Twarzą w twarz.pdf

(1181 KB) Pobierz
Genetyka
nUMer 13/14
WIOSNA 2012
KWARTALNIK NAUKOWY ZAKŁADU GENETYKI MOLEKULARNEJ I SĄDOWEJ
Uniwersytet Mikołaja Kopernika
Collegium Medicum
Katedra Medycyny Sądowej
Twarzą w twarz
Przestępcy, wiedząc, jak ważnym materiałem dowodowym jest wizerunek,
bardzo chętnie kryją się za ścianą anonimowości. na szczęście dzięki
medycynie sądowej ściana ta coraz częściej staje się… przeźroczysta
ISSN 2080-7775
> www.zgms.cm.umk.pl
847621776.050.png 847621776.061.png 847621776.072.png 847621776.083.png 847621776.001.png 847621776.002.png 847621776.003.png 847621776.004.png 847621776.005.png 847621776.006.png 847621776.007.png 847621776.008.png 847621776.009.png 847621776.010.png 847621776.011.png 847621776.012.png 847621776.013.png 847621776.014.png 847621776.015.png 847621776.016.png 847621776.017.png 847621776.018.png 847621776.019.png 847621776.020.png 847621776.021.png 847621776.022.png 847621776.023.png 847621776.024.png 847621776.025.png 847621776.026.png
 
847621776.027.png 847621776.028.png 847621776.029.png 847621776.030.png 847621776.031.png
*
Spis treści
Drodzy Czytelnicy!
Od pewnego czasu można odnieść wrażenie, że z pozoru
hermetyczny warsztat genetyki sądowej jest poddawany
krytycznej analizie. Jedni zwracają uwagę na możliwe błę-
dy typowania podczas identyikacji śladów biologicznych,
inni z kolei wskazują na ograniczenia związane z przewi-
dywaniem wyglądu i pochodzenia dzięki DNA. Ze względu
na fakt, że wątpliwości dotyczące szeroko pojętych analiz
genetycznych, a rodzące się głównie w środowiskach aka-
demickich przedostały się do mediów i opinii publicznej,
poprosiliśmy o komentarz prof. Manfreda Kaysera, kierow-
nika Katedry Molekularnej Biologii Sądowej w Centrum
Medycznym Uniwersytetu Erazma w Rotterdamie. Z udzie-
lonego wywiadu dowiadujemy się m.in., w jakim kierunku
zmierza dzisiejsza genetyka sądowa i czy faktycznie jest
się czego obawiać.
4-5
NOWOśCi W GENETyCE SąDOWEJ
Jeśli nie STR, to co?
Genetyka w służbie… zwierząt
Problem rodzaju męskiego
Promile błędu
6-7
TEChNOlOGiA NA SłUżBiE
Genetyka w wersji 2.0 beta
Najnowsze technologie na dobre zadomowiły się w naszym codziennym życiu.
Coraz chętniej korzystamy z serwisów społecznościowych czy usług bazujących
na technologii chmury, jak Gmail czy iCloud. Nowoczesne technologie
z powodzeniem znalazły zastosowanie w wielu dziedzinach,
nie dziwi więc, że korzysta z nich także… genetyka.
Drugi z naszych rozmówców, dr Roland van Oorschot
z policji stanu Wiktoria (Australia), jest pionierem badań
nad tzw. śladowym DNA, czyli materiałem genetycz-
nym dostępnym w minimalnych ilościach. Roland van
Oorschot nie tylko przybliża definicję tego rodzaju
analiz, ale także przekonuje o ich ogromnym poten-
cjale. Przypomina jednak, że kluczowym elementem
jest właściwe postępowanie z próbką w początkowych
fazach badań, tj. od momentu ujawnienia śladu do jego
zabezpieczenia. Nasz Zakład od kilku lat oferuje badania
śladowego DNA, które notabene cieszą się zaskakująco
dużym zainteresowaniem. Czasem jednak sami się prze-
konujemy, że jeśli próbka zostanie źle zabezpieczona,
bezpowrotnie traci wartość i nawet najlepszy warsztat
już tego nie zmieni.
8-9
CiEKAWE PRZyPADKi
Kłusownik czy nie?
Czy metody analizy zwierzęcego DNA mogą być pomocne w „ludzkiej”
medycynie sądowej? Pewien przypadek, z którym spotkali się biegli z naszego
Zakładu, udowadnia, że jak najbardziej!
10-13
METODy BADAWCZE
Twarzą w twarz
Badania w zakresie identyikacji człowieka nie ograniczają się wyłącznie do
śladów biologicznych. Rozwój technik audiowizualnych sprawił, że coraz częściej
konieczna jest również identyikacja osób utrwalonych na fotograiach i ilmach.
Wydaje się, że w rozważaniach nad współczesnym obra-
zem badań genetycznych nie można pominąć releksji
o charakterze prawnym i bioetycznym. Jednym z intere-
sujących zagadnień jest kwestia zgody osób poddawa-
nych badaniom na przechowywanie i upublicznianie ich
proili genetycznych. Ten i inne problemy podejmujemy
w artykule „Genetyka w wersji 2.0 beta”, aktualnym w obli-
czu coraz większej popularności serwisów oferujących
badania genealogiczne czy medyczne.
14-15
5 PyTAń DO…
Niewidoczny ślad
Aby ustalić sprawcę przestępstwa, czasem wystarczy jeden mały, ale za to
niezwykle cenny i niepodważalny dowód. Takim może być śladowy DNA,
o którym rozmawiamy z dr. Rolandem van Oorschotem, kierownikiem ds. badań,
rozwoju i innowacji na Wydziale Biologii w policji stanu Wiktoria (Australia).
Na łamach tego numeru nie mogło oczywiście zabrak-
nąć materiałów, w których uchylamy rąbka tajemnicy
dotyczącej naszej pracy. Tym razem zdecydowaliśmy się
zamieścić dwa artykuły o charakterze kazuistycznym
autorstwa naszych biegłych. Pierwszy tekst stanowi prze-
gląd aktualnych metod antropologicznych szczególnie
użytecznych w identyikacji osób na podstawie wizerunku
– utrwalonego w jakiejkolwiek formie. W drugim tekście
wracamy do genetyki – artykuł „Kłusownik czy nie”
zawiera odpowiedzi na pytania dotyczące użyteczności
metod analizy zwierzęcego DNA w medycynie sądowej.
Opisujemy interesujący przypadek badania zawartości
pewnej lodówki...
16-19
WyWiAD NUMERU
Coraz więcej odpowiedzi dzięki DNA
O kontrowersjach związanych z wykorzystaniem badań DNA w medycynie
sądowej oraz o potencjalnych kierunkach rozwoju tej dziedziny rozmawiamy
z prof. Manfredem Kayserem, szefem Wydziału Molekularnej Biologii Sądowej
w Centrum Medycznym Uniwersytetu Erazma w Rotterdamie.
WYDAWCA:
Zakład Genetyki Molekularnej i Sądowej
Uniwersytet Mikołaja Kopernika, Collegium Medicum
REDAKTOR WYDANIA:
Tomasz Grzybowski
ZESPÓŁ REDAKCYJNY
Urszula Rogalla, Jarosław Bednarek,
Bogusław Wieczorek, Marcin Woźniak
REDAKCJA, PROJEKT GRAfICZNY, REKlAMA, PRODUKCJA:
Novimedia Sp. z o.o. (Novimedia jest częścią
Wydawnictwa Zwierciadło) www.novimedia.pl
[Zespół – Dyrektor Wydawniczy: leszek MIElCZAREK, Szef Studia
Graicznego: Diana BOROWSKA, Senior Art Graphic: Paweł RY-
GOl, Wydawca: Piotr KOWAlSKI, Korekta: Elżbieta WOźNIAK,
fotoedycja: Piotr BARTOSZEK, Produkcja: Michał SEREDIN].
Prof. dr hab. Tomasz Grzybowski
Kierownik Katedry Medycyny Sądowej
oraz Zakładu Genetyki Molekularnej i Sądowej
Collegium Medicum UMK
Foto na okładce: Shutterstock
Zostały podjęte wszelkie środki, aby zawarte w publikacji informacje
były dokładne i aktualne w dniu oddania do druku. Rozpowszechnianie
materiałów redakcyjnych bez pisemnej zgody wydawcy jest zabronione.
Copyright © 2012 ZGMiS, wszelkie prawa zastrzeżone.
Copyright © 2012 Novimedia CP, wszelkie prawa zastrzeżone.
847621776.032.png 847621776.033.png 847621776.034.png 847621776.035.png 847621776.036.png 847621776.037.png 847621776.038.png 847621776.039.png 847621776.040.png
Nowości w geNetyce sądowej
Nowości w geNetyce sądowej
*
jeśli nie stR, to co?
Stale rosnące wymagania wobec labo-
ratoriów genetyczno-sądowych zmusiły
genetyków do szukania dodatkowych
markerów przewyższających w różnych
aspektach wykorzystywane od kilkunastu
lat w identyikacji układy STR.
O d jakiegoś czasu, poza wielokrotnie
dziej że w przeciwieństwie do markerów
sNP badanie markerów iNdeL może zostać
przeprowadzone na sprzęcie wykorzy-
stywanym dotychczas do analizy stR, co
czyni je bardziej dostępnym dla większości
laboratoriów. dotychczas udowodniono
wysoką przydatność komercyjnie dostęp-
nych zestawów do analizy markerów iNdeL
w ustalaniu spornego ojcostwa, kiedy
w jednej z próbek ujawniona zostaje mu-
tacja i zachodzi konieczność poszerzenia
zakresu badań. wiele jednak wskazuje na
to, że przy zastosowaniu odpowiedniego
aparatu statystycznego loci iNdeL mogą
znaleźć szerokie zastosowanie również
w identyikacji osobniczej.
wspominanymi na łamach naszego
magazynu markerami sNP, uwagę
badaczy przykuwają polimorizmy typu
iNdeL (insercja/delecja). ich powstanie jest
wynikiem zaistnienia pojedynczej mutacji
polegającej na dodaniu lub usunięciu
zazwyczaj jednego nukleotydu. Niskie
tempo mutacji gwarantuje ich praktyczną
niezmienność w kolejnych pokoleniach.
Ponadto do analizy polimorizmów iNdeL
potrzebne są krótsze niż dla stR fragmenty
dNA, co może okazać się użyteczne przy
analizie próbek zdegradowanych. tym bar-
*
Problem rodzaju męskiego
opracowano na podstawie: Zidkowa A. i wsp. 2011.
Application of the new insertion–deletion polymor-
phism kit for forensic identification and parentage
testing on the czech population.
int j Legal Med doi 10.1007/s00414-011-0649-3.
Testy Y-STR wykorzystywane są powszechnie przez genetyków sądowych
w sytuacjach, kiedy istotne jest wyodrębnienie komponentu męskiego
z potencjalnej mieszaniny DNA, np. w przypadku gwałtu. Mają jednak
poważną wadę…
B adania loci y-stR mają istotny wpływ na wyniki badań genealogicznych
powyżej „standardowe”, co sprawia, że różnice między nimi, jak zresztą ustalono
empirycznie, mogą pojawiać się nawet z pokolenia na pokolenie! takie „szybko
mutujące” układy są zatem bardzo użytecznymi markerami pozwalającymi na
rozróżnianie pomiędzy bliskimi krewnymi w linii męskiej. wprawdzie wspo-
mniane loci y-stR nie mają szans zdetronizować markerów zlokalizowanych na
chromosomach autosomalnych w przypadku klasycznej identyikacji osobniczej,
to jednak trudno będzie przecenić ich przewagę w sytuacjach, kiedy konieczne
jest ustalenie jednoznacznego proilu pochodzącego wyłącznie od mężczyzny.
*
genetyka w służbie… zwierząt
bądź mających na celu ustalenie pokrewieństwa. Niestety, pozwalają one
ustalić proil nie pojedynczego mężczyzny, ale całej linii męskiej, do jakiej
on należy, stąd trudności w ustaleniu, czy na miejscu zdarzenia pojawił się podej-
rzany, czy – jak może argumentować obrona – jego brat, ojciec lub nawet daleki
kuzyn. ostatnie doniesienia zespołu kierowanego przez prof. Manfreda Kaysera
wskazują na istnienie innych loci y-stR o wysokiej użyteczności dla celów iden-
tyikacyjnych. „Nowe” układy y-stR mutują znacznie szybciej niż wspomniane
Ballantyne K.N. i wsp. 2010. Mutability of y-chromosomal Microsatellites: Rates, characte-
ristics, Molecular Bases and Forensic implications. Am j Hum genet 87:341-353. Ballantyne
K.N. i wsp. 2011. A new future of forensic y-chromosome analysis: Rapidly mutating y-stRs
for differentiating male relatives and paternal lineages. Forensic sci int: genet doi:10.1016/j.
fsigen.2011.04.017.
*
Promile błędu
Bezpośrednie metabolity etanolu, jak etyloglukoronid (EtG) i estry etylowe
kwasów tłuszczowych (FAEE), są idealnymi markerami nadużywania alko-
holu wykorzystywanymi do badania próbek biologicznych, w tym włosów.
Okazuje się jednak, że ta metoda może nie być do końca wiarygodna.
N iedawno wskazano na możliwość uzyskania wyników fałszywie
dodatnich w analizach poziomu FAee w przypadku osób stosujących
odżywki do włosów zawierające wysokie stężenia alkoholu etylowego.
stało się to przyczynkiem do przeprowadzenia dodatkowych eksperymentów
mających na celu ustalenie, czy stosowanie takich odżywek ma wpływ również
na stężenie mniejszościowego metabolitu etanolu – etg. Badana próbka liczyła
zaledwie siedem osób, z których część spożywała alkohol okazjonalnie, a część
znacznie go nadużywała. osoby badane przez miesiąc lub dwa codziennie sto-
sowały odżywkę zawierającą aż 44 proc. alkoholu etylowego (i 0 proc. wolnego
etg) na włosy jednej połowy głowy. co pewien czas pobierano włosy z obu
części głowy i poddawano je standardowym analizom na zawartość etg. Po
dwóch miesiącach okazało się, że w przeciwieństwie do wyników FAee poziom
etg praktycznie nie zmienia się po zastosowaniu odżywki zawierającej alkohol,
co wskazuje na konieczność jednoczesnego badania obu markerów.
W jednym z ostatnich numerów „Forensic Scien-
ce International: Genetics” znalazł się artykuł
poświęcony problemowi identyikacji dzikich
zwierząt, nieco po macoszemu traktowanemu
również w Polsce.
A utorzy opisali swoje doświadczenia związane
środowiska i Zasobów wodnych zastrzelono niedźwie-
dzia, który jednak w toku analiz genetycznych został
wykluczony jako „sprawca” wspomnianego ataku.
Kilkanaście tygodni później w tym samym rejonie
niedźwiedź zaatakował dwie dziewczynki. jedna z nich
została bardzo poważnie okaleczona. Po tym wypadku
niestety nie zabezpieczono próbek do analiz dNA, nie
można więc było stwierdzić, czy za oba ataki odpo-
wiedzialny jest ten sam nieuchwytny osobnik. Autorzy
pracy wskazują, że gdyby wyniki przeprowadzonych
przez nich analiz zostały wykorzystane faktycznie dla
celów identyikacyjnych, możliwe byłoby znalezienie
właściwego niebezpiecznego osobnika i jego elimina-
cja bez konieczności zabijania dodatkowego zwierzę-
cia. Być może i u nas należałoby rozważyć stosowanie
metod genetyki sądowej w podobnych sprawach,
co pozwoliłoby racjonalnie gospodarować nierzadko
dostatecznie już przetrzebionymi populacjami dzikich
zwierząt.
z analizą dNA wyekstrahowanego z sierści
niedźwiedzia, który zaatakował i śmiertelnie zranił
65-letniego mężczyznę. trzy dni po zajściu w okolicy
feralnego miejsca za zgodą bułgarskiego Ministerstwa
Frosch c. i wsp. 2011. case report of a fatal bear attack
documented by forensics wildlife genetics. Forensic sci int:
genet 5: 342-344.
Ferreira L.M. i wsp. 2011. the in uence of ethanol containing cosmetics on ethyl glucuronide
concentration in hair. Forensic sci int doi:10.1016/j.forsciint.2011.10.015.
04
05
847621776.041.png 847621776.042.png 847621776.043.png 847621776.044.png 847621776.045.png 847621776.046.png 847621776.047.png 847621776.048.png 847621776.049.png 847621776.051.png 847621776.052.png 847621776.053.png 847621776.054.png 847621776.055.png 847621776.056.png 847621776.057.png
technologia na służbie
technologia na służbie
Genetyka
*
czy polskie
prawo chroni
DNA?
w wersji 2.0 beta
najnowsze technologie na dobre zadomowiły się w naszym codziennym życiu. coraz chętniej
korzystamy z serwisów społecznościowych czy usług bazujących na technologii chmury,
jak gmail czy icloud. nowoczesne technologie z powodzeniem znalazły zastosowanie w wielu
dziedzinach, nie dziwi więc, że korzysta z nich także… genetyka.
W rozumieniu polskiej ustawy z dnia
29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych
osobowych danymi osobowymi są „wszelkie
informacje dotyczące zidentyikowanej
lub możliwej do zidentyikowania osoby
izycznej” (art. 6). Istotne jest przy tym
zastrzeżenie interpretacyjne, zgodnie
z którym danymi osobowymi nie będą
takie informacje, które mogą prowadzić do
określenia tożsamości konkretnej osoby,
ale wymagałoby to nadmiernych kosztów,
czasu lub działań. Ustawa o ochronie danych
osobowych w art. 27 zabrania, co do zasady,
przetwarzania m.in. danych o stanie zdrowia
i danych o kodzie genetycznym, uznając je
za tzw. dane sensytywne. Ich przetwarzanie
jest możliwe jedynie po spełnieniu dodatko-
wych przesłanek wymienionych w ustawie,
przy czym wystarczająca jest pisemna
zgoda, która „nie może być domniemana
lub dorozumiana z oświadczenia woli
o innej treści”, ponadto może być odwołana
w każdym czasie. Zgoda musi zatem w każ-
dym przypadku odnosić się do konkretnie
wskazanych danych. Tymczasem zakres
danych zawartych w informacji genetycz-
nej nie jest jeszcze znany. Z jednej strony
uznanie, że zgoda dotyczy wyłącznie stanu
wiedzy z chwili wyrażenia zgody wiązałoby
się z licznymi problemami praktycznymi
i koniecznością okresowego uzyskiwania
zgody. Z drugiej – oparcie się wyłącznie na
możliwości cofnięcia zgody w miarę postępu
badań naukowych naraża osoby, od których
dane pochodzą, na niemożliwe do określe-
nia ryzyko.
O d pierwszych trzydziestotonowych
– będziemy otrzymywać zindywidualizowane
wyniki aktualnych badań genetycznych, które
są związane z wariantami genów występujący-
mi u nas. co więcej, zarówno dane genetyczne,
jak i dane przekazywane przez użytkownika
mogą zostać upublicznione w serwisie, przez
co staną się dostępne dla wszystkich jego
użytkowników i utworzą swego rodzaju portal
społecznościowy. „Przyjaciół” nie szuka się tu-
taj w szkołach, do których uczęszczaliśmy, czy
według zainteresowań. Kontakty nawiązuje
się z użytkownikami o najbardziej zbliżonym
proilu Dna lub u których występują te same
mutacje.
„normalne” portale społecznościowe, mogą być
wykorzystywane przez owe serwisy w obrocie
handlowym. Z jednej strony przyjmują one
wymierną wartość dopiero po ich agregacji,
a tym samym anonimizacji, z drugiej – z uwagi
na stopień zaawansowania badań naukowych
zakres przekazywanych dobrowolnie danych jest
w zasadzie nieznany. Kontrowersje w amery-
kańskiej opinii publicznej wywołał również fakt,
że jednym z założycieli serwisu 23andMe jest
anne Wojcicki, żona sergeya brina, założyciela
google, a sam serwis pozyskał 3,9 mln dolarów
od google na dalszy rozwój. Właściciele niegdyś
prostej wyszukiwarki internetowej, a dziś
komputerów, przez zalążki sieci
komputerowych na uniwersytetach,
po dynamiczny rozwój internetu i włączanie
do niego milionów użytkowników – global-
na wioska stanęła przed kolejnym krokiem
deiniującym jej kształt. coraz wyraźniej rysuje
się tendencja użytkowania zasobów interneto-
wych w tzw. chmurze, na której bazują również
technologie wykorzystywane podczas badań
genetycznych. cloud computing to nic innego
niż przeniesienie danych oraz oprogramowa-
nia do serwerów zewnętrznych i umożliwienie
użytkownikowi ciągłego dostępu do nich,
a także bieżącego wprowadzania i zapisywania
zmian z dowolnego komputera podłączonego
do sieci.
podstawowym zainteresowaniem ma być sposób
indeksowania potężnych ilości danych. nie ma
jednak wątpliwości, że rynek usług przetwarzania
danych genetycznych rozwija się. W europie
przykładem może być islandzki decoDe genetics,
a także rozpoczynający działalność polski serwis
Mójgenotyp.pl. takie wykorzystywanie danych
genetycznych rodzi również wątpliwości natury
prawnej. informacje genetyczne należą do kate-
gorii danych osobowych, choć przedstawiane są
także propozycje odmiennego ich traktowania.
Przede wszystkim dlatego, że informacja taka
niesie za sobą wiedzę nie tylko o osobie, od której
pochodzi, ale również o członkach jej rodziny.
co więcej, opisuje ona stan przeszły, teraźniejszy
i – co rodzi szczególne problemy – przyszły.
Ponadto, o ile serwisy prowadzone w europej-
skim obszarze gospodarczym podlegają unijnym
przepisom dotyczącym ochrony danych oso-
bowych, o tyle serwisy amerykańskie pozostają
pod jurysdykcją odpowiednich stanów. sprawę
dodatkowo komplikuje wykorzystanie techniki
przetwarzania w chmurze.
utrudnione. Dyskusyjne staje się nawet samo
zindywidualizowanie podmiotów, na które prawo
nakłada określone obowiązki – administratora da-
nych, czyli osobę decydującą o celach i środkach
przetwarzania danych osobowych oraz osobę
przetwarzającą dane. Podczas Vi kadencji sejmu
RP złożono cztery projekty ustaw pośrednio
odnoszących się do danych genetycznych. i choć
jeden z nich posługiwał się pojęciem „testów
prognozujących choroby genetyczne”, które
miałyby być przeprowadzane tylko „dla celów
zdrowotnych albo dla badań naukowych związa-
nych z celami zdrowotnymi”, żaden z projektów
nie został ostatecznie uchwalony. Pokazuje to, że
debata dotycząca danych genetycznych w Polsce,
choć burzliwa, znajduje się na początkowym
etapie. Wspomniane projekty, prawdopodobnie
z uwagi na to, że skupiały się na drażliwym spo-
łecznie temacie zapłodnienia in vitro, nie odnosiły
się w żaden konkretny sposób do ochrony danych
genetycznych i ich przetwarzania w ogóle, nie
tylko przy wykorzystaniu zaawansowanych usług
informatycznych. oznacza to, że ochrona danych
genetycznych musi się opierać na uregulowaniach
ogólnych dotyczących danych osobowych, które
jednak ze względu na swój terytorialny charakter,
nie znajdą zastosowania w większości przypad-
ków przetwarzania ich za pomocą usług cloud
computing.
Odsyłając próbkę śliny do wskazanego
laboratorium, zakładamy własne konto
w serwisie, w którym mamy dostęp do
informacji o prawdopodobnym pochodzeniu
geograficznym naszych przodków [...]. dane
genetyczne mogą zostać upublicznione
w serwisie […] i utworzą swego rodzaju
portal społecznościowy.
sześciu znajomych
polubiło twój Dna
Wszechobecność usług opartych na tech-
nologii chmury stała się faktem. Do najpo-
pularniejszych sposobów wykorzystania
oprogramowania w chmurze można zaliczyć
przechowywanie zdjęć, muzyki czy ilmów na
„dyskach wirtualnych”, jak również tworzenie
dostępnych dla wielu osób dokumentów, tabe-
li, kalendarzy czy baz kontaktów. Pojawiają się
jednakże bardziej nietypowe zastosowania.
amerykańskie serwisy internetowe 23and-
Me i navigenics w 2007 r., a więc na samym
początku swojej działalności, oferowały moż-
liwość przeprowadzenia testów genetycznych
w cenie około 1000 dolarów. idea tych portali
nie ograniczała się jedynie do weryikowania
ojcostwa swoich klientów, jak działa większość
podobnych serwisów. odsyłając próbkę śliny
do wskazanego laboratorium, zakładamy
własne konto w serwisie, za którego pośred-
nictwem mamy dostęp do informacji o praw-
dopodobnym pochodzeniu geograicznym
naszych przodków, współczesnym miejscu
zamieszkania osób o zbliżonym genotypie,
a przede wszystkim – za 9 dolarów miesięcznie
geny sprzedam – okazja!
Doniesienia medialne obitują w przypadki,
gdy przestępców (ale też choćby policjantów
mających pracować pod przykryciem) zdradzały
informacje zamieszczane przez nich lub ich
znajomych na portalach społecznościowych.
skoro oferta „genetycznych portali społeczno-
ściowych” staje się coraz bardziej przystępna, czy
w niedługiej przyszłości nasze dane genetyczne
będą krążyć w internecie, podobnie jak dziś inne,
nierzadko osobiste informacje? być może. na
razie dane te, tak jak dane przetwarzane przez
konglomeratu usług bazujących na cloud com-
putingu nie ukrywają, że ich celem jest „uporząd-
kowanie światowych zasobów informacji, tak aby
stały się powszechnie dostępne i użyteczne”.
informacja z przyszłości
W zakresie pojęcia światowych zasobów
informacji mieści się z pewnością informacja
genetyczna. czy motto google również się do
niej odnosi? Według stanowiska swoich przed-
stawicieli google inwestuje w cały sektor, także
bezpośrednią konkurencję – navigenics, a ich
Problem online, dyskusje oline
Rozwiązania prawne dotyczące ochrony danych
osobowych opierają się w dużej mierze na geogra-
icznym położeniu poszczególnych podmiotów
procesu przetwarzania danych. Ponadnarodowy
charakter usług cloud computing powoduje, że
ich stosowanie staje się niemożliwe lub bardzo
Bogusław Wieczorek
06
07
847621776.058.png 847621776.059.png 847621776.060.png 847621776.062.png 847621776.063.png 847621776.064.png 847621776.065.png 847621776.066.png 847621776.067.png 847621776.068.png 847621776.069.png 847621776.070.png 847621776.071.png 847621776.073.png 847621776.074.png 847621776.075.png 847621776.076.png
ciek awe pr z ypadk i
ciek awe pr z ypadk i
Kłusownik cz y nie?
ludzkiego dNa, konieczne było wykorzystanie
innych narzędzi. przypominają one w swej istocie
metody analizy genetycznej stosowane w gene-
tyce sądowej, stąd możliwa była adaptacja jednej
z takich metod dla celów omawianej sprawy.
Biegli zastosowali strategię analizy wielu tzw.
mikrosatelitów dNa, która pozwala na uzyskanie
proilu genetycznego praktycznie unikalnego dla
badanego zwierzęcia. przeprowadzone analizy
wykazały, że mięso znalezione w lodówce pawła
ma proil genetyczny całkowicie zgodny z proi-
lem genetycznym sierści ujawnionej na miejscu
przypuszczalnego odstrzału, podczas gdy po-
droby w lodówce adama miały proil całkowicie
odmienny. Uzyskany wynik w połączeniu z innymi
okolicznościami sprawy wskazywał zatem, że
paweł trzymał w swojej lodówce mięso dzika od-
strzelonego bez wymaganego zezwolenia. adam
nie miał co prawda mięsa tego zwierzęcia, ale
świadkowie wskazywali na jego obecność w to-
warzystwie pawła w pobliżu miejsca polowania
w okresie, kiedy doszło do zdarzenia. Ostatecznie
obaj mężczyźni w obliczu przedstawionych dowo-
dów przyznali się do uczestnictwa w nielegalnym
polowaniu i zostali postawieni przed sądem.
Podobieństwo genów cytochromu b między gatunkami ssaków określa
się na podstawie porównania wyników tzw. sekwencjonowania DNA
as z… lodówki
kolejnym wyzwaniem, przed którym stanęli biegli
z naszego zakładu, była odpowiedź na pytanie,
czy mięso i podroby z lodówek oraz sierść znale-
ziona w lesie pochodziły od jednego osobnika.
ze względu na omawianą na początku tego
artykułu specyikę metod identyikacji osobniczej,
stosowanych w genetyce sądowej w stosunku do
śledczy postanowili sprawdzić, czy fragmenty
tkanek mogą pochodzić od zwierzęcia, którego
sierść znaleziono w lesie.
Marcin Woźniak
a to świnia właśnie
zdecydowana większość placówek wykonują-
cych badania genetyczne dla potrzeb wymiaru
sprawiedliwości analizuje materiał pochodzenia
ludzkiego. znalezienie instytucji gotowej podjąć
się analizy materiału zwierzęcego może okazać
się trudnym zadaniem, gdyż badania takie
wymagają zastosowania niestandardowych
metod i posiadania warsztatu naukowego
wykraczającego poza ramy genetyki sądowej.
z zapytaniem o możliwość wykonania badań
zabezpieczonego mięsa i sierści prokuratura
zwróciła się do zakładu Genetyki Molekularnej
i Sądowej cM UMk w Bydgoszczy. Nasz zakład
w przeszłości zajmował się analizą dNa zwierząt,
a ponadto jako jeden z niewielu w polsce ma
warsztat pozwalający na określenie pochodzenia
gatunkowego materiału biologicznego. prze-
prowadziliśmy więc analizę genu cytochromu b
w dNa uzyskanym z sierści znalezionej na miej-
scu przypuszczalnego nielegalnego odstrzału,
przebadaliśmy również – pod tym samym kątem
– mięso i podroby znalezione u podejrzanych.
we wszystkich badanych próbkach stwierdzi-
liśmy obecność genu cytochromu b w wersji
charakterystycznej dla gatunku Sus scrofa, czyli
świni. Niestety, zróżnicowanie tego genu nie
pozwala na wiarygodne rozróżnienie, czy badany
materiał pochodzi od dzika (Sus scrofa), czy od
świni domowej (Sus scrofa domestica). Na pod-
stawie całokształtu zgromadzonych dowodów
można było jednak stwierdzić, że znaleziona
w lesie sierść faktycznie pochodziła od dzika
(świnie domowe nie mają długiej sierści).
* imiona podejrzanych oraz niektóre okoliczności
sprawy zostały zmienione.
*
czy metody analizy zwierzęcego dNa mogą być pomocne
w „ludzkiej” medycynie sądowej? pewien przypadek,
z którym spotkali się biegli z naszego zakładu, udowadnia,
że jak najbardziej!
identyikacja gatunku
jeszcze jedną kępę sierści. Leśnik podejrzewał,
że jest to sierść dzika. ponieważ w okresie,
w którym dokonano znaleziska, w tym lesie nie
odbywały się żadne legalne polowania, zacho-
dziło podejrzenie, że doszło do nielegalnego
odstrzału zwierzyny. pracownicy nadleśnictwa
zawiadomili policję, która zabezpieczyła za-
krwawione fragmenty drewna i sierść oraz roz-
poczęła poszukiwania osób, które mogły mieć
związek ze znaleziskiem. w dość krótkim czasie
wytypowano dwóch mężczyzn, adama i paw-
ła*, których widziano kilka dni wcześniej w lesie,
w pobliżu miejsca, gdzie znaleziono ślady.
w wytypowaniu tych mężczyzn pomógł fakt, że
obaj byli członkami koła łowieckiego, byli więc
znani pracownikom nadleśnictwa. w czasie
rewizji w domach obu mężczyzn nie odnale-
ziono śladów wskazujących jednoznacznie na
ich uczestnictwo w procederze nielegalnego
odstrzału zwierząt. zainteresowanie śledczych
wzbudziła jednak zawartość lodówek w prze-
szukiwanych domach. U jednego z mężczyzn
znaleziono podroby, a u drugiego – kawałek
mięsa. Tego typu produkty w lodówce wydają
się czymś całkowicie normalnym, co zresztą
podkreślali podejrzani mężczyźni, jednak
Metody genetycznego określania pocho-
dzenia gatunkowego opierają się na analizie
tych fragmentów DNA, które są stosunkowo
niezmienne w obrębie danego gatunku, a jedno-
cześnie wysoce zmienne pomiędzy gatunkami.
W genomach organizmów żywych jest wiele
takich fragmentów, jednak dla potrzeb genetyki
sądowej najczęściej stosuje się analizę genu
cytochromu b. Cytochrom b to białko wystę-
pujące w komórkowych „elektrowniach”, czyli
mitochondriach, niezbędne w produkcji energii
zasilającej procesy zachodzące w żywych komór-
kach. Praktycznie wszystkie organizmy posiada-
jące mitochondria mają również gen kodujący
białko cytochromu b. Gen ten, zlokalizowany na
cząsteczce DNA mitochondrialnego (mtDNA), jest bardzo zachowawczy ewolucyjnie, gdyż każda jego
mutacja grozi poważnymi konsekwencjami dla równowagi energetycznej komórek. Badania popula-
cyjne wykazały jednak, że drobne zmiany w DNA, tzw. mutacje punktowe, nie zawsze uszkadzają gen
cytochromu b i mogą się w nim od czasu do czasu pojawiać. W ten sposób omawiany gen gromadzi
w swoim obrębie drobne różnice, które występują na tyle rzadko, że kopie tego genu u osobników
jednego gatunku są praktycznie identyczne, ale również na tyle często, że geny cytochromu b u róż-
nych gatunków różnią się między sobą (rys. wyżej). Ponieważ omawiany gen występuje w mtDNA,
jest stosunkowo odporny na procesy degradacji występujące w śladach biologicznych. Z omówionych
wyżej względów gen cytochromu b stał się markerem pochodzenia gatunkowego chętnie wykorzy-
stywanym dla potrzeb badania śladów biologicznych.
I dentyikacja pochodzenia śladów biologicz-
również metody wykrywania śladów biologicz-
nych, takich jak krew czy nasienie, stosowane
standardowo w laboratoriach zajmujących się
genetyką sądową, są ukierunkowane przede
wszystkim na wykrywanie śladów pochodzenia
ludzkiego. w większości przypadków ogranicze-
nie metod badawczych do możliwości wykrycia
i analizy wyłącznie materiału pochodzenia
ludzkiego nie ma żadnego znaczenia lub jest
nawet korzystne dla dochodzeń obejmujących
analizę śladów biologicznych. zdarzają się jednak
takie sytuacje, w których możliwość analizy dNa
pochodzenia innego niż ludzki ma kluczowe
znaczenie.
nych opiera się przede wszystkim na namna-
żaniu dNa obecnego w śladach za pomocą
reakcji biochemicznej określanej skrótowo jako
pcr. zastosowanie tej reakcji niesie ze sobą dwie
podstawowe korzyści. po pierwsze, umożliwia
powielenie materiału genetycznego dostępnego
do badań, co w praktyce oznacza, że do otrzy-
mania proilu genetycznego badanego śladu
wystarczą minimalne ilości dNa odpowiadające
zawartości kilkunastu komórek ciała. po drugie,
prawidłowo zaprojektowana reakcja pcr cechuje
się wysoką specyicznością, co oznacza, że umoż-
liwia namnożenie wyłącznie dNa wybranego
gatunku. w przypadku śladów biologicznych
często zdarza się, że oprócz ludzkiego materiału
genetycznego zawierają one liczne cząsteczki
dNa pochodzące z innych organizmów, np.
bakterii czy roztoczy. Metody analizy dNa
stosowane w badaniu śladów pochodzących
od człowieka nie mogą być jednak zastosowane
bezpośrednio do analizy dNa innych gatunków.
znalezisko w lesie
pewnego zimowego poranka w jednym z pod-
bydgoskich lasów pracownik nadleśnictwa na-
tknął się na ślady polowania. Na jednym z drzew
zauważył odłupany zakrwawiony fragment
kory, wokół którego przyklejone były fragmenty
sierści. w pobliżu sąsiedniego drzewa znalazł
08
09
847621776.077.png 847621776.078.png 847621776.079.png 847621776.080.png 847621776.081.png 847621776.082.png 847621776.084.png 847621776.085.png 847621776.086.png 847621776.087.png 847621776.088.png 847621776.089.png 847621776.090.png 847621776.091.png 847621776.092.png 847621776.093.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin