Ayashi no ceres - 04.txt

(13 KB) Pobierz
00:00:01:Movie info : 352x240 - 43,9 MB
00:00:18:Ce...Ceres...? Nie jeste� Ay�?
00:00:21:Byt Ayi jaki teraz istnieje by� tworzony przez ostatnie szesna�cie lat.
00:00:27:Osobowo�� Ayi to tylko wp�yw jej �rodowiska i stosunk�w mi�dzyludzkich.
00:00:33:Tennyo. Czy Tennyo jest jej drug� osobowo�ci�?
00:00:37:Nie, nie jestem inn� istot�. Aya jest mn� i by�a mn� od pocz�tku.
00:00:42:Tylko �e obecno�� Ayi by�a silniejsza do tej pory.
00:00:45:Ja przechodzi�am przez pokolenia w rodzinie Mikage poprzez cia�a ich c�rek.
00:00:59:Jeste� jednym z Mikage?
00:01:01:Tak.
00:01:03:I mam za zadanie schwyta� ci�.
00:01:08:Wi�c zdradzi�e� mnie?
00:01:14:W takim razie ty i rodzina Mikage poznacie rozkosz jak� jest �mier�!
00:01:17:W takim razie ty i rodzina Mikage poznacie rozkosz jak� jest �mier�!
00:01:45:Ta kobieta tak�e nale�y do Mikage.
00:01:47:Hej! Przesta�! To jest twoja... nie, to jest matka Ayi!
00:01:52:Bronisz jej? 
00:01:56:Nie b�j si�. Nie nale�ysz do Mikage.
00:02:01:Zejd� mi z drogi, by nie sta�a ci si� krzywda. Yuuhi...
00:02:17:CZY AYA I ONA TO TA SAMA OSOBA??! 
00:02:19:AYA JEST BARDZIEJ CHAMSKA I Z�O�LIWA!
00:02:21:I CO NAJWA�NIEJSZE, BRAK JEJ TEJ GRACJI I SEX APPEAL'U!!!
00:02:30:Co to za miejsce?
00:02:40:T�umaczenie :  Nayuki  (nayuki@poczta.fm)
00:02:51:AYASHI NO CERES|Wci�� mo�esz ogl�da� swe sny na tle rozgwie�d�onego nieba?
00:02:54:AYASHI NO CERES|Wci�� mo�esz ogl�da� swe sny na tle rozgwie�d�onego nieba?
00:02:57:Wci�� mo�esz ogl�da� swe sny na tle rozgwie�d�onego nieba?
00:03:00:Wci�� mo�esz ogl�da� swe sny na tle rozgwie�d�onego nieba?
00:03:05:S� tak wspania�e jak w moim dzieci�stwie?
00:03:08:S� tak wspania�e jak w moim dzieci�stwie?
00:03:11:S� tak wspania�e jak w moim dzieci�stwie?
00:03:18:Te wspomnienia przelewaj� si� w moim sercu
00:03:21:Te wspomnienia przelewaj� si� w moim sercu
00:03:25:A uczucia p�on� kolorami nami�tno�ci
00:03:28:A uczucia p�on� kolorami nami�tno�ci
00:03:31:A uczucia p�on� kolorami nami�tno�ci
00:03:34:Nawet je�li odejdziesz, b�d� mocno wierzy� �e kiedy� ci� odnajd�
00:03:37:Nawet je�li odejdziesz, b�d� mocno wierzy� �e kiedy� ci� odnajd�
00:03:40:Nawet je�li odejdziesz, b�d� mocno wierzy� �e kiedy� ci� odnajd�
00:03:43:Nawet je�li odejdziesz, b�d� mocno wierzy� �e kiedy� ci� odnajd�
00:03:48:Ale do tego dnia moje serce pozostanie u�pione
00:03:51:Ale do tego dnia moje serce pozostanie u�pione
00:03:54:Ale do tego dnia moje serce pozostanie u�pione
00:03:57:Ale do tego dnia moje serce pozostanie u�pione
00:04:27:Nie uciekniesz.
00:04:29:A...w�a�nie, gdzie jest moje hagoromo?
00:04:33:Ceres? Czy ona naprawd� jest Tennyo?
00:04:36:Tak. Kolor jej w�os�w i oczu zupe�nie si� zmieni�.
00:04:39:To tak jakby by�a zupe�nie inn� kobiet�!
00:04:41:O nie! Musisz natychmiast znale�� Ay� i powstrzyma� j�!
00:04:43:Fajnie, ale niby jak mam j� powstrzyma�?
00:04:45:Uda ci si�! Symbol na opasce kt�r� masz na czole posiada moc by tego dokona�!
00:04:51:Je�li Aya zostanie taka na zawsze, zaczn� dzia� si� straszne rzeczy! 
00:04:55:Wymy�l co�!
00:05:02:Bez hagoromo nie mog� wr�ci� do domu. 
00:05:05:Kto wie gdzie ono teraz jest?
00:05:10:Mnie nie pytaj. Ja nawet o sobie nie wiem zbyt du�o.
00:05:14:Ah tak?
00:05:18:Przesta�! 
00:05:20:Ty jeste� Aya! Nie Tennyo!
00:05:24:Pu�� mnie. Je�eli spr�bujesz mnie powstrzyma�, spotka ci� taki sam los co innych! 
00:05:32:Zniszcz� wszystkich Mikage!
00:05:35:Chc� krwi m�czyzny, kt�ry skrad� moje hagoromo i okry� mnie ha�b�!
00:05:50:Poca�unek...
00:06:02:Tooya...
00:06:14:He?
00:06:19:Co ty sobie do cholery wyobra�asz, zbocze�cu!!
00:06:21:A...Aya?! Niemo�liwe... sprowadzi�em ci� spowrotem?
00:06:24:Co do cholery! O czym ty m�wisz, g�upku!
00:06:29:Tooya...
00:06:31:Dlaczego?
00:06:34:Zaczekaj!
00:06:36:Mama!
00:06:38:Racja. Przypominam sobie, �e mama mnie zaatakowa�a.
00:06:43:Twoja mama si� nie budzi.
00:06:47:Mamo... mamo, prosz�... obud� si�!
00:07:16:Jest w �pi�czce?
00:07:18:Tak. Lekarz powiedzia� �e przyczyn� by�a prawdopodobnie zapa��. 
00:07:24:Tak jakby jej serce zupe�nie przesta�o pracowa�. 
00:07:29:Powiedzia� te� �e mo�emy teraz tylko czeka�.
00:07:31:Ale nareszcie b�dzie bezpieczna. Rodzina Aogiri mo�e si� ni� zaopiekowa�.
00:07:34:Ale nareszcie b�dzie bezpieczna. Rodzina Aogiri mo�e si� ni� zaopiekowa�.
00:07:36:Ciekawe czy Mikage zmusili j� do tego. Nigdy bym nie pomy�la� �e matka mog�aby zaatakow�a� w�asn� c�rk�.
00:07:39:Ciekawe czy Mikage zmusili j� do tego. Nigdy bym nie pomy�la� �e matka mog�aby zaatakow�a� w�asn� c�rk�.
00:07:42:W dodatku musimy si� martwi� o t� Tennyo o imieniu Ceres.
�wietnie si� spisa�e� sprowadzaj�c Ay�.
00:07:45:W dodatku musimy si� martwi� o t� Tennyo o imieniu Ceres.
�wietnie si� spisa�e� sprowadzaj�c Ay�.
00:07:47:T...T...Tak.
00:07:49:Ciekawe co mia�a na my�li m�wi�c "oddajcie mi moje hagoromo"?
00:07:52:Wygl�da na bardzo pot�n�. M�wi�a bez ogr�dek "Zniszcz� wszystkich Mikage".
00:07:56:A Aya nic nie pami�ta?
00:07:59:Jakie to przygn�biaj�ce, prawda?
00:08:01:Czemu zrobi�a� swoje pierwsze wej�cie w tym odcinku z tak paskudn� twarz�?!
00:08:04:Jakie, jakie to pod�e! Zapewne powiedzia�e� tak tylko dlatego bo wygl�dam jak Ayumi Hamasaki.
00:08:07:Jakie, jakie to pod�e! Zapewne powiedzia�e� tak tylko dlatego bo wygl�dam jak Ayumi Hamasaki.
00:08:09:Nigdy tak nie m�wi�em!
00:08:13:Cholera... Ciekawe czy to us�ysza�a...?
00:08:16:Co, �e niby wygl�dam jak Kanno Miho?
00:08:23:Ah, id� kupi� co� do picia.
00:08:25:P�jd� z pani�.
00:08:27:O nie, jak wstr�tnie!! Ja te�!
00:08:29:Ja... Ja... Czy ja znowu zrobi�am co� dziwnego? 
00:08:34:I czy zniszczy�am pok�j w szitalu... A Tooya...
00:08:37:Powiedzia�am �e "zniszcz� Mikage" i nawet pr�bowa�am zrani� mam�?
00:08:42:Nie... Nie zrobi�a� tego!
00:08:44:Dlaczego... Dlaczego nic nie pami�tam?
00:08:49:Nie wiem co si� dzieje.... mimo �e chodzi o mnie! 
00:08:56:Zanim straci�am przytomno��, s�ysza�am jaki� g�os w mojej g�owie...
00:09:00:Wypu�� mnie.
00:09:03:Nie mog�am powstrzyma� g�osu Tennyo wewn�trz mnie... nawet my�l�c o sobie!
00:09:10:To takie �a�osne!
00:09:21:Nawet wmiesza�am w to Tooy�!
00:09:35:To on...
00:09:39:Hej!
00:09:46:Co jest z tob� do cholery? Nie wymykaj si� tak!
00:09:50:Nie interesuje ci� wcale jak si� czuje Aya?
00:09:53:Od tej pory trzymaj si� z daleka od Ayi! Rozumiesz?! Ja b�d� j� chroni�!
00:10:03:Wi�c chro� j�...
00:10:05:Chro� Ay� ze wszystkich si�...
00:10:07:Chro� j� przed Mikage...
00:10:08:I przede mn�...
00:10:14:AYASHI NO CERES
00:10:24:Aki-kun, twoje blizny pochodz� od jednego z naszych przodk�w kt�rego poci�to na �mier�.
00:10:34:Czy on naprawd� oczekuje �ebym zaakceptowa� takie wyt�umaczenie? 
00:10:44:Co si� sta�o z Ay�?
00:10:47:Nie spodziewa�em si� �e p�jdzie do szpitala.
00:10:52:Powiem ci jedn� rzecz, Kagami.
00:10:54:Tak.
00:10:55:Dop�ki Aya b�dzie �y�a nie zaznamy spokoju.
00:10:58:Zabijcie Ay�, zanim Aki si� zorientuje!
00:11:02:Tak jest.
00:11:15:Czekaj na mnie Aya... Zaraz tam b�d�...
00:11:19:Zawsze byli�my razem, ty i ja... Nie mo�emy pozwoli� �eby nas rozdzielili.
00:11:26:Chc� by� z tob�. Nie pozwol� by kto� ci� skrzywdzi�...
00:11:35:Aya... Czekaj na mnie!
00:11:37:Gdzie do cholery poszed� Aki?! Co jest z wami?
00:11:43:Je�li co� mu si� stanie...
00:11:44:Przepraszamy!
00:11:46:Id�cie go szuka�! Nie m�g� daleko odej�� w takim stanie!
00:11:53:Nie spieszy�e� si�. Aki uciek�. Sprowad� go natychmiast.
00:11:56:Nie spieszy�e� si�. Aki uciek�. Sprowad� go natychmiast.
00:11:58:Najpierw m�odsza siostra, a teraz starszy brat?
00:12:00:Nie dacie mi wog�le odpocz��?
00:12:02:Nie mo�esz mi si� przeciwstawi�. 
00:12:05:Chyba �e nie chcesz odzyska� swoich wspomnie�.
00:12:09:Spotka�em Tennyo. Kobiet� o imieniu Ceres z kompletnie inn� osobowo�ci�.
00:12:15:Kolor jej w�os�w i oczu by� inny ni� Ayi.
00:12:18:Ah tak.
00:12:19:Nie uda�o mi si� jej schwyta�. To wszysko.
00:12:22:P�jd� teraz szuka� Aki'ego. Zadowolony?
00:12:25:Aki poszed� szuka� Ayi?
00:12:27:Aki nie mo�e spotka� si� z Ay�...
00:12:30:Jednak je�li si� spotkaj�, mo�e by� bardzo ciekawie.
00:12:33:Jednak je�li si� spotkaj�, mo�e by� bardzo ciekawie.
00:12:42:Aya... �egnaj... Aya... �egnaj...
00:12:49:Tato...? Mamo...? Zaczekajcie! Dok�d idziecie?
00:12:57:Aya... �egnaj...
00:13:00:Aki...? Zaczekaj!
00:13:03:Aki.... ZACZEKAJ!
00:13:08:Tak?
00:13:12:Twarz Aki'ego zdeformowa�a si�!
00:13:15:O czym m�wi�a� przez sen?
00:13:17:Ah, obudzi�a� si�? Spa�a� bardzo d�ugo.
00:13:23:Musia�a� by� naprawd� wyczerpana.
00:13:26:Ja... Suzumi-san! Jak si� czuje moja mama?
00:13:30:Bez zmian. Mo�liwe �e podali jej narkotyki.
00:13:36:Ale nie martw si�. Pokryj� wszystkie koszty jej pobytu w szpitalu.
00:13:39:Dzi�kuj�...
00:13:42:Ah, Yuuhi powinien nied�ugo wr�ci� do domu. 
00:13:46:Wr�ci�em!
00:13:49:Rany...
00:13:59:O, ju� wr�ci�.
00:14:01:NEE-SAN! Gdzie podzia�y si� rzeczy z mojego pokoju?!
00:14:05:Czemu pytasz mnie? Mo�e zosta�e� okradziony. 
00:14:08:CHCESZ PRZEZ TO POWIEDZIE�, �E Z�ODZIEJ UKRAD� MOJ� BIELIZN�?!
00:14:13:Q-san.
00:14:14:Tak, prosz� pani.
00:14:25:Oto i one.
00:14:29:CO?!
00:14:30:OBOK MOJEGO POKOJU??
00:14:32:Od tej pory to b�dzie tw�j pok�j. 
00:14:35:To kara za zabytnie zbli�enie si� do Ayi ostatnimi czasy.
00:14:39:Ale prawie nic nas nie oddziela!
00:14:42:Racja! Zanim Mikage si� do mnie dobior� on zrobi to pierwszy!!
00:14:45:Nie b�j si�. On nie jest na tyle odwa�ny by zrobi� co� takiego.
00:14:48:Chwileczk�...
00:14:50:Nie chc� s�ysze� �adnych sprzeciw�w!!
00:14:55:Tak jest. Tak jest.
00:14:56:Dobrze powiedziane, prosz� pani.
00:15:16:Hey! Mo�esz to troch� �ciszy�!
00:15:20:W swoim pokoju mog� s�ucha� jak g�o�no chc�!
00:15:24:Powiem to tylko raz, je�li wejdziesz tu cho�by na krok, zabij� ci�! 
00:15:27:To moja po�owa. To �e jestem sexy nie znaczy �eby� tu przychodzi�a i przeszkadza�a!
00:15:31:Co ty sobie my�lisz?! Mo�e powiesz co� Suzumi-san! 
00:15:35:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin