NR-15-01-12_q.pdf

(1374 KB) Pobierz
NR-15-01-12_q.cdr
Gminne dożynki
W niedzielę 28 sierpnia
w Przylepie odbyły się „Gminne
Dożynki”. Nie zabrakło na nich
winiarskiego stoiska: Roman
Grad i Przemysław Karwowski
częstowali uczestników święta
winem z winnicy Julia,
kolportowali „Winiarza
Zielonogórskiego” i udzielali
fachowych porad.
Kulinarne dziedzictwo
Tego samego dnia w skansenie
w Ochli trwała szósta edycja
konkursu „Nasze kulinarne
dziedzictwo”. Zgłoszono na
konkurs 34 przysmaki,
powstające m.in. w winnicach
Na Leśnej Polanie i Kinga.
Wieczór Winobraniowy
2 września w Zielonogórskiej
Palmiarni odbył się uroczysty
„Wieczór Winobraniowy”,
w czasie którego prezydent
Zielonej Góry, pani Bożena
Ronowicz, wręczyła nagrody
kulturalne, sportowe i naukowe
miasta. Wśród laureatów znalazł
się m.in. Mirosław Kuleba,
wyróżniony nagrodą naukową za
książkę „Ampelografia
Zielonej Góry”.
Kaplica Narodzenia Najświętszej Marii Panny na pocz. XX w.
Mirosław Kuleba
Tego roku w Zielonej Górze nie zawieszono ani jednego winnego wieńca.
Symbolicznie. Miasto nie ma własnego wina, tego co serwowano gościom
Winobrania na ulicach winem nazwać nie można, po cóż więc stwarzać
pozory winnej obfitości? Decyzja władz miasta była ze wszech miar słuszna.
Powrócił za to z daleka winobraniowy korowód, przez stulecia
przemierzający zielonogórski rynek i ulice miasta. To dobry znak. Święto
winiarzy ma swoją tradycję, której nie można zastąpić chińskim
fajerwerkiem i parateatralnym pokazem. Teatr to spektakl pozorów, a wino
– to prawdziwe życie. Wznosimy dzisiaj toast „Vivat Winobranie!” z na-
dzieją, że już wkrótce do krwioobiegu miasta wleje się ożywczy strumień,
zwiastun nowego życia – wino z zielonogórskich winnic.
VI Targowisko Winiarskie
10 września, w ostatnią
niedzielę Winobrania, pod
Palmiarnią odbyło się
VI Targowisko Winiarskie,
a w salce konferencyjnej, na
piętrze Domu Winiarskiego
Gremplera, przeprowadzono
eliminacje do konkursu win
gronowych domowego wyrobu.
41 wytwórców zgłosiło do
oceny 84 wina.
Najpiękniejsze
8 września, na scenie przed
ratuszem, dokonano wyboru
Miss Lubuskiego Trójmiasta.
Najpiękniejszą została Anna
Młynarczyk (18 lat) z Nowej
Soli, I wicemiss Klaudia
Wiśniewska (18 lat) z Nowej
Soli, II wicemiss Julia
Szewczenko (18 lat)
z Zielonej Góry.
17911227.016.png 17911227.017.png 17911227.018.png 17911227.019.png 17911227.001.png 17911227.002.png 17911227.003.png 17911227.004.png
Ewa Duma
Czesław Osękowski, uczestnicy XII Forum Miast Bliźniaczych
oraz przedstawiciele placówek kultury.
W związku z trwającym zielonogórskim winobraniem
pierwszy na scenę wkroczył Bachus, który złożył uczestnikom
We wrześniu 2006 roku zorganizowano obchody
konferencji życzenia owocnych obrad. Po oficjalnych
Europejskich Dni Dziedzictwa, odbywających się z inicjatywy
wystąpieniach, w których podkreślano troskę o dziedzictwo
Rady Europy i pod patronatem Unii Europejskiej. Jest to jedno
kulturowe jako drogę ku przyszłości, uhonorowano zasłużonych w
z najważniejszych wydarzeń kulturalnych, przyczyniających się
tej dziedzinie medalami i odznaczeniami. M.in. minister kultury
do poznania bogactwa i różnorodności zabytków krajów unijnych.
i dziedzictwa narodowego odznaczył medalem „Zasłużony
W Polsce patronat honorowy nad obchodami objął Minister
Kulturze Gloria Artis” Stanisława Kowalskiego, Jana
Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Kazimierz Michał
Muszyńskiego, Władysława Chrostowskiego i Adama Stawczyka.
Ujazdowski, a koordynatorem Europejskich Dni Dziedzictwa stał
Natomiast prezydent Zielonej Góry Bożena Ronowicz przyznała
się Krajowy Ośrodek Badań i Dokumentacji Zabytków wraz ze
Lubuskiemu Stowarzyszeniu Winiarskiemu dyplom „Za
swoimi regionalnymi ośrodkami. Do współorganizacji obchodów
odradzanie tradycji winiarskich na terenie województwa
przyłączyły się urzędy marszałkowskie, urzędy miast, instytucje
lubuskiego”. Wyróżnienie odebrali prezesi organizacji
kulturalne i organizacje społeczne.
zielonogórskich winiarzy: Stanisław Ostrowski i Roman Grad.
Ogólnopolska Inauguracja Europejskich Dni Dziedzictwa
Podczas dwudniowych obchodów Europejskich Dni
odbyła się w tym roku w Zielonej Górze. Organizatorem imprezy
Dziedzictwa w Muzeum Ziemi Lubuskiej odbyła się sesja
była Barbara Bielinis-Kopeć, wojewódzki konserwator zabytków.
naukowa na temat „Rola winiarstwa w kształtowaniu krajobrazu
Wśród gości zaproszonych 2 września do Filharmonii
kulturowego regionu lubuskiego” oraz impreza plenerowa
Zielonogórskiej znaleźli się senator Marian Miłek, poseł Czesław
prezentująca „Tradycje społeczności lokalnych” w Muzeum
Fiedorowicz, generalny konserwator zabytków Tomasz Merta,
Etnograficznym z siedzibą w Ochli.
ks. biskup Adam Dyczkowski, prezydent Zielonej Góry Bożena
Ronowicz, rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego profesor
Przemysław Karwowski
zaproszenie Nitranskej Kral'ovskej vinnej cesty uczestniczyli
w „Podzoborskim Vinobraniu”. Odbyło się ono w sobotnie
popołudnie, w amfiteatrze pod górą Zobor. Uroczystości
rozpoczęły się od poświęcenia darów pól i winnic oraz wina.
Koniec lata i początek jesieni to czas zbiorów na winnicach.
Następnie na scenę wkroczyli soliści operowi, orkiestra dęta,
Wszyscy winiarze potrafią się cieszyć plonami, którymi obdarzyła
chóry i zespoły ludowe. Podziwialiśmy taneczne przygotowanie
winnica. Zgodnie z wieloletnią tradycją dzień rozpoczęcia
młodych wykonawców, piękno słowackich melodii i strojów.
winobrania świętuje się razem z bliskimi. Czas winobrania, to dla
Występom artystów towarzyszył jarmark ludowych rzemieślni-
nas także, czas odwiedzin przyjaciół.
ków, którzy na rozstawionych obok sceny straganach prezentowali
23 września delegacja Zielonogórskiego Stowarzyszenia swoje wyroby.
Winiarskiego: Roman Grad, Przemysław Karwowski, Anna
i Stefan Wijatykowie, Sabina Prędkiewicz z wnukiem i Stanisław
Domaszewicz z małżonką, wzięła udział w święcie winobrania
w Grano. Do pięknie położonej winnicy goście przybywali pieszo,
rowerami, a jeśli z daleka, tak jak my, samochodami. Winnica ma
już hektar powierzchni; 0,7 ha obsadzono w kwietniu 2004,
następne 0,3 ha rok później. Razem jest to 4 489 krzewów. Odmian
białych siedem, a cztery czerwone. Założono też szkółkę, gdzie
testowane jest obecnie 28 odmian. Pogoda została zamówiona, na
niebie nie było ani jednej chmurki.
Na stoisku spółki „Vino Nitra” można było degustować
tutejsze wina. W zależności od zasobności kieszeni, w kategoriach
„Classic”, „Selection" czy „Exclusive”. Późnym wieczorem, po
przerwie, amfiteatr opanowali harnasie z musicalu „Malowane na
szkle”. Dzieło Katarzyny Gärtner i Ernesta Brylla, w słowackim
wykonaniu, zostało bardzo gorąco przyjęte przez publiczność.
Przybywających witał chór, w którym nie zabrakło prezesa
Gubener Weinbau e.V. Helmuta Moelle. Tradycyjnie można było
spróbować burczaka, czyli po niemiecku Sturm, i przegryźć
plackiem drożdżowym lub cebulowym. Oczywiście była
degustacja zeszłorocznych win, białych i czerwonych.
Członkowie gubińskiego stowarzyszenia nie próżnowali
i pomagali obsługiwać tłumnie przybywających gości. Skąd się ich
tylu wzięło? Niech pozostanie tajemnicą Helmuta i jego kolegów...
Tydzień wcześniej, trochę dalej, bo aż w słowackiej Nitrze,
prezesi zarządu naszego stowarzyszenia i piszący te słowa, na
17911227.005.png 17911227.006.png 17911227.007.png 17911227.008.png
Wywiad z prezesem Zielonogórskiego Stowarzyszenia
Winiarskiego, Romanem Gradem , kandydatem do Rady
Miasta Zielona Góra w wyborach samorządowych
Pytanie: - Mamy już co prawda prezydenta miasta
winiarza, a raczej winiarkę, panią Bożenę Ronowicz,
uprawiającą przydomową winniczkę, ale jako winiarz
praktyk dostrzegam potrzebę reprezentacji naszego
środowiska w radzie miasta. Czy podzielasz tę opinię i co
twoim zdaniem taka decyzja wyborców mogłaby dobrego
przynieść wszystkim mieszkańcom Zielonej Góry, nie
tylko winiarzom?
Roman Grad : - Winiarstwo jest moją pasją i widzę wiele
korzyści dla Zielonej Góry w odradzaniu tradycji winiarskiej,
ale mojej atuty to nie tylko uprawianie własnej winnicy,
prezesowanie zielonogórskiej organizacji winiarskiej
i prowadzenie różnych imprez związanych z kulturą uprawy
winorośli i produkcji wina. Jestem przede wszystkim
człowiekiem, prowadącym własną działalność gospodarczą.
Dodatkowo jako pracownik Urzędu Miasta zajmuję się
kulturą i mam już niemałe doświadczenie samorządowe
w zakresie spraw miasta i potrzeb jego mieszkańców. Jestem
także członkiem miejskiego prezydium Forum Rodziców
i Rad Rodziców, co pozwoliło mi poznać tematykę
oświatową. Zwłaszcza w tej dziedzinie dostrzegam duże braki
i zaniedbania w wychowaniu młodzieży. Trzeba zwiększyć
ofertę kulturową dla młodych ludzi i przeciwstawić się
patologii kontaktów międzyludzkich, negatywnemu priorytetem w kształtowaniu kulturalnego wizerunku
wpływowi mediów i ogłupiających gier komputerowych, Zielonej Góry. Wynika to z dziedzictwa wielu stuleci,
panoszeniu się postaw agresywnych, zanik wśród młodzieży wyróżniającego nasze miasto na tle wszystkich innych
właściwej hierarchii wartości. polskich miast. Widzę tu wielką rolę winnicy na Wzgórzu
Winnym, tego wyjątkowego miejsca, które jednak nie jest
- Jak twoje doświadczenia w działalności biznesowej jeszcze należycie zagospodarowane. Mamy tam co prawda
mogłyby się przekładać na konkretną pracę w samo- Palmiarnię i dawny dom winiarski Gremplera, brakuje jednak
rządzie? kilku prawdziwych piwnic winiarskich, w których turyści
- Środowisko przedsiębiorców, drobnych wytwórców, mogliby skosztować miejscowych win. Marzy mi się
handlowców oczekuje przede wszystkim liberalizacji przywrócenie miastu całkowicie dzisiaj zaniedbanego rejonu
działalności gospodarczej. Chciałbym działać na rzecz Wagmostawu, niegdyś ulubionego miejsca rekreacji
zmniejszenia obciążeń z tytułu podatków lokalnych, na zielonogórzan. Należy też z całą pewnością zmienić formułę
przykład od nieruchomości, dla przedsiębiorców tworzących dotychczasowego święta miasta, Winobrania. To nie może
nowe miejsca pracy. Dla oosób, które nie znajdują być jarmark tureckich fatałaszków i chińskiej tandety, należy
zatrudnienia nalaży w szerokim zakresie uruchomić dotacje
postawić na promocję regionalnej tematyki winiarskiej.
i tanie linie kredytowe na tworzenie własnych rodzinnych Niczym innym turystów z Polski i zagranicy nie
firm. Ponieważ jestem obecnie mocno związany ze przyciągniemy. Odpowiednią rangę należałoby też nadać
środowiskiem winiarzy, będę kontynuować działania mające innym imprezom winiarskim, takim jak święto młodego
na celu umożliwienie drobnym producentom sprzedaż zielonogórskiego wina czy targowiska winiarskie. Ponieważ
własnego wina, czego od lat nie możemy się doczekać. Czyli w miejscowościach położonych wokół Zielonej Góry
będę dążyć do tego, aby miejscowy posiadacz winnicy
powstają nowe plantacje winorośli, winobranie przyszłości to
i producent wina mógł swój produkt po prostu opodatkować moim zdaniem autentyczne festyny winiarskie, odbywające
znakami akcyzy i wprowadzić na rynek, co dzisiaj i jest to się kolejno w okolicznych wioskach posiadających winnice
kuriozum w skali całej Europy jest niemożliwe. i własne, miejscowe wino. Dzięki temu oferta turystyczna dla
przyjezdnych gości byłaby znacznie dłużej rozciągnięta
- Winiarstwo to nie tylko produkowanie i konsumowanie w czasie, niż dzisiejsze dni Zielonej Góry trwające tydzień.
wina. To cała sfera tradycji i kultury. Czy widzisz przed Poza samym winobraniem należy rozwijać inne
sobą i przed samorządem miasta tak specyficznego jak przedsięwzięcia, na przykład w dziedzinie wydawniczej czy
Zielona Góra zadania, które warto byłoby zrealizować? naukowej, organizować sympozja i konferencje winiarskie.
- Odrodzenie tradycji winiarskich powinno stać się Zielona Góra powinna znów stać się stolicą polskiego wina!
17911227.009.png 17911227.010.png
Ewa Duma
W tym roku na inauguracji Dni Zielonej Góry nie było
wieńca na wieży ratusza, ani oficjalnego przekazania kluczy do
Bram Miasta. Była to zatem dość nietypowa inauguracja wielkiego
Święta Miasta.
Tegoroczne Winobranie rozpoczęło się w sobotę 2 września o
godzinie 15.00, na wielkiej scenie przy zielonogórskim ratuszu.
Tradycyjnie otworzył je hejnał trzykrotnie grany przez Andrzeja
Tumińskiego. Cała reszta była dla mieszkańców nowością.
Scenariusz autorstwa Artura Belinga zakładał bowiem
unowocześnienie inauguracyjnej ceremonii. Reżyser wybrał
teksty z antologii pt. „Wino - koń poetycki” pod redakcją
Sławomira Gowina. Wykonali je, śpiewając, Jacek Zienkiewicz i
Anna Zdanowicz, aktorzy Lubuskiego Teatru im. Leona
Kruczkowskiego. Odświeżenie tradycji polegało też na
wprowadzeniu hip-hopowej grupy „Trans” z programem
W tegorocznym korowodzie zobaczyliśmy też lubuskich
tanecznym według choreografii Joanny Fiedorowicz. W tej
winiarzy, przywracających miastu tradycję uprawy winnej
scenerii pojawił się ze swoją świtą Bachus, pamiętający co prawda
latorośli i produkujących wino, którym częstowali obserwatorów
od zeszłego roku specyficzny smak zielonogórskiego wina, ale
parady. Winiarze na ruchomych platformach pokazywali proces
poza tym kompletnie nic…
produkcji wina i prezentowali swoje winnice. W tym roku były to:
Prezydent Zielonej Góry Bożena Ronowicz przydzieliła
Winnica w Górzykowie należąca do Danuty i Marka Krojcigów,
Bachusowi Viniferę - winną pannę naszego grodu, jako
Winnica Julia ze Starego Kisielina Romana Grada, Winnica na
towarzyszkę na czas winobraniowych rządów. Ceremonię
Leśnej Polanie państwa Lewandowskich, Winnica Kinga ze Starej
zakończyła piosenka „Hej, Winobranie” z nowym rapowanym
Wsi. Paradę winiarzy zamykała laweta Zielonogórskiego
tekstem. Dzięki temu, zdaniem Artura Belinga utwór „stracił
Stowarzyszenia Winiarskiego.
myszowate brzmienie”.
Prezentowały się także zespoły folklorystyczne biorące
Zielona Góra powróciła do tradycji korowodów
udział w 22. Międzynarodowym Festiwalu Folkloru. Z piosenką
rozpoczynających Winobranie. Dzięki autorowi scenariusza
na ustach i tańcem urozmaicały przemarsz
Sławomirowi Krzywiźniakowi, aktorowi Lubuskiego Teatru im.
winobraniowych postaci.
Leona Kruczkowskiego, ulicą Bohaterów Westerplatte przeszedł
Prezydent Bożena Ronowicz wraz z
barwny, zmotoryzowany korowód.
Bachusem, Viniferą i bachantkami jechała
Tegoroczną paradę rozpoczęli heroldowie z herbem Zielonej
pięknie przystrojoną bryczką, zaprzężoną
Góry i chorągwiami, na których widniał stary symbol winobrania
w dwa kare konie.
winogronowy liść. Na wzór XVIII-wiecznych korowodów
Na jednej z lawet grał zielonogórski
podążała za nimi piękna Grunbergia z orszakiem dziewcząt
zespół Dixieland Orchestra z Lubuskiego
zapraszających winobraniowych gości do zabawy. Maszerowały
Biura Koncertowego. Była też bardzo
też postacie historyczne zasłużone dla Winnego Grodu,
zmotoryzowana część parady: nowiutkie
przypominające dawne czasy: rok 1222, kiedy to według
ople, samochód Alfa Romeo z 1927 roku
historyków książę Henryk Brodaty założył gród Zieloną Górą
z trzema przystojnymi zacnymi obywate-
zwany. Piastowski książę kroczył z małżonką w otoczeniu dam
lami Zielonej Góry, samochód z platformą
dworu. Dalej Bractwo Rycerskie z Zielonej Góry, kobiety niosące
Zielonogórskiego Klubu Żużlowego oraz
symboliczny płócienny stół winobraniowy, Kleopatra oraz
dwadzieścia samochodów z korporacji taksów-
olbrzymi „Sfinks" jako symbol Egiptu, dokąd Bachus jeździł w
kowej, które zamknęły trwający blisko godzinę
celach leczniczych, wychwalając tamtejsze jedzenie i trunki.
korowód.
Przemysław Karwowski
Kolejną częścią programu był konkurs win domowych.
Zgłoszono siedem win, które reprezentowały całe spektrum
możliwości domowego winiarstwa: dd win białych, przez
czerwone do owocowego oraz z dzikiej róży. Wina oceniało jury
W sobotę 14 października w podzielonogórskiej Świdnicy
w następującym składzie: Roman Doganowski, Mirosław Kuleba
obchodzono Polsko-Niemieckie Święto Wina. Festyn dla
i Tomasz Kowalski. Najwyżej oceniono wino z dzikiej róży
miłośników wina z obu stron granicy zorganizowało
Marcina Rebelskiego. Drugie i trzecie miejsce zajął pan Eliasz
Zielonogórskie Stowarzyszenie Winiarskie wspólnie z władzami
Madej, który zgłosił wina białe, rocznik 2003 i 2005. Nagrody
gminy. Uroczystość stała się końcowym akcentem IV Dni
osobiście wręczał wójt.
Niemieckich na Uniwersytecie Zielonogórskim.
Inny punkt programu, który zgromadził dużo widzów, to
Do Świdnicy, oprócz mieszkańców gminy, zaproszono
pokaz pierwszej fazy procesu wytwarzania wina. Młynek do
winiarzy niemieckich z Grano, członków Towarzystwa
odszypułkowania i prasę obsługiwali Zygmunt Prętkowski
Społeczno-Kulturalnego Mniejszości Niemieckiej w Zielonej
i Roman Grad. Kto nie oglądał pokazu, mógł oddać się konsumpcji
Górze oraz zielonogórskich winiarzy. Przybyłych gości powitali
lub degustacji. Szeroka oferta gastronomiczna zaczynała się od
w parku Muzeum Archeologicznego wójt gminy, Adam Jaskulski,
grochówki przygotowanej przez gminę, poprzez ciasta i wina
kierownik Centrum Kultury i Języka Niemieckiego Uniwersytetu
Romana Grada (winica Julia w Starym Kisielinie), aż do winogron,
Zielonogórskiego, Barbara Krzeszewska-Zmyślony i prezes
których na takim święcie nie mogło zabraknąć. Niestety, jesienna
Zielonogórskiego Stowarzyszenia Winiarskiego, Roman Grad.
aura deszcz i niska temperatura wpłynęła na wcześniejsze niż
Inaugurację uświetnił „Odą do radości” Beethovena chór z Grano
planowano zakończenie zabawy.
koło Guben. W bogatym repertuarze chóru znalazła się także,
wykonana po polsku, nasza popularna pieśń „Szła dzieweczka”.
17911227.011.png 17911227.012.png 17911227.013.png
Ewald Wolff
Działanie zawartego w soku winogronowym kamienia
winnego (wodorowinianu potasowego), z którym występują
jednocześnie ślady kwaśnego wodorowinianu wapniowego,
rozprzestrzenia się najsilniej i powoduje pobudzenie
zwykłego, opadowego wydzielania w odcinku jelitowym
przewodu pokarmowego. Duża zawartość wody w soku
winogronowym, w którym kamień winny jest całkowicie
rozpuszczony, wspomaga i podtrzymuje stałe odnawianie
błony śluzowej jelit. Kamień winny, rzeczywiście
przenikający do krwi, nie pozostaje bez wpływu na zawartość
włóknika we krwi, analogicznie do uznanych soli, silnie
rozpuszczających włóknik.
Aby jednak prawidłowo ocenić działanie kuracji
winogronowej, jest konieczne, aby rozważyć wymienione
wyżej składniki nie wyłącznie same w sobie, lecz wszystkie
razem, co dopiero stanowi istotę kuracji. Sok winogronowy,
który sam jest łatwo przyswajalny, spożywany konse-
kwentnie przez dłuższy czas, przy jednoczesnym
ograniczeniu diety do małego, jednostronnie odżywiającego
posiłku, powoduje w efekcie rewolucyjne działanie tej
metody leczniczej. Kuracja winogronami powoduje, że ilość
stałych składników krwi zmniejsza się, podnosi się zdolność
resorpcyjna organizmu i krew staje się zdolna do
przyjmowania protein-białek z tkanek organicznych, a zatem
także produktów choroby aby przy pomocy tlenu
pobieranego przez płuca przekształcić je w ciała wydalane.
W konsekwencji widzimy, że przy dłuższym stosowaniu
kuracji winogronowej w zauważalny sposób zmienia się
szybko cała konstytucja organizmu. Działanie, które zostaje
zauważone najpierw, to wzmożone opróżnianie pęcherza i
jelit. To ostatnie nie zwiększa się jednak w takim stopniu,
żeby nazywać działanie kuracji winogronowej przeczy-
Rynek zielonogórski, pocztówka z 1899 r.
(ze zbiorów Remigiusza Jankowskiego)
dużej ilości wspomaga, jak już wspomniano, przemianę
szczającym; przeważnie następuje tylko wzmożone
stałych elementów owej tkanki w taki sposób, że mogą one
opróżnianie jelit, niekiedy jednak, gdy istniało wcześniej
być łatwiej pobierane z krwi i później wydalane. Jednocześnie
chorobliwe zwiotczenie jelit, lub z powodu przekrwienia
wzmaga się wydychanie dwutlenku węgla, a zwłaszcza krew
chorobliwie wzmożone wypróżnianie jelit, złagodzenie
jest intensywniej transportowana w kierunku skóry i nasila
wcześniejszego wzmożonego wydalania. Sok winogronowy
wyziewy skóry. Wzmożona cyrkulacja krwi związana jest z
jest bardzo dobrze tolerowany, jak już wcześniej
przyspieszeniem i wzmocnieniem uderzeń serca, przez to że
wspominaliśmy. Nie zakłóca procesu trawienia, lecz wręcz
więcej krwi tłoczonej jest do płuc, a zarazem więcej krwi
przeciwnie, tam, gdzie były poważne choroby, zostają one
żylnej tłoczonej jest do serca. A zatem dochodzi do ogólnie
wkrótce usunięte. Prawie nigdy, czego niektórzy się obawiają,
podwyższonej akcji krwi. W mięśniach, poruszanych głównie
nie występuje nadmiernie kwaśne wydzielanie z żołądka;
w czasie chodzenia, wzrasta przepływ krwi; same mięśnie
często pobudzony silnie apetyt stawia przed chorym
przy wzmożonej akcji powodują silny nacisk na znajdujące
uwodzicielskie wyzwania, aby przekroczyć ścisłe wyma-
się pod nimi naczynia i organy, i przyspieszają obieg soków
ganie dietetyczne.
jak i wydalanie.
Podczas kuracji należy jednak uwzględnić jeszcze inne
Oderwanie się od zwykłych zajęć, wprowadzenie
wpływy, których nie wolno pominąć. Zupełnie tak, jak przy
nowego trybu życia, wrażenia wywołane przez obce
kuracji zdrojowej gdzie nie same składniki zawarte w
otoczenie, może też wzmożone zaufanie chorego do
wodach mineralnych, w przeważającej części sole wód
sukcesów kuracji wywołują z pewnością korzystny nastrój,
pitnych jako związki podobne do serum krwi, stanowią sedno
podwyższają sprawność systemu nerwowego, a przez
kuracji, lecz gdzie jeszcze należy uwzględnić niektóre inne
odciążenie organów centralnych oddziałują uspokajająco.
ważne okoliczności, mające duży wpływ na organizm, jak np.
Chorzy odczuwają dlatego zazwyczaj już na początku
czynniki dietetyczne, gimnastyczne i fizyczne. Tak samo przy
kuracji powracające ożywienie, wzrasta dobre samopoczucie,
kuracji winogronowej nie można pominąć faktów, że oprócz
znajdują spokojny, ożywczy sen, a ponieważ jednocześnie zły
celowej diety także zmiana klimatu, zerwanie z
nastrój zanika, powraca do nich pogoda ducha i wzmocnienie
dotychczasowych trybem życia, ruch na świeżym powietrzu,
zarówno cielesne jak i duchowe.
podróż i inne mają duże znaczenie. Czynny ruch na świeżym
powietrzu przyspiesza akt respiracji; do ciała doprowadzana
tłumaczenie: Aleksandra Holli
jest większa ilość tlenu, niż dzieje się to w czasie spoczynku i
przy siedzącym trybie życia. Tlen, doprowadzony do krwi w
17911227.014.png 17911227.015.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin