The Reader CD2 (2008) HQ dla mail2you.pl.txt

(18 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{73}Okaza�o si�, �e zmusza�a je,|by czyta�y jej na g�os.
{181}{246}Czyta�y jej.
{251}{323}Z pocz�tku my�la�y�my,|�e ta stra�niczka
{323}{395}Jest bardziej wra�liwa,
{399}{442}Bardziej ludzka,
{446}{483}Dobra.
{487}{559}Cz�sto wybiera�a|dziewczyny chore, s�abe.
{618}{701}Wygl�da�o, �e chce je chroni�.
{705}{789}Jednak potem je odsy�a�a.
{825}{893}Czy to dobro�?
{1100}{1183}Chc�, �eby pani|opowiedzia�a o marszu.
{1187}{1268}Jak wiem, uczestniczy�a pani z c�rk�|w wielomiesi�cznym marszu.
{1272}{1366}Zim� 1944 r. Nasz|ob�z zamkni�to.
{1370}{1442}Powiedziano nam,|�e musimy si� przenie��.
{1442}{1490}Jednak plany ci�gle si� zmienia�y.
{1490}{1582}Kobiety umiera�y jedna za drug�.
{1587}{1659}Po�owa z nas zgin�a w czasie marszu.
{1659}{1707}Moja c�rka napisa�a w ksi��ce,
{1707}{1779}�e bardziej by� to galop|�mierci, ni� marsz.
{1809}{1881}Prosz� opowiedzie�|o nocy w ko�ciele.
{2102}{2174}Owej nocy pomy�la�y�my, �e mamy szcz�cie,
{2174}{2222}Bo mamy dach nad g�ow�.
{2222}{2276}Prosz� dalej.
{2291}{2363}Dotarli�my do wioski.|Stra�niczki, jak zwykle,
{2407}{2479}Wybra�y sobie najlepsze|kwatery na plebanii.
{2479}{2548}Pozwoli�y nam spa� w ko�ciele.
{2552}{2624}W nocy by� nalot.
{2653}{2733}Bomby trafi�y w ko�ci�.
{2737}{2785}S�ysza�y�my, jak zapali�a|si� wie�a.
{2868}{2962}Potem ju� widzia�y�my p�omienie.
{2977}{3070}Ogie� zacz�� spada� na pod�og�.
{3093}{3174}Wszystkie poderwa�y si�
{3203}{3281}I podbieg�y do drzwi.
{3308}{3378}Ale drzwi by�y zamkni�te.
{3382}{3420}Od zewn�trz.
{3424}{3496}Ko�ci� p�on�� i nikt|nie przyszed� otworzy�?
{3578}{3615}Nikt.
{3619}{3691}Pomimo, �e wiadomo by�o,|�e w �rodku p�on� kobiety?
{3791}{3859}Ile by�o ofiar?
{3863}{3937}Wszystkie zgin�y.
{3958}{4029}Wy prze�y�y�cie.
{4203}{4271}Dzi�kuj� pani.
{4290}{4381}Chc� wam podzi�kowa� za|przyjazd do naszego kraju.
{4385}{4450}Na zeznania.
{4528}{4613}Nie wiem, co my tu robimy.
{4670}{4696}Nie wiecie?
{4700}{4748}M�wi pan ci�gle,|jak prawnik.
{4748}{4836}I jest w tym|co� obrzydliwego.
{4847}{4871}Jak to?
{4872}{4920}To nie spotka�o Niemc�w,|ale �yd�w.
{4973}{5021}Co my staramy si� zrobi�?
{5021}{5069}Staramy si� zrozumie�.
{5069}{5141}6 stra�niczek zmakn�o 300|kobiet w ko�ciele
{5141}{5189}I pozwoli�o im sp�on��.
{5189}{5237}Czego tu nie rozumiesz?
{5239}{5272}Powiedz!
{5276}{5353}Co tu do rozumienia?
{5409}{5486}Z pocz�tku wierzy�em|w ten proces.
{5490}{5567}Teraz my�l�,|�e to mydlenie oczu.
{5571}{5636}Mydlenie oczu?
{5640}{5712}Bierze pan 6 kobiet.|Sadza na �awie oskar�onych.
{5712}{5779}One uosabiaj� z�o.|S� winne.
{5783}{5855}Dlatego, �e jedna|z niedosz�ych ofiar
{5855}{5879}Napisa�a ksi��k�.
{5879}{5927}Dlatego one s� na �awie|i nikt inny.
{5931}{6009}Wiecie, ile oboz�w|by�o w Europie?
{6013}{6077}Ludzi interesuje,|co wiedzieli inni.
{6081}{6133}Kto wiedzia�?|I co wiedzia�?
{6137}{6209}Wszyscy wiedzieli.|Rodzice, nauczyciele.
{6209}{6246}Nie o to chodzi.
{6250}{6329}Chodzi o to, jak mogli|na to pozwoli�?
{6333}{6405}A dok�adniej: dlaczego nie zabili si�,|gdy odkryli prawd�?
{6480}{6562}Tysi�ce.|Oboz�w by�y tysi�ce.
{6566}{6644}Wszyscy to wiedzieli.
{6800}{6872}We�my t� kobiet�.
{6882}{6906}Kt�r�?
{6908}{6969}T� na, kt�r� ci�gle patrzysz.
{6973}{7035}To prawda.
{7231}{7296}Nie wiem, o, kt�r� ci chodzi?
{7300}{7378}Wiesz, co bym zrobi�?
{7407}{7460}Wzi��bym pistolet
{7464}{7535}I zastrzeli� je.
{7577}{7639}Wszystkie.
{11827}{11875}Dlaczego nie otworzy�a|pani drzwi?
{11940}{11988}Dlaczego nie otworzy�a|pani drzwi?
{12074}{12146}Pyta�em was wszystkie.|Odpowiedzi nie otrzyma�em.
{12181}{12253}Dwie z ofiar s� w s�dzie.|One zas�uguj� na odpowied�.
{12356}{12448}To raporty SS.|Macie ich kopie.
{12452}{12524}Napisa�y�cie je w�asnor�cznie|i podpisa�y�cie
{12524}{12586}Zaraz po zdarzeniu.
{12590}{12662}Przyznajecie wszystkie,|�e nie wiedzia�y�cie o po�arze.
{12768}{12842}Lecz to nieprawda.
{12910}{12977}To nieprawda.
{13039}{13087}Nie wiem, o co pan pyta?
{13088}{13173}Zapyta�em dlaczego nie|otworzy�a pani drzwi?
{13177}{13255}Z oczywistego powodu.
{13300}{13364}- Nie mog�y�my.|- Dlaczego?
{13368}{13425}By�y�my stra�niczkami.
{13429}{13506}Naszym zadaniem by�o|pilnowa� wi�ni�w.
{13510}{13567}Nie mog�y�my pozwoli� im uciec.
{13571}{13601}Rozumiem.
{13605}{13677}Gdyby uciek�y,|zosta�yby�cie oskar�one.
{13679}{13727}Mo�e nawet skazane|na �mier�.
{13727}{13769}A zatem?
{13773}{13850}Gdyby�my otworzy�y drzwi,|nast�pi�by chaos.
{13854}{13926}Jak mo�na wtedy|zaprowadzi� porz�dek?
{13926}{13998}Wszystko dzia�o si� szybko.|Pada� �nieg.
{13998}{14058}Bomby, ogie�.|Ca�a wie� p�on�a.
{14062}{14143}Krzyki wzmaga�y si�.|Stawa�y si� coraz g�o�niejsze.
{14147}{14214}Gdyby wybieg�y, uciek�y by.
{14218}{14266}Nie mog�y�my na to pozwoli�.
{14266}{14345}Odpowiada�y�my za nie!
{14400}{14463}Czyli wiedzia�a pani,|co si� dzieje?
{14467}{14521}Dokona�a pani wyboru.
{14525}{14573}Pozwoli�a pani im umrze�.
{14576}{14667}Zamiast ryzykowa�, �e uciekn�.
{14695}{14767}Reszta oskar�onych z�o�y�a|przeciw pani o�wiadczenie.
{14796}{14843}Zna je pani?
{14847}{14927}Twierdz� w nim,|�e pani dowodzi�a.
{14931}{14973}Nie prawda.
{14977}{15025}By�am jedn� ze stra�niczek.
{15025}{15049}Ona dowodzi�a.
{15049}{15079}To by� jej pomys�.
{15083}{15107}Oczywi�cie.
{15107}{15155}Pani napisa�a raport?
{15155}{15179}Nie.
{15179}{15227}Razem uzgodnili�my,|co napiszemy.
{15227}{15275}Napisa�y�my wsp�lnie raport.
{15275}{15315}To ona napisa�a.
{15319}{15343}Prawda to?
{15343}{15367}Ty napisa�a�!
{15367}{15391}To bez znaczenia.
{15391}{15415}Ona napisa�a.
{15415}{15494}Chc� zobaczy� pr�bki pani pisma.
{15498}{15554}Mojego pisma.
{15558}{15630}Tak, chc� ustali�, kto|napisa� raport.
{15630}{15702}Wed�ug mnie to niew�a�ciwe.|Min�o ponad 20 lat.
{15702}{15726}Prosz� poda� papier.
{15726}{15798}- Niech obro�ca podejdzie.|- Chce pan por�wna�...
{15798}{15846}Charakter pisma sprzed 20 lat.
{15846}{15894}Niech obro�ca podejdzie.
{15965}{16037}Nie pozwol� na takie|zachowanie w moim s�dzie.
{16767}{16838}Nie ma potrzeby.
{16906}{16987}To ja napisa�am raport.
{17300}{17364}Cisza, prosz�.
{17368}{17426}Spok�j.
{17705}{17783}Opu�ci�e� seminarium.
{18321}{18389}Mam pewn� informacj�.
{18393}{18460}Dotycz�c� jednej z oskar�onych.
{18464}{18512}Co�, o czym nie powiedzia�a.
{18515}{18586}Jak� informacj�?
{18745}{18817}To oczywiste, �e mnie nie|musisz o tym m�wi�.
{18851}{18923}Ale masz obowi�zek moralny|powiedzie� to przed s�dem.
{18923}{19009}To informacja na|korzy�� oskar�onej.
{19013}{19107}Mo�e zawa�y� na|wyniku rozprawy.
{19124}{19169}I na wyroku.
{19173}{19210}Zatem?
{19214}{19271}Ale jest problem.
{19275}{19347}Sama oskar�ona trzyma t�|informacj� w sekrecie.
{19452}{19529}Poczekajcie jeszcze.
{19702}{19774}Z jakich powod�w?
{19823}{19893}Bo wstydzi si�.
{19902}{19976}Wstydzi si� czego?
{20083}{20175}- Rozmawia�e� z ni�?|- Oczywi�cie, �e nie.
{20179}{20259}Dlaczego "oczywi�cie"?
{20266}{20329}Nie m�g�bym.
{20333}{20398}Nie zrobi�bym tego.
{20402}{20467}Nie rozmawia�bym z ni�.
{20471}{20558}Nie uczucia s� teraz wa�ne.|Ba, w�a�nie s� niewa�ne.
{20562}{20644}Rzecz w tym, co zrobimy.
{20671}{20749}Je�li tacy, jak ty nie wyci�gaj�|wniosk�w z tego, co
{20753}{20806}Wydarzy�o si� ludziom|takim, jak ja,
{20810}{20882}To o co, u diab�a,|w tym wszystkim chodzi?
{21078}{21122}Schmitz!
{21126}{21191}Masz go�cia.
{21490}{21561}Prosz� o spok�j!
{21797}{21864}Michael Berg!
{24238}{24302}Czas min��.
{24750}{24818}Nie wejdziesz?
{25031}{25106}Nie spieszy�e� si�.
{25610}{25675}O co chodzi?
{26175}{26243}Dok�d idziesz?
{26256}{26320}Wybacz, ale
{26325}{26393}Chc� spa� sam.
{28212}{28236}Nazistka!
{28236}{28310}Nazistowska kurew!
{28530}{28587}Cisza!
{28649}{28717}Wszyscy wsta�!
{28855}{28926}S�d uznaje winnymi: Rit� Beckhart,
{28930}{29004}Karolin� Steinhof, Regin� Kreutz,
{29008}{29099}Angel� Zieber i Andre� Luhmann
{29107}{29179}Pomocy i wsp�udzia�u|w mordzie 300 os�b.
{29221}{29312}S�d uznaje winn� Hann� Schmitz
{29340}{29410}Mordu 300 os�b.
{29510}{29568}Wyrok s�du jest nast�puj�cy:
{29572}{29667}Rita Beckhart, Karolina Steinhof,
{29674}{29750}Regina Kreutz, Angela Zieber|i Andrea Luhmann
{29754}{29826}Sp�dz� w wi�zieniu 4|lata i 3 miesi�ce.
{29899}{29957}Hanna Schmitz,
{29961}{30052}Z uwagi na przyznanie si�|i jej szczeg�ln� rol�,
{30056}{30127}Stanowi osobn� kategori�.
{30131}{30203}Wyrok s�du skazuje Schmitz
{30207}{30274}Na do�ywocie.
{31033}{31081}Dok�d jedziemy?
{31085}{31152}Powiem, jak tam dotrzemy.
{31156}{31204}M�wi�a�, �e lubisz niespodzianki.
{31204}{31277}Lubi� niespodzianki.
{31398}{31446}Neustadt, Niemcy Zachodnie, 1976 r.
{31692}{31767}Uros�a, nieprawda�?
{31791}{31839}Nie wiem, dawno jej|nie widzia�am.
{31924}{31985}Moja wina.
{31989}{32061}Nie powinni�my przyje�d�a�|bez zapowiedzi.
{32061}{32133}Tata b�dzie mieszka� sam.
{32189}{32264}Mamo, mam z�e wie�ci.
{32268}{32336}Julia ju� wie.
{32343}{32405}Gertruda i ja rozwodzimy si�.
{32409}{32481}Na pogrzeb ojca nie|przyjecha�e�, ale z tym tak.
{32553}{32625}Nie jest mi �atwo przyje�d�a�|do tego miasta.
{32625}{32649}Tak ci tu by�o �le?
{32649}{32732}- Nie o to chodzi.|- A o co?
{32795}{32855}Nie musisz martwi�|si� o Gertrud�.
{32859}{32917}Zajm� si� ni�.|Chocia� to ona
{32921}{32969}Jest prokuratorem okr�gowym
{32969}{33045}I zarabia lepiej ode mnie.
{33077}{33153}Nie martwi� si� o Gertrud�.
{33157}{33235}Martwi� si� o ciebie.
{34272}{34346}"Muzo! M�a wy�piewaj,|co �wi�ty gr�d Troi"
{34350}{34439}"zburzywszy, d�ugo b��dzi�|i w tu�aczce swojej"
{34443}{34515}"si�a r�nych miast widzia�,|pozna� tylu lud�w."
{35190}{35257}215 - poczta.
{35303}{35370}217 - poczta.
{35754}{35816}121966215.
{35825}{35882}Numer.
{35897}{35958}Otworzy�.
{36341}{36425}Pr�ba mikrofonu.|1,2,3.
{36919}{36991}Homer, "Odyseja".
{37287}{37...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin