Miron Białoszewski Pamiętnik z powstania warszawskiego - oprac.doc

(40 KB) Pobierz
Z góry przepraszam za chaotyczność opisu, ale jest on w miarę dokładnym odtworzeniem tego, co było w książce (darowałam sobie

Z góry przepraszam za chaotyczność opisu, ale jest on w miarę dokładnym odtworzeniem tego, co było w książce (darowałam sobie tylko naprawdę przejmujące opisy przyrody, a właściwie opisy Warszawy - każdy wie, o co chodzi – same ruinyJ).

Miron Białoszewski: Pamiętnik z powstania warszawskiego.

Jest październik 1967r.; chłodno, pochmurno, pada. Bohater ma 45 lat; leżąc na łóżku wspomina czasy powstania i pisze książkęJ

W czasie wojny mieszkał na ulicy Chłodnej 40. Dygresja: hitlerowcami byli też niektórzy Łotysze.

1 sierpnia 1944r. (wtorek), godziny popołudniowe (ok. 14). Ktoś widział polską kawalerie na Mazowieckiej 11. Bohater spotyka swojego znajomego, Staszka P. Białoszewski studiuje tajną polonistykę (róg Świętokrzyskiej i Jasnej)®tzw. kursy handlowe Tynelskiego. Ojciec bohatera, Zenek, mieszka na Chmielnej 32, razem ze swoją 4 nieślubną żoną, Zochą.

Zdobycie Sądów na Ogrodowej – pierwszy sukces powstania.

Chłodna 24 – bohater, Irena, Staszek przeglądają „Gargantuę”.

Następnego dnia pojawia się gazetka powstaniowa. Gołębiarze – tak nazywano Niemców, ukrytych w budynkach, na dachach, którzy, sami prawie niewidoczni, strzelali do ludzi na ulicy (nie tylko powstańców). Na drutach tramwajowych ktoś powiesił portret Hitlera. Od Woli idą Ukraińcy.

5 sierpnia – zdobyta cala Chłodna. Wachy – budynki utrzymywane przez Niemców. Zabitych Niemców grzebie się przed kościołem Boromeusza (bez krzyża).

Stefa – daleka rodzina bohatera, który nazywa ją Babu Stefu; do 1944r. współlokatorka jego i jego matki; żydówka, ale ma papiery po Zosi Romanowskiej; zachowuje się jak Niemka (np. zajmuje w tramwaju miejsca przeznaczone dla Niemców); ostatecznie musiała się wyprowadzić przez dozorczynie, która zaczęła cos podejrzewać.

Dygresja: w 1943r. bohater uczestniczył w swego rodzaju wieczorkach literackich; podczas jednego z nich zajmowali się fragmentem „Wesela” Wyspiańskiego.

6 sierpnia – wiadomość o upadku powstania (fałszywa); podobno rozpuścili ją sami powstańcy.

Bohater odwiedza mieszkającą na Ogodowej ciocię Józię. W znajdujących się niedaleko Sądach powstał powstańczy szpital. Udaje się do schronu na ulicy Chłodnej 24, do Ireny. Spotyka tam Heńkę i Jadzkę Sowy – razem wyprawiają się do Rybaków (osiedle); planują przepłynąć Wisłę, dostać się do Jabłonnej, a potem do Rosjan. Od 7 sierpnia bohater przebywa Na Starym Mieście (Rybaki).  Zatrzymują się u Swena, a dokładnie w piwnicznym schronie. Znajduje się tam około 3000 ludzi ( w tym około 300-350 powstańców).

Dygresja: bohater nie był w Warszawie we wrześniu 1939r.

Do 13 sierpnia Sakramentki, z zakonu na ulicy Starej, wydają posiłki dla powstańców i ludności. Klasztor został ostrzelany i spalony.

Teik, znajomy bohatera, należy do AL. Aby zdobyć pożywienie, bohaterowie organizują „wyprawy” na podwórko po dynie – jest to bardzo niebezpieczne, bo dziedziniec jest pod ciągłym obstrzałem niemieckim. Problem braku wody – najwcześniej powstańcy „utracili” wodociągi, potem elektrownie, a następnie Stawek (magazyn żywności).

Łączność z innymi dzielnicami dzięki kanałom. „Zajęcia” w schronie – gadanie, leżenie, modlitwy, śpiew, czytanie gazetek, spacer po piwnicach. Bohater w schronie ciotki Trocińskiej spotyka Leonarda. Białoszewski wraz ze Swenem napisał „aktualną litanię” (m.in. „od bomb zachowaj nas Panie, itp.). Modlitwy w schronie odmawia Swen – ze względu na wrodzoną „teatralność”.

Spadły 2 samoloty – na Pragę (samolot Unii Południowej Afryki) i na Miodową.

13 sierpnia (niedziela) – wybuch „goliata” (tank); Niemcy „porzucali” czołg, a gdy zbliżali się do niego Polacy, eksplodowały pozostawione tam materiały wybuchowe (pułapka).

Powstańcze szpitale powstawały w piwnicach, utworzono także szpital w Prochowni.

Powszechne zjawisko w piwnicach – kłótnie o dostęp do prowizorycznych kuchni; nawet walka na siekiery. Zapasy bohaterów: mąka, suchary (zabrane przez matkę Swena), kawa zbożowa.

15 sierpnia (wtorek) – świętowanie w schronie; uroczysta suma z powstańcami; sąsiedni blok zostaje zbombardowany.

W mieście panuje straszny upał. Bohater wyprawia się na Bielańską 16, gdzie mieszka jego ciocia Limpcia (Olimpia). Spotyka tam babcie Franię i swoją matkę, Kazię.

Dygresja: 23 września 1939r. na Warszawę spadło 18000 bomb.

Dygresja 2 – imię dla bohatera wybrała Nanka; imieniny 17 sierpnia.

Bohater idzie do katedry, która parę dni później została zbombardowana.

Szafy” – tak nazywano miotacze min.

Bohaterowie „przeprowadzają się” w schronie – przenoszą swoje rzeczy do korytarza; wracają do dużej sali (ze względu na przeciągi w korytarzu); ostatecznie „Urządzają się” w małej sali pod filarem. W schronie panuje matriarchat – rządzą kobiety. Charakterystyczne zjawisko – brak małych zwierząt, typu: koty, psy, ptaki (zginęły lub zostały zjedzone; trochę niefortunnie to zabrzmiałoJ); tylko świerszcz w ścianie.

Ogółem w Warszawie było 55000 powstańców.

Nocne „przeprowadzanie” barykad – przede wszystkim ludność cywilna pod kierunkiem powstańców; przenoszenie elementów tworzących barykady na inne ulice.

Do schronu przychodzi Lusia Romanowska (literatka) wraz ze swoją matką, panią Rymińską i ciocią Zosią (wszystkie z Kościelnej 2). Bohater szybko się z nimi zaprzyjaźnia.

Mieszkańcy schronów mają nawyk stania podczas nalotów – uważają, że to bezpieczniejsze niż siedzenie.

23 lub 24 sierpnia – blok, w piwnicy którego ukrywał się bohater, został zbombardowany; wszyscy przeżyli. Nadal działały prysznice – dziwne! Dwa dni po zbombardowaniu schron odwiedził ksiądz z ostatnim namaszczeniem dla mieszkańców (na wszelki wypadek). Bohaterowie wrócili do dużego schronu.

26 sierpnia – bohater, Lusia, Mareczek, p. Rymińską, p.Ad. chcą się przenieść do Sakramentek na skarpę. Swen nie chciał wejść do piwnicy pod kościołem, poza tym był tak straszny tłok. Idą do kościoła Dominikanów, potem do Krzywej Latarni (jeden z 2 ocalałych w tej dzielnicy budynków, poza tym Hipoteczna 5) – wszędzie tłok. Zatrzymują się w gruzach(?) Izby Rzemieślniczej, tzw. pałac Chodkiewiczów (ul. Miodowa 14). Na dziedzińcu leży ranny mężczyzna, nie pomagają mu, bo grozi to śmiercią (Niemcy ciągle strzelają). Przeważnie grają w brydża. Obok „wodospad” – ulicę zalewa woda z przebitej rury. W pomieszczeniu obok jakaś kobieta zajmuje się rannym powstańcem, ale nie nawiązują z nią znajomości. Ważne wydarzenie – odłamek uderza w miejsce, gdzie jeszcze przed chwilą stał bohater. Białoszewski, Swen i jego dziewczyna, Celinka organizują pośród siebie konkurs literacki. Ciągłe walki, naloty, problemy z wodą.

Dygresja: 1946r. – bohater pisał o ekshumacjach ofiar walk (do prasy).

1 września – bohaterom zaczyna brakować jedzenia (dotąd kawa, 1-2 suchary 2 x dziennie, potem już tylko raz dziennie).

Bohater spotyka się ze swoim znajomym, Heniem – jest on sanitariuszem; mówi, ze powstańcy wycofują się kanałami; proponuje bohaterowi, ze w zamian za pomoc w przetransportowaniu rannego „pupila porucznika” (rannych z reguły nie ewakuowano kanałami), będzie mógł przedostać się do Śródmieścia (aby wejść do kanału trzeba było mieć specjalną przepustkę, cywile wchodzili tylko „po znajomości”). Bohater zabiera ze sobą Swena i jego kuzyna, Zbyszka. Białoszewski martwi się o matkę. W czasie wędrówki kanałami rozmyśla, ze znalazł się w analogicznej sytuacji, jaka została pokazana w „Nędznikach” – niesie rannego kanałami (na zmianę ze Zbyszkiem i Swenem).

1/2 września – docierają do mieszkania ojca bohatera (Chmielna 32); dziwią się, że ludzie nie siedzą w piwnicach, ale w mieszkaniach.

W gmach PKO, na rogu Świętokrzyskiej i Marszałkowskiej, znajduje się Dowództwo AK.

Zocha, konkubina ojca, gotuje dla powstańców w mieszkaniu państwa Bałtarowiczów. Ojciec bohatera fałszuje niemiecki dokumenty na potrzeby powstańców; w pierwszych dniach powstania zdobywał Pocztę główną (był pocztowcem). Zorganizował wyprawę na ulicę Ciepłą po cukier dla powstańców.

Koncert Woytowicza dla powstańców w kawiarni na Nowym Świecie (Chopin). 

3 września – „popołudnie autorskie” bohatera; czyta swój poemat (ten, który pisał na koleżeński konkurs) i fragmenty dramatu o powstaniu.

4 września – naloty na Śródmieście.

6 września – padło Powiśle.

W Śródmieściu o nakręcaniu (ładowaniu) „szafy” mówiono, że „krowa ryczy”.

Na Starówce bohater spotyka poetę Wojciecha Bąka.

6/7wrzesnia – przeprowadzka na Nowogrodzką, do kolegi ojca – Mieczysława Michalskiego.

Odwiedziny u państwa Śliwerskich – rodzice Zdzicha, szkolnego kolegi bohatera. Przejście do mieszkania na Wilczej 21, gdzie mieszkali znajomi ojca, Jadwiga i Stanisław Woj.(na parterze mieszkanie pani Rybkowskiej).

Roboty publiczne w Śródmieściu (budowanie barykad, przenoszenie rannych, grzebanie zmarłych) na zasadzie próśby-rozkazu dla przechodniów od powstańców.

Swen i Zbyszek przenieśli się na Żurawią do radiotelegrafistki Danki. Zbyszek chciał się przyłączyć do powstańców.

Bohater zaprzyjaźnił się z panią Trafną (Żydówka). W sąsiedniej kamienicy ktoś ma radio – słuchają BBC. Główną ulicą Śródmieścia Południowego stała się Krucza. Białoszewski spotkał tam znajomego, Romana Ż. (pseudonim Atos). Bohaterowie przenoszą się pod numer 23. mieszka tam rodzina państwa Wi. Ludzie troszczą się o tych, którzy koczują obok – w razie czego odgrzebią. Wyprawa ojca po wodę - studnia została zbombardowana, wszyscy martwią się o Zenka. Tymczasem on odwiedza znajomego (Kowalski), który kwateruje u inżyniera i jego córki – grają w brydża; w mieszkanie trafia pocisk z frontu, dziewczyna ma wyrwany bok (tu miałam problemy z chronologią).

Zawalił się oficyna, gdzie przebywał Swen; przeżyli, ale Roman jest ranny (przywaliła go ściana).

W powstaniu nie używa się określenia „bolszewicy” – źle się kojarzy.

9/10września – pierwszy nalot na niemieckie dzielnice Warszawy.

13/14 września – zrzuty z kukuruźnika. 

15 września – ruszył front wschodni, Praga została zdobyta.

Katiuszę nazywano „organami Stalina”.

W gazetkach pojawiają się wskazówki, jak należy się zachować, gdy wkroczy Armia Czerwona – zachować obojętność.

18 września – amerykańskie zrzuty; wiatr zwiewa większość na stronę niemiecką.

Teik walczył w różnych częściach stolicy: Wola – Starówka – Dworzec Gdański – Muranów – Solec. Historia matki Janka Markiewicza – pochowali babcię (śmierć naturalna); schwytana przez Niemców, była żywą tarczą przed czołgami, ale przeżyła.

Dygresja: Zochę wywieźli do Austrii; matka bohatera, wraz z Nanką i Michałem, trafiła do Głogowa (Nanka, Sabina – siostry ojca); po wojnie matka wyszła za Piekuta, a ojciec ożenił się z (niejaką) Walą.

Bohater idzie do fryzjera, płaci 100 złotych – dziwi się, że fryzjer w ogóle chciał pieniądze, które są teraz bez wartości.

Powszechny problem – wszy i głód; na rogu Wilczej i Kruczej funkcjonuje „bazar” (handel wymienny). Młyn na Prostej w polskich rękach – wyprawy po zboże (15 kg dla powstańców, a wszelki naddatek dla siebie); Białoszewski z ojcem też uczestniczyli w takich wyprawach.

Odwiedziny u Zdzisława Ś. na 0 Marszałkowskiej; wizyta u Sabiny i Czesława na Złotej.

23 września –kapitulacja Czerniakowa.

27 września – kapitulacja Mokotowa

30 września – kapitulacja Żoliborza.

1 października – na ulicach jest bardzo cicho, trwają pertraktacje; cywile wychodzą ze schronów, lecą dwa bocianyJ

2 października – kapitulacja powstańców; do 9 października całe miasto ma być puste (wywózki do pracy w Rzeszy; niezdolni do pracy lub jedyni opiekunowie dzieci – do Guberni).

3-9 października – masowe opuszczanie miasta; na końcu 22000 powstańców.

Bohaterowie obserwują na Marszałkowskiej wymarsz pierwszych grup ludności; zastanawiają się, kiedy sami mają wyruszyć (decyzja; 3 października). Białoszewski spotyka znajomego Żyda, Kubę, który wraz z 26-osobową rodziną ukrywa się w gruzach na Wilczej. Bohater odrzuca jego propozycje wspólnego ukrywania się.

Dygresja: Swen wyszedł osobno z Sz. – wyskoczył z pociągu, trafił do Ogonowic (kielecczyzna), gdzie, jak się okazało, była jego matka, ciotka Uff, Celina, Lusia z panem Rym.

2 października – wielkie mycie; przygotowania do wyjścia; bohater dostaje zimowe buty od państwa Bałturkiewiczów; w piwnicy na Wilczej 21, Białoszewski z ojcem zakopują; dokumenty, świadectwo maturalne Haliny, aparat fotograficzny, zapiski bohatera (dramat o powstaniu). 

3 października - bohater próbuje przyłączyć się do grupy z Pruszkowa, skierowanej do wykopków, ale zostaje zauważony przez Niemców.

Przewożonym ludziom pomagają Rada Główna Opiekuńcza i PCK (m.in. dostarczają żywność). Postój w Pruszkowie; kwatera w hali nr 5 – bohaterowi kojarzy się to z Zaduszkami (nastrój). Handel z mieszkańcami Pruszkowa.

6 października – sortowanie; 60 osób w wagonie do obozu w Łambinowicach (Polacy, Anglicy, Belgowie, Francuzi); na miejscu więźniów myją Ukraińcy.

Imprezy kulturalne w namiocie – recytowanie Wiecha, koncert Wieniawskiego.

9 października - bohater z ojcem zgłaszają się do Opola (blisko do granicy Generalnej Guberni); pomagają tam murarzom w rozbudowie gazowni.

11 października – ucieczka do Częstochowy; tu bohater spotkał Swena i jego matkę.

luty 1945r. – powrót do Warszawy; odkopanie dokumentów.

Pierwsze wydanie Pamiętnika z powstania warszawskiego ukazało się w 1970r. Poprzedzone było asekurującym książkę wstępem (wyrażającym ocenę oficjalną) autorstwa Janusza Wilhelmiego, jednego z ówczesnych głównych partyjnych publicystów. W wydaniach kolejnych wstęp usunięto.

W 1979r., kiedy przygotowywane było wznowienie dzieła, Białoszewski przygotował trzystronicowy Dodatek, zawierający dalsze, popowstaniowe dzieje bohaterów książki. Później jednak podjął decyzję o niedołączaniu Dodatku do Pamiętnika...

2

Zgłoś jeśli naruszono regulamin