00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:00: Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:26:>> DarkProject SubGroup << 00:00:46:- Danny, oddawaj koszulkę!|- Chod po niš! 00:00:57:{Y:B}SORORITY ROW 00:01:01:tłumaczenie|{y:b}Igloo666 00:01:05:korekta|{y:b}unseen 00:01:19:Nie uważasz, że posuwamy się za daleko? 00:01:23:W życiu. 00:01:28:Cassidy! 00:01:46:- Daj browara.|- Załatw sobie, łajzo. 00:01:49:- Nie bšd chujcem.|- Załatw se. 00:01:51:Spadaj, głšbie.|Wypad. 00:01:57:Chugs, daj browarka.|I zrób mi loda. 00:02:15:Kurwa, co jest? 00:02:49:Nic z tego!|Wynocie się! 00:02:53:/Ale cyce! 00:03:03:Od kiedy jeste w Theta? 00:03:04:- Chcesz?|- Nie, dzięki. 00:03:09:- Ellie, chod na górę.|- Muszę lecieć, sorka. 00:03:12:To proste pytanie. 00:03:20:Dupek! 00:03:26:- Claire, dokšd idziemy?|- Szybko, Jessica czeka. 00:03:30:/Totalne rozdziewiczenie!|/Theta Pi rzšdzi! 00:03:35:/Chyba będę rzygał.|/Uwaga tam na dole! 00:03:41:Heather, znajdcie sobie pokój. 00:03:46:Chłopaki, wypad stamtšd. 00:03:49:- Dopiero testowałem, odjazd.|- No dobra. 00:03:53:Cassidy, mój pokój,|toast Theta, teraz. 00:03:55:- Widziała Andy'ego?|- Najpierw panny. 00:03:58:Claire, kieliszki. 00:04:00:Jell-O się nie umywa.|Mama musi się wczuć. 00:04:02:Theta! 00:04:04:Ta impreza rozpoczyna|nasz ostatni rok. 00:04:07:Czas na pociski.|Claire, fajnie, że się przyjanimy, 00:04:12:bo dzięki temu jestem|wielokulturowa. 00:04:16:- To było rasistowskie.|- Dobra. 00:04:19:Chugs, kocham cię,|bo zawsze próbujesz nowych rzeczy 00:04:22:i masz w dupie,|co ludzie mylš. 00:04:24:To już mogę powiedzieć,|że pieprzyłam twojego ojca? 00:04:28:Obrzydliwe. 00:04:30:Ale to po rozwodzie. 00:04:33:Ellie, kocham cię, bo zawsze|pomagasz w zadaniach domowych. 00:04:36:Jeste jak słownik z niezłymi cyckami. 00:04:40:Cass, kocham cię,|bo jeste prawdziwa. 00:04:44:Bo nie stać jš na sztuczne. 00:04:48:Jessica, kocham cię,|bo z kurwienia się robisz sztukę. 00:04:52:Zdrowie. 00:04:53:Theta Pi, zasługi twe niemałe!|Tylko ty przez życie całe! 00:05:01:A gdzie Megan?|Powinna przy czym takim być. 00:05:04:Kurczę, zapomniałam. 00:05:06:Pokażę wam co, co niewštpliwie|będzie hiciorem YouTube'a. 00:05:10:Chodcie, panie.|Chugs, we laptopa. 00:05:13:O co chodzi? 00:05:16:/- Kochanie, kocham cię.|- Boże. 00:05:18:To Garret? 00:05:19:Mylałem, że Megan rzuciła go|po tym, jak jš zdradził. 00:05:22:Cóż, najwyraniej|przyjęła go z powrotem. 00:05:25:- No co, mój brat jest dobry w łóżku.|- Chugs. 00:05:27:- Ohyda.|- To chore. 00:05:29:Czy Megan co sobie|ulepszyła przez lato? 00:05:31:A mylisz że same urosły|4 rozmiary w 3 miesišce? 00:05:34:Tylko na to go stać? 00:05:36:Co to, seks bezpłciowy? 00:05:42:- Obrzydliwe.|- Boże. 00:05:45:Dlaczego się nie rusza? 00:05:46:Dałymy Garretowi|mały dodatek do jej drinka. 00:05:48:- Pomoże wprowadzić jš w nastrój.|- Da jej pigułkę gwałtu? 00:05:51:Taki seks nie jest zły.|Popieprzysz i się wypisz. 00:05:56:- To prawda.|- Chugs. 00:05:59:W końcu co się dzieje. 00:06:00:- Jakby całował trupa.|- Dokładnie. Najlepszy kawał. 00:06:14:Boże. 00:06:15:/- Chryste, Megan.|- Co jest? 00:06:17:/- Skarbie?|- Cholera. 00:06:19:- Musimy co zrobić.|/- Skarbie, nic ci nie jest? 00:06:22:- Jezu!|- Chodmy. 00:06:23:Boże. 00:06:28:Ma drgawki i pluje jakim gównem. 00:06:30:Co? 00:06:32:- Co ty zrobiłe?|- Nic, dałem jej te tabletki. 00:06:35:Miałe dać jednš! 00:06:36:Nie wiedziałem! 00:06:37:- Nie oddycha.|- Musimy jej pomóc. 00:06:40:- Czemu nikt nie dzwoni po karetkę?|- Nie ma czasu. 00:06:42:Daj klucze.|Przyprowad samochód. 00:06:43:Lecę. 00:06:45:Już. 00:06:52:Ostro. 00:06:53:Chugs! 00:06:58:Co, bez języczka? 00:06:59:Spokojnie, Lezzie Lohan.|To tylko kawał. 00:07:02:- Co się dzieje?|- Nic jej nie jest? 00:07:04:Wcale nie, mam sztuczne rzygi|na jedwabnej pocieli za 800 dolców. 00:07:07:- Co jest grane?|- Garret mnie zdradził. 00:07:10:- Nie zdradziła go pierwsza?|- Szczegóły. 00:07:12:Ten frajerek zdradził Thetę. 00:07:14:Zdradzasz jednš,|zdradzasz wszystkie. 00:07:16:Mówi "kocham cię" nawet|przy 15. numerku. 00:07:20:Ale to brat Chugs. 00:07:21:Któremu się wydaje, że podrzucił|mojej siostrzyczce pigułki gwałtu. 00:07:24:Który przebzykał Tri Pi. 00:07:27:Którego motto to:|moczyć w każdej dziurce. 00:07:29:Musi dostać nauczkę. 00:07:30:- Więc co to było?|- Witamina B12. 00:07:33:Wiesz, że stopuje anemię? 00:07:35:Szkoda, że nie bulimię.|Przydałoby się Megan. 00:07:42:Czas na zabawę. 00:07:50:Nawet nie wiem czy oddycha! 00:07:52:- Stygnie.|- Nawet tak nie mów! 00:07:55:Jak daleko do szpitala? 00:07:56:Nie wiem, chyba le skręciłam,|spanikowałam. 00:07:59:- Co?|- Nie przeżyje! 00:08:01:Kurwa, ona nie żyje.|Jest martwa. 00:08:03:Umarła przeze mnie!|Idę do pierdla. 00:08:07:Uważaj na auto. 00:08:09:Spokój.|Garret, to tylko... 00:08:11:Boże, naprawdę nie żyje! 00:08:13:Potrzebuję pomocy.|Chugs, muszę zadzwonić do mamy. 00:08:22:/Spółka Kopalniana Becka 00:08:27:- Dokšd jedziemy?|- Zajmiemy się tym. 00:08:31:- Zadzwonię po pomoc.|- Nie! Wszyscy tak samo... 00:08:33:Wzywam policję.|Nie miałycie z tym nic wspólnego. 00:08:37:Kto dał ci pigułki?|Jessica. 00:08:39:Megan umarła na imprezie|naszego bractwa. 00:08:41:Zapuszkujš nas. 00:08:43:- Prawda, Ellie?|- Znalezienie narkotyków w kampusie 00:08:46:- oznacza dwuletnie zawieszenie.|- Co mnie to! Ona umiera! 00:08:54:- Brak zasięgu.|- Spójrz na mnie, Garrett. 00:08:56:Spójrz na mnie. 00:09:00:- Możemy to załatwić.|- Jak? 00:09:03:Zaufaj mi, znam pewne miejsce. 00:09:06:Dobra. 00:09:12:Claire, skręć tutaj. 00:09:46:Wysiadajcie. 00:09:49:Garret, we koc z bagażnika. 00:09:55:Ja wezmę. 00:10:11:- Co jest? Nic nie widzę.|- Cicho, nie żyjesz, głuptasie. 00:10:15:Trzeba co zrobić z ciałem. 00:10:18:Zawijamy je w koc,|czy najpierw ćwiartujemy? 00:10:22:Nie pozostawcie wszędzie|swojego DNA. 00:10:26:To jak? 00:10:28:Całoć czy kawałeczki? 00:10:31:Na medycynie uczono nas,|że gdy w płucach zostaje powietrze, 00:10:34:- to ciało wypływa na powierzchnię.|- Racja, na to nie można pozwolić. 00:10:38:Kto jš znajdzie. 00:10:39:A implanty?|Silikon też pływa? 00:10:44:Szukajcie ostrych kamieni.|Poćwiartujemy jš. 00:11:11:Jak długo jeszcze|będziecie to cišgnšć? 00:11:14:Zgadzam się z Cass.|Jest miesznie, ale... 00:11:19:Masz rację.|Dlatego to robimy. 00:11:22:Bo to zabawne. 00:11:29:Boże! 00:11:30:- Nie ma powietrza w płucach!|- Co ty zrobiłe! 00:11:33:Nie ma powietrza! 00:11:37:- Boże, co ty narobił!|- To ona żyła? 00:11:41:Kurwa, zamknij się! 00:11:42:Ellie!|Pomóż zatrzymać krwawienie. 00:11:47:Boże, Megan! 00:11:51:Boże! 00:11:52:Boże! 00:11:58:Niech kto wezwie karetkę. 00:12:04:Boże! 00:12:08:Nie ma zasięgu! 00:12:10:Ma kto? 00:12:12:Nie możemy jej przenosić! 00:12:16:Trzymaj się! 00:12:36:Niech kto jedzie,|aż złapie zasięg. 00:12:39:Zaczekajcie. 00:12:41:Ona nie żyje. 00:12:42:- Nie.|- Spójrz na niš. Nie żyje. 00:12:45:Bardziej martwa nie będzie. 00:12:54:Co robimy? 00:13:01:Musimy to obgadać. 00:13:03:- Chcesz jš zapakować do auta i wrócić?|- Mogłybymy. 00:13:07:Ale musimy być przygotowane|na to, co nastšpi. 00:13:11:Czyli? 00:13:12:Może zadzwońmy do rodziców. 00:13:15:Megan nie żyje.|Jestemy za to odpowiedzialne, więc... 00:13:21:- każdej przyda się adwokat.|- Ale to Garret. 00:13:23:Tak, i pójdzie siedzieć.|Ale to też nasza wina. 00:13:27:Mój brat nie pójdzie do|paki przez głupi wkręt! 00:13:30:- Chcesz jš tak zostawić?|- Czemu nie. 00:13:33:Układ nadal obowišzuje.|Nikt nie wie, że tu jestemy. 00:13:36:- Racja.|- Nie mówicie poważnie. 00:13:39:- To nasza siostra.|- Też racja. 00:13:42:Megan była naszš siostrš|i kochałymy jš. 00:13:46:Ale wiem też, że i ona kochała nas.|I Theta Pi. 00:13:52:Czy chciałaby|abymy za to odpowiadały? 00:13:55:Bymy zniszczyły życie sobie|i ukochanym? 00:13:59:Tak, Claire, twój tatu|nie miał zawału serca? 00:14:02:- Przestań, wiem, o co ci chodzi.|- Niby o co? 00:14:06:Szukam najlepszego rozwišzania.|Twoje to jš zostawić! 00:14:10:Nie chciałam!|Jest dobro i zło. 00:14:13:Zgoda, ale to niestosowne kazać|rodzinom płacić za nasze błędy! 00:14:19:Już widzę minę mojego ojca. 00:14:22:To go zabije. 00:14:24:Jej nie obchodzi twój ojciec. 00:14:26:Dba tylko o siebie. 00:14:28:Pomyl, jeli to się wyda,|ojciec Kyle'a zabroni wam spotkań, 00:14:32:bo morderczyni niezbyt pasuje|do profilu senackiej rodziny. 00:14:35:A ty, więtoszko?|Mylisz, że Andy z tobš zostanie? 00:14:39:To nie ma z nim|nic wspólnego. 00:14:41:Ta decyzja wpłynie na nasze życie. 00:14:44:Na pracę i znajomoci.|Ludzie będš wiedzieć. 00:14:49:Do czego mnie zmusiłycie?|To pojebane! 00:14:56:Może głosujmy. 00:14:57:Nie wierzę własnym uszom.|A nasze przykazania? 00:15:02:Zaufanie, honor, szacunek. 00:15:04:Zapomniała o dwóch. 00:15:07:Dyskrecja i solidarnoć. 00:15:10:To martwa dziewczyna.|Zamordowałymy jš. 00:15:12:Przypadkowo! 00:15:14:Posłuchajcie siebie. 00:15:15:Nie da się o tym zapomnieć|ani zamieć pod dywan. 00:15:18:- Trzeba będzie z tym żyć!|- Zgadzam się. 00:15:24:Włanie się zastanawiam,|jak to będzie. 00:15:34:Mylę o tym, co by było,|gdybym to ja tu leżała zamiast Megan. 00:15:40:I mogę wam powiedzieć|czego bym nie chciała. 00:15:43:Abycie marnowały życie przez co,|czego nie da się zmienić. 00:15:50:Tak bardzo kocham każdš z was. 00:15:58:Głosujemy? 00:15:59:Głosujcie sobie.|Ellie i ja wiemy, co się stało, prawda? 00:16:05:Ellie? 00:16:10:Cass, posłuchaj.|Masz rację. 00:16:15:Jeste silniejsza ode mnie.|Nie żyjecie stypendium. 00:16:20:- Nie widzę rozwišzania!|- Bo go nie ma! 00:16:25:Może jednak jest. 00:16:30:Rany, kompletnie...
Joker89