MIKOŁAJ JAKO IMAGO DEI I VIR DEI..pdf

(256 KB) Pobierz
untitled
Zeszyty Naukowe KUL 51 (2008), nr 2 (202)
MARIA OŁDAKOWSK A *
MIKOŁAJ JAKO IMAGO DEI I VIR DEI.
PREZENTACJA WIZERUNKU ŚWIĘTEGO
NA WYBRANYCH PRZYKŁADACH
Mikołaj to święty najbardziej czczony na Wschodzie. Także na Zachodzie,
poczynając od czasów średniowiecza, jego kult obejmował coraz większe obsza-
ry Europy 1 . Obecnie jest on postacią doskonale rozpoznawalną, będąc jednocześ-
nie mało znanym świętym. Wynika to z niewłaściwego wizerunku Mikołaja, jaki
ukształtował się na gruncie kultury zachodniej – osoby kojarzonej przede wszyst-
kim z przynoszeniem podarunków. Kiedy stykamy się z bogactwem wyobrażeń
świętego, obecnego zarówno w dawnych wierzeniach ludowych, jak i literaturze
czy sztuce, wtedy jednowymiarowy, płaski obraz Mikołaja ulega zmianie.
Lektura źródeł pozwala na zapoznanie się z wieloma barwnymi historiami
na temat życia świętego 2 . Równie interesujący wydaje się rekonesans badawczy,
który posłuży ustaleniu, jakie aspekty wizerunku świętego zostały już dostrze-
żone przez autorów poszczególnych opracowań dotyczących postaci Mikołaja 3 .
Rozprawą istotną w kontekście naszych poszukiwań, poruszającą wiele kwe-
stii związanych z kultem świętego Mikołaja w kulturze wschodniej, jest książ-
ka Borysa Uspieńskiego 4 . Autor podjął próbę udowodnienia tezy, iż specyfikę
* M ARIA O ŁDAKOWSK A – historyk sztuki, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
1 Miało to bezpośredni związek z przeniesieniem jego relikwii do Bari, w momencie, gdy
Mira znajdowała się w rękach tureckich – 9 maja 1087 r. Zob. S. R a d z i w a n o w s k i, Przenie-
sienie relikwii św. Mikołaja , „Oriens” 1934, z. 2, s. 35-39; G. C i o f f a r i, Saint Nicholas. His Life,
the Translation of his Relics and his Basilica in Bari , tłum. P. Barnet, Bari 1994.
2 Na temat źródeł dotyczących życia świętego Mikołaja: G. A n r i c h, Hagios Nikolas.
Der Heilige Nikolaus in der grechischen Kirche , t. I-II, Leipzig–Berlin 1913-1917. Zob. także:
J. N a u m o w i c z, Św. Mikołaj z Myry , „Społeczeństwo Otwarte” 12(1997), s. I-XVI. Autor za-
prezentował pierwsze teksty greckie i wskazał łacińskie, powstałe na podstawie wschodniej li-
teratury hagiograficznej. Por. Kult świętego Mikołaja w tradycji prawosławnej , wybór i oprac.
A. Dejnowicz, Gniezno 2004.
3 Powstała za granicą literatura dotycząca obecności świętego Mikołaja w kulturze jest
obszerna – można tu wymienić chociażby: K. M e i s e n, Nikolauskult und Nikolausbrauch im
Abendlande , Mainz 1981; A.D. d e G r o o t, Saint Nicholas. A psychoanalytic study of his history
and myth , The Hague–Paris 1965; J. d e S c h u y e r, Sint Nikolaas in de Legende en in de Volksge-
bruiken , Antwerpen 1994. Jednakże z uwagi na charakter tekstu koncentrujemy się wyłącznie na
opracowaniach stanowiących punkt wyjścia dla naszych rozważań.
4 B.A. U s p i eński, Kult św. Mikołaja na Rusi , przeł. E. Janus, M.R. Mayenowa, Z. Kozłow-
ska, Lublin 1985.
58
MARIA OŁDAKOWSK A
rosyjskiego kultu Mikołaja zdeterminowały pogańskie wyobrażenia Słowian 5 .
Jednakże opracowanie to jest istotne dla naszych rozważań z innego powodu
– pierwszy rozdział pracy zawiera ogólną charakterystykę kultu Mikołaja na
Rusi. Badacz poświęcił w nim sporo uwagi ukazaniu szczególnego miejsca, jakie
zajmował święty w świadomości społecznej na Wschodzie. Uspieński przytoczył
kilka ciekawych przykładów dotyczących między innymi traktowania świętego
z Miry jako tego, kto w „hierarchii niebiańskiej” znajduje się bezpośrednio po
Bogu, lub nawet zastępuje Chrystusa. Powołując się na zdarzenia opisane we
wcześniejszej literaturze, przytacza przykłady księży, którzy jeszcze w XVIII
wieku obdarzali Mikołaja czcią należną samemu Bogu, podczas gdy ich wiedza
na temat Zbawiciela pozostawiała wiele do życzenia. Kolejnym faktem potwier-
dzającym wyjątkową pozycję Mikołaja w świadomości religijnej na Wschodzie
jest rozpowszechnione aż do początku XX wieku przekonanie, iż w skład Trójcy
Świętej wchodzą następujące osoby: Matka Boża, Zbawiciel, Mikołaj. Niekiedy
zdarzało się, że biskupa z Miry uważano za czwartą osobę Trójcy Świętej 6 . Sto-
sunek do Mikołaja – niewątpliwie najważniejszej postaci ze wszystkich świętych
czczonych na Wschodzie – przejawiał się również w postrzeganiu ikon. Każda
z nich, niezależnie od treści, jakie zawierała, mogła być nazwana „Mikołajem”.
W tym miejscu warto przytoczyć za Uspieńskim rosyjskie powiedzenie dobrze
oddające charakter specyficznego przypadku, o którym mowa: „Masz ręcznik,
wytrzyj się, masz Mikołaja – pomódl się” 7 . Widzimy zatem, w jaki sposób imię
„Mikołaj” staje się desygnatem ikony.
Przytoczone powyżej przykłady uświadamiają, jak ważną postacią był Miko-
łaj w świadomości religijnej na Wschodzie. Wyjątkowe miejsce zajmowane przez
niego wśród innych świętych, a także fakt, iż nie szczędzono mu czci należnej
samemu Bogu – znajdowało odzwierciedlenie również na gruncie literatury folk-
lorystycznej, a także ikonografii, do czego powrócimy w dalszej części tekstu.
Zagadnienie wizerunku świętego Mikołaja w rosyjskim oraz polskim folk-
lorze zgłębiła Anna Woźniak 8 . W artykule stanowiącym swoistą próbę dialogu
z wnioskami zawartymi w pracy Borysa Uspieńskiego autorka zastosowała od-
wrotną optykę patrzenia na kwestie wpływu tradycji na niektóre obrzędy i utwory
folklorystyczne. W przeciwieństwie do Uspieńskiego badaczka postawiła sobie
za cel wydobycie elementów o rodowodzie chrześcijańskim, jakie tkwią u pod-
staw danych motywów. Pod tym kątem przyjrzała się związkom kultu Mikołaja
5 Chodzi tutaj głównie o związek wizerunku Mikołaja, jaki ukształtował się w świadomości
społecznej na Wschodzie z wyobrażeniem pogańskiego boga Wołosa (Welesa) – przeciwnika Pe-
runa. Ta dość kontrowersyjna teza, która doczekała się już oddźwięku ze strony innych badaczy,
znajduje się poza obrębem naszych zainteresowań.
6 B.A. U s p i eński, Kult św. Mikołaja na Rusi , s. 19-20.
7 Tamże, s. 34.
8 A. W oź niak, Święty Mikołaj w folklorze rosyjskim i polskim . Legenda, pieśń, obrzęd , w:
Dzieło chrystianizacji Rusi Kijowskiej , red. R. Łużny, Lublin 1988, s. 127-158.
165795424.003.png
 
MIKOŁAJ JAKO IMAGO DEI I VIR DEI
59
z szeroko pojmowaną kulturą agrarną, legendą morską, funkcją obdarowywania
prezentami, a także rolą, jaka została przypisana świętemu na gruncie tradycji
wschodniej – przewodnika dusz po raju. Powołując się na K. Meisena, autorka
podała, iż obraz Mikołaja wybawiciela ukształtował się w wyniku rozpowszech-
nienia historii o trzech niewinnych rycerzach i dowódcach, która jest najstar-
szym źródłem dotyczącym jego życia 9 . Z wizerunkiem Mikołaja, który nie tyko
dorównuje Bogu, ale ma od niego większe kompetencje, spotykamy się w rosyj-
skich powiedzeniach, „Jeżeli Bóg odmówi, Mikoła pomoże”. Jak zauważa Anna
Woźniak: „nadzwyczaj wysokie waloryzowanie i nadana Mikołajowi w folklorze
nadzwyczajna moc skutecznego oddziaływania mogły sprzyjać zabiegowi naj-
pierw nierozłączności z Chrystusem, a potem identyfikowania się” 10 . Jest to dość
istotne stwierdzenie w kontekście naszych rozważań.
W tym miejscu należy zwrócić uwagę na jeszcze jeden artykuł. Jakkolwiek
ma on charakter popularnonaukowy, poruszona w nim kwestia stanowi ważne
ogniwo dla prezentacji specyficznego wizerunku Mikołaja, o jakim mowa 11 . Zbi-
gniew Benedyktowicz swoją refleksję kieruje ku symbolice obfitości i płodności,
gdyż to właśnie takie konotacje niesie z sobą zwyczaj ofiarowywania podarun-
ków. Autor zwrócił uwagę na ciekawy szczegół z żywota świętego Mikołaja, we-
dług legendy dziecka Epifanesa i Joanny, którzy zanim doczekali się syna, długo
pozostawali bezdzietni.
Zatrzymajmy się przez moment przy tym epizodzie, obecnym nie we wszyst-
kich źródłach dotyczących wydarzeń z życia świętego Mikołaja 12 . W żywocie
świętego autorst wa Piot ra Ska rgi cz y t a my, iż rodzicom Mikołaja łaska potomstwa
nie była dana od początku. Mikołaj przyszedł na świat po długich modlitwach,
postach i obfitych jałmużnach czynionych przez pobożnych Epifanesa i Joannę 13 .
Mamy tu do czynienia z toposem, którego korzeni należy szukać w tradycji bi-
blijnej i apokryficznej. W Starym Testamencie wielokrotnie napotykamy historie
traktujące o spragnionych potomstwa rodzicach, rozpaczliwie szukających przy-
czyny braku bożego błogosławieństwa. W samej Księdze Rodzaju taka sytuacja
miała miejsce w przypadku Sary i Abrahama (Rdz 18, 9-15), Rebeki i Izaaka
9 Napisane przez anonimowego autora opowiadanie powstało w VI roku (czasy cesarza Ju-
styniana) w Mirze, znane jest pod łacińskim tytułem Praxis de Stratelatis. Więcej na jego temat
zob. J. N a u m o w i c z, Św. Mikołaj z Myry , s. IV.
10 A. W oź niak, Święty Mikołaj w folklorze rosyjskim i polskim , s. 150.
11 Z. B e n e d y k t o w i c z, Święty Mikołaj po polsku , „Tygodnik Powszechny” 30(1976),
nr 49, s. 4-5.
12 W Złotej Legendzie Jakuba de Voragine spotykamy się z wersją, jakoby Mikołaj był dzie-
ckiem „pierwszej wiosny młodości” swoich rodziców, którzy następnie do końca życia pozosta-
wali w czystości.
13 P. S k a r g a , Żywoty świętych pańskich na wszystkie dnie roku podług najwiarygod-
niejszych źródeł wyjętych z dzieł Ojców i doktorów Kościoła św. , Mikołów–Częstochowa 1913,
s. 1179.
165795424.004.png
 
60
MARIA OŁDAKOWSK A
(Rdz 25, 21), Racheli i Jakuba (Rdz 29, 31) 14 . Podobne zdarzenia napotykamy
w Księdze Sędziów – rodzice Samsona (Sdz 13, 2-3), a także w Pierwszej Księdze
Samuela – Anna i Elkan (1Sm 1, 1-20). Powszechnie znana jest zapowiedź naro-
dzin Jana Chrzciciela dana, będącym już w podeszłym wieku, Elżbiecie i Zacha-
riaszowi (Łk 1, 5-25) oraz analogiczne opowiadanie z Proto-Ewangelii Jakuba
czy Ewangelii Pseudo-Mateusza dotyczące Anny i Joachima – apokryficznych
rodziców Marii 15 . Wydarzeniem łączącym wszystkie te historie są narodziny
człowieka obdarzonego specjalnym posłannictwem. Długo oczekiwane dziecko,
będące niezwykłym darem zesłanym z niebios, ma do wypełnienia szczególną
misję, która waży na losach świata – jest nieodzowna dla dziejów historii Zba-
wienia. Widzimy zatem, że epizod ten niebezzasadnie pojawił się w żywocie
świętego Mikołaja, stawiając go tym samym obok takich postaci, jak: Izaak, Ja-
kub, Józef, Samson, Samuel, Jan Chrzciciel.
Powróćmy jednak do konkluzji zawartej w artykule Zbigniewa Benedyktowi-
cza. Zwrócił on uwagę na charakterystyczny dla większości scen z życia świętego
Mikołaja motyw wyzwalania i przywracania do życia. Oprócz wspominanych
wcześniej Praxis de Stratelatis można tu wymienić chociażby historie mówiące
o pannach bez posagu ocalonych od nędzy, marynarzach uratowanych z tonące-
go okrętu, wskrzeszonych młodzieńcach, osobach wyleczonych z opętania przez
złego ducha. Widzimy zatem, iż największym darem świętego Mikołaja jest dru-
gie, nowe życie. Badacz podsumowuje swe rozważania, stwierdzając, iż Mikołaj
nawiedzający domy, napełniający je darami, zgodnie ze zwyczajami w poszcze-
gólnych krajach, kroczący w asyście dwóch diakonów i chóru aniołów, sam staje
się ikoną Bożą – Imago Dei 16 .
Dokonaliśmy prezentacji wniosków, do których doszli autorzy kilku wcześ-
niejszych tekstów dotyczących wizerunku świętego Mikołaja w szeroko rozumia-
nej kulturze. Nieprzypadkowo wybór padł właśnie na te opracowania. W każdym
z nich dostrzeżony i zasugerowany został, istotny w kontekście naszych refleksji,
aspekt obrazu świętego, który tak trafnie ujmuje określenie „Imago Dei”. Z uwagi
na fakt, iż autorzy wcześniej zajmujący się postacią świętego Mikołaja zamieścili
w swoich tekstach jedynie wzmianki na temat interesującego nas zagadnienia,
uzasadniona wydaje się próba dokładniejszego przyjrzenia się temu aspektowi
wizerunku świętego i wydobycia takich przykładów jego obecności w kulturze,
na jakie wcześniej nie zwrócono szczególnej uwagi.
Zanim przejdziemy do konkretnych wyobrażeń Mikołaja należy zaznaczyć,
iż upodobnienie świętych do Chrystusa nie było w czasach średniowiecza czymś
14 Źródłem dla wszystkich odwołań i cytatów z Biblii jest: Pismo Święte Starego i Nowego
Te sta mentu , Poznań 1965.
15 Apokryfy Nowego Testamentu. Ewangelie apokryficzne , cz. 1, red. M. Starowieyski, Kra-
ków 2003, s. 268-272, 296-299.
16 Z. B e n e d y k t o w i c z, Święty Mikołaj po polsku , s. 5.
165795424.001.png
 
MIKOŁAJ JAKO IMAGO DEI I VIR DEI
61
wyjątkowym, przeciwnie, stanowiło conditio sine qua non świętości chrześci-
jańskiej. Dlatego teksty traktujące o życiu świętych wzorowane były na Biblii,
do opisywania wydarzeń z ich życia używano języka Pisma Świętego. W tym
kontekście uzasadnione wydaje się występowanie w żywocie świętego Mikołaja
historii, których obecność wielokrotnie odnotowujemy na kartach Świętej Księ-
gi, jak ta przytoczona powyżej, dotycząca cudownego poczęcia dziecka. Zagad-
nienie, o którym mowa, trafnie podsumowuje stwierdzenie sugerujące, iż: „Hi-
storia święta trwa i znajduje przedłużenie w życiu Kościoła, a bohaterowie epoki
chrześcijańskiej odzwierciedlają w sobie bohaterów Pisma Świętego” 17 .
Przechodząc do żywota Mikołaja, warto przypomnieć, iż jedyny udokumen-
towany fakt z jego życia dotyczy sprawowania przez świętego godności biskupa
w Mirze w I połowie IV wieku. Pozostałe wydarzenia, znane dzięki literaturze
hagiograficznej, mają charakter legend. W Złotej Legendzie Jakuba de Voragine
mamy do czynienia między innymi ze wspomnianym wyżej cudem uratowania
żeglarzy. Aby lepiej oddać jego charakter, przytoczymy wskazany fragment:
Quadam autem die dum quidam nautae periclitarentur, ita cum lacrimis oraverunt:
„Nicolae famule Dei si vera sunt, quae de te audimus, nunc ea experiamur”.
Mox quidam in eius similitudinem apparuit dicens: „Ecce assum.Vocastis enim me”.
Et coepit eos in antennis et rudentibus aliisque iuvare navis armamentis, statimque
cessavit tempestas. Cum autem ad eius ecclesiam venissent, quem numquam ante vide-
rant, sine indice cognoverunt. Tunc Deo et sibi de liberatione gratias egerunt. Quod ille
divinae rnisericordiae et eorum fidei, non suis meritis attribuere docuit 18 .
Wzywany przez przerażonych żeglarzy Mikołaj zjawił się i uciszył burzę na mo-
rzu, podobnie jak uczynił to Chrystus w Ewangelii (Mk 4, 37-41).
W literaturze hagiograficznej traktującej o wydarzeniach z życia świętego
Mikołaja spotykamy wiele historii, które ze względu na analogie treściowe można
określić wspólnym mianem „legendy morskiej”. W opowiadaniach tych stosowa-
no formułę stanowiącą wyraźne odwołanie do jednego z ewangelicznych cudów:
„I wnet przyjdzie rychły ku pomocy święty Mikoła, po morzu chodzący jak po lą-
dzie” 19 . W Ewangelii świętego Mateusza czytamy: „Lecz o czwartej straży nocnej
przyszedł do nich, krocząc po jeziorze” (Mt 14,25). Dostrzegamy zatem wyraźne
paralele między czynami Chrystusa i świętego Mikołaja. Podobna sytuacja ma
miejsce w przypadku kolejnego cudu, opisywanego przez Jakuba de Voragine:
17 M. W a l c z a k, „Alter Chrystus”. Studia nad obrazowaniem świętości na przykładzie św.
Tomasza Becketa , Kraków 2001, s. 17.
18 Iacobus de Voragine, Legenda Aurea , Basel, Mich. Wenssler, non post 1474, karta
VII, inkunabuł znajdujący się w Bibliotece Narodowej w Warszawie, Mf 73850.
19 Cyt. za: A. W oź niak, Święty Mikołaj w folklorze rosyjskim i polskim , s. 140.
165795424.002.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin