29 Wtorek.doc

(198 KB) Pobierz

 

 

 

 

 

 

Wtorek

Wtorek: O ŚŚ. Aniołach, albo o ŚŚ Apostołach.

 

 



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Rozmyślanie na wtorek

Pojmanie Pana Jezusa, stawienie przed Annaszem i Kajfaszem zaparcie się Świętego Piotra, postawienie przed Piłatem i Herodem.

 

W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Przyjdź Duchu Święty, napełń serca Swych wiernych i ogień miłości Twojej w nich zapal.

Wypuść Ducha Świętego, a będą stworzone.

I odnowisz oblicze ziemi.

Módlmy się

Boże któryś serca wiernych światłem Ducha Świętego nauczył daj nam w tymże Duchu poznać co dobre i pociechą Jego zawsze się weselić. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

 

Punkt I. A gdy Pan Jezus się modlił w Ogrójcu przyszedł zdrajca Judasz wio­dąc ze sobą cały orszak zgrai żydowskiej na pojmanie Zbawiciela. Pan nasz wstał od modlitwy udał się do swych trzech uczniów i rzekł im: „Wstańcie, pójdźmy oto który mnie wyda blisko jest”. A gdy nadeszli rzekł do nich: „Kogo szukacie?” Nieprzyjaciele wtedy rzucili się na Jezusa pojmali Go, związali i tak skrępowanego, otoczonego podłym motłochem i żołdactwem wiedli do starszy­zny żydowskiej.

Patrz duszo jak Pan twój i Odkupiciel oddaje się na pastwę i poniewieranie nikczemnym zbrodniarzom aby ciebie wybawić od niewoli piekielnej. Miłuj tego do­brego Jezusa!             

Punkt II. Zbawiciel nasz drogi związany powrozami wchodzi do Jerozolimy prowadzony jako złoczyńca. I przywiedli Go najpierw do Annasza. Bez­bożnik ten wypytuje Jezusa o Jego uczniów i Jego naukę aby wyszukać powód ska­zania Go na śmierć. Jezus odpowiada po­kornie: „Jam jawnie mówił światu oto ci wiedzą com ja mówił”. Na taką łagodną odpowiedź przybiega jeden zuchwalec i uderza Pana Jezusa w Prze­najświętsze Usta mówiąc: Tak odpowiadasz najwyższemu kapłanowi. Na co Jezus od­powiedział: „jeślim źle rzekł, daj świadectwo o złu, jeśli dobrze czemu mnie bijesz. I odesłał Go Annasz zwią­zanego do Kajfasza. Arcy­kapłan Kajfasz zadawszy Jezusowi pytanie aby pod przysięgą zeznał czy jest Synem Bożym i otrzymawszy odpowiedź jam jest rozdarł szatę swoją kapłań­ską, niby to z żalu nad zniewagą wyrządzoną Bogu mówiąc: zbluźnił a wszyscy krzyczeli winien jest śmierci. Wtedy pluli na obli­cze jego i bili Go kułakami, a drudzy po­liczkowali Jego twarz mówiąc: Prorokuj nam Chryste kto jest który Cię uderzył. Jeszcze powiększyło tę straszną zniewagę Zbawiciela zaparcie się Piotra. Ten wierny Apostoł poszedł za Je­zusem aż na dwór Kajfasza a tam obskoczony przez zgraję wskazując na niego jako ucznia Chrystusowego zaczął się wy­pierać, przysięgać i przeklinać że nie zna Chrystusa. Widzisz duszo co dla ciebie po­nosi Jezus a czy nie masz sobie do wyrzucenia żeś się Go wyparła grzechami? O przepraszaj teraz Twojego Zbawcę i przy­sięgnij Mu wierną służbę aż do śmierci.

Punkt III. A gdy było rano weszli w ra­dę wszyscy przedniejsi kapłani i starsi ludu przeciw Jezusowi aby Go o śmierć przypra­wili i związawszy przywiedli Go i oddali Poncjuszowi Piłatowi staroście. Żydzi nie mieli prawa wydawać wyroku śmierci zostawali bowiem wtedy pod panowaniem Rzymian, odsyłają więc Jezusa do Piłata który tam imieniem ce­sarza rzymskiego rządy sprawował aby Go na śmierć skazał. Piłat zadawszy Zbawicielowi wiele pytań uznał iż jest niewinnym że tylko złość żydowska i nienawiść ku Jezusowi były pobudką do oskarżenia.

Wyszedł wtedy do Żydów i rzekł im: „Ja żadnej winy w Nim nie znajduję” Żydzi coraz bardziej domagali się śmierci Jego i skło­nili Piłata do wydania wyroku skarżyli na Jezusa że buntuje lud począwszy od Galilei. Gdy usłyszał Piłat odesłał Jezusa do Heroda, który nad Galileą pano­wał a bawił wówczas w Jerozolimie.

Punkt IV. Herod ucieszył się bardzo że mu Jezusa przyprowadzili spodziewał się bowiem że zobaczy jakiś cud o których tyle słyszał. Począł więc zadawać różne pytania Jezusowi, a On mu nic nie odpowiadał. Wiesz dlaczego, bo Herod był wielkim grzesznikiem kazirodcą. Żył w najniegodziwszych stosunkach z żoną swojego brata i to z publicznym zgorszeniem! Do takich Jezus nie przemawia. Ach biada duszy do której Jezus nie mówi głosem wewnętrznym swej łaski. Herod rozgniewał się że mu Jezus nie odpowiedział ani żadnych cudów nie uczy­nił. A wzgardził nim Herod z wojskiem swoim i naigrawał obleczonego w szatę białą i odesłał do Piłata. To postąpienie nikczemnego kazirodcy było dla Jezusa bardzo bolesnym. Cały dwór Heroda naigrawał się ze Zbawiciela a Żydzi jątrzyli katów by więcej Jezusowi dokuczali choćby miał umrzeć w ich ręku. Bali się że Piłat nie wyda wyroku śmierci dlatego chcieli się pozbyć Pana na każdy sposób. O Zbawco mój tak wzgardzony i za szaleńca poczytany tej jeszcze nie wystarczało Ci zniewagi. O chrześcijaninie patrz jak się świat obchodzi z Mądrością przedwieczną. Nic dziwnego że i teraz prawdziwych ucz­niów i wyznawców Chrystusa ma za wariatów. Czyż nie powiedział Chrystus Pan: „Byście byli ze świata, świat by co jego było miłował, lecz że jesteście nie ze świata ale Ja was wybrałem ze świata przez to świat was nienawidzi”

 

Modlitwa do Najdroższej  Krwi Chrystusa

Panie Boże Wszechmogący, błagam Cię przez Krew Przenajdroższą, którą Boski Syn Twój, Jezus przelał za nas podczas cierniem ukoronowania: racz wybawić zmarłych cierpiących w czyśćcu. Prosimy Cię szczególnie za tymi, którzy mają cierpieć tam najdłużej. Niech ogień Twojej miłości oczyści ich z pozostałości grzechów, aby mogli wejść do nieba i uwielbiać Twój Boski Majestat.

Ojcze nasz...

Zdrowaś Maryjo...

Wieczny odpoczynek...

Obietnice Pana Jezusa dla odmawiających Koronkę

Do Najświętszych Ran dane S. Marii Marcie Chambon

- Przyjdźcie do ran Moich z sercem pałającym miłością. Przez Rany Moje otrzymacie wszystko, bo zasługa Krwi Mojej jest nieskończonej ceny. Mając Moje Rany i Moje Najświętsze Serce, możecie wszystko wyjednać, Najświętsze Rany dają moc nad Sercem Boga. 

- Kto jest w jakiejkolwiek potrzebie, niech z wiarą i ufnością przychodzi czerpać ustawicznie ze skarbu Mojej Męki, z Moich przebitych Ran. Udzielę wszystkiego, o co Mnie kto prosić będzie przez Moje Święte Rany. Trzeba rozszerzyć nabożeństwo do nich.

- Moje Rany Najświętsze uświęcają dusze i zapewniają im postęp w dobrym. Z Moich Ran rodzą się owoce świętości. Ci, którzy czcić je będą, dojdą do prawdziwego poznania Mnie.

- W Moich Ranach zawsze oczyścić się możecie. Moje Rany pokryją wszystkie wasze przewinienia. Nabożeństwo do Moich Ran jest lekarstwem na te czasy nieprawości.

- Wszystkie wasze sprawy, nawet najmniejsze, skoro zostaną zanurzone w Mojej Krwi, nabędą przez to nieskończonej zasługi i sprawią pociechę Mojemu Sercu. Zanurz więc sprawy twoje w Moich Ranach, a będą miały wielką wartość.

- Ofiaruj mi Rany Moje za grzeszników, bo ja pałam żądzą zbawienia dusz. Za każdym słowem wymówionym przez was w koronce spuszczam kroplę Krwi Mojej na duszę grzesznika. Grzesznik wyjedna dla siebie nawrócenie przez odmówienie następującej modlitwy: „ Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Rany Pana naszego Jezusa Chrystusa na uleczenie ran dusz naszych „

- Moc Moja jest w Moich Ranach. Posiadając je, potężnym się stajesz i możesz otrzymać wszystko. Masz nawet więcej mocy ode Mnie, bo możesz rozbrajać sprawiedliwość Moją. Moje Święte Rany podtrzymują świat.

- Mając Moje Rany, macie wszystko. Przez nie dokonywa się gruntownych dzieł; nie przez kosztowanie pociech, ale przez cierpienia. Trzeba się modlić, żeby znajomość Moich Świętych Ran rozpowszechniona była po całym świecie.

- Wezwania do Najświętszych Ran wyjednywać będą Kościołowi nieustanne zwycięstwa. Powinniście ciągle czerpać z tych źródeł ku triumfowi Mego Kościoła. Trzeba się bardzo modlić za Kościół Święty. Dopóki Rany Moje bronić was będą, nie macie czego się lękać, ani dla siebie, ani dla Kościoła.

- Gdy doznajecie przykrości lub gdy cierpienie was przygniata, złóżcie to czym prędzej w Moje Rany, a ból się uciszy. Trzeba często przy chorych powtarzać: „ O, mój Jezu, przebaczenia i miłosierdzia przez zasługi Twoich świętych Ran „. Ta modlitwa ulży duszy i ciału chorego.

- Gdy ofiarujesz Moje Święte Rany za grzeszników, nie zapominaj czynić tego i za dusze w czyśćcu cierpiące, bo mało jest osób, które by myślały o przyniesieniu im ulgi. Najświętsze Rany są dla dusz czyśćcowych skarbem nad skarby. Ofiaruj Twoje cierpienia w połączeniu z Moimi Boskimi Ranami i za dusze czyśćcowe.

- Dusza, która za życia swego śmiertelnego czciła Rany Pana naszego, Jezusa Chrystusa, korzystała z ich zasług i ofiarowała Ojcu Przedwiecznemu za dusze czyśćcowe, będzie miała przy sobie w chwili śmierci Najświętszą Maryję Pannę i Aniołów Pańskich, a Pan Jezus Ukrzyżowany w całym blasku Swej chwały przyjmie ją i ukoronuje wieńcem niebieskim jej czoło.

 

Koronka do Najświętszych ran Pana Jezusa

Modlitwa wstępna

O Jezu, Boski Odkupicielu, bądź nam miłościw, nam i całemu światu. Święty Boże, Święty Mocny, Święty a Nieśmiertelny, zmiłuj się nad nami i nad całym światem. Amen.

Przepuść, zlituj się mój Jezu, w otaczających niebezpieczeństwach Krwią Twoją Najdroższą osłoń nas. Ojcze Przedwieczny, okaż nam miłosierdzie. Przez Krew Jezusa Chrystusa, Syna Twojego Jednorodzonego, błagam Cię, okaż nam miłosierdzie. Amen.

Na dużych paciorkach

1x „ Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci, przez Niepokalane Serce Maryi, Rany Pana naszego Jezusa Chrystusa na uleczenie ran dusz naszych”.

 

Na małych paciorkach

10x „ O, mój Jezu, przebaczenia i miłosierdzia przez zasługi Twoich świętych Ran”. 

Na zakończenie

Jezu, Ty jesteś Bogiem mojego serca.

Twoja miłość do nas zadała Ci na krzyżu pięć ran. Przez wzgląd na te rany proszę Cię: przyjdź z pomocą Twym sługom, których odkupiłeś za cenę swojej Krwi. Amen.

Wezwania do Ran Pana Jezusa

O Najświętsze Rany Jezusa, które sprawiłyście Mu tyle bólu i z których płynęła Najświętsza Krew, bądźcie uwielbione!

Rany najczcigodniejsze, bądźcie dowodem Jego nieskończonej ku nam miłości, bądźcie również źródłem niezgłębionego miłosierdzia dla zmarłych cierpiących w czyśćcu i dla mnie niegodnego. Zmarli cierpiący w czyśćcu módlcie się za mną i wypraszajcie mi potrzebne łaski..., o które błagam Boski Majestat. Amen.

Wieczny odpoczynek...

 

 

 

 

 

 

Litania o Świętych Aniołach Stróżach

Kyrie eleison. Chryste eleison. Kyrie eleison.

Chryste usłysz nas. Chryste, wysłuchaj nas.

Ojcze z nieba Boże. zmiłuj się nad nami.

Synu Odkupicielu świata Boże. zmiłuj się nad nami.

Duchu Święty Boże. zmiłuj się nad nami. ­

Święta Trójco jedyny Boże. zmiłuj się nad nami.

Święta Maryjo Królowa Aniołów, Stróżów naszych. módl się za nami.

Święci Aniołowie, Stróżowie nasi. módlcie się za nami.

Święci Aniołowie, którzy miłe Bogu pienie: Święty, Święty, Święty śpiewacie,

Święci Aniołowie, którzy ciemności szatańskie rozpę­dziwszy, rozumy nasze oświecacie,

Święci Aniołowie, którzy rzeczy Boskie ludziom oznajmiacie,

Święci Aniołowie, którzy straż ludzką od Boga przyjęliście,

Święci Aniołowie, którzy zawsze na twarz Boga Ojca niebieskiego patrzycie,­

Święci Aniołowie, którzy się nad jednym grzesznikiem pokutującym weselicie,

Święci Aniołowie, którzyście Lota z pośrodku grze­szników wyprowadzili,

Święci Aniołowie, którzyście przy narodzeniu Chry­stusa Pana wesele ludziom zwiastowali,

Święci Aniołowie, którzyście na pustyni Chrystusowi Panu służyli,

Święci Aniołowie, którzyście Łazarza na łono Abrahama zanieśli,

Święci Aniołowie, którzyście przy grobie Jezusa w bia­łych szatach siedzieli,

Święci Aniołowie, którzyście się po wniebowstąpieniu Pańskim uczniom Jego pokazali,

Święci Aniołowie, którzy modlitwy nabożnych ludzi do Boga zanosicie,

Święci Aniołowie, którzy przy umierających bywacie,

Święci Aniołowie, którzy dusze sprawiedliwych od wszelkiej zmazy oczyszczone do nieba zaprowadzacie,

Święci Aniołowie, którzy cuda i dziwy mocą Bożą czy­nicie,

Święci Aniołowie, którzy dziedzictwo zbawienia biorącym na posługę posyłani bywacie,

Święci Aniołowie, którzy nad królestwa i państwa po­stanowieni jesteście,

Święci Aniołowie, którzyście wojska nieprzyjacielskie często rozpraszali,

Święci Aniołowie, którzyście z więzienia i innych nie­bezpieczeństw ludzi  wybawiali,              ­

Święci Aniołowie, którzyście Świętych Męczenników w mę­kach pocieszali,

Święci Aniołowie, którzy przed Chrystusem Panem na sąd ze znakiem Krzyża świętego przyjdziecie,

Święci Aniołowie, którzy wybranych na końcu świata zgromadzicie,

Święci Aniołowie, którzy złych od dobrych odłączycie,

Bądź nam miłościw, odpuść nam Panie.

Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas Panie.

Od wszelakich niebezpieczeństw przez Świętych Aniołów Stróżów naszych, wybaw nas Panie.

­Od wszelkiego, kacerstwa i Odszczepieństwa,

Od powietrza, głodu, ognia i wojny,             

Od śmierci wiekuistej,

Od nagłej i niespodziewanej śmierci,              ­

My grzeszni Ciebie Boga prosimy, wysłuchaj nas Panie.

Abyś nam sfolgował,

Abyś Kościół Twój rządzić i zachować raczył,

Abyś królom i wszystkim panom chrześcijańskim pokój i zjednoczenie dać raczył,

Abyś urodzaje ziemi dać i one w całości zacho­wać raczył,             

Abyś wszystkim wiernym zmarłym wieczny odpoczynek dać raczył,

Abyś nam Panie wszystkim błogosławić raczył, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas Panie.

Abyś nas Panie wysłuchać raczył, Ciebie prosimy, wy­słuchaj nas Panie.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata: Prze­puść nam Panie!

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata: Wy­słuchaj nas Panie!             

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata: Zmi­łuj się nad nami!

Ojcze nasz...

Zdrowaś Maryjo...

Wierzę w Boga Ojca...

W. Przy obecności Aniołów śpiewać Ci będę Boże mój!

O. Będę cześć oddawał w Kościele Świętym Twoim i będę wzywał Święte Imię Twoje.

 

Módlmy się

              Wszechmogący i miłosierny Boże! któryś nas aniel­ską strażą opatrzył zrządź prosimy Cię, abyśmy pod               taką obroną ubezpieczeni od złych myśli na sercu wyzwoleni i od wszystkich przeciwności na ciele wyba­wieni byli. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa               który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.

 

Hymn

do Świętego Anioła Stróża

Cześć winną tobie, Stróżu mój Aniele!

Z serca oddaję, oraz za tak wiele

Łask odebranych dzięki me ponawiam,

Ciebie pozdrawiam.

Ty mnie na ręku, jak matka piastujesz,

Ty mi do Nieba drogę pokazujesz,

W pośrodku wszelkich świata obłudności,

Świecisz w ciemności.

We dnie i w nocy, co dzień, co godzina;

Co chwila strzeżesz jako ojciec syna,

Jak matka córkę, jak źrenicę swego

Oka własnego.

Ty w smutku cieszysz, duszę ty wątpiącą

Radą swą wspierasz, ty upadającą

Wydźwigasz z grzechu, bronisz od tyrańskich

Sideł szatańskich.

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin