Samurai III - Musashi Miyamoto 3.txt

(31 KB) Pobierz
00:00:01:Toho Co. LTD. JAPONIA MCMLVI
00:00:14:SAMURAI III
00:00:20:POJEDYNEK NA WYSPIE GANRYU
00:00:26:Przekład z angielskiego - Domink | Poprawki naniósł - Tompi
00:00:29:Producent | Kazuo Takimura
00:00:34:Oparte na adaptacji Hideji Hojo | powieści "Musashi"| Eiji Yoshikawy
00:00:37:Scenariusz | Tokuhei Wakao i Hiroshi Inagaki
00:00:42:Zdjęcia | Kazuo Yamada
00:00:45:Kierownictwo artystyczne | Hiroshi Ueda i lto Kisaku
00:00:48:Oświetlenie | Tsuruzo Nishikawa
00:00:51:Muzyka | lkuma Dan
00:00:54:Dźwięk | Masanobu Miyazaki
00:00:57:Obsada
00:01:00:Musashi Miyamoto - Toshiro Mifune | Kojiro Sasaki - Koji Tsuruta
00:01:05:Otsu - Kaoru Yachigusa | Akemi - Mariko Okada | Omitsu - Michiko Saga
00:01:11:Urzędnik sądowy - Takashi Shimura
00:01:47:Dyrektor | Hiroshi Inagaki
00:01:58:Młody Kojiro Sasaki postanowił | stoczyć pojedynek...
00:02:02: z Musashi Miyamoto, jego życiowym | rywalem w miłości i szermierce,
00:02:06:by stać się najlepszym szermierzem w Japonii.
00:02:20:"Wzorzysta Klinga" mój biedny miecz.
00:02:24:Twój właściciel, to taki wspaniały szermierz, | jest wciąż nierozpoznawalny
00:02:27:pomimo swych wielkich umiejętności.
00:02:34:Jego marzenie pozostaje | nieosiągnięte!
00:02:41:Ślepi głupcy!
00:02:59:Biedna jaskółka.
00:03:03:Nie każdy potrafi to zrobić.
00:03:07:Cięcie "Jaskółczy zwrot" |  Zabiję nim Musashiego.
00:03:12:Dlaczego musisz z nim walczyć?
00:03:15:To moje odwieczne marzenie.
00:03:18:Ale on nie ma nic do ciebie. | Dlaczego pragniesz go zabić?
00:03:24:Powiedz mi!
00:03:30:Jesteś diabłem!
00:03:34:Dlaczego tak się nim ekscytujesz?
00:03:38:Proszę.| Zapomnij o nim.
00:03:41:Od teraz nie wspomnę o nim. Proszę cię. | -Zarozumiała dziewczyna!
00:03:47:Nie ścigam go z twojego powodu.
00:03:50:On jest dobrym szermierzem. Obecnie jest jedynym w tym kraju | który może się ze mną mierzyć.
00:03:57:Moim marzeniem jest z nim walczyć. | On też musi o tym marzyć.
00:04:07:Akemi, zatrzymaj się! | -Nie.
00:04:10:Boję się ciebie. | Przerażasz mnie.
00:04:14:Będziesz szukać Musashiego?
00:04:17:Idź w takim razie. | jeśli go spotkasz...
00:04:23:powiedz mu by nie zmarnował życia | które mu pozostało do naszego spotkania.
00:04:45:Mu - sa - shi!
00:04:59:Nara
00:05:12:Turniej sztuk walki | Świątynia Hozoin
00:05:35:Kto następny?
00:05:38:Chodźcie!
00:05:46:Ty?| -Nie, mnie pomiń.
00:05:51:A ty? | - Mnie również.
00:05:55:Jeżeli nikt nie wyjdzie| będę musiał odejść.
00:05:59:Będe dzisiejszym zwycięzcą!
00:06:04:Jakieś sprzeciwy?
00:06:07:Mówcie, ale głośno!
00:06:11:Jeżeli chcecie to możecie wyjść w grupie.
00:06:15:Nikt?
00:06:23:Żadnego przeciwnika? | Dobrze.
00:06:32:Chodźmy.
00:06:36:Ty kołku! | -Zaczekaj dzieciaku!
00:06:44:Podoba mi się twój duch. | Jesteś bezczelny i obraziłeś mnie.
00:06:49:Znalazłeś przeciwnika.
00:06:52:Walczyć z tobą? | -Nie możesz?
00:06:58:Więc dlaczego to powiedziałeś?
00:07:04:On jest tylko dzieckiem. | Wybacz mu.
00:07:08:Kim ty jesteś? | -Jego towarzyszem.
00:07:11:Nakłoniłeś go do tego? | -Nie, to mój własny pomysł.
00:07:16:W takim razie będziesz ze mną walczył.
00:07:19:Możecie zaatakować mnie razem, | jeśli chcecie.
00:07:23:Proszę.| -Nie wybaczę mu.
00:07:32:Przepraszam za niego. | -Nie!
00:07:36:Zostałem obrażony publicznie.
00:07:38:Nie przełknę tego.
00:08:21:Głupiec.
00:08:24:Głupi tytuł!
00:08:27:Agon, przestań. | -Nie!
00:08:33:Zatrzymaj się!
00:08:36:Nie jesteś dla niego żadnym wyzwaniem.
00:08:40:On jest niepokonany. Nie przegrał w 60 pojedynkach.
00:08:44:Przestań ! | -Miyamoto Musashi?
00:08:55:To nie jest walka.
00:08:57:Zwycięzcą turnieju jest mnich Agon!
00:09:10:Przypomniałem sobie ciebie w młodości | widząc mnicha Agona.
00:09:16:Podziwiam twoje przeobrażenie.
00:09:19:Sama siła nie wystarczy | by stać się doskonałym samurajem.
00:09:23:Musi on być silny| i jednocześnie sprawiedliwy.
00:09:30:Chcę walczyć bez złości.
00:09:34:Dawniej moje walki były nią przepełnione.
00:09:39:Błędy mają również swoje zalety.
00:09:43:Cierpienie odmieniło cię.
00:09:47:Dziś czuję się szczęśliwy.
00:09:51:Czy kiedykolwiek się zakochałeś?
00:09:56:Znam osobę, która chciała by się spotkać z tobą.
00:10:00:Chcesz spotkać tę osobę?
00:10:05:Więc masz kogoś w swoim sercu.
00:10:09:Nie martw się. | Miałem na myśli mężczyznę.
00:10:14:Spotkać się z mężczyzną...? | -Tak, z mężczyzną.
00:10:18:Poza tym, on nie widział ciebie ani razu. | Czy masz coś przeciwko?
00:10:24:Kto to jest? | -Pan Yagyu.
00:10:29:Co? Nauczyciel Shoguna?
00:10:32:Może pójdziesz do Edo i zobaczysz się | z Yagyu?
00:10:50:Przyniosłaś list od | pana Karasumaru?
00:10:58:Więc nazywasz się Otsu.
00:11:02:Tak.
00:11:04:Czy masz coś wspólnego z | Musashi Miyamoto?
00:11:09:Tak, Wasza Miłość.| I szukam go.
00:11:14:Za późno.
00:11:17:Był tutaj do dzisiejszego ranka. | - Był?
00:11:22:Ale odszedł do Edo.
00:11:32:Zatrzymaj się. | Nie idź za nim.
00:11:36:Muszę się z nim zobaczyć. | -Widzę, że nie jest on ci obojętny.
00:11:58:Miasto Edo stało się najbardziej | stłoczonym miastem Japonii.
00:12:06:Było polityczną i militarną | kwaterą główną Shoguna.
00:12:09:Wasale otrzymywali rezydencje w Edo lub w jego pobliżu, | tak by byli w stanie
00:12:12:natychmiast wstawić się na żądanie shoguna, | oraz by rekrutować mu nowe siły.
00:12:15:Wielu ambitnych samurajów szukało | zatrudnienia...
00:12:18:przychodząc do tego wielkiego miasta | z wielkimi nadziejami.
00:12:37:Jestem Okaya.| - Zaczekaj.
00:12:43:Dlaczego zakrywasz głownie swojej włóczni?
00:12:46:Proszę, nie martw się tym, że mnie zranisz.
00:12:50:Zdejmij to.
00:12:56:Widzisz jego pewność, mój Panie.
00:13:06:Teraz, skoro ja używam odkrytej włóczni, | ty użyj miecza.
00:13:12:Nie to wystarczy | -Nie chcę walczyć z tobą w ten sposób.
00:13:16:Wszystko porządku. | -Użyj swego miecza.
00:13:21:Jestem tylko bezrobotnym samurajem.
00:13:24:Używając mojego miecza obraził bym Jego Pana.
00:13:29:Jest pewny siebie, Panie.| -W porządku, pozwólcie mu postawić na swoim.
00:14:26:Przesadził.
00:14:29:Zostałem zawstydzony.
00:14:35:Audiencja była udana?
00:14:38:Więc... Nie obawiam się.
00:14:42:Dlaczego? Człowiek z twoimi zdolnościami! | -To prawda.
00:14:47:Mój przeciwnik nie był zbyt dobry. | Powinienem być łagodniejszy.
00:14:54:Wygrałeś? | -Tak.
00:14:58:Będzie żył. | Jako kaleka.
00:15:05:Nikt nie wynajmie kokoś | kto uczynił kaleką jego wasala.
00:15:11:Przesadziłem. | -To mi się podoba. Zawsze masz na myśli interesy.
00:15:18:Myślę, że nie zrobiłem niczego złego. | Ale ludzie myślą inaczej.
00:15:30:Dlaczego to robisz?
00:15:39:Nadal mnie lubisz, po tym jak | roztargałem twój podarunek?
00:15:43:Dokładnie to samo zrobiłem dzisiaj.
00:15:48:Pozostanę bezrobotny.
00:15:56:Podoba mi się twoja bezpośredniość.
00:16:05:Omitsu
00:16:11:Ucieknij ze mną.
00:16:13:Kocham cię. | -Proszę!
00:16:17:Nie chcesz wolności?
00:16:20:Nie kochasz mnie? | Jeśli tak, pójdź ze mną.
00:16:25:Opuszczam Edo.
00:16:47:Gdzie się wybierasz?
00:16:55:Ci młodzi dzisiaj! | Zuchwalstwo!
00:17:01:Zarozumialec! | -Proszę.
00:17:04:Nie wiesz jak bardzo jest zmartwiony | dzisiejszym pojedynkiem.
00:17:09:Czy on ci to powiedział? | -Nie Ojcze.
00:17:14:Tylko... | Mogę to wyczuć.
00:17:24:Bardzo boli, Okaya? | -Tak.
00:17:29:Miałem szczęście...
00:17:32:że to nie był...
00:17:35:miecz.
00:17:37:Bardzo mi przykro, uwierz mi. | -Po prostu nie mogłem się z tobą równać.
00:17:44:Może być Ci przykro, ale | to była moja wina.
00:17:51:Czy dostałeś pracę?
00:17:55:Zatroszcz się o siebie.
00:18:13:Myślałem, że jest arogancki,
00:18:16:ale on jest w porządku. | Nigdy bym się tego nie spodziewał.
00:18:26:Kojiro odwiedził Okaya? | -Tak mi powiedział Okaya, panie.
00:18:31:Co sugerujesz? | -Jeśli on naprawdę martwił się o Okaya...
00:18:37:to musi być kimś. | I jestem za zatrudnianiem go.
00:18:40:Kto jest lepszy, twój Musashi czy on?
00:18:43:Słyszałem że Musashi jest niezrównanym szermierzem. | - Muszę go zobaczyć.
00:18:51:Spróbuj go dla mnie znaleźć. | -A Kojiro?
00:18:57:Przemyślę to.
00:19:14:Hej, dzieciaku! Twój mistrz | rzeźbił obrazy przez wiele dni.
00:19:20:Zrezygnował z uprawiania szermierki? Czy on w ogóle jest szermierzem? | - Nie twój interes!
00:19:33:Dozorco, czy to jest zajazd?
00:19:58:Mistrzu. Kiedy zobaczysz się | z nauczycielem Shoguna?
00:20:04:Nie zobaczę. | -Naprawdę? Gdzie jest list który dostałeś od mnicha?
00:20:10:Wyrzuciłem. | -Nie powinieneś był!
00:20:14:Pan Yagyu mógłby polecić | cię Shogunowi.
00:20:19:Budzisz we mnie wstręt. | -Dlaczego?
00:20:22:Jeśli odniesiesz sukces w życiu, | to ja również.
00:20:27:Jotaro, to dlatego poszedłeś ze mną?
00:20:37:Ale dlaczego pozostajemy tutaj?
00:20:41:Czekamy na nią? | -Na kogo?
00:20:44:Otsu. | -Głupcze!
00:20:47:Wiem, że chcesz ją zobaczyć. | Jestem tego pewien.
00:20:52:Pewnie. Spójrz. | To jest jej twarz.
00:21:26:Dlaczego? Proszę!
00:21:30:Dlaczego? | -Nie.
00:21:34:Nie rób tego.
00:21:37:Nie wolno ci.
00:22:11:Tak, chcę ją zobaczyć. | Ale ona nie chce zobaczyć się ze mną.
00:22:16:Dlaczego?
00:22:19:Zrobiłem coś haniebnego.
00:22:36:Jest czterech na jednego. | -I on wygrywa.
00:23:08:Co za umiejętności! | Gdzie on jest?
00:23:12:Zostawił wiadomość.
00:23:19:"Ci czterej są studentami | Szkoły Strategii Obana.
00:23:25:Ten, który jest za to odpowiedzialny to | Kojiro Sasaki Isarago."
00:23:34:Zyskuje na wartości...
00:23:39:to bardzo uprzejme z Twojej strony.
00:23:42:Jednakże, Miyamoto,| ciała, które przyniosłeś...
00:23:49:nie mają nic wspólnego | z moją szkołą.
00:23:53:Ale podobno, spór powstał po tym jak cię zniesławił.
00:23:59:Proszę. Żaden moich uczniów | nie jest tak słaby jak tamci.
00:24:05:Nazywasz mnie wścibskim?
00:24:08:Miyamoto, uczę Shoguna. | Moja rodzina jest powszec...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin