00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:01:Dojo Himury w Shimonoseki?|Pojawia si� jeszcze jeden Battousai! 00:00:08:Nast�pny statek do Osaki b�dzie z 3 dni? 00:00:11:Co b�dziemy robi� do tego czasu? 00:00:13:Tokio jest tak daleko st�d. 00:00:15:Odpoczniemy troch�. 00:00:18:Zakwaterowanie kosztuje bardzo du�o 00:00:20:Ale Sekimazeki nie jest takie z�e. 00:00:22:A ta ryba jest miejscowym specja�em 00:00:27:Yahiko, nie napychaj si� tak,|przez tu nie czujesz w og�le smaku! 00:00:29:W�a�nie, jedz wolniej. 00:00:32:Dlatego w�a�nie nie lubi� ma�ych dzieci. 00:00:34:Mo�e by� mi troch� zostawi�! 00:00:38:Och, panienko, mo�na jeszcze jedn� butelk�! 00:00:40:Oczywi�cie! 00:00:41:Yahiko! 00:00:42:Po�piesz si� i dawaj ten talerz! 00:00:44:A cicho b�d�. 00:00:45:Wy dwie nied�ugo b�dziecie grube, jak ta ryba! 00:00:49:Tak, ale one nie b�d� wygl�da� tak apetycznie! 00:00:51:Co to ma by�? 00:00:54:Co to ma by�, dziadku? 00:00:56:Nie rozumiesz, jak m�wi�,|�eby� przyni�s� wi�cej sake? 00:01:00:Tak, ale nie mo�esz tu wi�cej pi� i je�� za darmo... 00:01:04:Wyrzucasz nas? 00:01:06:Poka�my temu go�ciowi, co si� dzieje,|jak kto� nas obra�a... 00:01:09:Jeste�my w ko�cu cz�onkami Tengu 00:01:12:Krzewimy w tym kraju demokracj�! 00:01:15:Wyno� si� st�d! 00:01:17:To wy powinni�cie si� st�d wynosi�! 00:01:19:Mo�emy wam pom�c. 00:01:21:Je�eli zostawi� takie �mieci bez nadzoru... 00:01:23:Zszargam imi� Kamiya Kasshin! 00:01:25:Kim ty jeste� do diab�a? 00:01:26:Panienki i dzieciaki powinny siedzie� cicho,|bo co� si� im mo�e sta�! 00:01:36:Dranie, byli�my dla was mili,|ale teraz zobaczycie! 00:01:46:Nie obchodzi mnie to! 00:01:47:Poci�� ich! 00:01:51:Czekaj, czekaj, czekaj! 00:01:58:A ten go�� co robi? 00:02:00:O ty, draniu, Battousai! 00:02:04:Battousai? 00:02:06:Tak, czekali�my na to! 00:02:07:Battousai! 00:02:08:Sensei! 00:02:13:Sprawca krwawych deszczy w Kioto podczas rewolucji... 00:02:16:...Battousai Zab�jca, dobrze znany nawet Shinsengumi... 00:02:22:To ja! 00:02:27:Ta blizna w kszta�cie krzy�a na mojej|lewej r�ce jest na to dowodem! 00:02:31:To...nie tu... 00:02:33:Himura, ty nie jeste�... 00:02:37:Misao, gdzie ty patrzysz? 00:02:40:Ta s�awna blizna jest tutaj! 00:02:42:Pomyli�y mu si� cz�ci cia�a. 00:02:44:Szefie, co robimy? 00:02:46:Teraz, w czasach pokoju... 00:02:49:...odrzuci�em sw�j legendarny miecz... 00:02:51:... Hiten Mitsurugi... 00:02:53:Ale je�eli wyci�gn� go znowu... 00:02:56:...pewnym jest, �e wok� mnie powstanie morze krwi! 00:03:03:Czy wi�c chcecie, bym doby� miecza? 00:03:07:No wi�c? 00:03:08:Wi�c? 00:03:09:Wi�c? 00:03:13:No...co wy... 00:03:14:Draniu, tym razem ci daruj�. 00:03:18:Ale poczekaj jeszcze! 00:03:22:Nie s� tak dobrzy, jak my�l�. 00:03:25:Jeste� najlepszy w Japonii! 00:03:27:Battousai! 00:03:28:Dobra robota! 00:03:30:Czekaj no chwil�! 00:03:33:Nie musisz mi dzi�kowa�. 00:03:35:Uczyni�em tylko to, co nale�a�o. 00:03:37:Nie to mia�am na my�li! 00:03:39:U�ywa�em kiedy� zab�jczego miecza, ale teraz... 00:03:44:...�yj� w pokoju, pomagaj�c tylu ludziom,|ilu tylko zdo�am, by odp�aci� za grzechy, ot co... 00:03:50:Co z tym zrobimy, Kenshin? 00:03:52:Skoro o to pytasz, nie my�la�em... 00:03:55:M�wisz, jakby to nie by�a twoja sprawa. 00:03:57:No c�, ten cz�owiek|nie robi niczego z�ego, ot co. 00:04:01:Hej, popatrz na niego! 00:04:06:Czuj� si� zak�opotany, gdy robisz co� takiego. 00:04:09:Nie pomagam ludziom dla pieni�dzy... 00:04:13:On nie jest jednak taki wspania�omy�lny! 00:04:20:Teraz te�? 00:04:21:No c�, nawet, je�eli kto� mu w ten spos�b dzi�kuje... 00:04:24:Nawet, je�eli u�ywa twojego imienia, Himura? 00:04:26:No...wiesz, to jest... 00:04:28:Po pierwsze, to musimy znale�� miejsce na nocleg... 00:04:32:Ja im poka��, �e to fa�szywy bohater! 00:04:37:...na zakolu rzeki Sanjou w Kioto 00:04:39:nios�o si� echo walki na miecze! 00:04:42:Przeciwnikami byli Shinsengumi,|kt�rym przewodzi� Isao Kondo! 00:04:44:No oko by�o ich ze 108! 00:04:47:A wtedy ja, Battousai,|pokona�em ich jeden po drugim... 00:04:51:Przeciwko mnie stan�y setki|tysi�cy �o�nierzy szogunatu! 00:04:54:Toba Fushimi to by�a bitwa z piek�a rodem! 00:04:58:Ci��em ich, siek�em ich,|nie zwa�aj�c na gwi�d��ce kule... 00:05:01:...ci��em, siek�em, ci��em i jeszcze siek�em... 00:05:05:...i tak to wygl�da! 00:05:08:Niedobrze, tutaj te� maj� komplet. 00:05:10:Nie mamy gdzie si� zatrzyma�. 00:05:12:Kaoru-san, w�a�nie im opowiada�am... 00:05:15:Wymusza zap�at� za ochron�? 00:05:18:On nie r�ni si� wcale od tych drani|napadaj�cych ludzi na ulicach! 00:05:21:Mo�emy mu wybaczy�? 00:05:22:Nigdy! 00:05:23:Dok�adnie? 00:05:25:Dok�adnie! 00:05:26:Spokojnie... 00:05:27:Co spokojnie? 00:05:29:Ten obszar jest cz�ci� Choshu... 00:05:32:...wi�c wszyscy znaj� Battousaia Zab�jc�... 00:05:34:...najbardziej znanego imperialist� z Choshu. 00:05:37:To chyba najlepsze miejsce|na zrobienie dobrego u�ytku z twojego imienia. 00:05:43:Ale on nie wygl�da na z�ego cz�owieka... 00:05:46:Mo�e powinni�my to dok�adniej zbada�... 00:05:48:Dlaczego jeste� taki oboj�tny? 00:05:50:W�a�nie! 00:05:51:Och, ale najpierw powinni�my znale�� nocleg. 00:05:53:R�ka mi co� zdr�twia�a 00:05:55:Mo�e otru�e� si� t� ryb�! 00:05:57:Tak, pewnie si� otru�, bo jad� nie t� stron� 00:06:01:Dobra, chod�my! 00:06:02:Do...lekarza? 00:06:03:Oczywi�cie, �e nie! 00:06:05:Idziemy pogada� z fa�szywym Battousaiem! 00:06:21:To mi wygl�da na opuszczon� �wi�tyni�, o tak... 00:06:23:Mo�e ju� jej nie potrzebowali... 00:06:25:...kiedy zakaz Buddyzmu|zacz�� przynosi� efekty. 00:06:27:To nie wa�ne, prawdziwy k�opot jest w �rodku... 00:06:31:Hiten Mitsurugi... 00:06:33:Himura Dojo? 00:06:35:Czy to nie szczyt bezczelno�ci? 00:06:38:Nie darujemy mu! 00:06:42:Hej tam! 00:06:46:Czy to nie ten ch�opiec z miasta... 00:06:48:Pomy�le�, �e przeszed�e� taki kawa�,|�eby mi podzi�kowa�... 00:06:51:Nie mamy zamiaru ci dzi�kowa�! 00:06:53:O co chodzi, czy to jaki� �art? 00:07:00:Kenshin, dlaczego w ko�cu mu nie powiesz? 00:07:03:Wi�c masz na imi� Kenshin? 00:07:05:Czy mog� w czym� pom�c? 00:07:06:No wi�c... 00:07:10:Dlaczego tego nie powiesz? 00:07:13:No dalej! 00:07:17:Kenshin-dono, to tutaj... 00:07:21:Ach tak... 00:07:22:...wi�c uczysz si� szermierki,|Kenshin-dono, czy tak? 00:07:26:Och, ju� rozumiem! 00:07:27:Rozumiem, chcia�by� do��czy�|do mojego dojo, czy tak! 00:07:35:W takim razie, ja, Battousai, udziel� ci lekcji. 00:07:40:O nie... 00:07:41:Na pocz�tek, postawa... 00:07:43:Nie, nie, nie w ten spos�b! 00:07:46:To nie wygl�da, jak powinno! 00:07:47:Co ty robisz? 00:07:48:Podnie� ten drewniany miecz! 00:07:50:Do...dobrze... 00:07:53:W...ten spos�b? 00:07:54:Koniec jest za nisko! 00:07:57:Za wysoko! 00:07:59:Co z twoimi plecami? 00:08:00:Wyprostuj si�! 00:08:02:Rozlu�nij ramiona, no dalej! 00:08:05:Teraz lepiej! 00:08:06:Ach...tak? 00:08:08:Nie tra� koncentracji! 00:08:09:Nie mo�esz jej straci�! 00:08:12:Hej ty, chyba �e� oszala�... 00:08:16:Sensei, Sutezo mi dokucza! 00:08:19:To nie prawda,|Shinta popchn�� mnie pierwszy! 00:08:22:Czekaj no! 00:08:23:Przesta�cie si� k��ci�! 00:08:25:Sensei! 00:08:28:Chc� siku... 00:08:32:Sensei! 00:08:33:Jestem g�odny! 00:08:35:Dobrze ju� dobrze. 00:08:38:Kenshin-dono, mog� ci� prosi� o pomoc 00:08:41:Do...dobrze... 00:08:44:No, no. 00:08:45:Gdzie jest �azienka? 00:08:46:Szybciej! 00:08:49:Hej...czekajcie no chwil�... 00:08:51:Co to w og�le jest za dojo? 00:08:57:Kaoru-dono... 00:08:58:...upewnij si� prosz�, �e dajesz|im wszystkim po r�wno! 00:09:02:Je�eli kto� przypadkiem dostanie wi�cej,|na pewno zaraz b�dzie k��tnia! 00:09:05:Do...dobrze... 00:09:06:A przy okazji... 00:09:08:...je�eli nie macie si� gdzie zatrzyma�,|mo�ecie sp�dzi� noc u mnie. 00:09:13:Tak b�dzie najlepiej! 00:09:14:No to postanowione. 00:09:16:W takim razie z ch�ci� skorzystamy. 00:09:19:H...hej, Kenshin! 00:09:20:Yay! 00:09:25:Yay, yay, yay, yay! 00:09:26:Zostaj�! 00:09:31:No dalej! 00:09:32:Jestem ca�kiem silny, wiecie! 00:09:37:P...przesta�cie! 00:09:39:H..hej! 00:09:40:Nie wiedzia�em, �e jeste� taki silny... 00:09:45:Himura, sprawdzi�am to. 00:09:47:No i czego si� dowiedzia�a�? 00:09:49:Pami�tasz tych dziwnych go�ci z restauracji? 00:09:53:Tych, kt�rzy nazywali siebie Tengu? 00:09:55:Tak. 00:09:56:Kiedy m�wili, �e walcz� o demokracj�, �gali jak psy. 00:10:00:To tylko banda chuligan�w. 00:10:02:Do tej pory praktycznie robili co chcieli z tym miastem. 00:10:06:Ale w tej chwili uspokoili si�,|odk�d pokaza� si� ten fa�szywy Battousai 00:10:10:Wi�c to dlatego jest taki popularny|w�r�d mieszka�c�w... 00:10:14:Ale mimo wszystko wy�udza od nich pieni�dze. 00:10:17:Z drugiej jednak strony,|nie przeznacza je na luksusy... 00:10:22:Z tego, co m�wi�... 00:10:24:...te dzieci straci�y rodzic�w|w czasie rewolucji w Seinan... 00:10:31:Ach tak... 00:10:33:Wi�c on to wszystko robi dla nich? 00:10:37:Poddaj� si�! 00:10:41:To ca�kiem mi�y go��. 00:10:57:< �cie�ka Szczero�ci ?|- Sutezo 00:11:00:< Grupa Tengu > 00:11:04:Cholera, nie mo�emy pozwoli�,|by ten Battousai ci�gle nam przeszkadza�? 00:11:09:W�a�nie! 00:11:11:Nie damy si� obra�a� przez byle mieszczuch�w! 00:11:14:No to dalej, pozb�d�cie si� go! 00:11:17:A mo�e si� boicie? 00:11:19:Kim ty jeste� do diab�a? 00:11:27:Wszed�e� tu sobie wiedz�c, �e jeste� w Tengu 00:11:32:To jest Jurobei Anzai. 00:11:34:On pozb�dzie si� dla nas Battousaia 00:11:39:Widzia�e� Battousaia w Arashiyama|podczas incydentu Ikedaya. 00:11:46:To prawda. 00:11:47:Tak jak powiedzia�e�,|to by� du�y heros z wielkim mieczem. 00:11:55:Ta robota b�dzie kosztowa�. 00:11:57:Wiem o tym. 00:11:59:Oczywi�cie, dlatego, �e zabij�|legendarnego Zab�jc�. 00:12:05:Czy nie mo�e pan troch� opu�ci� z ceny? 00:12:08:Nie wa�ne jak wygl�dasz,|nie zachowujesz si� jak prawdziwy Battousai... 00:12:14:Mamy gromadk� dorast...
KASZUBKA1307