Tyszka, rozdzial 2, cw 4.doc

(55 KB) Pobierz

T. Tyszka, „Podstawowe zniekształcenia w ocenianiu”rozdział 2

1. Trzymanie się środka skali (tendencja centralna)

·         Jeden z najbardziej popularnych błędów = niewykorzystanie krańcowych ocen na skali, co oznacza przesuwanie się wszystkich ocen w kierunku jej środka. Przykładowo – nauczyciele o wiele częściej używają w swych ocenach trójek i czwórek niż szóstek i jedynek. Błąd wynika często z nadmiernej ostrożności oceniającego.

·         Nie da się rozstrzygnąć czy nadmiar ocen środkowych jest skutkiem tendencji centralnej czy przejawem faktycznego rozkładu cechy w populacji – wiele zjawisk i cech ma istotnie rozkład normalny, co może znaleźć odbicie w ocenach. Jednakże oceniający także ma swój wkład w centralizowaniu ocen.

·         Problem próbowano rozwiązać poprzez poszerzanie skal – jednak niewiele to dawało. Materska i Caverni (1992) badali zakresy wykorzystywanych skal i trafność oceniania u nauczycieli francuskich (normalnie używającymi 10-stopniowej skali) i polskich (skala 4-stopniowa, 2-5). Trafność wynikała przede wszystkim z nawyku, zmiana skali nie eliminowała tendencji centralnej

·         Tendencja centralna nie zawsze się jednak ujawnia. W badaniach Petersona i Wilsona (1992) sprawdzono oceny satysfakcji konsumentów z różnych produktów i usług. Zadziwiająco wielu konsumentów wyrażało stan wysokiego usatysfakcjonowania, a tylko niewielu – stan braku usatysfakcjonowania. Jednakże mogło to być wywołane przez użycie pytania sugerującego „jak bardzo jesteś usatysfakcjonowany?” , które w dodatku było zbyt ogólne – oceny mogły nie być rzetelne.

2. Efekt kontrastu

·         Zobrazowany tutaj na przykładzie dziennikarza sportowego, który wydaje się być bardzo niski gdy przeprowadza wywiad z koszykarzami i bardzo wysoki jeśli przeprowadza z dżokejami. Ocena wzrostu dziennikarza jest kształtowana przez kontrast z osobą, na której tle on występuje.

·         Coren i Miller (1974) – zauważają, że zasada kontrastu działa tylko wtedy gdy kontrastowe elementy są podobne. Ilustrują to modyfikacją złudzenia Ebbinghausa. W pierwotnej wersji polega ono na tym, że jeżeli figurę o danej wielkości otoczyć takimi samymi figurami, raz większymi a mniejszymi, to w pierwszym przypadku wydaje się ona mniejsza, a w drugim większa. Jednak złudzenie działa tylko wtedy, gdy figurę otaczają takie same elementy. Innymi słowy, porównywanie wzrostu dziennikarza z wzrostem konia nie da efektu. ;-)

·         Feldman (1992) – badanie szacunkowych cech przypisywanych przez konsumentów różnym samochodom. Jeżeli samochód występował w towarzystwie droższych, to otrzymywał cenę niższą niż gdy występował w towarzystwie samochodów tańszych. No i oczywiście - ;-) mężczyznom, którym pokazano wcześniej ilustracje pięknych modelek, formułowali oni potem niższe oceny urody swoich kobiet.

·         Noizet i Caverni (1975) – ten sam efekt działa także przy ocenie wypracowań szkolnych. Gdy po serii wypracowań bardzo dobrych nauczyciel otrzymywał pracę przeciętną, dostawała ona zaniżoną ocenę. I analogicznie – gdy po serii wypracowań słabych pojawiała się praca przeciętna – dostawała ona znacznie zawyżoną ocenę.

·         Efekt kontrastu pojawia się także w znanym dylemacie „po kim występować, by wypaść jak najlepiej”. Ilustruje to przykład obrad sejmowych – gdy po serii wypowiedzi bełkotliwych i nie na temat pojawia się coś od nich konkretniejszego – jesteśmy to w stanie lepiej ocenić. Gdy z kolei po serii precyzyjnych wypowiedzi i konkretnych rozwiązań pojawia się coś banalnego – mówcę określamy jako mało interesującego.

3. Efekt pierwszeństwa

·         Polega na przecenianiu pierwszych informacji/pierwszego wrażenia. Efekt ten doskonale ilustruje seria eksperymentów Ascha (1946). Badanym przedstawiano listę przymiotników opisujących jakąś jednostkę (np. „Jan jest zazdrosny, zacięty, krytyczny, impulsywny, pilny i inteligentny”) i proszono o wyrobienie sobie opinii na jej temat (np. poprzez pytanie: „Jak myślisz czy Jan jest emocjonalny?”). Na określenie owej emocjonalności wpłynęły przymiotniki umieszone na początku listy, wyraźnie nią nacechowane.

·         Peterson i DuCharm (1967) badanym pokazywano urny o różnej proporcji kulek różnych kolorów. Losowano kolejno kule z jednej z tych urn, a zadaniem badanego było ocenienie szansy czy daną kulę wylosowano z urny nr 1 czy z urny nr 2. Jednakże losowanie było pozorowane – badacze przygotowali je w taki sposób, że seria pierwszych 30 losowań dawała przewagę urnie nr 1, a druga trzydziestka dawała przewagę urnie nr 2, więc badany miał dokładnie tyle samo argumentów za urną 1 jak i urną 2. Jednakże znaczenie miała kolejność w jakiej pokazywano losowania. Badani którym pokazywano najpierw serię z przewagą losowań z urny nr 1, a potem z przewagą losowań z urny II – na końcu byli przekonani, że losowano z urny nr 1. Analogicznie badanym, którym pokazywano najpierw serię z przewagą losowań z urny nr 2, a potem z urny I  - byli przekonani, że losowano z urny nr 2.

·         w kontekście bardziej realistycznym oznacza to, że błędy w pracach, wypracowaniach etc, są oceniane surowiej jeśli występują na początku pracy (Noizet, Caverni, 1975).

4. Efekt świeżości

·         przecenianie wartości ostatnich danych i końcowego fragmentu informacji. Efekt jest słabszy niż efekt pierwszeństwa, ale jest on zauważalny szczególnie tam, gdzie dla oceny ważna jest pamięć (np. w reklamie – początkowa i końcowa część przekazu jest bardziej pamiętana – dlatego informacje o cenach są umieszczane w środku)

·         Kiedy wystąpi efekt pierwszeństwa, a kiedy efekt świeżości. W badaniach Millera i Campbella (1959) na ten temat, posłużono się materiałem z rozprawy sądowej dotyczącej strat poniesionych na skutek wadliwego funkcjonowania odparowywacza. Materiał był specjalnie posegregowany – osobno ten wnoszony przez powoda, osobny jego świadków, osobno materiał obronny, po czym został nagrany na taśmę magnetofonową. Poszczególne role były czytane przez różne osoby. Materiał został zaprezentowany na 8 różnych sposobów różnym grupom badanych.

Wnioski:

v     Nie stwierdzono wyraźnego wpływu kolejności na ocenę, gdy poszczególne materiały były albo skumulowane albo oddalone w czasie

v     Stwierdzono efekt pierwszeństwa, gdy argumentacja przeciwna występowała natychmiast, a ocena występowała z tygodniowym opóźnieniem

v     Stwierdzono efekt świeżości, gdy argumentacja przeciwna występowała z tygodniowym opóźnieniem, a ocena następowała natychmiast po drugiej argumentacji

v     Plous (1983) – gdy ma się przemawiać w jakiejś kontrowersyjnej debacie jako pierwszy albo drugi mówca, należy ustalić jak blisko siebie będą przemówienia. Jeśli argumentacja przeciwna będzie następowała natychmiast a głosowanie w późniejszym czasie – lepiej wystąpić jako pierwszy mówca. Jeśli argumentacja przeciwna będzie oddalona

5. Efekt aureoli

·         Polega on na przenoszeniu pozytywnych ocen jednej cechy/aspektu danego człowieka na inne jego aspekty.

·         Dion, Berscheid i Walster (1972) – badanym pokazywano fotografie 3 osób – atrakcyjnej fizycznie, przeciętnej i nieatrakcyjnej fizycznie, a potem poproszono o ocenienie ich pod względem 27 cech osobowości i przewidywanie, czy osoby ze zdjęć będą w przyszłości szczęśliwe. Osobie fizycznie atrakcyjnej przypisano o wiele bardziej pożądane cechy i większe szanse na osiągnięcie szczęścia niż osobie przeciętnej i nieatrakcyjnej. Z innych badań także wynika, że osobom atrakcyjnym przypisujemy wiele pożądanych cech – serdeczność, wrażliwość, uczciwość, inteligencję.

·         Efran i Paterson – atrakcyjny wygląd fizyczny jest przydatny dla kandydatów do parlamentu

·         Mack i Rainey – atrakcyjny wygląd fizyczny pomaga w znalezieniu prayc

·         Stewart – oskarżeni atrakcyjni fizycznie dostawali niższe wyroki niż ci, którzy nie byli atrakcyjni. Fizyczna atrakcyjność sprawcy niejako łagodziła ocenę moralną danych czynów.

·         Wyjątek od punktu wyżej: W eksperymencie Sigalla i Ostrove (1975) badanym pokazywano fotografie atrakcyjnej bądź nieatrakcyjnej młodej kobiety, która dopuściła się jakiegoś przestępstwa. Przestępstwo polegało albo na włamaniu i kradzieży 2200 dolarów, albo na wyłudzeniu 2200 dolarów od samotnego mężczyzny. Atrakcyjność łagodziła ocenę moralną w wypadku kradzieży, ale w wypadku wyłudzenia wręcz ją zaostrzała – zapewne dlatego, że uroda była narzędziem przestępstwa.

6. Wpływ nazwiska na ocenę wytworu

·         W sytuacjach oceny wytworów dzieła znanych i uznanych autorów bywają przeceniane, tymczasem wytwory nowicjuszy muszą się „przebijać” Typowa jest sytuacja, gdy wcześniejsze dzieła autora są niezauważone, po czym kolejne zyskuje rozgłos i zainteresowanie wraca dla dzieł wcześniejszych.

·         Jest to sytuacja podobna do efektu pierwszeństwa – oceny pozostają pod wpływem wcześniejszej opinii. W kontekście szkolnym ten efekt pokazali Caverni, Fabre i Noizet. Materiałem do badań były tłumaczenia z angielskiego na francuski (ojczysty język) wykonane przez uczniów. Wybrano 6 bardzo dobrych i 6 bardzo słabych tłumaczeń. W pierwszym etapie wysłano te prace do 12 nauczycieli. Po 2 miesiącach wysłano 12 innych prac na dość podobnym, przeciętnym poziomie. 6 z tych prac przypisano uczniom bardzo dobrym, 6 uczniom bardzo słabym. Jeżeli oceny wcześniejsze były wysokie, to średnia ocena w drugiej części eksperymentu była o 2 punkty wyższa niż w wypadku ocen niskich. (to pokazuje jak silnie działa etykieta „dobrego” i „słabego” ucznia)

·         Amigues, Bonniole, Caverni – badanie wpływu informacji o pochodzeniu etnicznym ucznia na ocenę jego pracy. Zmieniano brzmienie nazwiska ucznia na bardziej swojskie/bardziej obce. Ocenie został poddany ten sam zestaw prac,  a nauczyciele dostali zróżnicowane informacje na temat nazwisk autorów. Nauczyciele rdzennie francuscy wyżej oceniali prace uczniów obcego pochodzenia. Nauczyciele obcego pochodzenia wyżej oceniali prace rodowitych Francuzów.

7. Wpływ miejsca wykonania na ocenę wytworu

·         Przykładem jest bezgraniczne zaufanie Polaków do zagranicznych produktów tuż po wejściu kapitalizmu. Jednakże zdanie to jest nie do końca uzasadnione – zagraniczna konkurencja wymusiła na polskich produktach lepszą jakoś, a niektórzy producenci zagraniczni obniżyli jakość towarów ze względu na nieustającą pozytywną opinię konsumentów.

·         Innym przykładem jest kierowanie się w ocenie wytworu nazwą instytucji, szczególnie jeśli ma w nazwie „główny”, „centralny”, „stołeczny”, „europejski”, „światowy”, „międzynarodowy”, „specjalistyczny”

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin