Heller - Czy świat jest racjonalny pap.pdf

(129 KB) Pobierz
649576655 UNPDF
ARTYKUŁY
ZAGADNIENIAFILOZOFICZNE
WNAUCE
XX/1997,s.66–78
MichałHELLER
CZYWIATJESTRACJONALNY?
1.Naukajakosytuacjaproblemowa
Znanajestniech¦¢Popperadonadmiernychroztrz¡sa«j¦zykowych,któ-
rychcelemmiałobyby¢precyzyjneustalenieznaczeniajakiego±terminu 1 .
Poppernazywałtowerbalizmemiuwa»ał,»ezwyklezabiegitakieprowadz¡
do„zmniejszeniajasno±ci,stratyczasuiwysiłkuprzeznaczonegonawst¦pn¡
prac¦,któracz¦stoitakokazujesi¦bezu»yteczna” 2 .ZdaniemPopperapraw-
dziwypost¦pdokonujesi¦przezzmierzeniesi¦zproblemem.Wautentycznej
pracybadawczejanalizywerbalnepr¦dzejczypó¹niejzostan¡wypchni¦te
przez sytuacj¦problemow¡ .„Płodno±¢niejestwynikiemdokładno±cileczdo-
strzeganianowychproblemów,którychniktprzedtemniedostrzegł,iznaj-
dowanianowychdrógichrozwi¡zywania” 3 .Popperwró»nychswoichpra-
cachwielenapisałnatematsytuacjiproblemowych,alenapró»noszuka-
liby±myuniegoczego±wrodzajuichdefinicji.Nicdziwnego.Jakiekolwiek
próbysłownychopisówmogłybyłatwoprzerodzi¢si¦w...analizywerbalne.
Nieulegawszak»ew¡tpliwo±ci,»eszczególniedwiecechyodgrywaj¡wa»n¡
rol¦wcharakterystycesytuacjiproblemowych:jejzdolno±¢generowaniano-
wychproblemówiwynajdywaniametodichrozwi¡zywania.Je»elitak,to—
pozwalaj¡csobienapewn¡elastyczno±¢j¦zykow¡—mo»emypowiedzie¢,
»esytuacj¡problemow¡ parexcellence jestsamanauka.Istot¡bowiemna-
ukijestwła±niezdolno±¢generowaniaproblemówinietylkowynajdywanie
metodichrozwi¡zywania,lecztak»efaktyczneichrozwi¡zywanie.Cowi¦-
cej,tedwiecechys¡wnaucezesob¡±ci±lezwi¡zaneinawzajemsi¦nie-
jakonap¦dzaj¡:niemalka»dyrozwi¡zanyproblemstawianoweproblemy,
UWAGA:Tekstzostałzrekonstruowanyprzypomocy±rodkówautomatycznych;mo»-
liwes¡wi¦cpewnebł¦dy,którychsygnalizacjajestmilewidziana(obi@opoka.org).Tekst
elektronicznyposiadaodr¦bn¡numeracj¦stron.
1 Niniejszyartykułjestcz¦±ci¡zamierzonejwi¦kszejcało±ci.
2 UnendedQuest ,Fontana–Collins,Glasgow1980,s.24.
3 Tam»e,s.25.
649576655.001.png
2 MichałHELLER
apostawienienowychproblemówbardzoczestoprowadzidowynajdowania
nowychmetodichrozwi¡zywania.Mo»emyzatempowiedzie¢,»enauka—
wdobrzeokre±lonymsensie—samajestsytuacj¡problemow¡.
Przeznauk¦rozumiemtuprzedewszystkimnauk¦nowo»ytn¡,tzn.na-
uk¦zapocz¡tkowan¡przezGalileuszaiNewtona(iinnych),posługuj¡c¡si¦
matematyczno–empiryczn¡metod¡.Przedewszystkim,aleniewył¡cznie
—nauk¡bowiembyłorównie»towszystko,codoprowadziłodopowstania
matematyczno–empirycznejmetodynaprzełomieXVIiXVIIwieku.Gdy
jednakmy±limyonaucejakosytuacjiproblemowej,wygodniejestodwoły-
wa¢si¦doprzykładówznaukiponewtonowskiej—tambowiemszczególnie
jaskrawo(byniepowiedzie¢—dramatycznie)ujawniasi¦„problemowo±¢”
nauki.Cowi¦cej,niebywałysukces,jakiodniosłaponewtonowskanauka,do-
dajedotej„problemowo±ci”niejakojeszczejedenwymiar:naukanietylko
generujenoweproblemyiwynajdujemetodyichrozwi¡zywania,alejest
wtychzabiegachniezwykleskuteczna.Inieidzietutylkootrafno±¢prze-
widywa«wynikaj¡cychznaukowychteorii(takmocnopodkre±lan¡przez
filozofównauki),lecztak»eowszystkietechnicznezastosowanianaukem-
pirycznych.Kwestionuj¡cosi¡gni¦ciateoretycznejfizyki,nale»ałobyzakwe-
stionowa¢korzystaniezradia,telewizji,nowoczesnych±rodkówtransportu
itp.Teorienaukowes¡wtopionewcodzienne»ycienietylenawetprzezto,
»edaj¡rozumienie±wiata,leczprzedewszystkimprzezswojezastosowania,
któretakbardzokształtuj¡obliczenaszejcodzienno±ci.
To,»enaukajestsytuacj¡problemow¡,nale»yrozumie¢,wpewnym
sensie,pi¦trowo.Wnaucejedneproblemygeneruj¡inneproblemy,coskła-
niauczonychdowynajdowaniakolejnychmetodichrozwi¡zywania.Ito
jestpierwszypoziom(lubpierwszepi¦tro).Alezczasemnaukastajesi¦
problememsamadlasiebieitrzebaznale¹¢metodyzmierzeniasi¦ztym
problemem.Itojestdrugipoziom,którycz¦stonazywasi¦filozofi¡na-
uki.Jednymznajwa»niejszychproblemów,jakirodzisi¦natympoziomie
jest problemracjonalno±cinauki .Przybieraonwieleznaczeniowychpostaci.
Itakmo»napyta¢o racjonalno±¢ludzkiegopoznania ,któreprowadzidopo-
znanianaukowego.Jakies¡jegocechy?Jakodró»ni¢racjonalno±¢odirra-
cjonalno±ci?Dlaczegonale»ykierowa¢si¦racjonalno±ci¡?Mo»nate»pyta¢
oto,wjakimsensiemetodynaukowes¡racjonalne?Czyrozwójnaukijest
racjonalny,tzn.czykierujesi¦jak¡±„wewn¦trzn¡logik¡”,czyte»wył¡cz-
niesteruj¡nimczystozewn¦trzneczynniki,takiejakpsychologiauczonych
lubsocjologiczneiekonomicznewarunki,wjakich»yj¡(wostatnichlatach
filozofowienaukipo±wi¦cilitymproblemomwieleuwagi)?Mo»nawreszcie
CZYWIATJESTRACJONALNY? 3
zada¢pytanieoto,czybadanyprzeznauki±wiatmusispełnia¢jakie±wa-
runki,aje±litak,tojakie,dzi¦kiktórymmo»nagoracjonalniebada¢.Ten
ostaniproblemb¦dziemynazywa¢ problememracjonalno±ci±wiata (mówi
si¦równie»o racjonalno±ciontologicznej lubo racjonalno±ciwsensieon-
tologicznym ).B¦dzieonstanowi¢przedmiotmoichdalszychrozwa»a«.Ale
zanimdoniegoprzejd¦,wartou±wiadomi¢sobie,»enajszerzejrozumiany
problemracjonalno±ciwyrastazsytuacjiproblemowej,jak¡jestsamana-
uka.Uwagatadotyczynietylkowprostracjonalno±cimetodnaukowychczy
rozwojunauki,leczrównie»poznaniawogóle,atak»eracjonalno±ciwsensie
ontologicznym.Przecie»naukajestniczyminnymjaktylkowysocezorgani-
zowanymprocesempoznawczymitrudnoanalizowa¢poznaniewogóle,nie
odwoławszysi¦pr¦dzejczypó»niejdopoznanianaukowego.Azagadnie-
nieracjonalno±ci±wiata(czyliracjonalno±ciwsensieontologicznym),cho¢
jestniew¡tpliwieproblememfilozoficznym,nigdyniezostałobynawetpo-
stawione,gdybyniezdumiewaj¡cewyniki,jakienaukaosi¡gn¦ławbadaniu
±wiata.
2.Racjonalno±¢±wiata—hipotezawyj±ciowa
Istniej¡do±¢znacznerozbie»no±cizda«,gdyidzieokryteriaracjonal-
negodyskursu(poznania,pogl¡du...),alemałoktow¡tpiwto,»eistniej¡
racjonalnedyskursy(poznania,pogl¡dy...),natomiastistnienieracjonalno-
±ciontologicznejstanowiprzedmiotbardzozaci¦tychsporów.Jestprzytym
rzecz¡charakterystyczn¡,»eprzeciwnicyracjonalno±ci±wiatanajcz¦±ciej
rekrutuj¡si¦spo±ródfilozofów,podczasgdynaukowcy,zwłaszczafizycy–
teoretycy,racjonalno±¢±wiatauwa»aj¡zaoczywist¡lubprawieoczywist¡.
Zarzutystawianeprzezfilozofówrozpatrz¦poni»ejszczegółowo.
Teraz,bardziejdlawprowadzeniapoj¦ciaracjonalno±cini»zch¦ciko-
rzystaniazargumentu exauctoritate ,odwołamsi¦dobodajnajbardziej
zdecydowanegoobro«cyracjonalno±ci±wiata,amianowiciedoAlbertaEin-
steina(chocia»tegorodzajuautorytetównienale»ylekcewa»y¢,gdyidzie
osprawyzwi¡zaneznauk¡).Wznanejpracy Do±wiadczeniearzeczywisto±¢
pisałon:
Mo»napowiedzie¢,»e„wiecznazagadka±wiata”tojegozrozu-
miało±¢.Jednazwi¦kszychzasługKantapoleganatym,»epo-
kazałonbezsensowno±¢twierdzeniaorealno±ci±wiatazewn¦trz-
negobeztejzrozumiało±ci.Gdymówimyo„zrozumiało±ci”,sens
tegowyra»eniajestcałkiemprosty.Zawieraonwsobiedoprowa-
4 MichałHELLER
dzeniedookre±lonegouporz¡dkowaniawra»e«zmysłowychprzez
tworzenieogólnychpoj¦¢,ustanowieniewzajemnychzwi¡zków
pomi¦dzytymipoj¦ciamiado±wiadczeniemzmysłowym;zwi¡zki
tebywaj¡ustanawianewszelkimimo»liwymisposobami.Wtym
sensie±wiatnaszegozmysłowegodo±wiadczeniajestzrozumiały.
Samfakttejzrozumiało±ciprzedstawiasi¦jakocud 4 .
WprawdzieEinsteinmówituo„porz¡dkowaniuwra»e«zmysłowych”
i„tworzeniuogólnychpoj¦¢”,tojednakcech¦zrozumiało±ciprzypisujenie
człowiekowi(wsensiezdolno±cidorozumienia)lecz±wiatu(wsensiebycia
zrozumiałym).Wyra»enie„zrozumiało±¢”nieoddajedobrzeangielskiego
terminu comprehensibility ,którywodniesieniudo±wiatazwracauwag¦nie
tylkonato,»e±wiatdasi¦zrozumie¢,lecztak»enato,»eprzypomocypew-
negowysiłkupoznawczegofaktyczniebywa(przynajmniejwcz¦±ci)rozu-
miany.Einstein,przezcz¦stemanifestowanieswojegozdziwieniafaktemzro-
zumiało±ci( comprehensibility )±wiata,zapocz¡tkowałwfilozofiinaukiw¡tek
krytycznejrefleksjinadtymzagadnieniem.Wmiar¦narastaniatychrefleksji
przeobra»ałasi¦tak»eterminologia:corazcz¦±ciej,równoleglezEinsteinow-
sk¡„zrozumiało±ci¡”,zacz¦tomówi¢o„badalno±ci”±wiata(przynajmniej
wliteraturzepolskiej),apotemwyra»enie„racjonalno±¢±wiata”zdomino-
wałoinneokre±lenia(nietylkowPolsce)istałosi¦prawietechnicznym
terminem.
Czynneuprawianienaukiistotniewytwarzawbadaczuprzekonanie,»e
wchodzionwkontaktpoznawczyzrzeczywisto±ci¡,którawykraczapoza
niegosamegoiktórawodpowiedzinabadawczezabiegiuczonegoujaw-
niamupewneinformacjeosobie.Przekonaniatakieznajduj¡mocnepo-
twierdzeniewhistoriinauki.Pasmosukcesówodniesionychprzeznauki
empiryczno–matematyczne,ł¡czniez„opanowywaniemprzyrody”dzi¦ki
technicznymzastosowaniomnauk,przekonywaj¡cowskazujenato,»ena-
ukaistotnie„wydziera±wiatujegotajemnice”.Ostatnie,uj¦tewcudzysłów
sformułowanietrafniesugeruje,»eprocesrozwojunaukimo»narozpatrywa¢
jakoci¡gzmaga«si¦uczonychzestawiaj¡cymopór±wiatemi»ezadziwia-
j¡cocz¦stoopórtenbywaprzynajmniejcz¦±ciwoprzezwyci¦»any.Badanie
±wiataniejestłatwe,alejestmo»liwe.I,cowi¦cej,rzeczywi±ciemamiejsce
whistoriiludzko±ci.Przekonanieotym,»e„±wiatjestbadalny”dodatkowo
wzmacniafakt,»eabyjepodwa»y¢(coczyni¡niektórzyfilozofowie),trzeba
przywoływa¢napomocbardzowymy±lnełamigłówkimy±lowe.
4 PhysicsandReality ,w: IdeasandOpinions ,Dell,NewYork,1978,ss.283–315.
 
CZYWIATJESTRACJONALNY? 5
Mog¦wi¦csformułowa¢nast¦puj¡c¡hipotez¦wyj±ciow¡: wiatposiada
pewn¡cech¦,dzi¦kiktórejdajesi¦goskuteczniezbada¢ .Hipotez¦
t¦b¦d¦skrótowonazywa¢ hipotez¡racjonalno±ci±wiata (lubpoprostu ra-
cjonalno±ci¡±wiata ).Okre±lenie hipotezaontologicznejracjonalmno±ci tak»e
byłobytunamiejscu.
Pragn¦podkre±li¢,»eracjonalno±¢±wiataprzyjmuj¦jakohipotez¦,która
—jaks¡dz¦—wmiar¦rozwijaniasi¦dalszychmoichanalizb¦dziesi¦
corazbardziejuprawdopodobnia¢.Jesttozgodnezmoimiantyfundacjoni-
stycznymiprzekonaniami,wedlektórychbudowaniefilozofiina„niepodwa-
»alnychfundamentach”jestniebezpieczn¡iluzj¡.Nale»yraczej,wychodz¡c
odwyj±ciowychhipotez,rozbudowywa¢argumentacj¦nazasadzieswoistego
(„nieliniowego”)sprz¦»eniazwrotnegopomi¦dzywnioskamiiprzesłankami.
Niecałkiemdomkni¦tekołologicznychwnioskowa«(tak,byunikn¡¢bł¦du
circulusvitiosus )powodujewzrostspójno±cisystemuijegowiarygodno±ci 5 .
To,»eracjonalno±¢±wiatawpunkciewyj±ciatraktuj¦jakohipotez¦,nie
znaczy,»ejestonasłabouzasadniona.Przeciwnie,ju»nasamympocz¡tku
przemawiaj¡zani¡bardzosilneracje(naktórychwzasadziemo»naby
poprzesta¢):wyrastaona—jakwidzieli±my—zsytuacjiproblemowej,jak¡
jestsamanauka.
Ijeszczejedenkomentarzdomojejwyj±ciowejhipotezy.Czywymagaona
uprzedniegowyja±nienia,conale»yrozumie¢przez badanie ±wiata?Iczynie
jesttak,»enajpierwpowinni±mywiedzie¢,cotoznaczy racjonalne badanie,
adopieropotemmówi¢oracjonalno±ci±wiata?Niew¡tpliwiedoproblemu
racjonalno±cibadania,awi¦cdoracjonalno±ci„odstrony”badaj¡cegoczło-
wieka,trzebab¦dziepowróci¢,alewpunkciewyj±ciawystarczyprzyj¡¢
(itojestzawartewmojejwyj±ciowejhipotezie),»ebadanie±wiatajestra-
cjonalne,je»elijest skuteczne .Askuteczno±¢definiujesi¦przezwskazanie
nahistori¦naukiijejtechnicznezastosowania.
3.Czyracjonalno±¢±wiatajestzało»eniemnauki?
Zwolennicyracjonalno±ci±wiatacz¦stotwierdz¡,»ejestonamilcz¡cym
zało»eniemnaukilubwarunkiemkoniecznymjejuprawiania.Niewyklu-
czam,»etakjestistotnie,ale—jakwidzieli±my—mojastrategiajestinna:
racjonalno±¢±wiataprzyjmuj¦jedyniejakowyj±ciow¡hipotez¦.Jenak»e,
abyt¦hipotez¦wzmocni¢,wartorozpatrzy¢argumenty,którymiprzeciw-
5 Por.M.Heller: Przeciwfundacjonizmowi ,w: Sensyinonsensywnauceifilozofii ,
[wdruku;materialyzkonferencji—Kraków,maj1997].
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin