{354}{447}DRYFUJĄC W CHMURACH {459}{526}Film w reżyserii Aki Kaurismäki {5376}{5476}Masz ochotę na aperitif?|- Nie, dziękuję. {5859}{5892}Szefowa sali... {5900}{5979}Możesz przyjść, kucharz znowu go napadło. {7387}{7461}Amir, idź do drzwi. {7618}{7718}Wracajcie do pracy... wszyscy. {7875}{8042}Trzeba to zszyć, jeśli to się nie zagoi|ręka może obumrzeć. {8060}{8155}Pójdę po zamknięciu.|- Idź teraz. {8180}{8292}A co jeśli będzie burda?|Amir jest strasznie chuderlawy. {8326}{8426}Idź.|- Ok szefowa. {13193}{13258}Jak ci się podoba? {13484}{13675}Proste, prawda? Nie musisz wstawać|za każdym razem. Dwanaście kanałów wszystkiego. {13746}{13821}Jest też kolorowy. {13837}{13890}Jesteś szczęśliwa? {13931}{13984}Na raty, prawda? {13994}{14095}Co z tego? Pierwsza rata |jest dopiero na wiosnę. {14122}{14225}Nie możemy płacić jeszcze za biblioteczkę.|Albo leżankę. {14234}{14422}Damy sobie radę, cztery lata...|Potem możemy kupić też jakieś książki. {14566}{14703}Dobrze, w porządku. Nie powinniśmy pójść do łóżka? {14889}{14947}Ok. {15294}{15369}Wychodzę.|- Dobrze. {15474}{15560}Mam wziąć śmieci?|- Tak. {16167}{16284}Najgwałtowniejszy sztorm dekady|wstrząsnął Filipinami. {16306}{16379}250.000 ludzi straciło dach nad głową - {16392}{16515}Ponad 80 osób zginęło lub zaginęło. {16688}{16786}Nigeryjski obrońca praw człowieka|został stracony. {16802}{16907}Powieściopisarz Ken Saro-Wiwa i ośmiu innych|przedstawicieli mniejszości Ogon - {16922}{17008}Spotkała śmierć przez powieszenie.|Nigeryjska junta wojskowa- {17021}{17107}Nie pozwoliła oskarżonym|na obronę w sądzie. {17815}{17908}Co jest teraz?|- Będzie komunikat. {17975}{18049}Dobrze, wszyscy są. {18068}{18182}Firma zostanie zreformowana.|Trasy zostaną skrócone. {18198}{18276}Czterech ludzi musi odejść. {18291}{18432}Nie wybiorę ich,|niech karty zadecydują. {18654}{18711}Proszę. {19572}{19654}Trzy zszywacze.|- Ile płacę? {19731}{19817}Lekarz sto, taksówka pięćdziesiąt. {20168}{20218}Dziękuję. {20854}{20946}Chodź, Lajunen,|kierowniczka chce z tobą rozmawiać. {20959}{21018}Rozumiem. Muszę odejść? {21028}{21108}Jeszcze nie... to ostatnie ostrzeżenie. {21486}{21539}Chcę swoje pieniądze z powrotem.|- Dlaczego? {21547}{21652}Niesamowite złodziejstwo! Oddaj mój szmal!|- Jeszcze nie zapłaciłeś. {21664}{21792}No i co?! Oszuści. Do widzenia!|- A co z psem? {21800}{21874}Daj mi go. {22030}{22094}Zadzwonię jutro. {22443}{22490}Myślałam, ze było dobrze. {22506}{22591}Złodziejstwo. Podobno to była komedia.|Nie zaśmiałem się ani razu. {22614}{22735}Ale to nie wina kasjerki.|- Ale na nią wylałem swoją gorycz. {22757}{22819}Chociaż jest twoją siostrą. {22838}{22912}Tym gorzej dla niej. {22981}{23036}Chodźmy gdzieś. {23365}{23410}Co jest z tobą dzisiaj? {23450}{23512}Pierwsza od dłuższego czasu noc wolna. {23545}{23589}To nie fair. {23621}{23723}To nie noc wolna.|Zostałem zwolniony miesiąc temu. {23750}{23801}Dzisiaj był ostatni dzień. {23841}{23892}I nie powiedziałeś mi. {23911}{23967}Złe wieści mogą poczekać. {24020}{24064}Ale dlaczego? {24093}{24231}Sporo tras było nieopłacalnych. Połowa ludzi jeździ |samochodami, inni wybierają metro. {24251}{24399}Reszta nie może nawet pozwolić sobie na pójście pieszo.|Pozwoliliśmy zdecydować kartom. Przegrałem. {24506}{24605}I co teraz?|- Nie wiem. {24727}{24817}Musisz zgłosić się po pieniądze dla bezrobotnych. {24838}{25024}Nie żebrzę, ja to ja!.|Złapię nową pracę, mam znajomości. {25123}{25181}Biedny Lauri. {25217}{25297}Nie potrzebuję litości. {25346}{25489}Życie toczy się dalej.|Kelner, jeszcze jedno. {25894}{25941}Życzę szczęścia. {25954}{26091}Profesjonaliści nie potrzebują szczęścia. Sprawdzę|oferty i wybiorę najlepszą. {26167}{26267}Czasy nie są za dobre.|Na szczęście wciąż jesteś młody. {26278}{26358}Nawet nie mam pięćdziesięciu, skarbie. {27517}{27595}Idę.|- Co? {27625}{27724}Muszę iść.|- Miłego dnia. {27740}{27872}Dziękuję. Jedzenie jest w kuchni.|- Tak. {30038}{30118}Przepraszam, ale jeszcze nie otworzyliśmy. {30132}{30211}Nieszkodzi. Zawoła pani kierowniczkę. {30222}{30281}Nie ma jej. Jeśli życzy pan sobie zadzwonić... {30291}{30380}Powinna być. Jesteśmy umówieni. {30748}{30805}Pani kierowniczko... {30905}{30991}Jacyś panowie pytają o panią. {31013}{31111}Wiem. Poproś ich. {31685}{31787}Kiedy bank zmienił właścicieli, wszystkie pożyczki|spłacone musiały być za jednym razem. {31801}{31864}Mówiłam im, że nie jestem w stanie tego zrobić. {31878}{32064}Przez parę tygodni próbowałam spotkać się z nowym |dyrektorem, ale nie chciał mnie widzieć. {32138}{32259}Wtedy Rada Nadzorcza skontaktowała się ze mną|i zaoferowała kupno "Dubrovnika" - {32282}{32391}A właściwie odkupienie długu z pożyczki|którą trzeba było spłacić. {32402}{32536}Zbieg okoliczności, bez wątpienia.|- Bez wątpienia. {32555}{32691}Zwłaszcza, że nowy dyrektor banku|zasiada w Radzie Nadzorczej. {32745}{32882}Mój brat, prawnik, doradził mi|sprzedać "Dubrovnik" na aukcji - {32902}{32981}Nie dostałabym nawet tego. {33047}{33219}Trzydzieści osiem lat pracowaliśmy|miałam unowocześniać. {33250}{33370}Klienci się starzeją,|nie mogą wypić tyle co kiedyś. {33382}{33468}Inaczej było kiedy mój mąż|żył. {33543}{33694}Wezwij personel na jutro,|pomówię z nimi osobiście. {34692}{34782}Za dużo palisz.|- Racja. {34799}{34876}Zmartwiona?|- Nie mogę spać. {34898}{34956}W płaszczu?|- Tak. {34966}{35032}To dziwne.|- Wcale nie. {35119}{35182}Może zaparzę herbaty?|- Kawę. {35197}{35291}Nie zaśniesz potem.|- Ranek już bliski. {36226}{36346}Dniówki do dnia wymówienia będą|wpłacone na wasze konta do tygodnia - {36364}{36467}A wasze referencje zostaną wysłane|tak szybko jak mi się uda je napisać. {36478}{36552}To koniec?|Nie otwierzamy dzisiaj? {36562}{36628}Dziś ostatni raz, potem już nigdy. {36639}{36723}Jutro już nie będę właścicielką|tego miejsca. {36734}{36795}A nowi właściciele?|- Co z nimi? {36806}{36874}Nikogo nie potrzebują? {36884}{37004}Rada Nadzorcza zatrudni własny personel.|Nie mam pojęcia co planują. {37017}{37107}To już nie moje zmartwienie. Przykro mi. {37122}{37275}Życzę wam wszystkim powodzenia.|Dziękuję za te lata. {37623}{37815}Na skrzydłach gorącego wiatru leci miłość - {37850}{38003}za nią chłód i pustka. {38081}{38284}Gorący wiatr przepadł i zabrał moją miłość - {38315}{38489}w którą stronę uleci gorący wiatr? {38547}{38730}Jesień przepędza gorący wiatr - {38777}{38952}lecz lato przyniesie go znów do mnie. {39013}{39216}Gorący wietrze, zwróć mi moją miłość - {39252}{39427}Tak długo byłem sam, czekam. {42123}{42243}W domu dogoniłem miłość - {42262}{42394}Moich troskliwych rodziców. {42407}{42538}Dzieciństwo nigdy nie wraca - {42550}{42668}Czas zabrał je wyżej gwiazd. {42692}{42823}To prawo życia - {42836}{42967}Tylko wspomnienia nigdy nie umierają. {42981}{43108}Wiatry przeznaczenia zabrał moją miłość - {43122}{43243}i nigdy ona nie powróci. {43269}{43397}Jeden raz wiatry dmuchnęły na mnie - {43413}{43538}Nie zobaczysz mnie nigdy więcej. {43671}{43802}Młodość odeszła, nie mogę zgorzknieć. {43816}{44184}Byłem szczęśliwy, otoczony przez|gromadę przyjaciół. {44255}{44389}Nasze wyblakłe marzenia - {44402}{44535}toczą łzę w mym oku. {44547}{44678}Wiatry przeznaczenia zabrały je wszystkie - {44691}{44831}Nasze marzenia nigdy się nie ziściły. {45183}{45250}Dziękuję za wszystko, Ilona. {45274}{45328}I żegnaj. {45342}{45409}Do ponownego spotkania, pani kierowniczko. {47849}{47911}Sądzę, że straciła pani troszkę poczucie rzeczywistości|przez ostatnich kilka lat. {47928}{48013}Czterdzieści procent personelu restauracji|jest bez pracy. {48029}{48107}Nikt nie może pozwolić sobie na posiłek w mieście,|wyłączając kioski z hot-dogami - {48120}{48173}A i te, nie mają wiele roboty. {48183}{48271}Zaczęłam jako pomywaczka, potem|kucharka, potem kelnerka - {48284}{48425}Zanim zostałam szefową sali.|wciąż mogę być zwykłą kelnerką, kimkolwiek. {48459}{48547}Rozumiem, ale nie mogę pani pomóc,|mam pełną obsadę - {48559}{48661}I jeśli mam być szczery, jest pani za stara|na kelnerkę. {48674}{48722}Mam 38 lat. {48732}{48825}Otóż to. Może pani umrzeć w każdej chwili. {48835}{48887}Pan ma około pięćdziesiątki. {48895}{48974}To co innego. Mam znajomości. {49026}{49103}I pali pani.|Jest pani ubezpieczona? {49111}{49157}Chce pan pójść na ręce? {49168}{49318}Nie. Proszę pójść do pośredniaka.|Spawdzę, ale szanse są marne. {49334}{49414}"Dubrovnik" nie jest dobrymi referencjami. {49423}{49478}To była najlepsza restauracja w mieście. {49486}{49543}Po wojnie, tak. {51366}{51414}Biuro Pośrednictwa Pracy {51513}{51628}Nic. Idź. Naprzeciw drzwi. {51854}{51938}Chciałam się zarejestrować.|- Tak? {51948}{52031}Co tak?|- Rejestrować w jakim sensie? {52050}{52138}Szukania pracy.|- Odebrała pani zasiłek? {52152}{52225}Nie.|- Chce pani? {52242}{52328}Nie jeśli zaraz dostanę pracę.|- Czego pani szuka? {52349}{52406}Jestem szefową sali. {52417}{52534}Proszę wziąć numer, wypełnić ten formularz|i czekać na swoją kolej. {52702}{52783}Idźcie z psem do domu, mam sprawy do załatwienia. {52791}{52868}Sprawy? Idziesz znowu na wódkę? {52877}{52948}Może. Jeśli poczuję się jak teraz. {52957}{53022}Kolacja o piątej. {53044}{53097}Na razie. {54098}{54201}Zupę zjemy później.|Kupiłem kotlety. {54280}{54350}Skąd teraz powiał wiatr? {54360}{54408}Poza tym piłeś. {54416}{54529}Wręcz przeciwnie, tylko jednego.|Dostałem pracę. {54563}{54669}Usiądź moja droga,|a opowiem ci wszystko. {54815}{54923}Dostałem pracę jako kierowca autobusu.|Rejsowym do St. Petersburga. {54946}{55101}To tak daleko.|- Lepiej płatna. Nie jesteś szczęśliwa? {55115}{55176}Oczywiście jestem. Kiedy zaczynasz? {55183}{55297}Jutro. Tylko badanie lekarskie|rano a potem w drogę. {55346}{55451}Czy pracujący człowiek dostanie tu jakies jedzenie|czy ma pójść do miasta? ...
mdarcym