Wells Rosja we mgle.txt

(156 KB) Pobierz
HERBERT GEORGE WELLS

ROSJA WE MGLE

PRZE�O�Y� J�ZEF BRODZKI
TYTU� ORYGINA�U �RUSSIA IN THE SHADOWS�
PRZEDMOWA
Ksi��ka wybitnego angielskiego powie�ciopisarza, H. G. Wellsa, pt. �Rosja we 
mgle�, napisana prawie czterdzie�ci lat temu, jest jednym z najciekawszych 
literackich dokument�w naszej epoki.
H. G. Wells � znakomity pisarz�fantasta i �wietny publicysta � przyjecha� do 
Zwi�zku Radzieckiego w 1920 roku, w czasach szczeg�lnie ci�kich. M�oda 
proletariacka republika prze�ywa�a trudny okres. Przemys�, zrujnowany w latach 
pierwszej imperialistycznej wojny i p�niejszej wojny domowej, by� niemal 
ca�kowicie sparali�owany. Produkcja stali, w�gla i energii elektrycznej 
zmniejszy�a si� w spos�b katastrofalny. Fabryki i zak�ady przemys�owe odci�te od 
baz opa�owych i �r�de� surowc�w � sta�y unieruchomione. Rolnictwo prze�ywa�o 
najci�szy kryzys. W miastach zabrak�o drzewa opa�owego, przesta�y pracowa� 
elektrownie. Wsz�dzie dotkliwie dawa� si� we znaki brak �ywno�ci, odzie�y, 
obuwia oraz innych artyku��w pierwszej potrzeby.
Hordy interwent�w i bandy bia�ogwardzist�w rozdziera�y na kawa�y pierwsze w 
dziejach pa�stwo proletariackie, usi�uj�c na nowo zaprowadzi� niewol� 
kapitalistyczn�. Klasa robotnicza i pracuj�cy ch�opi pod kierownictwem partii 
komunistycznej z broni� w r�kach bronili zdobyczy Rewolucji Pa�dziernikowej.
Wells ze spostrzegawczo�ci� do�wiadczonego pisarza maluje w swojej ksi��ce obraz 
upadku starej Rosji i gospodarczy chaos w ca�ym kraju. Mistrzowskimi 
poci�gni�ciami pi�ra ukazuje na wp� zrujnowane miasta ze sklepami o zabitych 
deskami witrynach, ze zniszczonymi jezdniami i obdartymi, g�odnymi mieszka�cami.
Ale obok tej fotograficznej dok�adno�ci opis�w widzimy u Wellsa powierzchowno�� 
uog�lnie�, niezrozumienie nap�dowych si� oraz istoty proletariackiej rewolucji. 
Poza symptomami g�odu, zimna i rozprz�enia gospodarczego Wells nie potrafi� 
dopatrzy� si� nie znanego w dziejach ludzko�ci porywu tw�rczej energii ludu, 
kt�r� umiej�tnie kierowa�a komunistyczna partia i nasz wielki w�dz i nauczyciel 
� W. I. Lenin.
Na przestrzeni szeregu lat w swoich znakomitych utworach demaskowa� Wells z 
w�a�ciwym mu talentem wszystkie sprzeczno�ci kapitalistycznego ustroju, 
pi�tnowa� zwyrodnienie, ob�ud� i okrucie�stwo kapitalizmu, ch�osta� 
faszystowskie barbarzy�stwo i udowadnia�, �e odkrycia naukowe i post�p techniki 
w warunkach kapitalistycznych s� wykorzystywane dla cel�w destrukcyjnych � nie 
potrafi� jednak u�wiadomi� sobie nieunikniono�ci upadku tego ustroju 
spo�ecznego. Nie potrafi� tego uczyni� r�wnie� po odbyciu podr�y do Zwi�zku 
Radzieckiego.
Wells nigdy nie rozumia� ani teorii walki klasowej, ani tej historycznej roli, 
jaka przypad�a proletariatowi jako grabarzowi kapitalizmu. Przyczyna � rzecz 
oczywista � le�y w tym, �e Wells by� daleki od marksizmu, kt�rego, jak sam 
przyznaje, nigdy nie by� w stanie zrozumie�.
Nie rozumiej�c charakteru i tre�ci spo�ecznej Rewolucji Pa�dziernikowej, jej 
wielko�ci i donios�o�ci historycznej, nie chc�c by� nie�cis�ym wobec fakt�w, 
Wells by� zmuszony wyzna� w swojej ksi��ce, �e w�adza radziecka korzysta z 
poparcia bezwzgl�dnej wi�kszo�ci ludu, �e komunistyczna partia �by�a jedyn� 
organizacj� d���c� do okre�lonego celu, posiadaj�c� zar�wno jednolity plan 
dzia�ania, jak i powszechne zaufanie�, a rz�d radziecki jest jedynym rz�dem 
mo�liwym do pomy�lenia w Rosji. Wbrew potokom oszczerstw i k�amstw, jakie 
p�yn�y z kolumn sprzedajnej prasy bur�uazyjnej oraz z ust r�nych odcieni 
obro�c�w kapitalizmu, Wells twierdzi�, �e �komuni�ci, je�li idzie o moralno��, 
stoj� znacznie wy�ej od wszystkich swoich przeciwnik�w�. Pisze otwarcie, �e 
wszelkie gadanie o bliskim upadku ustroju radzieckiego jest bluffem i �e ludzie 
pracy �nie wezm� udzia�u w �adnym usi�owaniu obalenia rz�du radzieckiego�. Z 
du�� odwag� m�wi Wells o tym, �e za straszny stan, w jakim znajduje si� Rosja, 
nie mo�na obarcza� odpowiedzialno�ci� rosyjskich komunist�w, lecz �e win� za� 
ponosz� bia�ogwardzi�ci i obcy interwenci.
��to nie komunizm � pisze Wells � n�ka� srodze um�czon�, kto wie, czy nie gin�ca 
Rosj� finansowanymi z zewn�trz nieprzerwanymi atakami, napa�ciami, buntami, 
d�awi� szczeg�lnie bezlitosn� blokad�. Ziej�cy zemst� francuski wierzyciel, t�py 
angielski dziennikarz ponosz� znacznie wi�ksz� odpowiedzialno�� za te srogie 
cierpienia ani�eli kt�rykolwiek komunista�.
Herbert Wells swoj� ksi��k� �Rosja we mgle� ogromnie rozczarowa� �wiatowa 
reakcj�, kt�ra oczekiwa�a od niego pot�pienia ustroju radzieckiego i spodziewa�a 
si�, �e b�dzie mog�a wykorzysta� wyniki jego podr�y do Zwi�zku Radzieckiego 
jako materia� do antyradzieckiej propagandy. Wszystkie te nadzieje spotka�o 
fiasko. Nie bez podstaw bia�ogwardzi�ci ocenili ksi��k� Wellsa jako �szkodliw��.
Wells pokaza� w swojej ksi��ce, �e nowy ustr�j spo�eczny w Rosji zjednoczy� 
doko�a siebie wszystkie post�powe, uczciwe i przoduj�ce si�y kraju. Nale�y odda� 
Wellsowi sprawiedliwo�� i przyzna�, �e potrafi� on zobaczy� i pokaza� ogromn� 
prac� w�o�on� w walk� z rozprz�eniem, w rozpowszechnianie kultury i 
organizowanie powszechnego nauczania, prac� dokonywan� przez partie bolszewik�w, 
kt�rej swego poparcia udziela� ca�y nar�d. Ta historyczna prawda posiada�a w 
owych czasach ogromne, post�powe znaczenie i zas�uga Wellsa pod tym wzgl�dem 
jest niezaprzeczalna. Ta wielka prawda przes�ania niekt�re drobne i b��dne 
stwierdzenia, a niekiedy wr�cz naiwne pomy�ki autora ,,Rosji we mgle�.
Szczeg�lnie ciekawe dla radzieckiego czytelnika s� te stronice ksi��ki Wellsa, 
na kt�rych autor opowiada o swoim spotkaniu z W�odzimierzem Iljiczem Leninem*. 
Wells nie ukrywa ogromnego wra�enia, jakie wywar� na nim ten �niezwyk�y, 
niewielkiego wzrostu cz�owiek� na Kremlu. Znakomita opowie�� Wellsa o 
�kremlowskim marzycielu�, kt�ry stworzy� gigantyczny plan przeobra�enia Rosji w 
oparciu o elektryfikacj�, i nie �wiadcz�ce o dalekowzroczno�ci Wellsa jego 
w�tpliwo�ci na ten temat znalaz�y ju� szerokie om�wienie w naszej literaturze. 
Wbrew zapewnieniom Wellsa, �e komuni�ci absolutnie nie wiedz�, co maj� robi�, 
przyw�dca narodu radzieckiego nakre�li� przed nim wyra�ny obraz wspania�ych 
perspektyw elektryfikacji! ca�ego kraju. Fantasta, kt�ry potrafi� przewidzie� 
loty mi�dzyplanetarne, nie umia� w �mia�ym leninowskim planie elektryfikacji 
dopatrzy� si� niczego wi�cej jak �elektrycznej utopii�.
��niech pan przyjedzie za dziesi�� lat i zobaczy, co zdo�ali�my zrobi� w Rosji 
przez ten czas� � powiedzia� W�odzimierz Iljicz w odpowiedzi na w�tpliwo�ci 
Wellsa. Kiedy w 1934 roku Wells zn�w odwiedzi� Zwi�zek Radziecki, jego sp�r z 
Leninem by� ju� rozstrzygni�ty przez histori�.
Leninowski plan elektryfikacji � tzw. plan GOELRO � by� zrealizowany w skr�conym 
terminie. Pe�n� moc� pracowa�y ju� setki przemys�owych �gigant�w�, dziesi�tki 
wielkich elektrowni, w tym najwi�ksza w owym czasie na �wiecie elektrownia wodna 
na Dnieprze, nosz�ca imi� wielkiego Lenina.
Nar�d radziecki bez pomocy obcego kapita�u, na kt�ry liczy� Wells, odbudowa� 
gospodark� ca�ego kraju. Moc produkcyjna Zwi�zku Radzieckiego wzros�a 
stokrotnie. Nauka i technika w naszym kraju dosz�y do niebywa�ego rozkwitu. 
Wells musia� przyzna�, �e stoi w obliczu niezwyk�ych osi�gni�� socjalistycznego 
budownictwa.
Herbert Wells umar� w 1946 roku. Nie do�y� dni, kiedy wiele z jego 
fantastycznych pomys��w przyoblek�o si� w realne kszta�ty w tym w�a�nie kraju, 
kt�ry jego zdaniem by� skazany na wymarcie.
Ujarzmienie przestrzeni mi�dzyplanetarnej i wykorzystanie energii atomowej dla 
cel�w pokojowych � oto wspania�e �wiadectwo triumfu nauki i zdolno�ci tw�rczych 
ludzi radzieckich.
Miejsce zrujnowanej Rosji, kt�r� widzia� Wells w swoim czasie, zaj�� pot�ny 
Zwi�zek Radziecki, krocz�cy drog� post�pu i pokoju.
czerwiec. 1958 r.
Cz�onek Akademii
G. Kr�y�anowski
I. GIN�CY PIOTROGR�D
W styczniu 1914 roku sp�dzi�em dwa tygodnie w Piotrogrodzie i Moskwie. We 
wrze�niu 1920 roku Kamieniew, cz�onek rosyjskiej delegacji handlowej w Londynie, 
zaproponowa� mi, bym zn�w odwiedzi� Rosj�. Ch�tnie przyj��em t� propozycj� i w 
ko�cu wrze�nia uda�em si� tam razem z synem, kt�ry troch� m�wi� po rosyjsku. 
Sp�dzili�my w Rosji pi�tna�cie dni. Wi�kszo�� z nich � w Piotrogrodzie, po 
kt�rym wa��sali�my si� zupe�nie swobodnie i nieskr�powanie; pokazano nam prawie 
wszystko to, co chcieli�my zobaczy�. Byli�my r�wnie� w Moskwie, gdzie odby�em 
d�u�sz� rozmow� z Leninem, o czym opowiem p�niej. W Piotrogrodzie nie 
mieszka�em w hotelu �International�, w kt�rym zazwyczaj zatrzymuj� si� 
cudzoziemcy, lecz u mojego starego przyjaciela, Maksyma Gorkiego. Naszym 
przewodnikiem i t�umaczem by�a pewna pani, kt�r� pozna�em w Rosji w 1914 roku. 
By�a bratanic� by�ego rosyjskiego ambasadora w Londynie. Studiowa�a w Newham 
College*, by�a pi�ciokrotnie aresztowana przy bolszewikach; po usi�owaniu 
przedostania si� za granic�, do Estonii, do swoich dzieci, zabroniono jej 
opuszcza� Piotrogr�d. Ze wzgl�du na te w�a�nie okoliczno�ci s�dz�, �e gdyby 
zamierzano mnie wprowadzi� w b��d, nie bra�aby w tym udzia�u. Wspominam o tym 
dlatego, �e na ka�dym kroku, zar�wno w domu, jak w Rosji, zapewniano nas, �e 
b�dziemy mieli do czynienia z najbardziej skrupulatnym maskowaniem istotnej 
rzeczywisto�ci i �e ca�y czas b�dziemy trzymani w cuglach.
W rzeczywisto�ci jednak prawdziwa sytuacja w Rosji jest tak ci�ka i tak 
przera�aj�ca, �e jakiekolwiek maskowanie jej jest wr�cz niemo�liwe. Mo�na 
niekiedy odwr�ci� uwag� jakich� delegacji wystawnymi przyj�ciami, orkiestrami i 
przem�wieniami. Nie spos�b jednak zmieni� wygl�du dw�ch du�ych miast dla dw�ch 
przypadkowych go�ci, kt�rzy cz�sto wa��sali si� po nim oddzielnie, bacznie 
przygl�daj�c si� wszystkiemu. Jest rzecz� ca�kiem naturaln�, �e kiedy si� zechce 
zwiedzi� szko�� lub wi�zienie, nie poka�� ci najgorszych. W ka�dym innym kraju 
r�wnie� pok...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin