Shabd-2005-CD2(1).txt

(26 KB) Pobierz
00:00:01: Gratulacje, Shaukat
00:00:03: Powie�� zwraca si� ku rzeczywisto�ci. | I teraz jest czas zaakceptowa� mi�o��
00:00:07: Nie, Shaukat. O czym ty piszesz? | O mi�o�ci twojej �ony?
00:00:13: Antara nie mo�e kocha� Yash'a. | - Dlaczego?
00:00:17: Poniewa� to jest z�e. | - Z�e, zakazane, tabu
00:00:22: Ale to by� motyw przewodni, prawda? | Jak to si� sta�o, �e zrozumia�e� to tak nagle?
00:00:27: A co z rzeczywisto�ci�? | Posun��em si� za daleko by ja naprawi�
00:00:31: Mi�o�� b�dzie, | a rezultat prawie si� nie liczy
00:00:35: Jak mog�e� to zrobi�?
00:00:39: Ona jest twoja �on�. | Nie mo�esz o tym pisa�
00:00:46: Mo�e by� twoj� �on�, ale | jest tylko postaci� w mojej powie�ci
00:00:51: I powie�� nie mo�e si� zatrzyma�
00:00:54: Przepraszam, Shaukat
00:01:06: Co jest takiego w twoim domu, | �e nie mo�esz pokaza� go innym?
00:01:10: S� pewne sprawy... | - Jak tw�j dom? To dla mnie nowo��
00:01:16: Ja jestem nowa dla ciebie. | - Ukrywasz co� przed mn�?
00:01:22: Mo�e. | - Dlaczego?
00:01:25: Poniewa� ja tak chc�
00:01:31: M�j samoch�d na mnie czeka
00:01:33: W porz�dku, nie mog� wej�� do �rodka, | ale czy wyrzucasz mnie tak�e ze swoich my�li?
00:01:41: Yash, s� pewne sprawy... | - Dobrze, nie chc� wiedzie�
00:01:46: To, �e si� spotkali�my | w zupe�no�ci mi wystarczy
00:01:49: Wiesz, lubi� wszytko, co jest zwi�zane z tob�, | twoje sekrety tak�e...
00:01:53: wyznaczone przez ciebie granice tak�e...
00:01:58: twoje niedom�wienia tak�e
00:02:03: Jest co�, co powstrzymuje tw�j u�miech.
00:02:11: To mnie do ciebie przyci�ga
00:02:15: Dla mnie - to ty...
00:02:19: Twoje sekrety, twoja niewinno��, | twoje wym�wki...
00:02:26: i twoja s�abo��
00:02:30: Gdzie by�a� dotychczas, Antara?
00:02:34: Ona nie wr�ci na noc... | Czy to zako�czy twoj� powie��?
00:02:39: Shaukat, pisarzu, | odpowiedz mi
00:02:44: Ty jeste� tym, kt�ry decyduje, prawda? | Mo�esz mi odpowiedzie�?
00:03:04: Jak ci si� podoba�o przedstawienie?
00:03:13: Nie �pisz?
00:03:19: Czeka�em na ciebie
00:03:25: Ale... | - Jak d�ugo?
00:03:28: Czeka�em a� do 4:30. | To by�a a� tak d�uga sztuka?
00:03:34: Albo by�a potem kolacja | i analizowanie przedstawienia?
00:03:37: Nie... nie poszli�my ogl�da� sztuki
00:03:45: Wiedzia�em. | - To znaczy?
00:03:49: Czy ktokolwiek poszed�by | ogl�da� sztuk� w tak pi�kn� pogod�?
00:03:56: Bardzo przepraszam. | Nie patrzy�am na zegarek
00:04:02: Czasami nawet nie wiesz, | jak czas ucieka
00:04:09: Gdzie by�a�? Na pla�y?
00:04:13: Musia�a� zobaczy� zbieraj�ce si� chmury, | zanim zacz�o la�
00:04:19: Deszcz wszystko zmywa... | Nawet poczucie czasu...
00:04:26: Drzewa, ro�liny, �al, smutek, grzech
00:04:31: Czasem wypadki te� si� zdarzaj�
00:04:35: Na przyk�ad samochodowe
00:04:41: Czy tw�j samoch�d jest w porz�dku, Antara?
00:04:52: Ufam ci ca�kowicie
00:04:58: By�em pewny, �e moja Antara wr�ci
00:05:09: To si� czasem zdarza
00:05:14: Co zdarza? | Dlaczego mi tak mocno ufasz?
00:05:21: Czy to ci nie robi �adnej r�nicy?
00:05:27: Jestem twoj� �on�. Zapytaj mnie, | co zatrzyma�o mnie na tak d�ugo
00:05:34: Oczywi�cie, �e zauwa�y�am, | jak zacz�o pada�
00:05:38: W jak� ty gr� grasz? | Co ty robisz?
00:05:43: Id�...
00:05:48: Shaukat, to jest rzeczywisto��
00:05:53: I przede wszystkim, on jest m�czyzn�. | M�odym i przystojnym
00:05:59: Dlaczego nie robi ci to �adnej r�nicy?
00:06:03: Zdarza si�? | A je�li mi�o�� si� pojawi?
00:06:11: Cholera!
00:07:03: Powie��, �ycie, fikcja, rzeczywisto��...
00:07:08: Wszystko jest teraz tym samym
00:07:10: Zobaczmy, co si� stanie
00:07:30: Nie b�j si�, Antara. | Nie musisz nic robi�
00:07:36: To ja decyduj� o wszystkim
00:07:42: Wyjdziemy gdzie�?
00:07:52: P�jdziemy dok�d�?
00:07:55: Po co? | Chcesz uciec przed Yashem?
00:08:00: Czy to �le uciec? | W takim razie co jest dobre?
00:08:09: Jak mog�am straci� poczucie czasu?
00:08:18: Wystarczy, Antara
00:08:23: Nie to, �e straci�a� poczucie czasu, | mnie rani
00:08:28: Ale na pewno zrani mnie | je�li wr�cisz do domu...
00:08:31: Ze wzgl�du na twoj� odpowiedzialno��, | ze wzgl�du na twoje sumienie...
00:08:34: Ze wzgl�du na tw�j stan ma��e�ski
00:08:40: Bo to oznacza, �e nie ma | mi�dzy nami prawdziwej wi�zi
00:08:53: Zostaniemy tutaj. | Nigdzie nie uciekniesz
00:09:02: B�dzie pada�
00:09:12: Dlaczego Yash wszed� do naszego �ycia?
00:09:17: To by�o nieuniknione. | - Co?
00:09:24: Mo�esz ani mnie zrani� ani Yasha
00:09:31: �artujesz. | - To prawda
00:09:36: Rzeczywisto��
00:09:40: I ludzie m�wi�, | �e ja nie rozumiem rzeczywisto�ci
00:09:47: Ja mam pot�ny umys�
00:09:52: I kocham to
00:09:56: I kocham ciebie r�wnie�
00:10:03: Jeste� moim najwi�kszym skarbem
00:10:06: Wi�kszym ni� ksi��ki? | - O tym nie umiem zdecydowa�
00:10:11: Ale wiem na pewno, | �e bardzo ci� kocham
00:10:28: Chod�, Antara
00:10:31: Gdzie...? | - Pada
00:10:50: Dok�d mnie zabra�e�? | - Miejsce wydaje mi si� znajome
00:10:55: Przesta�o pada�
00:11:02: Wiedzia�em, �e przestanie
00:11:20: Antara nale�y tylko do mnie! | Nikt inny nie mo�e jej dotkn��
00:11:30: My�lisz, �e masz do niej jakie� prawa?
00:11:37: Zatrzyma�em deszcz! | B�d� decydowa� o naszym �yciu. Ja!
00:11:43: Ja b�d� decydowa�, kiedy b�dzie pada�. | Rozumiesz?
00:11:50: Krzycz! | Niech On si� dowie, �e tu jeste�
00:11:53: Krzycz!
00:11:57: Krzycz! | Niech On wie, �e tu jeste�
00:12:06: Wszyscy �yjemy za spraw� Boga
00:12:09: Wszyscy jeste�my marionetkami. | Ale kilka sznurk�w jest w moich r�kach
00:12:13: Mog� zrobi� wszystko | i mog� nakaza� ka�demu zrobi� cokolwiek
00:12:22: Odzyska�em rado�� pisania
00:12:36: Wygl�dasz tak pi�knie
00:12:40: Ale nie wydaje si�, | �eby� nale�a�a do mnie
00:12:47: U�miechnij si� raz, dla mnie
00:12:52: Nie u�miechniesz si�? U�miech
00:13:02: Tw�j u�miech da�em ca�emu �wiatu w s�owach
00:13:05: U�miech, Antara
00:13:21: Ba�a� si�, �e znikn�a� | z �ycia Antary, prawda?
00:13:29: Fikcja, �ycie, rzeczywisto��, powie��... | Wszytko jest teraz jednym
00:13:35: Przyszed� czas, aby wej�� na scen�
00:13:41: Cze��, Shaukat
00:13:42: Jestem Shaukat
00:13:44: Witam w �wiecie Shaukata
00:13:50: Nic nie mo�e by� bardziej prawdziwe. | M�� musia� wkroczy�
00:13:57: To jest zakazane. | Mimo wszystko, to jest historia mi�osna
00:14:03: Czy Antara spotka si� z Yashem?
00:14:08: Tak, jak w powie�ci. | Czy powinna zosta� powstrzymana?
00:14:21: Antara nie mo�e dzisiaj i�� do collegu?
00:14:26: Jestem jej m�em
00:14:29: Czy mo�esz poinformowa� | zainteresowane osoby?
00:14:33: Dzi�kuj�
00:14:54: Powiedzia�em ci, �e p�jdzie
00:15:01: Dlaczego mnie nie obudzi�a�? | Jestem sp�niona do pracy
00:15:04: Nie. Zadzwoni�em do pracy, | �e dzi� ci� nie b�dzie
00:15:08: Nie mog�. Musz� i��. | - Wiedzia�em
00:15:13: Wiedzia�e� co? | - �e b�dziesz chcia�a wr�ci� do collegu
00:15:21: Musz� i�� do collegu, poniewa�...
00:15:23: Poniewa� jeste� prawdziwym nauczycielem
00:15:26: Id�, przygotuj si� | - Jestem tak sp�niona
00:15:34: Od teraz zrobisz, co rozka��
00:15:38: Yash i Antara nie poszli ogl�da� | sztuki zesz�ej nocy, jak ja zdecydowa�em
00:15:43: M�� pr�bowa�, ale ona si� nie zatrzyma�a,| jak ja zdecydowa�em
00:15:51: Co ja teraz zrobi� z tob�? | B�dziesz dzisiaj cicho
00:15:58: Poniewa� Yash nie b�dzie w stanie | wytrzyma� twojej ciszy
00:16:03: Nast�pny zwrot powie�ci... | Dylemat
00:16:12: Co si� sta�o, Antara? | - Czas na m�j wyk�ad, | a tw�j si� w�a�nie zako�czy�
00:16:19: Fikcja wygra�a. Poniewa� od teraz | nie b�d� pisa� jak w prawdziwym �yciu
00:16:28: �ycie b�dzie jak powie��
00:16:32: Nie mog� d�u�ej czeka�. | Dlaczego mnie ignorujesz?
00:16:37: Nie chc� rozmawia� o prywatnych | sprawach w collegu
00:16:39: Jeden u�miech
00:16:44: U�miechnij si� do mnie, prosz�
00:16:48: �art numer pi��. | Pewnego razu Lalaji...
00:16:57: Po college
00:17:15: Panie jeszcze nie przysz�a? | B�dzie p�niej
00:17:19: Sp�ni si�. | - To jest wstrz�saj�ce!
00:17:22: Czyta� ludzkich umys�ach! | To oszcz�dza s�owa
00:17:29: Czy ty umiesz czyta� w umy�le Ramakanta? | - Jeste�my nowo�e�cami, rozumiesz
00:17:37: Minie troch� czasu, | to wszystko b�d� wiedzia�a
00:17:49: Napisz� tw�j los, Antara
00:17:53: I to si� stanie
00:17:58: Ale prosz�, nie odchod�
00:18:05: Udowodnij, �e si� myl�, Antara
00:18:19: Kiedy �ycie i fikcja staj� si� jednym, | dlaczego to tak boli?
00:18:25: Je�li to, o czym zdecyduj� stanie si� prawd�, | b�d� cierpie�
00:18:31: A nawet je�li b�dzie inaczej, | te� b�d� zraniony
00:18:34: Dlaczego?
00:18:38: Nic ci si� nie sta�o? | Nie k�am
00:18:43: B�l w twoich oczach... | To jest nic?
00:18:59: Zatroskana z mojego powodu?
00:19:03: Tak. Ale to nie by� tw�j b��d
00:19:07: I co z tego, �e jestem m�odszy od ciebie? | Zakocha�em si� w tobie
00:19:11: Boisz si� odwzajemni� to uczucie?
00:19:13: Je�li odwzajemnisz, | uciesz� si�
00:19:16: Ale je�li nie, | pozostan� mi tylko wspomnienia
00:19:19: Tylko cie� strachu w twoich oczach | nie pasuje do ciebie
00:19:32: Yash, nie wnikaj w troski Antary
00:19:35: Je�li ona tego nie robi, | ty wyra� swoj� mi�o��
00:19:39: Czego si� boisz?
00:19:44: No dobrze, uwolni� ci� | od tego k�opotu
00:19:50: O�eni� si� z tob�, Antara!
00:19:54: Po�lubi� ci�!
00:20:02: Wyjdziesz za mnie?
00:20:10: Ba�a� si�, poniewa� nie mia�a� | odpowiedzi na moje pytania, prawda?
00:20:18: Co si� sta�o, Antara?
00:20:22: Nic
00:20:26: Wiedzia�em
00:20:38: Zapomnij, �e kiedykolwiek | pyta�em ci� o co�
00:20:43: Teraz si� do mnie u�miechnij. | No, dalej
00:20:58: Jaka by�aby twoja odpowied�?
00:21:02: Mog�aby� przynajmniej powiedzie�
00:21:05: Przestraszy�a� si� znowu?
00:21:23: Halo? | - Niespodzianka!
00:21:26: Tu Shaukat, do kt�rego dzwoni�a�
00:21:34: Powiedz mi, Shaukat. | - To jest moja najlepsza ksi��ka
00:21:37: Przygotuj �wieczki w gotowo�ci, Meera
00:21:39: Och! Pani Bose
00:21:44: Wino, �wieczki i opowie��
00:21:48: Prze�lij mi to, przeczytam
00:21:50: Jestem teraz bardzo zaj�ta | r�nymi opowi...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin