wierszyki z podstawówki.doc

(27 KB) Pobierz
"O pewnym Grzesiu"

"O pewnym Grzesiu"

 

Obok książek do swej teczki

wcisnął Grzesio dwie bułeczki.

Żadnej w papier nie zawinął,

bo mu nagle papier zginął.

 

Dzień był ciepły, w teczce ciasno,

wypłynęło z bułek masło.

I na książkach gęsty tłuszcz

zrobił tysiąc plam - i już.

 

Gdy to ujrzał Grześ to zbladł:

- Co ja teraz będę jadł?!

Rzekł mu Tomek: - To jest jasne.

Książki, Grzesiu, książki z masłem!

 

 

 

"Grzeczny Janek"

 

Wąska kładka,

bystra woda,

kto babuni

rękę poda?

Skoczył Janek,

podał rękę.

Przeprowadził

babuleńkę.

 

 

"List do Wiosny"

 

Jak się czujesz, pani Wiosno?

Czy już nowe pączki rosną?

Czy już trawa

rozpędziła się do słonka?

Czy z rękawa wypuściłaś już skowronka?

 

 

 

"Nasza czarna jaskółeczka"

 

Nasza czarna jaskółeczka

przyleciała do gniazdeczka

przez daleki kraj,

Bo w tym gniazdku się rodziła,

Bo tu jest jej strzecha miła,

bo tu jest jej raj.

A ty, czarna jaskółeczko,

nosisz piórka na gniazdeczko,

ścielesz dziatkom je!

Ścielże sobie, ściel niebogo,

chłopcy pójdą swoją drogą,

nie ruszą go, nie!

 

 

"Żabie pogwarki"

 

W jednym stawie jedna żaba,

w drugim stawie druga żaba.

Jedna żaba drugiej żabie

swe przygody opowiada:

- Kumo, kumo...

- A co? A co?

- Był tu bociek, ten ladaco!

- Był tu?

- Był?

- I co?

- Nic! Bo my wszystkie w wodę - hyc!

- A on?

- Kto?

- Bociek...

- Bociek...

- Bociek? Rozgniewał się i uciekł!

- Toś ty rada. I ja rada!

Rada... rada...

rada... rada

 

 

 

Dzień Zwycięstwa

 

Dzień Zwycięstwa, maj zielony,

białe pachną bzy.

Dziadek usiadł zamyślony,

wspomniał wojny dni.

 

Jak z radziecką armią sławną,

współ na wroga szedł.

Działo się to tak niedawno,

a zda się że wiek.

 

Jak miał Miszę towarzysza,

co w okopach padł.

Jak z tym Miszą można było,

zawojować świat.

 

Dzień Zwycięstwa, maj zielony,

białe pachną bzy.

Dziadek usiadł zamyślony,

wspomnij z nim i Ty.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin