Teoria Piageta.pdf

(139 KB) Pobierz
Microsoft Word - Teoria Piageta.doc
Teoria Piageta
Piaget zaczął od dokładnego obserwowania swoich własnych dzieci. Stawiał im zadania,
zmieniał sytuacje i notował pojawiające się zachowania. W przeciwieństwie do wielu psychologów
eksperymentalnych obmyślających dokładnie kontrolowane eksperymenty laboratoryjne Piaget
posługiwał się prostymi doświadczeniami, na podstawie których można wyprowadzić bardzo
złożone uogólnienia. Swoje badania nad myśleniem dzieci prowadził przez ponad pięćdziesiąt lat.
Teoria Piageta opiera się na założeniu, że sposób w jaki tworzymy pojęcia i posługujemy się
nimi zmienia się wraz z naszym rozwojem. Myślenie dziecka nie jest tylko niedojrzałą formą
myślenia człowieka dorosłego, lecz jest od niego jakościowo inne.
Dziecko przechodzi w rozwoju myślenia przez kilka kolejnych faz. Prędkość przechodzenia z
jednej fazy do drugiej - choć zależna od środowiska i bogactwa doświadczeń, jakie ono mu oferuje
- jest przede wszystkim zależna od biologicznie zdeterminowanych procesów rozwojowych.
Dojrzewanie jest tu zasadniczym motorem i podstawowym mechanizmem rozwoju.
Dziecko rozpoczyna życie dysponując wrodzonymi sposobami przystosowania do środowiska
określanymi jako odruchy lub funkcje. Noworodek potrafi np. ssać, chwytać włożony w jego dłoń
palec, machać nogami i rękami, płakać itp. W miarę upływu czasu dziecko rozwija bardziej
zorganizowane czynności nazywane strukturami poznawczymi. Dziecko zaczyna patrzeć, sięgać,
manipulować, nasłuchiwać itp. Proces, w wyniku którego przyswajane są nowe elementy struktur
poznawczych Piaget nazwał (zgodnie ze swoim biologicznym wykształceniem) asymilacją,
natomiast proces zmian przystosowujących uprzednio wytworzone struktury do nowych
doświadczeń nazywał akomodacją. Rozwój poznawczy można więc też widzieć jako proces
zachodzenia kolejnych zmian w strukturach poznawczych.
Te struktury poznawcze, które zostają ukształtowane w procesie akomodacji Piaget nazywa
schematami. Rozwój poznawczy - jego zdaniem - przebiega w czterech po sobie następujących
fazach:
/. Faza sensomotoryczna (O - 2),
II. Faza przedoperacyjna (2 - 7),
III. Faza operacji konkretnych (7-11),
IV. Faza operacji formalnych (od 12 roku życia).
Pierwsza z nich - faza sensomotoryczna - obejmująca okres od urodzenia do 2 roku życia
charakteryzuje się tym, że wykorzystywane w niej schematy mają postać reakcji odruchowych.
Dziecko nie myśli o tym, aby coś zrobić, nie podejmuje świadomie zaplanowanych działań, lecz po
prostu działa. W pierwszym okresie działanie to opiera się głównie na pierwotnych odruchach
wrodzonych, później zaczyna nabierać charakteru celowego, doskonali się organizacja ruchu i
dopracowuje schemat wykonywanych czynności, ale do końca tej fazy myślenie jest tożsame z
działaniem.
Druga faza - faza przedoperacyjna, trwająca od 2 do 7 roku życia została podzielona przez
Piageta na dwa podokresy: o/cres przed-pojęciowy (2-4 lat) oraz o/?res wyobrażeń
przedoperacyjnych (mniej więcej od 4 do 7 roku życia).
W okresie przedpojęciowym (2-4 lata) dzieci stają się zdolne do wyobrażenia sobie czynności
bez jej wykonywania. W ich działaniu zaczyna się pojawiać, a później stopniowo dominować
aktywność symboliczna.
Dzieci stają się już zdolne do wykorzystywania symboli oznaczających działanie. Najlepiej
widać to w zabawach tego okresu: różne przedmioty są włączane w działanie dziecka jako „coś co
oznacza co innego" (np. krzesło jest samochodem, piasek - mąką do robienia ciasta, papierki lub
liście - pieniędzmi w zabawie w sklep), ale też samo dziecko przyjmuje na siebie rolę, którą
odgrywa w formie symbolicznej (np. rolę „mamy" w zabawie lalkami).
Piaget twierdzi, że pojawienie się aktywności symbolicznej nie oznacza jeszcze, że dziecko
jest zdolne do tworzenia pojęć i posługiwania się nimi (stąd nazwa tego okresu - okres
przedpojęciowy). Dziecko nie potrafi np. wyodrębniać kategorii przedmiotów, robi błędy polegające
na nadmiernie szerokim lub zbyt wąskim stosowaniu zakresu nazw, jego rozumowanie polega na
transdukcji, czyli zestawianiu wniosków szczegółowych; przechodzeniu od konkretu do konkretu
(np. jeżeli jechaliśmy pociągiem do Warszawy, to każdy pociąg jedzie do Warszawy, jeżeli tata
pracuje w biurze, to „iść do pracy" znaczy „iść do biura").
0kres wyobrażeń przedoperacyjnych (mniej więcej pomiędzy czwartym a siódmym rokiem
życia) został najdokładniej zbadany przez Piageta i jego współpracowników (Piaget i Inhelder,
1996). Główne struktury poznawcze, którymi obecnie posługuje się dziecko charakteryzuje -
zdaniem Piageta - egocentryzm, koncentrowanie się i nieodwracalność.
Egocentryzm polega na niezdolności do obserwacji świata z innego punktu widzenia niż
własny. Ich subiektywizm w spostrzeganiu i myśleniu powoduje, że są niezdolne do realistycznej i
logicznej oceny zależności i relacji i zawsze oceniają rzeczywistość z własnego punktu widzenia.
Wyraża się to np. w opisie tego, co widzi ktoś siedzący naprzeciw jako tego samego obrazu, który
widzi dziecko. Pytane o rodzeństwo dziecko odpowiada też np. że ma dwóch braci, ale gdy
zapytamy „czy twoi bracia mają brata" dziecko zaprzeczy, ponieważ nie jest zdolne do zobaczenia
relacji w rodzinie z innego punktu widzenia niż własny. Innym przykładem może być częste przy
rozmowie przez telefon przekonanie dziecka, że ich rozmówca widzi to, co dziecko trzyma w ręku
lub na co patrzy.
Koncentrowanie się zakłada skupianie uwagi na jednym tylko aspekcie zagadnienia i
ignorowanie innych. W jednym z najbardziej znanych eksperymentów Piageta przedstawia się
dzieciom dwie plastelinowe kule, co do których zgadzają się, że są jednakowe, a następnie na ich
oczach spłaszcza się jedną z kuł na placek. Gdy zapytamy dzieci, która z kuł jest teraz większa
(lub gdzie jest więcej plasteliny) otrzymamy odpowiedź, że większa jest kula rozwałkowana. Dzieci
skupiają się tu wyłącznie na jednym „oglądowym" aspekcie sytuacji: na większym rozmiarze
rozpłaszczonej plasteliny. Ten i podobne eksperymenty wykazują, że dzieci w tym wieku nie są
zdolne do uchwycenia oczywistego prawa zachowania stałości.
To samo zjawisko można zilustrować na innym przykładzie. Gdy ułożymy przed dzieckiem dwa
rzędy zawierające równą liczbę cukierków, a następnie rozciągniemy jeden z nich, tak aby był
dłuższy od drugiego i zapytamy „gdzie jest więcej cukierków", to dziecko wskaże nam z pewnością
wydłużony rządek, mówiąc, że jest w nim teraz więcej cukierków niż w drugim. Podobnie, gdy
przelewa się płyn do naczyń o różnej średnicy dzieci będą kierować się tylko jedną cechą, tj. np.
poziomem płynu w naczyniu przy ocenie jego ilości, nie zwracając uwagi ani na średnicę naczynia
i ani na stałą wielkość przelewanego płynu.
Nieodwracalność operacji umysłowych oznacza brak zdolności powrotu do punktu wyjścia.
Zjawisko to widoczne jest zarówno na przykładzie prób rozumienia wyżej wspomnianych relacji
rodzinnych, jak i w każdym rozumowaniu wymagającym robienia kroków „do tyłu". Najlepszym
przykładem są tu proste działania arytmetyczne. Chociaż dzieci potrafią dodać 2 do 3, aby
otrzymać 5, nie potrafią odwrócić procedury i odjąć 2 od 5, aby ponownie otrzymać 3. „Dzieje się
tak nie dlatego, że nie mogą one wyprowadzić wyniku działania, jeżeli przedstawi się im to jako
oddzielne sumy; jest tak dlatego, iż nie mogą skojarzyć, że skoro dwa i trzy daje pięć, to pięć
minus dwa daje trzy" (Fontana, 1998).
Faza operacji konkretnych obejmuje okres od mniej więcej siódmego do około jedenastego
roku życia. Zaczyna się wraz z uzyskaniem przez dziecko dojrzałości szkolnej i w całości pokrywa
się z wczesnymi latami nauki w szkole. Myślenie dziecka organizuje się w spójny, zorganizowany
symboliczny system. Różni się jednak od systemu myślenia człowieka dorosłego tym, że jest ściśle
powiązany z konkretnym doświadczeniem (stąd nazwa fazy „operacje konkretne").
Dziecko w tym wieku jest w swoim myśleniu ograniczone przez konkret: łatwiej mu opisywać
zjawiska rzeczywistości niż wyjaśniać je (znacznie łatwiej mu dawać przykłady rzeczy niż
formułować ich definicje). Dzieci są już wprawdzie w stanie przewidywać, formułować hipotezy, ale
tylko na podstawie dowodów z konkretnego doświadczenia, jakie uzyskały w przeszłości. Trudno
im sprawdzać hipotezy w odniesieniu do realnej rzeczywistości - wolą nie podważać hipotezy,
podtrzymując swój „prawidłowy pogląd" niż poddawać ą w wątpliwość jakimkolwiek
sprawdzaniem. (Na przykład wierząc, że to św. Mikołaj przynosi prezenty, wolą tolerować drobne
niejasności sytuacji niż poddać ją sprawdzeniu. Jeśli ich ulubiona drużyna piłkarska jest najlepsza
w lidze, to będą tak twierdzić bez względu na to, jak często przegrywa).
Pomimo to myślenie dziecka rozwija się w sposób znaczący. Przede wszystkim zanika już
zjawisko egocentryzmu charakterystyczne dla fazy poprzedniej. Dzieci są zdolne - jak mówi Piaget
- do decentracji, czyli do przyjmowania punktu widzenia drugiej osoby.
Wraz z decentracją przychodzi pojęcie stałości. Około 7-8 roku życia dzieci są już pewne, że
rozwałkowana i kulista forma plasteliny to „tyle samo".
Piaget uważał, że pojęcia stałości pojawiają się w określonym porządku: najpierw pojawia się
pojęcie zachowania masy, potem (ok. 9 roku życia) zachowania ciężaru, a następnie (ok. 11 roku
życia) zachowania objętości.
Główna strukturą poznawczą rozwijaną intensywnie w tym wieku jest kategoryzacja - czyli
grupowanie przedmiotów według wybranych cech. Dzieci umieją już tworzyć klasy logiczne i
prawidłowo przyporządkowywać elementy do danego zbioru (np. zwierzęta leśne, domowe;
narzędzia, instrumenty muzyczne itp.). Grupowanie umożliwia im nadawanie znaczenia
doświadczeniu i rozwiązywanie konkretnych problemów. Potrafią także porządkować i szeregować
przedmioty według np. rozmiarów, wysokości, długości, wagi itp.
Można powiedzieć więc, że są już teraz zdolne spostrzegać związki między rzeczami i
zjawiskami, i wykorzystywać tę wiedzę w swoim myśleniu.
Faza operacji formalnych zaczyna się wraz z początkiem procesu dojrzewania. Pojawia się
wtedy w myśleniu dziecka coś, co Piaget nazywa operacjami formalnymi, które są ostatnim
etapem w programie rozwojowym. Od tej chwili myślenie dziecka przestaje różnić się jakościowo
od myślenia dorosłego. Dzieci zaczynają być zdolne do tworzenia hipotez nie wymagających
dowodu z właściwego doświadczenia konkretnych przedmiotów i sytuacji. Potrafią tworzyć i
weryfikować hipotezy jedynie „we własnym umyśle".
Podczas gdy w poprzednich fazach mogły rozumieć pojęcia konkretne i tworzyć z nich
kategorie, to teraz potrafią widzieć między nimi zależności i tworzyć pojęcie współzależności.
Chodzi tu o zdolność tworzenia takiej struktury w myśleniu, w której wszystko jest ze sobą
powiązane („struktura kratowa") a rozumowanie może się już opierać wyłącznie na opisach
słownych. Dziecko potrafi odróżnić formę (twierdzenia, wypowiedzi) od treści. Potrafi też wyobrazić
sobie konsekwencje słownie opisanych działań, związki między celami a środkami oraz operować
pojęciami logicznymi. Pojawia się tu nowy sposób dociekania znany jako wnioskowanie
hipotetyczno-dedukcyjne. Jednostka może zarówno budować hipotezy, jak i dedukować na
podstawie ich wyniku, czyli pogłębiać w ten sposób rozumienie problemu, którym się zajmuje.
Teoria Piageta oparta jest na założeniu, że poszczególne fazy rozwojowe dziecko osiąga w
procesie naturalnego dojrzewania biologicznego. Wszystkie wysiłki pedagogów zmierzające do
przyspieszenia tempa rozwoju poznawczego mogą być z tej pozycji uważane za jałowe. Piaget był
zdania, że należy pozwolić dziecku, aby jego rozwój przebiegał we własnym tempie. Częścią tak
pojmowanej sytuacji uczenia powinny być natomiast zaprogramowane, rosnące stopniowo
trudności oraz wymagania zbliżone do granic wyznaczonych przez aktualne stadium rozwojowe
dziecka.
Niektórzy badacze próbowali poddawać tę teorię krytyce, podkreślając rolę wpływów
środowiskowych na rozwój myślenia dziecka i kształtowanie się jego pojęć o świecie (por.
Wygotski, 1995). W jakim stopniu na inteligencję dziecka wpływa technika, system wartości czy
struktura języka danej kultury? Pomimo tych pytań prace Piageta mają niekwestionowaną pozycję
w światowej literaturze psychologicznej.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin