BIEDRONKA I JEJ KROPKI
Była sobie raz biedronkaCała w czarne kropkiŻyła sobie gdzieś na łące,Wąchała stokrotki.Fruwała ta boża krówkaCałe dzionki prawieWe dnie grzała się na słonkuNocą spała w trawieA że w trawie zimna rosaRano ja zastałaZaziębiła się nieboga:Kataru dostałaTeraz kicha boża krówkaPod konwalii liściem.Od kichania tego właśnieSpadły jej kropeczki wszystkie.
Cała łąka dla Mamy- B. Lewandowska
Mamo! Chodź z nami! Damy Ci - łąkę.Z kwiatamize skowronkiem,ze słonkiem.Do wąchania ,słuchania,patrzenia...A do łąki dodamyżyczenia.Nawetgdy się zachmurzyna niebie,nawetgdy się kłopotów nazbieramyuśmiechniemy się do siebie,zawszejak dziśjak teraz!
Wiersz na Dzień Matki -T. Kubiak
W zielonych oczach Matki Świeci wiosenna łąka.Słońce na drzewach śpiewai budzi kwiaty w pąkach.W niebieskich oczach Matkiszepcze kwitnący strumień.Tak opowiadać bajkito tylko Mama umie.W błękitnych oczach Matkipogodne niebo fruwa.Kiedy zasypiasz - Matkajak gwiazda nad snem czuwa.A w czarnych oczach Matkinoc od samego śwituokrywa cię skrzydłamize srebra i błękitu.
Suchorzewska Irena - W marcu
Raz śnieg pada,a raz deszczyk.Na jeziorzelód już trzeszczy.Błękit niebalśni w kałuży,bałwan w słońcuoczy mruży.- Koniec zimy.Przerwa.Dzwonek.- To nie dzwonek,to skowronek!
PIOSENKI DLA DZIECI IVGDYBYM BYŁA CZARODZIEJKĄ Gdybym była czarodziejką gdybym czarodziejką była to bym wszystkie smutne rzeczy na piękne zmieniła.. nakleiłabym na twarze radosne słoneczka by się buzie nie krzywiły jak kwaśna porzeczka oczyściłabym ze smogu ukochane miasto nie było by nigdy wojen i żadnych katastrof nikt by nie mógł o człowieku powiedzieć "to zero " nie byłoby głodnych dzieci chorób ani sierot gdybym była czarodziejką gdybym czarodziejką była to bym wszystkie smutne rzeczy na piękne zmieniła RADOSNA PIOSENKA Patrz mamo jak żółci się łączka garść mleczy podaję ci w rączkach to kwiaty świeżo zerwane z nich mamo upleć mi wianek mlecze wiosenne mlecze z góry słoneczko piecze dzień niespodzianek w drzewach zielone cienie skaczą złote promienie na głowie wianek Patrz mamo jak tańczę na łące patrz tato jak śmieje się słońce chwyćmy się razem za dłonie niech radość w sercach zapłonie mlecze wiosenne mlecze z góry słoneczko piecze dzień niespodzianek w drzewach zielone cienie skaczą złote promienie na głowie wianek MOJA SIOSTRZYCZKA Moja młodsza siostra Ola co nie chodzi do przedszkola chodzi za mną i co chwila woła: Lila.. Lila.. Lila.. Wyłazi na wszystkie ławki i zabiera mi zabawki skacze, tańczy, i co chwila woła: Lila.. Lila.. Lila.. Gdy jej opowiadam baśnie nim wieczorem słodko zaśnie to przerywa mi co chwila woła: Lila.. Lila.. Lila.. Bardzo kocham swoją siostrę choć ma czasem ząbki ostre chodzi za mną i co chwila woła: Lila.. Lila.. Lila..
Anna Wojdecka
PIOSENKI DLA DZIECI IIIKULIG Jedzie, jedzie kulig parkową aleją na saneczkach dzieci. Buzie im się śmieją ha , ha kulig gna ha, ha, ha kulig gna! Powozi woźnica grzywiastego konia głośno pokrzykuje lejce trzyma w dłoniach ha, ha kulig gna ha, ha, ha kulig gna Śmiechem się alejka wypełniła cała nie ma to jak zima Zima jest wspaniała ha, ha kulig gna ha, ha, ha kulig gna BAŁWANEK Niebo jest pod chmurką. Śnieg pada od rana. Chodźmy wszyscy na podwórko ulepić bałwana. Bałwanka lepimy. Bałwanka lepimy, bo bałwanek obok sanek jest symbolem zimy ! Spójrz kula śniegowa utoczona w rękach: to będzie bałwanka głowa to- jego sukienka . Bałwanka lepimy. Bałwanka lepimy, bo bałwanek obok sanek jest symbolem zimy ! Marchew w środek buzi koleżanka wgniotła z węgla .. jeden.. drugi guzik.. a pod pachą miotła Bałwanka lepimy. Bałwanka lepimy, bo bałwanek obok sanek jest symbolem zimy !
rodzaj:
bajka
wprowadzony:
2006-08-09 09:13:55
ŚWIETNY DUET !.. moja babcia z moim dziadkiem świetny duet tworzą: kiedy przy nich coś napsocę - paluszkami grożą ! ti, ti, ti,ti.. .. moja babcia z moim dziadkiem świetny duet tworzą: gdy przechodzę przez ulicę - okropnie się trwożą ! jejku, jejku.. .. moja babcia z moim dziadkiem świetny duet tworzą: gdy z dzidziusiem rozmawiają - tak samo gaworzą a gu, a gu, a gi.. .. moja babcia z moim dziadkiem świetny duet tworzą: kiedy jadą do marketu - pyszności przywożą! mniam, mniam, mniam.. ZGRANA PARA Moja babcia z moim dziadkiem są tak bardzo zgrani: kiedy dziadek gdzieś wychodzi - babcia pędzi za nim ! Moja babcia z moim dziadkiem są najlepszą parą: kiedy babcia mówi czysto - dziadek tylko gwarą ! Moja babcia z moim dziadkiem są jak dwa gołąbki: kiedy dziadek chce się golić - babcia właśnie myje ząbki ! Moja babcia z moim dziadkiem wyglądają pięknie ledwo wyjdą z mego domku - już za nimi tęsknię !! PIOSENKA DLA MAMY Czy w oczach żar płonie czy zimne masz dłonie powtarzam mamo w kółko to samo kocham Cię, kocham mamo ! Kocham Cię, kocham mamo ! Czy w sukni na koncert czy w zwykłej jesionce powtarzam mamo w kółko to samo kocham Cię, kocham mamo ! Kocham Cię, kocham mamo ! PIOSENKA DLA TATY Czy twarz jest zmęczona czy tulisz w ramionach kocham cię za to, że jesteś tato kocham cię, kocham tato! Kocham Cię, kocham tato! Czy chlapiesz mnie wodą czy drapiesz mnie brodą kocham cię za to, że jesteś tato kocham cię, kocham tato! Kocham Cię, kocham tato!
PSZCZÓŁKIWstała słońca złota kula wyleciały pszczoły z ula lecą pszczoły do ogrodu lecą pszczoły szukać miodu pierwsza pszczółka robi kółka druga pszczoła siostry woła trzecia leci tuż naprzeciw gdzie rozpina się tarnina czwarta leci wprost na dzieci - myli z kwiatem słodką watę piąta lubi biały łubin szósta pszczoła kocha zioła siódma z ósmą pyłkiem sypie bo zbierają miód na lipie i dziewiąta też się krząta - z kwiatów maku do rzepaku a dziesiąta jest w złym stanie - użądliła właśnie Anie . MRÓWKI Idą mrówki tuż pod dębem: pierwsza głośno wali w bęben aż ta druga okiem mruga tuż za trzecią czwarta blisko - tak buduje się mrowisko. Piąta, szósta z liśćmi w ustach siódma sztywno niesie żywność ósma także pręży biceps bo to mrówki robotnice ta dziewiąta igłę niesie. .. idzie, idzie mrówek dziesięć .. PRZEDSZKOLACZEK Biega, skacze przedszkolaczek choć upadnie to nie płacze da mu Pani za to znaczek bo to dzielny przedszkolaczek
Rzepka
Julian Tuwim
Zasadził dziadek rzepkę w ogrodzie,Chodził te rzepkę oglądać co dzień.Wyrosła rzepka jędrna i krzepka,Schrupać by rzepkę z kawałkiem chlebka!Więc ciągnie rzepkę dziadek niebożę,Ciągnie i ciągnie, wyciągnąć nie może!
Zawołał dziadek na pomoc babcię:“Ja złapię rzepkę, ty za mnie złap się!”I biedny dziadek z babcią niebogąCiągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!Babcia za dziadka,Dziadek za rzepkę,Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!
Przyleciał wnuczek, babci się złapał,Poci się, stęka, aż się zasapał!Wnuczek za babcię,Babcia za dziadka,Dziadek za rzepkę,Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!Pocą się, sapią, stękają srogo,Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!
Zawołał wnuczek szczeniacka Mruczka,Przyleciał Mruczek i ciągnie wnuczka!Mruczek za wnuczka,Wnuczek za babcię,Babcia za dziadka,Dziadek za rzepkę,Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!Pocą się, sapią, stękają srogo,Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!
Na kurkę czyhał kotek w ukryciu,Zaszczekał Mruczek: "Pomóż nam, Kiciu!"Kicia za Mruczka,Mruczek za wnuczka,Wnuczek za babcię,Babcia za dziadka,Dziadek za rzepkę,Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!Pocą się, sapią, stękają srogo,Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!
Więc woła Kicia kurkę z podwórka,Wnet przyleciała usłużna kurka.Kurka za Kicię,Kicia za Mruczka,Mruczek za wnuczka,Wnuczek za babcię,Babcia za dziadka,Dziadek za rzepkę,Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!Pocą się, sapią, stękają srogo,Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!
Szła sobie gąska ścieżynką wąską,Krzyknęła kurka: "Chodź no tu gąsko!"Gąska za kurkę,Kurka za Kicię,Kicia za Mruczka,Mruczek za wnuczka, Wnuczek za babcię,Babcia za dziadka,Dziadek za rzepkę,Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!Pocą się, sapią, stękają srogo,Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!
Leciał wysoko bocian - długonos,"Fruńże tu, boćku, do nas na pomoc!"Bociek za gąskę,Gąska za kurkę,Kurka za Kicię,Kicia za Mruczka,Mruczek za wnuczka,Wnuczek za babcię,Babcia za dziadka,Dziadek za rzepkę,Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!Pocą się, sapią, stękają srogo,Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!
Skakała drogą zielona żabka,Złapała boćka - rzadka to gradka!Żabka za boćka,Bociek za gąskę,Gąska za kurkę,Kurka za Kicię,Kicia za Mruczka,Mruczek za wnuczka,Wnuczek za babcię,Babcia za dziadka,Dziadek za rzepkę,A na przyczepkęKawka za żabkęBo na tę rzepkęTeż miała chrapkę.
Tak się zawzięli,Tak się nadęli,Ze nagle rzepkęTrrrach!! - wyciągnęli!Aż wstyd powiedzieć,Co było dalej!Wszyscy na siebiePoupadali:Rzepka na dziadka,Dziadek na babcię,Babcia na wnuczka,Wnuczek na Mruczka,Mruczek na Kicię,Kicia na kurkę,Kurka na gąskę,Gąska na boćka,Bociek na żabkę,Żabka na kawkęI na ostatkuKawka na trawkę.
CHORY ZĄB
J. Bechler
Ledwie wrócił Grześ z przedszkola,
ząb okropnie go rozbolał.
Ząbek bolał, płakał Grześ
i kolacji nie mógł zjeść.
Więc orzekli wszyscy zgodnie,
że Grześ pójdzie do przychodni,
W poczekalni jasnej, dużej,
czas nikomu się nie dłuży:
chcesz – obrazki tu oglądaj,
chcesz – masz misia i wielbłąda,
A dentystka uśmiechnięta
grzecznie mówi do pacjenta:...
monbo