rowan.atkinson.live.(1992).vhs.divx.txt

(32 KB) Pobierz
00:00:25:"Gor�ce Powitanie"
00:00:47:Witam, mi�o was tu wszystkich widzie�.
00:00:51:Co bardziej spostrzegawczy
00:00:54:zapewne zd��yli si� ju� zorientowa�
00:00:56:�e to jest PIEK�O
00:00:58:a ja jestem DIABE�.
00:01:01:Dobry wiecz�r.
00:01:03:Mo�ecie do mnie m�wi� Toby
00:01:06:Staramy si� tu zwraca� si� nieformalnie
00:01:09:oraz infernalnie..
00:01:13:Taki m�j ma�y �arcik
00:01:17:Zawsze go m�wie..
00:01:19:Dobrze.. B�dziecie tutaj..
00:01:21:wieczno��..
00:01:24:Nie musz� chyba przypomina�
00:01:25:�e to piekielnie du�o czasu
00:01:27:wi�c zd��ycie si� dobrze pozna� przed ko�cem..
00:01:32:Ale teraz musz� was podzieli� na grupy.
00:01:35:Przesta�e wrzeszcze� !
00:01:38:Dzi�kuj�
00:01:40:Dobrze.. Mordercy..
00:01:41:Mordercy prosz� tutaj.
00:01:44:Dzi�kuj�..
00:01:46:Szabrownicy i grabie�cy tutaj,
00:01:48:Z�odzieje r�wnie� do��czcie
00:01:51:i prawnicy te� s� w tej grupie..
00:01:58:Ci, co uprawiali seks pozama��e�ski.. wyst�pi�..
00:02:02:M�j Bo�e, ale was du�o..
00:02:05:Podziel� was na
00:02:06:cudzo�o�nik�w i reszt�..
00:02:09:Cudzo�o�nicy-m�czy�ni
00:02:10:ustawcie si� w kolejce
00:02:11:przed t� ma�� gilotynk� w rogu..
00:02:21:Francuzi.. s� tutaj tacy ?
00:02:31:Zejd�cie tutaj do Niemc�w..
00:02:36:Jestem pewien �e znajdziecie wiele wsp�lnych temat�w..
00:02:42:Atei�ci, tutaj prosz�..
00:02:46:Pewnie czujecie si� jak banda oszukanych frajer�w, prawda?
00:02:54:I w ko�cu Chrze�cijanie..
00:02:57:Bardzo mi przykro
00:02:59:ale obawiam si�, �e to �ydzi mieli racj�..
00:03:01:Mogliby�cie tutaj.. dzi�kuj�
00:03:05:OK, dobrze.. S� jakie� pytania ?
00:03:07:Tak?
00:03:08:Niee.. Obawiam si� �e nie mamy tu toalet..
00:03:12:Jak napisano w Biblii
00:03:15:to jest cierpienie bez ulgi..
00:03:21:Wi�c je�li nie poszed� pan przed przybyciem
00:03:22:obawiam si�, �e nie b�dzie pan si� dobrze czu�..
00:03:26:Ale chyba o to chodzi..
00:03:28:OK, przekazuj� ich tobie...
00:03:30:00:03:33:A ja do��cz� do was przy grillu. Nara.
00:03:40:"Kara cielesna"
00:03:51:Dobrze �e pan si� zjawi�, panie Perkins.
00:03:55:Zadj� sobie spraw� �e jest pan zaj�ty
00:03:58:Ale obawiam si�, �e ta sprawa nie jest na telefon.
00:04:01:Oczywi�cie, zgadzam sie panie dyrektorze..
00:04:03:Je�li tommy ma k�opoty, chc� to szybko za�atwi�.
00:04:07:Szczerze m�wi�c, Tommy ma k�opoty..
00:04:10:Ostatnio jego zachowanie pozostawia wiele do �yczenia.
00:04:13:O jejku..
00:04:14:Zdaje si� nie interesowa� szko�� ani-troszk�.
00:04:19:Nie udziela si� w sporcie...
00:04:23:i ju� od tygodni nie odda� �adnej pracy pisemnej.
00:04:26:O jejku jejku...
00:04:28:Szczerze m�wi�c, panie Perkins, skrle�li�bym go z listy...
00:04:30:gdyby nie by� martwy.
00:04:43:�e co ???
00:04:46:Tak ! Skre�li�bym go !
00:04:52:Gdybym nie bra� pod uwag� faktu, �e nie �yje,|wyjecha�by na taczce !
00:04:56:Nie �yje ??
00:04:58:Tak, teraz le�y u piel�gniarki,
00:05:01:sztywny jak k�oda i lekko zzielenia�y..
00:05:04:I obawiam si�, �e to typowy objaw...
00:05:05:jego obecnej postawy.
00:05:09:Widzi pan, ch�opak nie ma poczucia umiarkowania.
00:05:11:W jednej chwili lata wko�o jak latawiec
00:05:14:a w nast�pnej nie da si� go ruszy�..
00:05:18:I zaczyna brzydko pachnie�
00:05:21:W jaki spos�b umar� ??
00:05:23:Czy to takie wa�ne?
00:05:25:Tak, my�l� �e tak !
00:05:29:No wi�c, to ma zwi�zek z bibliotek�..
00:05:32:Mamy k�opoy z ch�opcami
00:05:33:kt�rzy bior� ksi��ki bez kart bibliotcznych.
00:05:38:Pa�ski syn zosta� przy�apany
00:05:40:A ja zarz�dzi�em kar� cielesn� podczas kt�rej zmar�.
00:05:45:Ale, wie pan, z�apali�my szefa gangu
00:05:49:wi�c my�l� �e nie b�dzie wi�cej problem�w
00:05:51:z dyscyplin� w bibliotece.
00:05:53:Widzi pan, karty biblioteczne...
00:05:55:Przepraszam bardzo.. |Pobili�cie mojego syna na �mier� ??
00:05:58:Tak, na to wygl�da..
00:06:00:Przepraszam ale nie przywyk�em by mi przerywano..
00:06:05:Ale co dok�adnie si� sta�o ??
00:06:07:No, ch�opcy szli do biblioteki i brali ksi��ki..
00:06:10:Ale podczas wymierzania kary..!
00:06:12:Aaa, to...
00:06:14:No c�, najpierw si� pochyla� a potem ju� le�a�..
00:06:17:Martwy ?!
00:06:19:No.. martwawy..
00:06:21:Panie Perkins, martwi mnie pana fascynacja
00:06:24:�mierci� w�asnego syna.
00:06:28:To, o czym rozmawiamy, to jego postawa.
00:06:32:I szczerze m�wi�c, teraz widz� po kim j� ma..
00:06:35:Ale to nie ja go pobi�em na �mier� !
00:06:37:To by�o oczywiste odk�d tu przyjecha� !
00:06:40:I zastanawia�o mnie, wtedy i teraz, czy nie okaza�by si�
00:06:44:ca�kiem innym ch�opcem gdyby sam pan mu
00:06:48:wcze�niej kilka razy nie wla�..
00:06:51:Czy pan si� dobrze czuje ??
00:06:53:Jestem wkurzony !
00:06:55:Z powodu pogrzebu musia�em odwo�a�
00:06:58:zaj�cia w �rod� !
00:07:01:Przecie� to nie ma sensu !
00:07:03:Oczywi�cie �e nie ma..
00:07:05:Nie mia�oby sensu gdyby to by�a prawda.
00:07:14:�e jak..?
00:07:17:�artowa�em panie Perkins !
00:07:20:Prosze mi wybaczy� moje dziwne
00:07:23:akademickie poczucie humoru.
00:07:25:Nabra�em pana.
00:07:26:Dzi�ki Bogu...
00:07:29:Nie odwo�a�bym zaj�� w �rod�
00:07:31:�eby pochowa� tego g�wniarza..
00:07:34:"A teraz, z Nazaretu, niesamowity..."
00:07:51:A trzeciego dnia by� �lub w Kanie Galilejskiej
00:07:55:I wino si� sko�czy�o
00:08:00:I matka Jezusa rzek�a do Pana
00:08:02:"Nie maj� wi�cej wina.."
00:08:05:I Jezus rzek� do s�u��cych
00:08:07:"Nape�nijcie wod� 6 dzban�w"
00:08:11:I tako� uczynili
00:08:13:A kiedy g��wny s�u��cy posmakowa� wody z dzbana
00:08:17:Zamieni�a si� ona w wino..
00:08:20:A oni nie wiedzieli sk�dsi� ono si� wzi�o..
00:08:27:Ale s�u��cy wiedzieli
00:08:30:i g�o�no bili brawo w kuchni..
00:08:41:I zapytali Pana
00:08:43:"Jak do cholery �e� to zrobi� ??"
00:08:49:I dopytywali si�
00:08:51:"Nie wyst�pujesz czasem na dzieci�cych przyj�ciach ?"
00:08:58:A Pan odrzek�:
00:09:00:"Nie.."
00:09:03:Ale s�u��cy nalegali
00:09:05:"No dalej, poka� co� jeszcze !"
00:09:11:A On wyci�gn�� marchewk�
00:09:14:I powiedzia�
00:09:15:"Sp�jrzcie, albowiem oto jest marchewka"
00:09:18:A wszyscy wko�o wiedzieli o tym
00:09:23:gdy� by�o to co� pomara�czowego
00:09:27:z zielonym na g�rze..
00:09:29:I zakry� marchew� du�ym czerwonym kawa�kiem materia�u
00:09:32:i zdj�� go
00:09:33:i trzyma� w r�ku bia�ego kr�lika..
00:09:38:I wszyscy byli zachwyceni
00:09:41:i rzekli: "Kole� jest naprawd� niez�y !"
00:09:46:"Powinien przej�� na zawodostwo !"
00:09:49:I przynie�li mu na noszach paralityka
00:09:54:I prosili go:
00:09:56:"Mistrzu, ten cz�owiek jest sparali�owany"
00:10:00:A Pan odpowiedzia�
00:10:01:"Gdybym ja musia� sp�dzi� �ycie na noszach,
00:10:04: te� by mnie z deka zparali�owa�o.."
00:10:08:I wype�ni�a ich rado��.
00:10:11:I krzyczeli: "Panie,
00:10:13:Twe teksty s� tak dobre jak Twe sztuczki.
00:10:17:W rzeczy samej, �e� jest rodzinny �artowni�.."
00:10:23:I przyby�a kobieta kt�r� zwano Maria
00:10:26:kr�ra Pana zobaczy�a i uwierzy�a
00:10:28:A Jezus rzek� do niej
00:10:30:"Za�� sukieneczk�
00:10:34:i po�� si� w tej skrzyni"
00:10:37:I wyci�gn�� miecz i na dwoje przeci�� skrzyni�
00:10:42:I ludzie z przera�enia j�czeli i zgrzytali z�bami
00:10:46:Ale Jezus rzek�
00:10:48:"O wy, ludzie ma�ej wiary.."
00:10:50:I otworzy� skrzyni� i Maria by�a ca�a.
00:10:55:A t�um ju� totalnie odjecha�
00:10:59:A Jezus z Mari� oddali g��boki pok�on
00:11:02:I powiedzia�: "Od teraz b�d� ci� zwali Sharon
00:11:09:gdy� dobre to imi� dla asystentki"
00:11:13:A ludzie krzyczeli: "Nigdy takiego czego� nie widzieli�my
00:11:16:To jest �wietne !
00:11:18:Musisz by� Synem Bo�ym !"
00:11:20:Ale Pan odpar�: "Nie,
00:11:22:ja jestem ten, kt�ry przyby� wcze�niej"
00:11:25:A oni zdziwieni: "Mistrzu, jak zatem poznamy prawdziwego Pana"
00:11:30:A Jezus odpar�: "Poznacie go po imieniu
00:11:34:a b�dzie to imi� bardzo religijne
00:11:37:i b�dzie to Pawe�, i b�dzie to Daniel"
00:11:43:"Pawe� Daniel ??" zakrzykn�li ludzie..
00:11:47:A Pan odrzek�:
00:11:49:"Taa, co� w tym stylu.."
00:11:53:Koniec homilii.
00:12:01:"Niewidzialny cz�owiek"
00:12:08:A teraz,
00:12:09:z cyklu "Dzie� z �ycia.."
00:12:13:przedstawiamy "Dzie� z �ycia Niewidzialnego Cz�owieka"
00:12:21:Codziennie je�d�� do pracy metrem.
00:12:26:Jednak szybko zaczynam si� nudzi�...
00:12:30:i decyduj� si� podokucza� troch� innym pasa�erom.
00:12:34:Zazwyczaj wybieram najbardziej szanownego pana
00:12:38:i delikatnie dmucham mu w lewe ucho..
00:12:50:Nast�pnie w prawe ucho
00:12:55:a potem mo�e jeszcze w kark..
00:12:58:Wtedy my�li sobie: "Siedz� w przeci�gu.."
00:13:04:Ale niezbyt d�ugo, gdy� po chwili
00:13:07:wtykam mu w nos dwa palce..
00:13:14:Wy�ej i wy�ej,
00:13:16:i zabieram je zaraz przed kichni�ciem..
00:13:29:Wtedy zaczynam manipulowa� innymi cz�ciami cia�a..
00:13:44:Teraz zostawiam go
00:13:49:na jakie� 10 sekund..
00:13:58:I wtedy, gdy jest najbardziej bezbronny
00:14:00:kopi� go w krocze
00:14:11:i zajmuj� jego miejsce.
00:14:24:"Trzeba umie� przegrywa�"
00:14:38:Witam ponownie na rozdaniu Nagr�d Teatru Oliver'a.
00:14:41:Nadszed� czas na nagrod�
00:14:43:dla najlepszego aktora roku.
00:14:44:Oto tegoroczne nominacje:
00:14:47:Al Pacino za "�mier� komiwoja�era"
00:14:49:Kenneth Branagh za "Ryszarda III"
00:14:52:I dw�ch aktor�w, obu z tej samej nowej znakomitej sztuki
00:14:56:"Fetor" Haralda Barkworthy
00:14:58:Nominacje otrzymali
00:15:00:John Daniels za rol� pana Trottera
00:15:02:i David Forbert za rol� pana Ganneta.
00:15:05:Wszyscy czterej to �wietni aktorzy
00:15:07:i zgodziliby si� z twierdzeniem
00:15:09:�e nie liczy si� wygrana ale sam udzia�.
00:15:12:A nagrod� otrzymuje..
00:15:14:John Daniels !
00:15:16:Ojej :)
00:15:20:Niestety John nie m�g� by� tutaj z nami
00:15:23:wi�c chcia�bym poprosi� jego koleg�
00:15:26:aby w jego imieniu przyj�� nagrod�. Davidzie !
00:15:39:Davidzie !
00:15:41:Mo�e powiesz par� s��w..
00:15:52:Dzi�kuj� Vanesso..
00:15:55:Panie i panowie, jest mi ni...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin