oczy jakie ciało ....................................................... 12 Brwi i rzęsy..................................................................... 13 Kiedy oczy wzywają pomocy... .......................................... 14 Proszę o rękę .................................................................. 15 Linie papilarne ................................................................ 15 Co mówią twoje... paznokcie? ........................................... 16 Ręce i choroby ................................................................ 17 Tajemnice włosów ........................................................... 17 Posiwieć w jedną noc... .................................................... 18 Włosy, nerwy i zdrowie .................................................... 19 Krew .............................................................................. 20 Cioenienie krwi ................................................................. 21 Tajemnice krwinek .......................................................... 21 Dobrze być zerem ............................................................ 22 Jak oddychać .................................................................. 23  Dobroczynna gorączka ..................................................... 24Ziewaj – to zdrowo ! ........................................................ 25 Z nosem – delikatniej ....................................................... 25 Jak nosić dziecko ............................................................. 25 Jak kaszleć? .................................................................... 26 Słońce i okulary... ........................................................... 26 Gdzie się opalać? ............................................................ 27 Jak się opalać? ................................................................ 27 Kolczyki zdrowsze niż klipsy ............................................. 27 Czy wycierać naczynia ..................................................... 28 Sposób na zęby ............................................................... 28 Chrapanie niebezpieczne .................................................. 28 Jeoeli już palisz... .............................................................. 29 Jak nie mieć kaca? ........................................................... 30 Po chwała głodówki ......................................................... 30 Wiernooeć popłaca... ......................................................... 31 Popłacz sobie .................................................................. 31 Płacz płaczowi nierówny .................................................. 32 Kiedy płacze serce... ........................................................ 33 4 Czy warto mówić o jedzeniu? ............................................ 34 Jeoeć musimy – jeoeć lubimy ................................................ 35 Szeoeć lat za stołem .......................................................... 36 Po co jemy? .................................................................... 37 Od jedzenia... do mózgu ................................................... 38 Płeć potomka. .. na życzenie ............................................. 39 Jeoeli chcesz chłopca powinnaoe: .......................................... 39  Jeoeli chcesz dziewczynkę, powinnaoe: .................................. 40Takie serce... jaka woda ................................................... 40 Jeoeli mieszkasz przy szosie ................................................ 41Pewnie boisz się raka ....................................................... 43 Nie oemiejcie się z witamin ................................................ 44 Komu więcej witaminy C ? ............................................... 45 W sprawie cynku ............................................................. 47 Magnez, stresy i serce ...................................................... 47 Złoto Woeród żywnooeci ...................................................... 48 Uzdrawiające kiełki ......................................................... 48 Skąd brać kiełki?............................................................. 49 Jak jeoeć kiełki? ................................................................ 49 Otręby zamiast operacji? .................................................. 49 Jak jeoeć otręby? ............................................................... 49 Niedoceniane drożdże ...................................................... 50 Prawda o jogurcie ............................................................ 50 Jak przygotować jogurt w domu? ....................................... 51 Niezwykły czosnek .......................................................... 51 Cebulowe czary ............................................................... 52 Jak jest naprawdę? .......................................................... 52 Ludzie i kolory ................................................................ 53 Kolory i wrażenia ............................................................ 54 Barwy i zdrowie .............................................................. 54 Kolorowe Siany oeciany ..................................................... 55 Zapachy i nastroje ........................................................... 55 Medycyna... muzyczna ..................................................... 57 Bóle i sonaty ................................................................... 57 Ostrożnie z muzyką ......................................................... 58 Czytający żyją dłużej ........................................................ 59 Ze oemiechem nie ma żartów .............................................. 60 Do serca przytul psa... ..................................................... 61 Z psem – zdrowiej ........................................................... 62 Sięgnij po druty ............................................................... 63 Schody leczą... ................................................................ 64 Jak cię widzą... Tak cię piszą ............................................ 64 Zrzuć maskę ................................................................... 65 Zioła wokół nas .............................................................. 66 Zbieraj razem z nami ........................................................ 66 Rooeliny chronione ............................................................ 68 Tych rooelin także nie wolno zbierać ................................... 69 Kiedy zbierać zioła? ......................................................... 70 Jak suszyć zioła? ............................................................. 71 Przetwory z ziół ............................................................... 71 Jak stosować zioła?.......................................................... 76  Rooeliny zamiast preparatów chemicznych ........................... 76

BIOENERGOTERAPEUTA KAROL

I TAJEMNICE ŻYCIA CZŁOWIEKA

Konsultacje medyczne dr n. med. Adam Damian Rożej

ARWIN głosił, że gdybyoemy postępowali zgodnie z prawami natury i ciała powinnioemy żyć 200 lat. Jeoeli już nie 200 lat, to przynajmniej 150-120 lat przyznają człowiekowi chyba wszyscy współczeoeni naukowcy, dowodząc, że na taki czas życia są zaprogramowane nasze organizmy. I żylibyoemy tak długo, gdybyoemy „sami się nie zabijali”, gdybyoemy po prostu umieli żyć i korzystać z ciała. Tymczasem ciała nie znamy. Poznanie ciała wydaje się być sposobem na poznanie jego potrzeb, na jego opanowanie i wydarci mu umiejętnooeci, których, nie jesteoemy w stanie zdobyć, nie znając go. ZDZIWIENIE, a nawet opory psychiczne może budzić oewiadomooeć, z jak pospolitych materiałów składa się nasze ciało. Najważniejszą rolę woeród pierwiastków zawartych w organizmie odgrywają tlen, węgiel, wodór i azot. Najwięcej znajduje się w nim wody, aż 65%. Rozmieszczona jest wprawdzie nierównomiernie, ale występuje wszędzie. Na ciężar tkanki tłuszczowej przypada jej 20%, wątroby – 70%, w mięoeniach jest wody – 75%, we krwi – 80%, a w mózgu aż 85%.  Woda jest niezastąpiona także w utrzymaniu organizmu przy życiu. Jej brak w pożywieniu doprowadza do oemierci znacznie szybciej niż brak jakiejkolwiek innej substancji. Szybciej jedynie, bo już po kilku minutach ginie człowiek bez tlenu.  Wdychamy go i wydychamy podczas wysiłku 90 litrów na minutę. W ciągu życia zużywamy więc przeciętnie 380 000 m3 tlenu.

Tlen, wodór, węgiel i inne pierwiastki wchodzą w niezliczone procesy biochemiczne i przez to organizm może prawidłowo funkcjonować. W nazewnictwie tych procesów często używa się normalnych terminów wziętych z fizyki, chemii i to one właoenie decydują o stanie ludzkiego zdrowia, o sprawnooeci zmysłów, zachowaniach, stanie umysłu i uczuć. Od kiedy badania naukowe wykazały, do jakiego stopnia ciało i „duch” są ze sobą powiązane, wzrosło ogromnie zainteresowanie ciałem.  Każdy człowiek powstaje z pojedynczej komórki. Ta pierwsza jest wprawdzie większa od jakiejkolwiek innej, ale wyrasta z niej potem aż sto bilionów komórek składających się na nasze ciało.

Ciało, najbardziej kojarzy się z mięoeniami. Tkanki mięoeni ludzkich tworzą się na

krótko przed urodzeniem lub zaraz potem. Niemowlęce wyposażenie we włókna

6

mięoeniowe musi wystarczyć człowiekowi na całe życie. Siła zjawia się w miarę grubienia każdego włókna, w następstwie wykonywanej pracy. Ręce kowala i dziewczynki zawierają podobną ilooeć włókien mięoeni. Teoretyczną górną granicę wydajnooeci energii człowieka oblicza się na około 6 koni mechanicznych. W całym ciele jest około 656 mięoeni. Stanowią one ponad 40% wagi ciała u mężczyzny i około 30% u kobiety. Mięsień pracując zamienia energię chemiczną na mechaniczną.  Prawidłowej zamianie ulega tylko 25% energii potencjalnej, pozostałe 75% tracimy, najprawdopodobniej w postaci ciepła.

Naukowcy twierdzą, że dokładne okreoelenie liczby kooeci w poszczególnych fazach rozwoju człowieka jest rzeczą niemożliwą. Niemowlę rodzi się z 350 kooećmi, ale niektóre z nich potem zanikają, inne zrastają się. Ostatecznie u dorosłego człowieka pozostaje niewiele ponad 200 kooeci. Wiadomo, że u blisko 20% ludzi istniej ą odchylenia w ilooeci kręgów. Na każde 20 osób – jedna ma dodatkowe żebra.  „Nadliczbowe” żebra występują trzykrotnie częoeciej u mężczyzn niż u kobiet.  Nowe kooeci mogą powstawać jako następstwo przystosowywania się człowieka do nietypowych warunków lub sposobu życia. Znane były przypadki powstawania dodatkowych nowych kooeci u kawalerzystów, w obrębie bioder i pooeladków. Były one różne niż typowe kooeci miednicy i ud. Rozwój kooeci odbywa się według pewnej stałej kolejnooeci. Na podstawie osiągniętego stadium można przewidywać czas zakończenia procesu wzrostu. W szpiku kostnym, który u człowieka waży około 2600 gramów, wytwarzane są wszystkie składniki komórek krwi. W czasie 70 lat życia szpik dostarcza 650 kg krwinek czerwonych i tonę ciałek białych. W ciągu godziny odnawia się oerednio 25 gram naszej krwi. Ogólna długooeć naczyń krwionooenych człowieka sięga około stu tysięcy kilometrów. W stanie spoczynku jedna czwarta objętooeci krwi znajduje się w mięoeniach, jedna czwarta w – nerkach, 15% – w naczyniach oecianek jelit, 10% – w wątrobie, 8% – w mózgu, 13% – w naczyniach płuc.  Serce waży niespełna pół kilograma, jest wielkooeci dużej pięoeci. W rzeczywistooeci niewiele przypomina symbolizujące je emblematy. Wbrew też popularnemu przekonaniu, nie leży w całooeci po lewej stronie. Jedna trzecia jego masy znajduje się po stronie prawej. W ciągu minuty serce przepompowuje całą krew znajdującą się w organizmie. W ciągu doby przepompowuje więc 10 tys. litrów, a w ciągu całego życia – 230 milionów litrów.

Serce bije przeciętnie 70 razy na minutę, na jeden oddech przypada zatem cztery uderzenia. Podczas wysiłku może pracować pięć razy wydajniej niż podczas spoczynku.  Krew wypychana jest do tętnicy głównej z prędkooecią czterdziestu centymetrów na sekundę, ale potem w naczyniach włosowatych przepływa w tym samym czasie już tylko pięć milimetrów.

Nasz układ nerwowy składa się z około 13 miliardów neuronów i blisko siedmiu razy tyle komórek „służebnych”. W zasadzie tylko jeden % komórek nerwowych pracuje samodzielnie, pozostałe pełnią funkcję stacji wzmacniających i przekazują-cych sygnały. Ponad połowa ogólnej liczby neuronów mieoeci się w dużych półkulach mózgowych. Komórki nerwowe nie rozmnażają się. Wyposażenie, z jakim człowiek się rodzi, musi mu wystarczyć na całe życie. Począwszy od 30 roku u każdego człowieka ginie codziennie 30 – 50 tys. tych komórek.

7

Objętooeć mózgu człowieka stanowi przeciętnie 1/46 częoeć objętooeci ciała. Mózg dorosłej osoby waży oerednio około 1350 gramów; za minimum uznaje się 900 gramów, a są ludzie, których mózgi ważą po 2000 gramów. Ale nie tylko waga decyduje o mądrooeci i inteligencji; mózg Anatola France’a był prawie połowę lżejszy od mózgu Iwana Turgieniewa. Prawdopodobnie najważniejsza dla sprawnooeci mózgu jest rzeźba kory mózgowej, liczba jej fałd i zwojów, a także przebiegające w mózgu reakcje chemiczne i ich szybkooeć. Ogromne znaczenie w prawidłowym funkcjonowaniu mózgu ma sprawnooeć naczyń krwionooenych i zawartooeć tlenu we krwi. W ciągu minuty przepływa przez mózg około 1 litra krwi. Zużywa on w spoczynku aż piątą częoeć całego zapotrzebowania organizmu na tlen.  Wszystkie powierzchniowe komórki skóry są martwe. Skórę właoeciwą widać dopiero po skaleczeniu. Zawiera ona nerwy i naczynia krwionooene, a także komórki tłuszczowe, korzenie włosów i mięoenie prostujące dla każdego włosa.  Powierzchnia naszej zewnętrznej powłoki ma wielkooeć około 2-3 metrów kwadratowych.  Znajduje się na niej prawie 250 tys. receptorów zimna, 30 tys. receptorów ciepła, milion zakończeń bólowych, pół miliona receptorów dotyki i 3 miliony gruczołów potowych. Utratta dużej powierzchni skóry /np. po oparzeniach/ może prowadzić do oemierci. Dla 30-latka niebezpieczna jest utratę 10% powierzchni skóry, dla staruszka – zniszczenie czwartej jej częoeci.

Włosy to przeobrażona skóra. Najwięcej włosów na głowie mają na ogół blondyni – około 240 tys., bruneci – około 102 tys., szatyni – 109 tys., a rudowłosi najmniej – 88 tys. Najszybciej rosną włosy mężczyznom na brodzie, zaoe na głowie z tą samą szybkooecią rosną u kobiet jak i u mężczyzn /0,33mm na dobę/. Paznokcie rosną z szybkooecią – 0,086 milimetra dziennie.

ILE CZŁOWIEK MOŻE ZNIEOEĆ

NIE DOCENIAMY SWOICH MOŻLIWOOECI – tak powszechnie twierdzą naukowcy, prowadzący badania nad granicami odpornooeci ludzkiego organizmu. Najprawdopodobniej jesteoemy w stanie o wiele więcej znieoeć, niż nam się wydaje i niż do niedawna przypuszczali lekarze.

SIŁA ROZPACZY

Jak to się mogło stać, że kobieta tuż przed utratą przytomnooeci po wypadku –o własnych siłach podniosła samochód by wydobyć spod jego kół swego syna, któremu groziła oemierć? Nieraz pisze się i mówi o podobnych przypadkach nadludzkiego prawie przypływu sił w relacjach z wojny czy z ryzykownych ekspedycji.  Okazuje się, że w pewnych trudnych sytuacjach, kierowani jakąoe przedziwną „siłą rozpaczy” ludzie dokonują czynów, których oewiadomie by nie dokonali. Pod wpływem silnego strachu potrafią przeskakiwać wysokie oeciany biec niesłychanie szybko i bardzo długo... Potrafią wiele znieoeć.

8

Może więc dopiero w takich sytuacjach ujawniają się rzeczywiste, niczym nie hamowane rezerwy człowieka? Uczonych fascynuje ta sprawa. Ale nic się tu nie da zbadać ani pomierzyć, bo te ogromne rezerwy uruchamia człowiek dopiero podczas krańcowego pobudzenia czy podczas paniki. Podczas paniki wszystko dzieje się podoewiadomie i jest najprawdopodobniej tak, jak z próbami popełnienia samobójstwa przez utopienie się. Jeoeli potencjalny samobójca umie pływać, to jego silna wola –w tym wypadku powstrzymująca ruchy i odruchy pływackie – utrzyma go pod wodą tylko do chwili, w której zacznie tracić oewiadomooeć. Gdy traci oewiadomooeć i przestanie siebie kontrolować, do głosu dochodzą siły podoewiadomooeci. Organizm niedosz łego samobójcy czując się w najwyższym stopniu zagrożony, uruchamia swoje rezerwy. Tonący zaczyna wykonywać ruchy pływackie, wypływa na powierzchnię wody i odzyskuje oewiadomooeć. Siła podoewiadomooeci ujawnia się dopiero w sytuacjach, kiedy człowiek balansuje na krawędzi życia i oemierci.

UFF, JAK GORĄCO!

Naukowcy mówią niekiedy, że ludzkie zmysły odczuwania temperatury są niedoskona łe. Zwierzęta pod tym względem przewyższają ludzkie możliwooeci. Dla komara na przykład człowiek jest po prostu „górą ciepła”, którą lokalizuje nawet w ciemnooeci. Mimo to człowiek jest zdolny przetrzymać oddziaływanie temperatur o stosunkowo szerokich granicach – od minus 50°C do plus 50°C, a nawet i więcej.  Naukowcy przeprowadzili specjalne eksperymenty, których celem było ustalenie maksymalnej temperatury, jaką zdolny jest wytrzymać człowiek w suchym powietrzu.  Okazało się, że temperaturę plus 71°C człowiek wytrzymuje w ciągu godziny, plus 81°C – w ciągu 49 minut, plus 93°C wytrzymuje przez 33 minuty, zaoe temperaturę plus 104°C – przez 26 minut. Ale zdarzał się przypadki zadziwiające i niewyt łumaczalne. Opisano przypadek, kiedy przeżył człowiek, który przez 14 minut przebywał w piecu w temperaturze 170°C. Fizycy angielscy przeprowadzili kiedyoe dooewiadczenie na sobie, wchodząc na krótko do pieca o temperaturze 160 C. Wiele sporów roznieca woeród naukowców obserwowana niekiedy umiejętnooeć chodzenia bosą stopą po ogniu. Na pytanie w jaki sposób stopy ludzkie bez uszczerbku dla zdrowia dotykają powierzchni rozpalonej do 500-800°C, chyba nikt nie zna odpowiedzi.  Jedni sugerują, że jest to sprawa „samokontroli i pokonania własnego strachu” Inni twierdzą, że może dziać się to w wyniku fenomenu szoku termicznego, porównywanego z zachowaniem się kropli wody po dotknięciu rozpalonej powierzchni.  Kropla wbrew oczekiwaniom nie paruje, lecz trwa nadal w swojej formie. W podobny sposób reaguje pot wyzwolony uczuciem strachu.

ZIMNO

Temperatura ciała człowieka bez odzieży ochronnej po 6-7 godzinach przebywania

w zimnej wodzie spada do 31-30 stopni, a więc do granicy, poniżej której

człowiek z reguły umiera. Ale medycyna już kilka razy rewidowała tę dolną granicę

9

ciepłoty ciała. Niekiedy jest to faktycznie 30 stopni, ale zdarzało się już, że do zdrowia wracały osoby, których temperatura ciała spadała poniżej 25°, a nawet do 18°C.Szczególnie dziwnie reagują nieraz ludzie zamarznięci. Zanotowano już w szpitalach wiele przypadków, kiedy po zamarznięciu powracały do zdrowia osoby, u których stwierdzono oznaki „ewidentnej oemierci”. Przeżył i wrócił do pełnej sprawnooeci fizycznej i umysłowej mężczyzna, który po otworzeniu klatki piersiowej miał serce tak przemrożone, że twarde było „jak kawałek stali”. Wydaje się więc, że zimno jest większym sprzymierzeńcem życia, niż gorąco.

BEZ POWIETRZA

Bez powietrza, jak wiadomo, wytrzymuje człowiek 5 do 6 minut. Ale wiadomo też, że zapotrzebowanie na tlen zmniejsza się razem ze zmniejszaniem temperatury ciała. Ludzie i w tej dziedzinie próbują bić rekordy. Niektórzy nurkowie wytrzymuj ą pod wodą i kilkanaoecie minut bez powietrza, przedtem jednak oddychają przez jakioe czas czystym tlenem.

BEZ JEDZENIA I BEZ PICIA

Medycyna uznaje, że człowiek może przeżyć 3 do 6 tygodni bez jedzenia, ale pod warunkiem, że ma dostateczną ilooeć wody. W 1929 roku w Irlandii, podczas strajku głodowego, strajkujący przetrwali jednak bez jedzenia od 70 do 94 dni i wszyscy pozostali przy życiu. Rekordy obywania się bez pożywienia potrafią bić nieraz jogowie i fakirzy. Bywało, że wytrzymywali bez jedzenia ponad 100 dni, ale dokarmiali się sokami owocowymi. Ostre uczucie głodu po kilku dniach głodowania zanika, natomiast zawsze bardzo dotkliwie odczuwa się pragnienie. Bez wody przeżywa człowiek najwyżej 8 dni. Wszystkie procesy biochemiczne w organizmie ludzkim odbywać się mogą, bowiem tylko między ciałami rozpuszczonymi w wodzie.  Kiedy organizmowi zaczyna brakować wody, cierpi na tym przede wszystkim układ krwionooeny. Przy odwodnieniu podwyższa się lepkooeć krwi, zwiększa ilooeć hemoglobiny, pojawia się sennooeć i mdłooeci. 6-8%-owy ubytek wody powoduje zawroty i bóle głowy. Utrata 10% wody może spowodować zahamowanie wielu procesów biologicznych. Wraz z rosnącym niedoborem wody w organizmie objawy te zwielokrotniają się. Jeoeli w porę nie nadejdzie pomoc człowiek wpada w stan nieoewiadomooeci i umiera. Przy braku pożywienia taką granicę, spoza której nie ma powrotu, wyznacza zmniejszenie się wagi ciała do połowy.

ZMĘCZENIE

Jest pewne, że na intensywne wyczerpanie fizyczne reaguje człowiek mieszaniną różnych uczuć: pesymizm przeplata się z agresywnooecią i silnym rozdrażnieniem.

10

Już przed upływem 24 godzin pracy bez odpoczynku pogarsza się zdolnooeć człowieka do odbioru i analizy informacji, przedłuża się czas niezbędny do podjęcia decyzji.  Następnie pojawia się niemożnooeć przewidywania rozwoju wydarzeń. Ustalono, że granica percepcji bodźców zewnętrznych wynosi około 72 godzin czuwania bez snu, ale człowiek przedtem już od dłuższego czasu ma bardzo ograniczona, zdolnooeć prawidłowej oceny sytuacji i podejmowania decyzji.

WYSOKOOEĆ

Na dużych wysokooeciach najbardziej odczuwany jest spadek cioenienia połączony z niedotlenieniem; nie ma laboratoryjnego sposobu przystosowania organizmu do tych warunków. Człowiek przystosowuje się do nich tylko wtedy, gdy stopniowo wspina się coraz wyżej. Indywidualna odpornooeć odgrywa w tym wypadku równie wielką rolę jak trening. Jednemu robi się słabo już na wysokooeci 2,5 tys. metrów, inny bez trudu przekracza 6 tys. metrów. Są i tacy, którzy bez aparatu tlenowego zdobywali najwyższe szczyty Himalajów.

GŁĘBOKOOEĆ

Głębiny morskie w zasadzie wciąż są niedostępne dla człowieka. Głębokooeć do 600 metrów jest granicą praktycznej działalnooeci nurków. Próby zejoecia niżej często kończą się dooeć niefortunnie, a zawsze wiążą się ze znacznym ryzykiem.

TWARZ PRAWDĘ POWIE

Szesnastowieczna pani, aby uchodzić za piękną, musiała mieć twarz o białej karnacji, w kształcie zbliżoną do trójkąta. Czoło powinna była mieć wypukłe i bardzo wysokie. Tak wysokie, że dzisiaj wydaje się nam jakby tamte twarze były pozbawione włosów. Renesansowe panny usta musiały mieć bardzo małe, ze zgrabnie wyciętą górną wargą. Oczy powinny mieć mieniące się, włosy koniecznie jasne, bo czarne nosiły tylko czarownice.

Zupełnie inną – różową i uoemiechniętą twarz zmysłowego aniołka, twarz ustrojon ą w srebrne loczki nosiły młode kobiety rokoka. W romantyzmie przyszła moda na wysmukłooeć twarzy i jej bladooeć. Z kolei romantyk chciał mieć twarz wydłu-żoną, wysokie czoło i długą szyję. Cechy te podkreoelał bokobrodami i uczesaniem.  Nigdy też nie opalał swej twarzy i bardzo cierpiał, kiedy była z natury różowa.

Na różowe, szerokie, okrągłe twarze przyszła natomiast moda w biedermeierze.  Taka pełna twarz miała stworzyć fizjonomię mężczyzny łagodnego, dobrodusznego i skłonnego do ustępstw, budziła zaufanie w interesach.  Aż dziwne, że twarze zawsze nadawały się do demonstrowania nimi przekonań i postaw, dawały się nagiąć do mód – bo przecież kształt twarzy i jej rysy zdetermi11 nowane są anatomicznie. Kształt twarzy zależy przede wszystkim od czaszki, od kooeci twarzy, od mięoeni i skóry. Okreoelone rysy twarzy odpowiadają po prostu okreoelonym cechom czaszki i odwrotnie. Pierwszy dowiódł tego uczony radziecki –

Gierasimow.

Udowodnił on, że związek między twarzą, a czaszką jest tak bliski, iż wprost pozwala na odtworzenie na podstawie czaszki portretów ludzi dawno już nieżyją-cych. W ten sposób zidentyfikowano na przykład portrety Dantego. Kiedy w 600 rocznicę oemierci otworzono grób poety, antropolodzy przeprowadzili bardzo szczegó łowe pomiary czaszki, a wyniki porównali z zachowanymi, licznymi wtedy portretami.  Tylko niektóre jednak pasowały do pomiarów antropologicznych. Te portrety, które nie pasowały, zdyskwalifikowano jako nieautentyczne. W ostatnich latach o zawroty głowy przyprawia naukowców sprawa czaszki i twarzy Mozarta.  W tym wypadku jednak chodzi o zidentyfikowanie czaszki. Okazuje się, że czaszka Mozarta miała burzliwsze losy niż sam kompozytor, który – jak wiemy – pochowany został w zbiorowej mogile. Czaszkę mistrza po pogrzebie zdecydował się zabrać grabarz, wielbiciel kompozytora. Potem, przez prawie 200 lat, przechodziła ona od właoeciciela do właoeciciela i trudno było w końcu uwierzyć w jej autentycznooeć. Do czasu, aż prof. G. Tichy, antropolog i paleontolog, posługując się najnowszą technik ą, porównał czaszkę z portretem Mozarta wykonanym w 1789 roku przez Doris Stock, o którym wiadomo było, że jest autentyczny. Uzyskano w ten sposób 100% pewnooeci, że jest to czaszka kompozytora. Od dawna też doszukiwano się związków między budową czaszki, a wrodzonymi czy nabytymi zdolnooeciami ludzi. Największ ą popularnooeć zdobyło sobie przekonanie, że rozwój odpowiednich partii mózgu odbija się na wyglądzie czaszki, znacząc ją guzami i wyniosłooeciami. Stąd właoenie wywodzi się popularne do dzioe przeoewiadczenie, że synonimem mądrooeć bywa wysokie czoło. Sprawdziło się w tym myoeleniu tylko to, że wielkooeć czaszki rzeczywioecie związana jest z wagą mózgu. Tyle, że sama wielkooeć mózgu nie decyduje o mądrooeci. Poza tym rozwój kory mózgowej może być niekiedy wynikiem choroby.

Choroby i w innym sensie mogą wywierać wpływ na rzeźbę twardy. Nieraz na skutek porażenia niektórych nerwów jakieoe jej partie pozostają bez ruchu, są jakby bez wyrazu. Z twarzy mogą wyczytać lekarze symptomy wielu chorób nerwowych.  I nie tylko nerwowych. Żółte zabarwienie oka jest pierwszym objawem żółtaczki.  Przy zatruciach i robaczycach bardzo rozszerzają się źrenice. Nierównomiernooeć źrenic i ich słaba reakcja na oewiatło jest jednym ze znamiennych objawów kiły układu nerwowego.

TAKIE ZMARSZCZKI JAKI LOS

Po twarzach najłatwiej rozpoznajemy wstyd, strach i ból. Z twarzy łatwo rozpoznać czyjeoe zadowolenie bądź, smutek. Wiele stanów psychicznych odbija się na twarzy wprost automatycznie i nie mamy na to żadnego wpływu.

12

Ze wstydu więc rumienimy się, ze strachu bledniemy. Nasze zafascynowanie czymoe łatwo możemy zdradzić poprzez błyszczenie oczu albo rozszerzone źrenice.

•renice kurczą się, gdy patrzymy na cooe nieprzyjemnego lub pomyoelimy o czymoe nieprzyjemnym.

Przyzwyczailioemy się oceniać osobę z nosem zadartym jako pogodną i beztroską.  Nos orli w czyjejoe twarzy traktujemy nieraz jako zapowiedź dumy, za nos kooecisty – jako objaw skrytooeci i uporu. Ludziom z dużymi ustami gotowi jesteoemy przypisać łagodnooeć, zaoe u osób z ustami wąskimi domyoelamy się oschłooeci. Dopatrywanie się związków między twarzą a charakterem jest tak zresztą stare – jak człowiek.  Wywodzi się jeszcze z medycyny Dalekiego Wschodu. Na przykład według medycyny tybetańskiej twarz człowieka jest nie tylko zapowiedzią jego charakteru, ale także przepowiadać ma całe życie. Wyznaczone są tam tzw. strefy twarzy, które wróżą przyszłooeć. Czoło gładkie i szerokie rokuje pogodne dzieciństwo i pełny rozwój zdolnooeci intelektualnych. Regularna i szeroka przestrzeń między oczami zapowiada interesujące losy i bogate przeżycia. Żyłka u nasady nosa – pomyoelne życie rodzinne. Szeroka zaoe broda – długie i zdrowe życie.

Nie ulega wątpliwooeci, że ocenianie po twarzach rozpowszechnione jest także w naszej obyczajowooeci. Prowadzone na ten temat badania potwierdzają, że ludzie np. o szerszym rozstawieniu oczu łatwo zyskują opinię uczciwych i solidnych. Brwi bujne i krzaczaste bywają nierzadko przesłanką do przypisania komuoe stanowczooeci i powagi. Osoby o wąskich ustach łatwo uznajemy za skryte. Kogooe z opuszczonymi kącikami ust posądzamy o złooeliwooeć. Zależnooeć między rysami twarzy i charakterem, czy zapowiedzią przyszłooeci nie udało się udowodnić, ale jest to pewne, że twarz może wiele powiedzieć o przeszłooeci. Istnieje bowiem oecisły zwią-zek między naszą twarzą, a naszą psychiką. Dokładniej: między psychiką, a pracą mięsni. Rysunek twarzy tworzą przede wszystkim mięoenie, które pod wpływem nastroju kurczą się pojedynczo lub zespołowo. Początkowo nie zostawia to na twarzy oeladu, ale z upływem lat przeżycia przybierają formę bruzd i zmarszczek.  W ten sposób wszystkie nasze nastroje i zachowania rzeźbią twarz. Każdy więc na twarzy obnosi jakby swój los. Przy skupieniu i myoeleniu zazwyczaj podnosimy wysoko brwi. Tworzą się wtedy poprzeczne zmarszczki na czole. Z upływem lat utrwalają się one, mówimy wtedy o zmarszczkach mądrooeci. Cierpienie pozostawia na twarzy charakterystyczną, długą na około 0,5 do 2 cm bruzdę, biegnącą od kąta ust ku brodzie. Przy płaczu czynny jest mięsień czworoboczny wargi górnej. Często używany pogłębia bruzdę nosowowargową. Gniewne usposobienie może być przyczyn ą szerokiej dolnej wargi i bruzd wokół ust. Nie bez fizjologicznego uzasadnienia mówi się więc o twarzach intelektualistów, o twarzach brutalnych i gniewnych, o twarzach pesymistów i optymistów...

TAKIE OCZY JAKIE CIAŁO

Kiedyoe handlarze Wschodu przy targowaniu jakiegooe szczególnie pięknego klejnotu

zasłaniali sobie oczy, żeby ukryć powiększenie źrenic. Oczy przekazują bo13

wiem wiele z naszych wewnętrznych uczuć. Oczami możemy dać do zrozumienia,

że jesteoemy źli albo znudzeni, szczęoeliwi albo że czegooe pragniemy. Najbardziej

wymownie przekazują uczucia źrenice. Rozszerzają się, kiedy jesteoemy czymoe zafascynowani

lub przeżywamy cooe miłego. I odwrotnie – zmniejszają się, nieraz raptownie, gdy patrzymy na cooe nieprzyjemnego lub uoewiadamiamy sobie jakąoe przykrą myoel. Piękna dziewczyna-twierdzą fachowcy – może wywołać u mężczyzny rozszerzenie źrenic o około 30%. Ale rozszerzają się one także przy dużym zainteresowaniu jakimoe przedmiotem, przy strachu i pod wpływem wielu innych stanów emocjonalnych.

Normalna źrenica oka człowieka ma od 2,5 do 4 mm oerednicy, ale zdarza się, że i więcej. Cała zaoe gałka oczna ma oerednicę około 2 cm i waży około 7 g. Oko mężczyzny jest większe o 0,5 mm od oka kobiety. Oko dorosłego jest mniej okrągłe od oka noworodka. Tęczówka nadaje oku barwę. Zaraz po urodzeniu nie zawiera ono wiele barwnika i ma wygląd niebieski. /U ciemnych ras jest brązowa, nawet po urodzeniu/. Przy końcu życia barwnik trochę zmienia odcień. Barwa oka jest, jak wiadomo, dziedziczna. Ale okazało się, że różnice kolorów oznaczają jednoczeoenie pewne różnice fizjologiczne. W tych samych np. warunkach oko niebieskie pochłania więcej oewiatła niż piwne. Badania wykazał też, że ludzie o niebieskich oczach szybciej aklimatyzują się na północy niż ciemnoocy. Oka nie da się niczym zastąpić, ponieważ bardziej złożonym organem jest tylko mózg – twierdzą lekarze. Mimo wielkich sukcesów medycyny, biofizyki i innych nauk oko pozostaje dla badaczy nadal niemałą tajemnicą.

Często porównuje się je do aparatu fotograficznego. Jest w tym sporo prawdy.  Komórki fotoreceptorów wskutek złożonych transformacji fizycznych i chemicznych odbierają promienie oewiatła i na siatkówce oka pojawia się odwrócony obraz.  Obraz na siatkówce jest jednak niedoskonały i zniekształcony. Kontury są zamazane przez obwódki w kolorach tęczy, powykrzywiane linie. Dopiero nasz mózg konstruuje obraz odpowiadający rzeczywistooeci. Jeden z naukowców powiedział wprost, że „prawidłowe widzenie zawdzięcza człowiek tylko sile swojej wyobraźni”. Cały proces widzenia jest bardzo skomplikowany. Zastanawia fakt, że siatkówka posiada strukturę nerwów zdumiewająco podobną do struktur komórek mózgu. Samo oko uchwycić może z pełną ostrożnooecią tylko obraz maleńkiego wycinka otoczenia.  Większe obrazy chwyta człowiek dzięki niedostrzegalnym prawie poruszeniom gałki ocznej. Bo oko nigdy nie pozostaje bez ruchu, nawet przy uporczywym wpatrywaniu się w jeden stały punkt.

BRWI I RZĘSY

Brwi i rzęsy – to dodatkowe cechy anatomiczne ludzkiego oka. Woeród naukowców nie ma zgody co do roli brwi. Często przypisuje się im zadanie zapobiegania zalewaniu oczu potem z czoła. Rzęsy, według prof. E. Welchowera, neuropatologa z uniwersytetu moskiewskiego, chronią oko od nadmiaru oewiatła. Osłabiony organizm broni się przed oewiatłem zwiększeniem długooeci rzęs. Przypuszcza więc prof.

14

Welchower, że długie rzęsy mogą być oznaką niezbyt dobrego zdrowi Ale to tylko hipoteza. Nie ulega wątpliwooeci, że zawsze dłuższe i obfitsze są rzęsy na górnej powiece. Na jednej jest około 200 włosów. Zazwyczaj są one podobnego koloru do włosów na głowie lub ciemniejsze i nie siwieją na starooeć. Rzęsy przez całe życie bez przerwy wypadają. Każda po 3-5 miesiącach.

KIEDY OCZY WZYWAJĄ POMOCY...

Już Hipokrates stwierdził, że „jakie oczy, takie ciało”. W oczach jak w wielu innych organach, odbija się stan organizmu. Tak dokładnie, że na podstawie wyglą-du oczu można postawić diagnozę o stanie zdrowia. Oficjalnie ogłosił to w 1880 roku Węgier, Ignacy Peczely, wydając książkę zatytułowaną: „Wprowadzenie do diagnostyki za pomocą oczu”. Sprawa przez wiele lat wydawała się lekarzom kontrowersyjna i powrócono do niej dopiero w ostatnim czasie. Tą nową gałąź medycyny nazwano irydologią. W niektórych krajach dopiero teraz zaczyna ona wchodzić do programów nauczania medycyny. Wielu lekarzy stosujących irydologię uważa, że jest to najprostsza i najmniej uciążliwa dla pacjentów metoda diagnostyki. Okreoelenie stanu zdrowia umożliwia przede wszystkim tęczówka. Lekarzowi wystarcza do diagnozy 40-krotnie powiększające lupa. W tęczówce oka znajdują się zakończenia wszystkich ważniejszych nerwów układu wegetatywnego. Poszczególne strefy tęczówki obrazują poszczególne organy. Ta zależnooeć jest oecisła i pozwala dokładnie okreoelić, jaka częoeć ciała została dotknięta chorobą. Irydolodzy opracowali po prostu dokładną „mapę tęczówki”. Wielu irydologów przywiązuje ogromną wagę do jednakowego zabarwienia tęczówki w obu oczach. Rozniecę pigmentacji mają, według nich, wskazywać na osłabienie organizmu. Osłabienie ogólne ma się także objawiać odbarwieniem w oczach. O zatruciu organizmu ma oewiadczyć z kolei mętny lub żółtawy kolor tęczówki. Na przykład w oczach niebieskich zmiany zaczynaj się od pojawienia białych plamek, sygnalizujących ostry stan zapalny Plamki żółtawe oznaczają stan podostry, szare – to rozpoczynający się stan chroniczny, a plamki czarne mają być dowodem choroby, która mocno zagnieździła się w organie. Gdy choroba ustępuje, zmiany kolorów na tęczówce następują w odwrotnej kolejnooeci.  Każda zmiana w kolorycie oczu lub wystąpienie plamek powinny już być sygnałem.  Irydolodzy twierdzą, że umieją wyczytać z oczu nie tylko choroby już atakujące, ale i zagrażające człowiekowi w przyszłooeci. Umieją wykryć osoby szczególnie podatne na jakieoe schorzenie, wskazać – kto zagrożony jest nowotworem, kto reumatyzmem, a komu grożą dolegliwooeci związane z trawieniem. Ale lekarze biorą pod uwagę nie tylko barwy i plamy w oczach. Ważna jest także sieć włókien – wygląd pasm tęczówki. Poważnych schorzeń organizmu będzie się dopatrywał irydolog u osób z tęczówką przypominającą pajęczynę. Wspaniała zaoe kondycja fizyczna i odpornooeć na choroby objawia się wątkiem gęstym, składającym się ze oecisłych, regularnych włókien. O naszym stanie zdrowia niemało mogą powiedzieć również źrenice. Zdrowa źrenica jest okrągła, czarna, usytuowana pooerodku oka. •renica owalna i jakby trochę podniesiona może być oznaką zaburzeń w układzie krążenia.

15

•renica umiejscowiona zbyt nisko – oznacza chorobę w dolnej częoeci ciała. •renice rozszerzone cechują na ogół osoby o dobrym samopoczuciu. Zwężone źrenice miewaj ą osoby podatne na stresy. Ustalenie dolegliwooeci na podstawie oczu nie jest rzeczą prostą. Musi to zrobić irydolog. Dobrze jest jednak wiedzieć, że przez zmiany w oczach jakioe chory narząd wzywa pomocy.

PROSZĘ O RĘKĘ

ARYSTOTELES powiedział, że „ręka ludzka jest najdoskonalszym narzędziem, jakim natura obdarzyła człowieka”.

Ręce są też okreoelane jako narząd ważniejszy od innych. Przemawia za tym niemało argumentów. Udoskonalone, sprawne ręce są ważną cechą biologiczną odróżniającą człowieka od zwierząt. Odgrywają one też czynną rolę w procesie jego rozwoju umysłowego. Poza tym spooeród 202 kooeci, z jakich złożony jest szkielet człowieka, aż 54 należy do kooećca rąk. Z 434 wszystkich mięoeni – 108 służy ich funkcjom. W żadnym innym miejscu ciała natura nie zmieoeciła na tak małej przestrzeni tylu urządzeń mechanicznych. Różnorodny kształt kooeci, przemyoelny układ mięoeni i oecięgien, kilkanaoecie prostych i złożonych stawów zapewniają rękom nadzwyczajn ą sprawnooeć, szybkooeć w ruchach i niezmordowanie w pracy. Anatomiczne właoeciwooeci rąk sprawiają, że każdy palec odznacza się innymi, okreoelonymi cechami i każdy ma inne zadanie. Najbardziej niezależny i pracowity jest kciuk.  Niektórzy anatomowie wyznaczają mu na tyle odrębną i ważną rolę, iż mówią, że mamy cztery palce i kciuk. Kciuk jest palcem najsprawniejszym. Z kolei najsilniejszy jest palec oerodkowy. Zręczny i silny jest także palec wskazujący. Palce serdeczny i mały są mniej poradne. Najtrudniej też przyuczają się do czynnooeci precyzyjnych, jak choćby do gry na fortepianie. W naszych rękach drzemie najprawdopodobniej jeszcze wiele umiejętnooeci, których nie wykorzystujemy. Głównie w końcach palców.  Zdarzają się bowiem osoby, mające zdolnooeci „widzenia” palcami. Opuszkami, na przykład, rozpoznają litery i kolory. Żółtą barwę odczuwają jako gładką, czerwień jest dla nich szorstka, brąz – lepki.

LINIE PAPILARNE

Skóra u rąk /i stóp/ jest w zasadzie trochę inna niż gdzie indziej. Na wierzchu

znaj...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin