wolfsrain08.txt

(7 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:02:15: Co z ich ranami? Czy mog� co� zrobi� by im pom�c...
00:02:20: Nasz zesp� medyczny dotar� do nich w odpowiednim czasie.
00:02:27: To niewiarygodne, �e zdo�ali zabra� dziewczyn� i uciec w trakcie walczenia z dziesi�cioma lud�mi...
00:02:31: Ale nie mog� odej�� z tego powietrznego miasta.
00:02:36: Czy my�la�e� nad tym czym s�?
00:02:39: Musz� by� podw�adnymi Darcia.
00:02:43: Zastanawiam si� czy tak naprawd� jest.
00:02:47: Zadowolenie jakie Cheza, C�rka Kwiat�w okazywa�a tym ch�opcom...
00:02:53: ... ona si� u�miecha�a. Promienia�a wielk� rado�ci�.
00:02:58: Czy p�acze czy si� u�miecha nie robi �adnej r�nicy.
00:03:01: Z rozkaz�w naszego zleceniodawcy, nasza misja polega na odzyskaniu kwiata.
00:03:28: To niemo�liwe.
00:03:51: Czy ona rozumie?
00:03:53: To dlatego, �e jest C�rk� Kwiat�w.
00:03:55: Czemu?
00:03:56: Poznaje rzeczy przez zmys� dotyku.
00:03:58: Nie ma czego� takiego!
00:04:00: Nie da si� ich zobaczy�, ale tego typu rzeczy napewno istniej�.
00:04:06: Zastanawiam si� czy jest wobec nas ostro�na...
00:04:09: Dlaczego?
00:04:11: Poniewa� wy jeste�cie ostro�ni wobec Cheza.
00:04:15: Ja b�d� ostro�ny.
00:04:18: To nie jest wilk czy cz�owiek. To nawet nie jest kwiat. Jak mo�na ufa� czemu� takiemu?
00:04:26: Zosta�a stworzona przez arystokrat�w, kt�rzy s� jeszcze gorsi.
00:04:31: Czy zabierzesz j� z nami do naszego przeznaczenia?
00:04:33: Tak.
00:04:34: Z jakiego powodu?
00:04:36: To w porz�dku, nieprawda�? By�o by smutno tak ja zostawi� i odej��. I zapach Ksi�ycowego Kwiata jest zawsze z ni�.
00:04:43: My�l�, �e to dobrze.
00:04:45: Przeciwnie, nie jest to niebezpieczne?
00:04:49: Je�li b�dziemy po drodze wydawa� tyle zapachu to nie jest to samo co powiedzenie im gdzie jeste�my?
00:04:54: Ludzie nie znaj� zapachu.
00:04:58: Widz� co� co wygl�da na przeszkod�.
00:05:00: Co ona morze zrobi�?
00:05:02: Nawet ty powiniene� zrozumie� jak bardzo potrzebujemy Cheza!
00:05:07: C� nie rozumiem!
00:05:09: �eby i�� do Raju.
00:05:11: Mam do�� s�uchania o tym!
00:05:39: Jako�, staj� si�... bardzo �pi�cy.
00:05:46: Hej nie �pij, Toboe!
00:05:49: Nie da rady... moje cia�o ju� �pi.
00:05:54: Co to ma by�!?
00:05:56: Te� nie wiem...
00:05:58: ... tylko...
00:06:03: ...Ja...
00:07:38: Nie jestem dobry je�li chodzi o koty.
00:07:53: Zastanawiam si� czy tutaj jest w porz�dku.
00:07:56: Ty, co to jest?
00:08:02: Pomy�la�em sobie "Czy nie jest jej zimno?"
00:08:04: Wiesz, nie jest jej zimno czy cokolwiek, to kwiat.
00:08:09: Ale, co to jest?
00:08:13: To... Droga g�rska jest prawdobodobnie dla niej bolesna.
00:08:17: Hmmm. Nawet je�li jest kwiatem?
00:08:23: Chod�my.
00:08:24: Tak.
00:08:35: Ty spa�e� najd�u�ej.
00:08:39: Mia�e� dobry sen?
00:08:41: Nie pami�tam.
00:08:43: Biega�e� we �nie.
00:08:49: Nie jest dobrze, s� wsz�dzie na drodze od podn�a g�ry.
00:08:53: Musimy znale�� inn� drog�.
00:08:55: Czy ty tylko nie marudzi�e� tutaj i os�ania�e� j�?
00:08:59: Nawet gdyby�my si� starali ci� obudzi� to i tak by� si� nie obudzi�.
00:09:02: Poniewa� spa�e� i wygl�da�o na to, �e czu�e� si� niesamowicie dobrze.
00:09:05: Zamnkij si�. By�em zm�czony.
00:09:15: Nie masz uczucia, �e kto� nas obserwuje od jakiego� czasu?
00:09:18: Tak.
00:09:19: To nie s� oni, co nie?
00:09:21: Oni �mierdz�, wi�c odrazu by�my wiedzieli, �e to oni.
00:09:24: Koty to m�wi�y, ale...
00:09:26: ... powiedzia�y, �e duchy si� tu kr�c�.
00:09:28: Duchy?
00:09:33: Idzie?
00:09:35: Nie.
00:09:36: Czy to duch?
00:09:52: Uciekaj!
00:09:57: Co to jest?
00:09:58: My�l�, �e zosta�y zrobione przez co� cienkiego i ostrego.
00:10:03: Rozumiem.
00:10:05: Kontynuujcie drog�, kt�ra stwierdzili�my, �e wzi�li z lotu ptaka.
00:10:08: Tak, sir!
00:10:11: Przyt�aczaj�ce liczby?
00:10:14: Nawet je�li poczekamy a� tw�j radar co� poka�e, marnujemy dot�d czas.
00:10:20: Dow�dco.
00:10:22: Jeste� �wiadom pog�osek, �e wilki �yj� nawet teraz?
00:10:27: Nic o tym nie wiem.
00:10:30: Ch�opcy, kt�rych widzieli�my mog� nie by� normalnymi lud�mi.
00:10:35: Mog� by� wilkami, kt�re �yj� przez oszukiwanie ludzi.
00:10:43: Rozumiem.
00:10:45: My�la�em, �e uczeni wierzyli w dzikie z�udzenia lub rzeczy jakby by�y pojedynczym bogiem, ale nigdy nie my�la�em, �e ty te� jeste� taka.
00:10:59: Cz�owieku, jestem zmachaby.
00:11:00: Wr�ci�em.
00:11:02: Zabra�o wam to du�o czasu.
00:11:04: To poniewa� te by�y powolne.
00:11:06: Masz. Prowiant.
00:11:08: Mamy r�ne zasoby.
00:11:10: Co zamierzasz zrobi�?
00:11:12: "Co?" powiadasz. To prezent.
00:11:16: Prosz�.
00:11:26: Nie podoba ci si�?
00:11:29: Wygl�da na to.
00:11:30: Popatrz na to. Te s� dobre.
00:11:32: Ciekawe czy te te�.
00:11:50: Podobaj� ci si�?
00:12:07: Cheza.
00:12:14: Kim jeste�?
00:12:38: Wilki, co?
00:12:42: Stara kobieto, czym jeste�?
00:13:06: To, niespodziewanie...
00:13:14: Czym u diab�a jeste�?
00:13:16: Kwiatowa osoba, tak zosta�am nazwana.
00:13:22: Znam zapach. Jest inny od mojego.
00:13:25: Ty jeste� prawdziwie sko�czonym produktem.
00:13:30: W przeciwie�stwie do nas.
00:13:33: Sko�czonym produktem?
00:13:35: Czeka�am d�ugo na ciebie.
00:13:42: To nie by� duch.
00:13:44: Czuj� to.
00:13:45: Co?
00:13:46: Oni tu s�.
00:13:47: Wygl�da na to, �e nie mamy czasu na siedzenie tu w beztrosce.
00:14:05: Czy to w porz�dku dla nas te� i��?
00:14:08: To przyjaciel Cheza wi�c nie powinno by� �adnych k�opot�w.
00:14:32: Czu�am to w moim ciele.
00:14:37: Te przera�aj�ce zdarzenia.
00:14:40: I wszyscy niesko�czeni kwiatowi ludzi nie mieli innego wyboru jak uschn��.
00:14:50: Uciek�am z zamku.
00:14:54: W lesie przy podn�u g�ry ukry�am moje �ycie.
00:14:59: Na d�ugi, d�ugi czas.
00:15:02: I kiedy si� obejrza�am, by�am sama...
00:15:08: Nawet je�li nie wiesz, ja wiem o tobie bardzo dobrze.
00:15:16: Przespa�am wszystko a� do teraz, czekaj�c.
00:15:23: Wilki szukaj� kwiat�w, a kwiaty szukaj� wilk�w.
00:15:29: Ale nie mo�esz z nimi i��.
00:15:34: Dlaczego?
00:15:36: B�dziesz sz�a w kierunku w�asnego zniszczenia.
00:15:39: Nie wygaduj g�upstw!
00:15:41: Nie gadam z tob�!
00:15:43: Chod�my, Cheza.
00:15:49: Wydaj� teraz tylko nik�y zapach kwiata.
00:15:55: I nied�ugo on zniknie ca�kowicie.
00:16:00: Co powinnam zrobi�?
00:16:02: Mo�esz po��czy� �ycie kwiatowych ludzi, pozostaj�c tu...
00:16:09: Cheza, nie s�uchaj!
00:16:11: Wilku, co planujesz zrobi�, zabieraj�c t� dziewczyn� ze sob�?
00:16:19: Idziemy do Raju.
00:16:23: P�jdziemy do Raju.
00:16:30: Shh.
00:16:32: B�d�cie cicho.
00:16:37: Pachnie jak schody zamku.
00:16:39: Widzia�em ju� gdzie� t� kobiet�.
00:16:42: Co zrobisz?
00:16:44: Chod�my!
00:16:46: Chod�my, Cheza!
00:17:05: Wy ludzie...
00:17:07: Kim wy jeste�cie?
00:17:11: Cheza!
00:17:40: Znalaz�am ich! Ch�opc�w, kt�rzy s� z Cheza!
00:17:52: Czemu? Co ma znaczy�!?
00:17:54: Co� nie tak?
00:18:00: Ten g�upi radar reaguje na kwiaty i drzewa i wszystko!
00:18:04: Wszystkie jednostki do miasta!
00:18:18: Ona p�acze.
00:18:21: Ona uschnie.
00:18:23: Ta stara kobieta?
00:18:28: Kiba, czy to w porz�dku by� z tob�?
00:18:33: Czy to ok dla mnie by� z tob�?
00:18:38: Musz� by� z tob�.
00:18:41: Hige?
00:18:45: Jest spoko, nieprawda�?
00:18:47: Podr� jest bardziej fajna im wi�cej jest ludzi.
00:18:50: Toboe?
00:18:55: Tsume?
00:19:01: Chod� z nami. Je�li to ma nas zaprowadzi� do naszego przeznaczenia, nie mo�na temu zaradzi�.
00:19:54: W porz�dku.
00:19:58: Sama mo�liwo�� zobaczenia ciebie.
00:20:05: P�jd�.
00:20:10: P�jd�.
00:20:15: Razem ze wszystkimi.
00:20:18: Modl� si�.
00:20:21: Za twoje bezpiecze�stwo.
00:20:25: Mog�am s�ysze� tw�j g�os. Odk�d tu przysz�am.
00:20:30: Kwiaty �piewaj�.
00:20:33: One zawsze �piewaj�.
00:20:38: Chocia� ludzie nie zdaj� sobie z tego sprawy.
00:20:47: Przykro mi.
00:21:13: Czy kto� jej powiedzia� o Raju?
00:21:16: Nie.
00:21:42: Pie�� Snu : Odcinek 8
Zgłoś jeśli naruszono regulamin