{3613}{3672}- Hello, Pani MacGruder.|- Hello, Panno Daniels. {3672}{3750}Czy kiedykolwiek widziała Pani tyle|mew? Jak Pani myli co to może znaczyć? {3750}{3851}Nadchodzi sztorm od morza. A to|kieruje ptaki w kierunku lšdu. {3851}{3930}Miałam nadzieję, że trochę się Pani|spóni. Dostawa jeszcze nie dotarła. {3930}{3984}- Ale mówiła Pani, że o 3.00.|- Wiem. {3984}{4080}Wiem. Dzwoniłam cały|ranek. Nie ma Pani pojęcia. {4102}{4176}Tak trudno je dostać.|Naprawdę bardzo trudno. {4176}{4251}Musimy sprowadzać je z Indii|gdy sš jeszcze małe, a póniej... {4251}{4363}- Ale to nie będzie pisklę, nieprawdaż?|- Nie, z pewnociš nie. {4363}{4449}- To będzie dorosły szpak azjatycki.|- I będzie mówił? {4449}{4493}Tak, tak, oczywicie będzie... {4493}{4576}No nie, będzie Pani|musiała go nauczyć mówić. {4576}{4666}Powinnam chyba zadzwonić.|Powiedzieli o 3.00. {4677}{4729}Może sš korki. Zadzwonię. {4738}{4845}- Poczeka Pani chwilkę?|- Może będzie lepiej jak mi go dostarczycie. {4845}{4944}- Zaraz podam mój adres.|- Dobrze, niech tak będzie, {4944}{5015}ale jestem pewna, że sš już w drodze. {5015}{5068}Pozwoli Pani, że zadzwonię? {5076}{5108}Tak. Oczywicie. {5540}{5636}- Zastanawiam się czy mogłaby mi Pani pomóc.|- Co? {5636}{5706}Pytałem, czy mogłaby mi Pani pomóc. {5764}{5808}Tak. Czego Pan szuka? {5843}{5897}- Papużek nierozłšczek.|- Papużek nierozłšczek? {5897}{5956}Tak. Rozumiem, że sš różne rodzaje. {5956}{6010}- Czy to prawda?|- No, tak, sš. {6010}{6124}Te będš dla mojej siostry na urodziny|i, jako że kończy dopiero 11 lat, {6124}{6226}to chciałbym parę ptaszków,|które nie sš... zbyt absorbujšce. {6226}{6276}- Rozumiem.|- Jednoczenie, {6276}{6369}- nie chciałbym żeby były zbyt zamknięte w sobie.|- Oczywicie, że nie. {6369}{6445}Czy nie ma Pani parki ptaków, które|sš po prostu... przyjacielskie? {6445}{6493}Rozumiem. Zastanówmy się. {6646}{6718}Czy to nie sš papużki nierozłšczki? {6734}{6792}Nie. To sš, czerwone ptaszki. {6809}{6864}Mylałem, że to sš truskawkowe zięby. {6864}{6913}Tak. Majš i takš nazwę. {6969}{7024}Tutaj. Papużki nierozłšczki. {7060}{7090}To sš kanarki. {7111}{7192}- Czy nie czuje się Pani okropnie?|- Dlaczego mam się czuć... {7192}{7286}Trzymajšc te biedne, niewinne|stworzenia zamknięte w klatkach? {7286}{7355}Przecież nie możemy pozwolić|by latały po całym sklepie. {7355}{7379}Raczej nie. {7404}{7495}Czy jest jaki ornitologiczny powód|aby trzymać je w oddzielnych klatkach? {7495}{7586}- Oczywicie. Dla zachowania czystoci gatunku.|- Tak, to jest ważne, {7586}{7677}- szczególnie podczas okresu linienia.|- To szczególnie niebezpieczny okres. {7677}{7757}- Czy teraz też liniejš?|- Niektóre tak. {7767}{7798}Skšd Pani wie? {7828}{7919}Więc, one... Wyrażajš|to przez rodzaj krzyku. {8004}{8061}Tak, rozumiem. Więc,|co z moimi papużkami? {8061}{8109}Jest Pan pewien, że nie chce|zobaczyć naszych kanarków? {8109}{8187}W tym tygodniu mielimy|specjalnš dostawę. {8187}{8203}Dobrze. {8261}{8311}Dobrze. Mogę je zobaczyć? {9106}{9125}Mamy go. {9146}{9165}Cudownie. {9269}{9365}I z powrotem do swojej złotej|klatki, Melanie Daniels. {9365}{9450}- Co Pan powiedział?|- To tylko przenonia. {9470}{9568}- Skšd Pan wie jak się nazywam?|- Mały ptaszek mi powiedział. {9568}{9632}Dobrego dnia, Miss Daniels. Madam. {9632}{9710}Hej, proszę zaczekać. Ja Pana nie znam. {9728}{9792}- Ah, ale ja znam Paniš.|- Skšd? {9792}{9884}- Spotkalimy się w sšdzie.|- Nie spotkalimy się w sšdzie ani nigdzie indziej. {9884}{9959}- Powtórzę. Widziałem Paniš w sšdzie.|- Kiedy? {9959}{10013}Nie pamięta Pani swojego psikusa {10013}{10060}który zaowocował rozbiciem okna? {10060}{10156}- Nie rozbiłam tego okna.|- Tak, ale Pani mały wyskok to spowodował. {10156}{10210}Sędzia powinien posadzić|Paniš za kratkami. {10210}{10301}- Jest Pan policjantem?|- Nie wierzę w prawo aż tak bardzo. {10301}{10351}I nie przepadam za psikusami. {10351}{10454}- A jak Pan nazwie swojš historyjkę o papużkach?|- Ja naprawdę chciałem te ptaszki. {10454}{10505}Wiedział Pan, że tu|nie pracuję. Celowo.. {10505}{10559}To prawda, rozpoznałem Paniš od razu. {10559}{10642}Pomylałem, że może zechce Pani|wiedzieć jak to jest być obiektem kawału. {10642}{10712}- I co Pani o tym myli?|- Mylę, że z Pana niezła gnida. {10712}{10803}Zgadza się. Dobrego|dnia, Miss Daniels. Madam. {10841}{10942}- Cieszę się, że nie dostał Pan swoich ptaszków.|- Znajdę co innego. {10942}{10984}Zobaczymy się sšdzie. {11072}{11160}- Kim był ten mężczyzna?|- Nie mam pojęcia. {11771}{11846}Ptaszek, którego pani zamawiała|przyjedzie dzi popołudniu {11846}{11925}- jeli zechciała by Pani przyjć póniej.|- Nie, proszę go wysłać. {11925}{12028}- Mogę skorzystać z tego telefonu?|- Ależ oczywicie. {12225}{12338}Daily News? Tu Melanie Daniels. Czy|możecie mnie połšczyć z biurem miejskim? {12338}{12390}Chwileczkę, Pani MacGruder. {12394}{12441}Hello, Charlie. Melanie. {12448}{12485}Zrób mi przysługę. {12509}{12539}Nie, niewielkš. {12597}{12714}Naciskam na ciebie? Dlaczego, Charlie,|kochanie, miałabym naciskać na ciebie? {12714}{12790}Czy zadzwoniłby do Wydziału Komunikcji? {12801}{12915}Dowiedz się do kogo należy|samochód z rejestracjš: WJH 003. {12915}{12965}Tak, numery z Kalifornii. {12979}{13091}Nie. Zatrzymam się tutaj na jaki|czas. Czy ojciec jest w swoim biurze? {13091}{13204}Nie, nie chcę mu przeszkadzać w zebraniu.|Powiedz mu, że się spotkam z nim póniej. {13204}{13239}Dziękuję, Charlie. {13357}{13447}- Ma Pani jakie papużki nierozłšczki?|- No, nie, nie w sklepie, {13447}{13530}- Ale mogę je dla Pani zamówić.|- Na kiedy? {13530}{13613}- A na kiedy Pani je chce mieć?|- Natychmiast. {13613}{13714}Prawdopodobnie będę miała je na|jutro rano. Czy tak będzie dobrze? {13714}{13748}Tak. W sam raz. {14981}{15061}- Proszę Pani, czy to jest dla Mitcha Brennera?|- Tak. {15061}{15118}- Nie ma go w domu.|- Nic nie szkodzi. {15118}{15193}Nie będzie go do poniedziałku.|Tzn, jeli te ptaszki sš dla niego. {15193}{15232}- Poniedziałek?|- Tak. {15232}{15294}Mylę, że nie powinna Pani|zostawiać ich na korytarzu? {15294}{15324}Dokšd wyjechał? {15345}{15413}Bodega Bay. Jedzi tam co weekend. {15417}{15478}- Bodega Bay. Gdzie to jest?|- W górę wybrzeża. {15478}{15571}- Jakie 60 mil na północ stšd.|- Szećdziesišt mil... {15571}{15692}To zajmie 1.5 godz. autostradš, albo dwie|jeli pojedzie Pani drogš wzdłuż wybrzeża. {15692}{15831}Zajšłbym się tymi ptaszkami, ale|ja też wyjeżdżam. Bardzo mi przykro. {18451}{18488}- Dzień dobry.|- Dzień dobry. {18488}{18556}- Przepraszam, czy mógłby mi Pan pomóc.|- Zrobię co w mojej mocy. {18556}{18624}- Szukam Mitchella Brennera.|- Aha. {18628}{18657}- Zna go Pan?|- Tak. {18657}{18717}- Gdzie on mieszka?|- Tutaj, w Bodega Bay. {18717}{18809}- Tak, wiem, ale gdzie?|- Po drugiej stronie zatoki. {18809}{18823}Gdzie? {19145}{19209}- Widzi Pani gdzie pokazuję?|- Tak. {19209}{19321}- Widzi Pani te dwa duże drzewa?|- Po drugiej stronie zatoki? Tak. {19321}{19359}- I biały dom?|- Tak. {19359}{19459}- To tam mieszkajš Brennerowie.|- Brennerowie? Pan i Pani Brenner? {19459}{19520}Nie, tylko Lydia z dwójkš dzieci. {19520}{19605}- Dwójkš dzieci?|- Tak, Mitch i mała dziewczynka. {19605}{19672}Rozumiem. Jak tam można się dostać? {19672}{19792}Proszę jechać drogš wokół zatoki, droga|zaprowadzi Paniš aż pod drzwi frontowe. {19792}{19862}Drzwi frontowe. A jest droga od tyłu? {19862}{19979}- Nie. To jest jedyna droga.|- Widzi Pan, chcę ich zaskoczyć. {19979}{20036}Nie chcę żeby mnie widzieli. {20050}{20094}To jest niespodzianka. {20109}{20170}No, może Pani dostać|się tam jeszcze łodziš. {20170}{20250}Popłynšć w poprzek zatoki|aż do ich przystani. {20250}{20297}Gdzie mogę dostać łód? {20307}{20374}Idšc w dół w kierunku|restauracji "Przypływ". {20374}{20436}Czy kiedy pływała|Pani łódkš z silnikiem? {20436}{20458}Oczywicie. {20494}{20584}- Chce Pani bym zamówił dla Pani?|- Tak, dziękuję. {20584}{20638}- Na jakie nazwisko?|- Daniels. {20638}{20647}OK. {20986}{21096}- Czy może mi Pan powiedzieć...|- Tak. Proszę, poczekaj chwilkę. {21096}{21189}- Imię tej małej dziewczynki.|- Córka Brennerów? {21191}{21245}- Tak.|- Alicja, tak mi się wydaje. {21245}{21322}Harry, jak ma na imię córka Brennerów? {21340}{21390}- Lois.|- Alicja, prawda? {21396}{21441}- Nie, Lois.|- Alicja. {21468}{21538}- Jest Pan pewien?|- Nie do końca. {21560}{21608}Muszę dokładnie wiedzieć jak ma na imię. {21608}{21671}Poczekaj jeszcze minutkę, proszę. {21706}{21755}W takim razie, powiem Pani co zrobić. {21755}{21888}Proszę ić prosto przez miasto aż Pani zobaczy|mały hotelik po lewej. Tam Pani skręci w prawo. {21888}{21928}- Czy to jasne?|- Tak. {21928}{22007}Niedaleko szczytu wzgórza,|zobaczy Pani szkołę, a poniżej {22007}{22061}mały dom z czerwonš skrzynkš pocztowš. {22061}{22129}Tam mieszka Annie|Hayworth, nauczycielka. {22129}{22212}- Proszę jš zapytać o córkę Brennerów.|- Dziękuję. {22212}{22311}Oszczędzi Pani sobie mnóstwo|kłopotów. Na pewno nazywa się Alicja. {22311}{22368}Mogę dostać tę łód za|jakie dwadziecia minut? {22368}{22442}- Ile się należy za pański telefon?|- Nic. {22442}{22461}Dziękuję. {23755}{23789}- Kto to?|- Ja. {23825}{23867}A kto to jest "ja"? {23959}{24007}- Panna Hayworth?|- Tak. {24013}{24073}Jestem Melanie Daniels.|Przepraszam, że przeszkadzam, ale... {24073}{24127}- Tak?|- Mężczyzna z poczty przysłał mnie tutaj. {24127}{24182}Powiedział, że zna Pani córkę Brennerów. {24182}{24196}Kathy? {24211}{24258}Ta, która mieszka w białym|domku naprzeciw zatoki? {24258}{24337}- Tak to ona. Kathy Brenner.|- Był pewien, że ma na imię Alicja albo Lois. {24337}{24417}Dlatego poczta nigdy nie trafia|w tym miecie we właciwe ręce. {24417}{24486}- Przepraszam. Papierosa?|- Dziękuję. {24507}{24590}Chciała Pani ...
Kriss68