Bożonarodzeniowa szopka w wykonaniu dzieci.
Wigilijny wieczór.
(wszyscy aktorzy razem)
W wieczór wigilijny
niech kolęda płynie,
o biednej stajence
i małej Dziecinie.
śpiewać, opowiadać
będziemy dzień cały,
jak w stajence przyszedł
na świat Jezus mały.
(Kolęda Cicha noc)
Anioł I:
Dzieciąteczko w żłobie,
kłaniamy się Tobie-
Bądź pozdrowiony,
Jezu narodzony.
(Kolęda Gdy się Chrystus rodzi.)
Na słowa gloria, gloria- aniołowie unoszą ręce w górę.
Anioł II:
Bo Ty Jezu jesteś,
Najprawdziwszy, żywy,
Dzieciątko maleńkie.
Pan i Bóg prawdziwy.
Anioł III:
Pokażę Cię dzieciom
jak jesteś wspaniały,
i na pewno wszystkie
będą Cię kochały.
Anioł IV:
Tam myśli wszystkich biegną
do szopy za Betlejem,
Gdzie Matka Święta z Dzieciątkiem,
tam wielki cud się dzieje.
Anioł V:
Teraz tę nowinę zanieśmy do ludzi.
-Chodźmy to ogłosić, pasterzy obudzić.
-Wstańcie pasterze, Bóg się wam rodzi !
-Czym prędzej się wybierajcie
-Do Betlejem pośpieszajcie, przywitać Pana!
(Kolęda Wśród nocnej ciszy)
Trzej aniołowie udają się do pasterzy.
Pastuszek I:
-Szczęśliwa ta nowina,
że Bożego ujrzymy Syna!
-A więc nie czekając rana
pójdźmy witać tego Pana!
Pastuszek II:
Jesteś taki biedny,
malutki, samotny,
aż się serce ściska,
żal bierze okropny.
Pastuszek III:
A Ty mały Jezu,
leżysz w zimnym żłobie,
nie chcieli Cię w Betlejem,
nie chcieli w gospodzie.
Pastuszek IV:
Kochamy Cię Jezu,
chcemy być z Tobą,
przytulimy Cię do serca,
zawsze będziemy z Tobą.
Pastuszkowie :
Będziemy Cię kochać, nie oddamy Ciebie
i przez całe życie być tylko dla Ciebie.
(Kolęda Przybieżeli do Betlejem).
Aniołowie :
-Patrzcie, idą Królowie w złotych koronach na głowie!
(Królowie podchodzą, klękają, oddają niski pokłon).
Królowie :
Królu nad królami, przyjmij od nas
dary, które Ci niesiemy.
(Kolęda Dzisiaj w Betlejem)
Dziecko I:
Czemuś się Jezuniu nie narodził wiosną,
przyniósł bym Ci kwiatów, co na łące rosną.
Dziecko II:
Ze złocistych mleczów koronę i wianek,
splótłbym na Twoją główkę, Dzieciątko kochane.
Dziecko III:
Narwałbym bukiet świeżutkich kaczeńcy
i pierwiosnków z lasu przyniosła naręcze.
Dziecko IV:
Świeciłoby słonko, nóżki by Ci grzało,
pieluszki suszyło, włoski całowało.
Dziecko V:
Twoja Matuleńka siadła by przed domem,
ciepły wiatr wiosenny powiał by z pokłonem.
A szare gołębie przyszły by piechotą,
byś je brał do rączki bawić się z ochotą.
Dzieci razem:
Wszystkie nasze dzieci wzięłyby Cię w koło,
byłoby Jezuniu zabawnie, wesoło!
Józef
-Bóg zapłać goście mili,
żeście dziś Jezuska tak pięknie uczcili.
Maria:
-Słuchać waszych kolęd dla niego uciecha.
Popatrzcie, jak się do was wesoło uśmiecha.
Pokłoniliśmy się Panu, zaśpiewali skocznie
i nie smućmy się, że trzeba odejść od żłóbeczka
zabierzmy z sobą uśmiech Dzieciąteczka.
(Kolęda Pójdźmy wszyscy do stajenki).
sebastianlesiczka