Ugly Betty 4x01,02 (odcinek podwojny).txt

(70 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{40}W ostatnim sezonie "Ugly Betty"...
{45}{129}- Jeste� now� felietonistk�.|- O m�j Bo�e!
{170}{209}Cal i ja rozmawiali�my
{212}{264}i zadecydowali�my przemy�le�
{266}{299}twoj� pozycje w firmie.
{306}{345}- Connor Owens.|- Chcesz go �ywego?
{347}{399}Je�li dostan� pieni�dze, to on mnie nie obchodzi.
{440}{470}Co ty tutaj robisz?
{481}{519}Jestem chora. Mam raka.
{521}{591}Jedyna rzecz, kt�ra teraz mnie obchodzi,|to czas, kt�ry nam pozosta�.
{630}{661}Zamieszkam z Mattem.
{669}{683}Kochasz go?
{686}{729}- Tak.|- A wi�c to raczej po�egnanie.
{786}{824}- Co ty m�wisz?|- Z nami koniec.
{826}{876}Po prostu odejdziesz i nigdy wi�cej |ci� nie zobacz�?
{878}{907}Tata zaproponowa� mi prac� w "Modzie".
{910}{955}Przyjm� j�.|Jestem twoim nowym szefem.
{2218}{2266}Wygl�da�y jak krzywe z�by potwora.
{2269}{2349}Jak u Golluma albo innego
{2351}{2409}potwora z g��bi angielskich las�w.
{2412}{2432}Jeste� po prostu zdenerwowana
{2435}{2479}pierwszym dniem jako felietonistki.
{2488}{2542}To prawda. Czyta�am sennik,
{2545}{2609}kt�ry m�wi, �e sny o z�bach|oznaczaj� niepok�j
{2615}{2688}albo menopauz�, ale raczej nie o to tu chodzi.
{2694}{2739}Kiedy w ko�cu to zdejmiesz?
{2742}{2819}Wkr�tce. Jestem um�wiona z ortodont�|za kilka miesi�cy.
{2822}{2873}Najwy�szy czas!
{2911}{2957}Hilda, mog�aby� przyci�� mi grzywk�?
{2959}{3061}- Mo�e, ale dobrze ci w niej.|- Ale nic nie widz�.
{3074}{3122}Dzie� dobry.
{3132}{3186}- Justin, m�j du�y ch�opiec.|- Pierwszy dzie� szko�y.
{3189}{3247}Justin, �ni�e� o czym� ostatniej nocy?
{3257}{3308}Susan Boyle wmusza�a we mnie
{3311}{3361}grillowane tosty z serem, |a potem zamieni�a si� w kota.
{3364}{3406}Widzisz? Niepokoj�ce sny.
{3409}{3471}�adna koszula. Niech zgadn�. Zegna?
{3480}{3520}Gucci, ale jeste� w tym coraz lepszy.
{3535}{3553}Dzi�ki, Mamo.
{3555}{3625}Prosz�, powinni�my zerwa� te wszystkie metki.
{3628}{3672}To tw�j pierwszy dzie� w szkole �redniej.
{3687}{3748}Nie sta� nas teraz na college, ale przynajmniej|powiniene� wygl�da� stylowo.
{3755}{3821}M�wi�c o stylu.
{3826}{3898}Betty, prosto z Edynburga!
{3903}{3931}Christina prosi�a mnie,
{3933}{3969}abym da�a ci to tego dnia.
{3986}{4023}Christina.
{4025}{4051}Wiem.
{4156}{4214}�akiet? �wietnie.
{4239}{4293}Ale tak naprawd� to nie w moim stylu.
{4309}{4341}Kochani, musz� lecie�.
{4367}{4421}Czekaj. Foto-pami�tka z pierwszego dnia. No dalej.
{4423}{4502}Obejmijcie si�, nowy m�czyzna i nowa kobieta.
{4510}{4544}Gotowi?
{4547}{4614}Wszyscy m�wi� "pierwszy dzie�"!
{4620}{4663}Pierwszy dzie�!
{4679}{4765}Najnowsze info: Wilhelmina Slater jest na wylocie.
{4767}{4841}Zbawiciel Meade, Cal Hartley, pr�y swoje
{4843}{4900}metaforyczne mi�nie przed Claire Meade,
{4908}{4982}kt�ra jest szefem wydawniczego mocarstwa.
{4988}{5069}To �aden sekret, �e Claire nienawidzi Wilhelminy,|("Slater Hater")
{5072}{5167}kt�rej to wszelkie roszczenia do firmy przepad�y|wraz z fa�szywym dzieckiem Meade'a.
{5169}{5229}Mo�e nadszed� czas, �eby Wilhelmina od�wie�y�a swoje CV
{5232}{5294}i wymy�li�a kolor swojego spadochronu.
{5304}{5370}W mi�dzy czasie, gor�cy wdowiec Daniel Meade,
{5373}{5414}kt�ry najwyra�niej jest w Tybecie.
{5425}{5469}Daniel to teraz Dalai Lam�?
{5480}{5500}Nasze �r�d�a m�wi�,
{5502}{5575}�e by� mo�e rozsypuje tam prochy swojej �ony.
{5579}{5625}Chwila ciszy dla Molly.
{5667}{5694}Koniec ciszy.
{5701}{5778}/Daniel, wracaj tutaj. Wracaj na swoje targowisko.
{5791}{5843}/"Strona sz�sta" sta�a si� mniej |interesuj�ca bez ciebie.
{5935}{5980}Musisz przesta� to robi�.
{5986}{6028}Mam ma�o szklanek.
{6075}{6093}Kryj si�.
{6203}{6273}Dobry. Przywioz�em rzeczy z pralni.
{6278}{6315}Z dodatkow� foli� na �mieci.
{6318}{6334}Tak jak lubisz.
{6336}{6382}Marc, mog�e� zawie�� to do biura.
{6385}{6428}Wiem, ale by�a� ostatnio nieobecna.
{6431}{6450}Nie wiedzia�em, czy b�dziesz w firmie,
{6452}{6487}- Pomy�la�em, �e m�g�bym... |- Za du�o gadasz, Marc.
{6489}{6509}Zobaczymy si� w firmie.
{6512}{6535}Chwila. Mog� skorzysta� z �azienki?
{6537}{6576}Nie, Marc, nie mo�esz korzysta� z mojej �azienki.
{6578}{6624}Nikt nie u�ywa mojej �azienki, nawet nie ja.
{6702}{6723}Co to by�o?
{6759}{6777}Sprz�taczka.
{6794}{6847}My�la�em , �e j� deportowali�my.
{6872}{6914}Willie, o co tu chodzi? Zaczynasz by� dziwna.
{6919}{6978}A te brednie w Wiadomo�ciach? To prawda?
{6980}{7065}Marc, ile razy podrzucali�my mia�d��ce plotki
{7067}{7120}do informacji dla wy�szych cel�w?
{7122}{7168}Niech twoje l�ni�ce loczki si� o to nie martwi�.
{7170}{7211}Ale dosta�em wiadomo�� od Claire i Hartleya,
{7215}{7258}- Chc� si� spotka� dzi� wieczorem.|- W porz�dku.
{7261}{7317}A je�li oni, no wiesz i potem b�dziesz musia�a?
{7335}{7373}Teraz za ma�o gadasz, Marc.
{7376}{7446}Co je�li ciebie zwolni�? Co si� z nami stanie?
{7459}{7505}Zajmiemy si� tym, o ile do tego dojdzie.
{7515}{7573}A teraz je�li mog� ci� prosi�... .
{7995}{8088}Jestem atrakcyjn�, inteligentn�|pewn� siebie...
{8109}{8160}felietonistk�.
{8606}{8629}Przej��.
{8778}{8836}- Prosz� bardzo.|- Mam w�asn� kart� kredytow�?
{8839}{8881}Je�li jeste� felietonistk�, dostajesz tak�.
{8888}{8949}To jeden z profit�w nowego stanowiska.
{8953}{9045}Nie ekscytuj si� za bardzo. Jest limit stu dolar�w na lunche.
{9054}{9073}Na tydzie�?
{9082}{9109}Na lunch, skarbie.
{9121}{9183}Je�eli bierzesz nadgodziny w pracy,
{9185}{9237}to oczywi�cie masz dost�p do samochod�w Meade.
{9244}{9291}R�wnie� do si�owni i sauny.
{9299}{9376}Tw�j nowy identyfikator. �adne zdj�cie.
{9394}{9443}Jest �adne. Dzi�ki.
{9729}{9781}Wiem, �e Mode to magazyn o modzie i to wspania�e.
{9783}{9818}Pomy�la�am tylko, �e mogliby�my r�wnie�
{9820}{9887}opowiada� historie, no wiesz...
{9898}{9932}dotykaj�ce ludzkich spraw.
{9943}{9994}Ja jednak wole zdj�cia but�w.
{10009}{10070}Tak... buty s�... buty s� �wietne.
{10073}{10133}Mam mn�stwo pomys��w tego kalibru.
{10152}{10168}Wiesz co?
{10185}{10226}Pami�tam, jak wprowadza�am ci� 3 lata temu,
{10228}{10272}kiedy zacz�a� prace tutaj i pomy�la�am:
{10278}{10354}"Bo�e, b�d� wype�nia� zwolnienie tej dziewczyny
{10356}{10381}w przeci�gu miesi�ca".
{10414}{10467}Gratulacje. Ciesz si� nowym biurem.
{10816}{10852}Betty, cze��.
{10863}{10892}W�a�ciwie nigdy si� nie spotka�y�my.
{10896}{10953}Jestem Meegan. Nie Megan albo Maygan. Meegan.
{10955}{11018}Wiem. Czyta�am wszystko co napisa�a� dla "Mody."
{11020}{11036}Sadz�, �e jeste� �wietna.
{11038}{11060}Te rzeczy b�d� musia�y znikn��.
{11063}{11097}Super s�odkie, ale takie s� zasady.
{11099}{11147}Wystr�j musi by� zwi�zany z modn�.
{11150}{11252}My dzielimy biuro?
{11265}{11329}Bo my�la�am, �e ona powiedzia�a, �e to moje biuro.
{11331}{11352}Naprawd� urocze.
{11355}{11411}My�la�a�, �e felietonista dostaje w�asne biuro.
{11420}{11460}Chcia�abym ci� schrupa�.
{11547}{11573}B�dzie zabawnie.
{11575}{11613}B�dziemy kumpelkami z biura.
{11635}{11691}Tak. Zabawniej by� nie mog�o.
{11696}{11753}Mia�am, w�asne biuro, kt�rego zdobycie |zaj�o mi 4 lata,
{11769}{11807}ale musia�am je odda� naszemu nowemu szefowi.
{11813}{11837}My�l�, �e mo�e go znasz.
{11839}{11887}Jestem Matt Hartley, nowy redaktor zarz�dzaj�cy.
{11922}{11960}W�a�ciwie, to moje miejsce.
{11968}{12056}- Przepraszam.|- Niekt�rych z was znam, niekt�rych nie,
{12059}{12114}niekt�rych wydawa�o mi si�, �e znam, |ale widocznie tak nie jest.
{12141}{12174}Moje zadanie to bycie ��cznikiem.
{12177}{12226}mi�dzy wami a redaktorami naczelnymi.
{12229}{12270}To znaczy, �e wszelkie wasze pomys�y
{12272}{12318}na artyku�y, rozk�ad�wki, przechodz� przeze mnie,
{12320}{12374}bo tutaj ludzie chodzi o komunikacj�.
{12393}{12441}Niekt�rzy z was musz� nad tym popracowa�.
{12459}{12532}W porz�dku. Zaczynamy prace nad numerem|o mi�dzynarodowej
{12549}{12594}Betty, mo�e zaczniesz?
{12596}{12651}Jeste� dobra w zaczynaniu,|niezbyt dobra w ko�czeniu.
{12731}{12785}Dobrze, mi�dzynarodowy?
{12801}{12853}Interesowa�am si� ostatnio
{12855}{12908}sytuacj� w �rodkowej afryce.
{12920}{12982}Malaria niszczy ten kontynent,
{12984}{13012}a �wiadomo�� tego w Stanach
{13015}{13070}- Jest prawie zerowa.|- Malaria?
{13140}{13169}- Tak. - To dotyczy mody?
{13172}{13257}Tak. My�l�, �e mo�e to by� interesuj�ce t�o
{13260}{13300}- Dla mody afryka�skiej|- Betty do czego� d��y.
{13312}{13352}Moskity powoduj� malari�.
{13355}{13411}Mo�e zrobiliby�my artyju� o owadowej bi�uterii?
{13413}{13474}To nie to co chcia�am powiedzie�.
{13529}{13570}Owadowa bi�uteria by�a modna w latach 60-tych,
{13573}{13612}ale ostatnio powracaj� te trendy.
{13614}{13684}Robaki i inne obrzydlistwa, okropne, ale �adne.
{13689}{13719}Podoba mi si�, Megan. Zajmij si� tym.
{13758}{13776}Kto nast�pny?
{13930}{13968}Siema, Fergie?
{14083}{14131}�adna ta twoja koszulka.
{14135}{14153}Od kogo to?
{14193}{14222}To Gucci.
{14284}{14303}Gucci.
{14332}{14353}Gucci. O jejku!
{14500}{14583}Stary, nie b�d� taki niezdarny nast�pnym razem.
{14829}{14896}- �wietnie. My�l�, �e ka�dy ma ju� swoje zadanie|- Ja nie
{14902}{14944}Naprawd� ciesze si� �e tu jestem.|Na prz�d dru�yno.
{15051}{15066}Matt.
{15109}{15144}Matt, mo�emy pogada�?
{15154}{15178}Jestem na prawd� zaj�ty.
{15181}{15203}Wiem, dlatego do ciebie dzwoni�am,
{15205}{15237}ale nie odpowiadasz na moje telefony.
{15239}{15292}Jest par� rzeczy o kt�rych musimy pogada�.
{15444}{15489}Cze��, Marc. Nie widzia�am cie ca�y dzie�.
{15492}{15549}Naprawd� musz� to odebra�. Halo?
{16902}{16919}Amanda?
{16936}{16973}Hej, Betty.
{16978}{17020}W�a�nie robie remanent.
{17022}{17056}Odk�d nie ma Christiny,
{17058}{17120}nigdy nie wiesz kto przyj�� i co� ukra��.
{17128}{17147}Nie ja.
{17190}{17239}Po prostu ciesze si� widz�c przyjazn� twarz.
{17250}{17334}Mog� w ko�cu pogratulowa� ci awansu.
{17338}{17383}Dzi�kuje, Amando.
{17387}{17451}Pierwsza latynoska w S�dzi...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin