Star_Trek_Enterprise_[1x01x02]_Broken Bow_HQ_(X264 asd)_EnglishV+NapisyPL.txt

(48 KB) Pobierz
[214][265]- "Gdzie nie dotar� jeszcze �aden cz�owiek..."|- Doktor Cochrane by�by z ciebie dumny.
[267][301]Znam ca�e przem�wienie na pami��.|Kiedy b�dzie got�w do lotu?
[302][335]- Poczekaj, a� farba wyschnie.|- M�wi� o twoim statku.
[335][369]Niepr�dko. Wiesz przecie�,|�e jeszcze go nie zbudowali.
[370][394]- Du�y b�dzie?|- Do�� du�y.
[395][418]Wi�kszy ni� statek|ambasadora "Uszatego"?
[418][463]Ma na imi� Soval. I bardzo nam|pomaga. Mia�e� go tak nie nazywa�.
[464][513]Billy Cook m�wi, �e lataliby�my warp pi��,|gdyby Wolkani nas nie wstrzymywali.
[514][562]Maj� ku temu powody...|Chocia� B�g jeden wie jakie...
[609][650]BROKEN BOW, OKLAHOMA|30 LAT PӏNIEJ
[1593][1620]Rzu� bro�!|Ju�!
[1644][1676]Nie wiem, co do mnie m�wisz,|ale wiem, jak tego u�ywa�!
[1685][1790]{C:$aaccff}..:: Chcesz wi�cej seriali 120mb wraz z napisami? ::..|..:: http://tvshows.yoyo.pl ::..|..:: (XviD asd) ::..
[1800][1834]# Dalek� drog� #
[1844][1874]# Przeby�em, by znale�� si� tu #
[1877][1910]# Trwa�o to d�ugo, #
[1914][1950]# Ale czas m�j nadszed� ju� #
[1956][1992]# Ujrz�, jak ziszcz� si�|wreszcie moje sny, #
[1999][2031]# Nieba dotkn� dzi� #
[2035][2071]# I nie zdo�a ju� powstrzyma�|mnie nikt #
[2072][2101]# Ani zmieni� plan�w tych #
[2105][2148]# Gdy� wiar� mam|w sercu swym #
[2151][2181]# Pod��am tam,|gdzie serce wska�e #
[2184][2259]# Wiar� mam - wierz� wi�c,|�e wszystkiego dokonam dzi� #
[2260][2305]# Silny jest|te� m�j duch #
[2308][2337]# Nikt mojej woli ju� nie z�amie #
[2337][2388]# R�k� dzi�|si�gam gwiazd #
[2396][2425]# Wiar� mam #
[2435][2467]# Wiar� mam... #
[2474][2514]# W sercu swym... #
[2670][2694]POCZ�TKI
[2869][2905]Poszycie podkad�ubowe b�dzie|gotowe za jakie� trzy dni.
[2905][2961]- Niech dopasuj� kolor do oprawy gondol.|- Chce pan pozowa� do zdj�� na kad�ubie?
[2962][2972]Mo�e.
[3014][3050]- Bo�e, ale� jest pi�kny...|- I szybki.
[3051][3108]- W czwartek wyci�gnie warp 4,5.|- Do Neptuna i z powrotem w sze�� minut...
[3121][3159]- Przyjrzyjmy si� czujnikom burtowym.|- Chwileczk�.
[3219][3248]Zwolnij.|Tam...
[3256][3305]Te wloty wypaczy�y si� przy ostatnim|te�cie. Trzeba je wzmocni�.
[3359][3397]�wietnie...|Zarysowa�e� lakier...
[3398][3425]Przepraszam.
[3428][3438]Wahad�owiec 6.
[3439][3456]/- Kapitanie Archer?|- S�ucham?
[3457][3495]/Admira� Forrest wzywa pana do|Dzia�u Medycznego Gwiezdnej Floty./
[3561][3586]- Kto go �ciga�?|- Nie wiemy.
[3587][3652]Sp�on�li w wyniku eksplozji metanu,|a opis farmera by� niejasny.
[3657][3680]A jak si� tu dostali?|Jakim statkiem?
[3681][3729]U�ywali jakiej� technologii maskuj�cej.|Wci�� analizujemy zapisy czujnik�w.
[3730][3751]Chcia�bym zobaczy� te zapisy.
[3752][3799]Klingoni wyra�nie dali do zrozumienia,|�e to my mamy si� tym zaj��.
[3800][3837]- Do zdarzenia dosz�o u nas.|- To nieistotne.
[3838][3887]Ambasadorze! Z ca�ym szacunkiem,|mamy prawo wiedzie�, co si� dzieje.
[3888][3921]Otrzymacie w�a�ciwe informacje.
[3923][3952]A kto b�dzie decydowa�,|kt�re z nich s� w�a�ciwe?
[3953][4005]- Admirale?|- Jon! Chyba znasz wszystkich.
[4010][4040]Nie wszystkich...
[4071][4092]To Klingot.
[4093][4118]Klingon.
[4124][4158]- Sk�d si� tu wzi��?|- Z Oklahomy.
[4159][4201]Farmer nazwiskiem Moore postrzeli� go ze|strzelby plazmowej. Pono� w samoobronie.
[4202][4253]Na szcz�cie od chwili wypadku jeste�my|w kontakcie z Kronosem.
[4254][4296]- Z Kronosem?|- To planeta Klingon�w.
[4302][4356]Ten osobnik to kurier. Najwyra�niej|przewozi� wa�ne informacje do swoich.
[4357][4393]I niemal zgin�� z r�k|waszego "farmera".
[4394][4441]Ambasador Soval uwa�a, �e lepiej|b�dzie od�o�y� wasz start.
[4442][4501]To dopiero niespodzianka... S�dzi�em,|�e tym razem wymy�l� lepsz� wym�wk�.
[4502][4560]Od��my sarkazm. Konflikt z Klingonami|jest wam teraz najmniej potrzebny.
[4561][4600]Gdyby�my nie przekonali ich, by pozwolili|nam zabra� cia�o Klaanga,
[4601][4643]to pod koniec tygodnia zjawi�aby si� tu|armada ich okr�t�w wojennych.
[4644][4678]Cia�o? To on nie �yje?
[4700][4724]Przepraszam?!|Czy ten facet nie �yje?
[4725][4760]Postrza� uszkodzi� uk�ad autonomiczny,|ale zapasowe funkcje nerwowe...
[4761][4785]Czy on umrze?
[4786][4814]Niekoniecznie.
[4846][4894]Czy dobrze rozumiem? Od��czycie go|od aparatury, chocia� mo�e prze�y�?
[4895][4948]- Jaka w tym logika?|- Jego lud uznaje honorow� �mier�.
[4949][4973]Je�li ujrz� go w tym stanie,|przyniesie mu to ha�b�.
[4975][5033]To wojownicy i marz� o �mierci w walce.|Gdyby rozumia� pan zawi�o�ci dyplomacji...
[5034][5066]Wi�c wasza "dyplomacja" ogranicza si�|do wykonania polecenia?
[5067][5100]- Do wyci�gni�cia wtyczki?|- To prymitywna metafora.
[5101][5113]Chocia� w�a�ciwa.
[5114][5137]Mo�e i jeste�my prymitywni,|ale nie jeste�my mordercami.
[5138][5168]Chyba im na to nie pozwolicie?
[5169][5207]Klingoni za��dali natychmiastowego|przekazania im Klaanga.
[5208][5234]- Admirale...?!|- Powinni�my zda� si� na nich os�d...
[5235][5265]- Robimy tak od stu lat!|- Jon!
[5266][5292]- Ile jeszcze mamy czeka�?|- A� b�dziecie gotowi.
[5293][5320]- Gotowi do czego?|- By porzuci� wasz prowincjonalizm..
[5321][5355]- i wybuchowy temperament.|- Wybuchowy?
[5356][5402]Nie macie poj�cia, jak bardzo hamuj� si�|przed skopaniem wam ty�k�w.
[5449][5487]Klingoni chc� odzyska� swojego.|W porz�dku.
[5488][5538]M�j statek b�dzie gotowy za trzy dni.|My go zabierzemy do domu. �ywego!
[5539][5588]Nie czas teraz narzuca�|swoje przekonania etyczne.
[5589][5617]- Dan?|- A co z wasz� za�og�?
[5618][5659]Oficer komunikacyjny jest w Brazylii.|Nie wybrali�cie jeszcze lekarza.
[5660][5681]Potrzebuj� tylko trzech dni.
[5682][5696]Admirale...
[5763][5805]Czekali�my niemal przez|stulecie, ambasadorze.
[5818][5850]To dobry moment, by przesta�.
[5851][5871]Pope�niacie b��d!
[5872][5905]Gdy logika nie skutkuje,|podnosi pan g�os?
[5906][5925]Za d�ugo siedzicie na Ziemi...
[6040][6075]Czu�em, �e ich pogl�dy nie b�d�|zbytnio pasowa� do twoich.
[6076][6102]Nie nawal.
[6332][6365]Pono� przystosowano to urz�dzenie|do transportu biologicznego.
[6366][6391]M�wisz oczywi�cie|o owocach i warzywach?
[6393][6427]M�wi� o zbrojmistrzach i sternikach.
[6433][6471]Chyba nie chc� zamienia� moich|moleku� w strumie� danych...
[6491][6534]- M�wi�, �e to bezpieczne.|- Doprawdy?
[6539][6566]Mam szczer� nadziej�, �e kapitan|nie ka�e nas tym przesy�a�.
[6567][6625]Spokojnie. Z tego, co wiem,|nie u�y�by tego nawet na swoim psie.
[6644][6702]Idiotyzm. Zamawiam cewki plazmowe,|a dostaj� skrzynk� szczeliwa.
[6705][6753]- Nie przygotuj� broni przez trzy dni.|- Zabieramy rannego do domu.
[6755][6801]- Po co nam bro�?|- Nie czyta�e� raportu o Klingonach?
[6801][6846]Pono� ostrz� sobie z�by,|zanim rusz� do walki.
[6924][6989]Pan Tucker pewnie powie, �ebym|"nie p�ka�, bo sprz�t b�dzie jutro"...
[6989][7022]Czy mi si� zdaje, czy sztuczna|grawitacja jest troch� zbyt silna?
[7024][7047]Chyba jest dobra.|Ziemska, na poziomie morza.
[7049][7090]M�j ojciec zawsze prze��cza� na 0,8 G.|M�wi�, �e dodaje mu to werwy.
[7090][7138]Schodz�c po czym� takim na Ziemi�|musia�e� si� czu� jak w butach z o�owiu.
[7216][7236]Pi�knie! Tak trzyma�!
[7374][7402]Troch� jeszcze zosta�o.
[7406][7435]Komandorze Tucker,|oto chor��y Travis Mayweather.
[7436][7465]- Dopiero przyby�.|- Nasz kosmiczny w��cz�ga.
[7467][7495]- Jak szybko mo�emy lecie�?|- Warp cztery.
[7497][7525]Cztery i p�, gdy miniemy Jowisza.
[7525][7563]- Dacie sobie z tym rad�?|- Cztery i p�...?
[7565][7588]Wybaczcie, ale je�li nie dostroj�|naszego deflektora,
[7590][7628]to pierwszy napotkany okruch py�u|wywali tu dziur� wielko�ci pi�ci.
[7628][7684]Prosz� nie p�ka�, poruczniku.|Pa�ski sprz�t b�dzie tu rano.
[7794][7802]Bardzo dobrze.
[7867][7883]Carlos?
[7980][7993]Usztywnij tyln� cz�� j�zyka.
[8048][8085]Pr�buj dalej, jeste� blisko.|Zaraz wr�c�.
[8096][8131]Za dwa tygodnie egzaminy.|Nie mog� teraz wyjecha�.
[8133][8161]Na pewno jest kto�,|kto mo�e ci� zast�pi�.
[8161][8217]Gdyby by� kto� r�wnie dobry,|nie nalega�by pan na m�j udzia�.
[8217][8244]Przykro mi, kapitanie.|Jestem im to winna.
[8244][8266]Mog� wyda� ci rozkaz.
[8267][8304]Jestem na urlopie, pami�ta pan?|Musia�by pan cofn�� go dyscyplinarnie.
[8305][8355]A to wymaga�oby udzielenia nagany,|uniemo�liwiaj�cej mi s�u�b� na statku.
[8357][8415]- Potrzebuj� twojego s�uchu.|- B�dzie pa�ski. Za trzy tygodnie.
[8457][8468]Co to?
[8484][8543]Klingo�ski. Ambasador Soval da� nam|pr�bki z j�zykowej bazy danych.
[8544][8574]- M�wi� pan, �e Wolkani si� sprzeciwili?|- Bo si� sprzeciwili.
[8574][8616]Ale osi�gn�li�my kilka kompromis�w.
[8637][8684]- Co pan wie o tych Klingonach?|- Niewiele.
[8685][8707]To imperium wojownik�w.
[8709][8768]U�ywaj� osiemdziesi�ciu wielogard�owych|dialekt�w ze sk�adni� adaptacyjn�.
[8769][8810]- Prosz� podg�o�ni�.|- Zastan�w si�.
[8817][8847]B�dziesz pierwszym cz�owiekiem,|kt�ry z nimi porozmawia.
[8848][8870]Naprawd� chcesz, �ebym|poszuka� kogo� innego?
[8964][8986]Od kiedy to mamy wolka�skich|oficer�w naukowych?
[8988][9017]Odk�d potrzebne nam ich mapy,|by dosta� si� na Kronosa.
[9018][9045]Wi�c my dostajemy mapy,|a oni szpiega na pok�adzie?
[9049][9082]Admira� Forrest uwa�a, �e powinni�my|traktowa� j� jak przyzwoitk�.
[9082][9112]S�dzi�em, �e ta misja ma nas|uniezale�ni� od Wolkan?
[9114][9145]Cztery dni w ka�d� stron�.|Potem sobie p�jdzie.
[9147][9192]- P�ki co mamy by� mo�liwie grzeczni.|- No nie wiem...
[9193][9229]Ju� pewniej czu�bym si� maj�c|na mostku Portosa.
[9238][9273]No to zaczynamy.|Prosz�!
[9306][9358]Oto potwierdzenie, �e od godziny �smej|s�u�� pod pa�skimi rozkazami.
[9433][9467]- Jaki� problem?|- Nie.
[9494][9532]Ach, zapomnia�em. Wolka�skie kobiety|maj� wyostrzony w�ch.
[9534][9560]Mam nadziej�, �e obecno�� Portosa|zbytnio pani nie przeszkadza?
[9560][9590]Wyszkolono mnie tak, �ebym umia�a|tolerowa� trudne sytuacje.
[9592][9630]Ja bra�em dzi� prysznic.|A pan, kapitanie?
[9630][9691]Przepraszam. Oto komandor Charles|Tucker III, a to s...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin