Polubić Pana Tadeusza.pdf

(554 KB) Pobierz
gazeta.dvi
scenariusze
Polubić „PanaTadeusza”
Dorota Miatkowska
Scenariusz lekcji dla gimnazjum
(czas realizacji – 1–2 lekcje)
Cele lekcji:
zainteresowanie uczniów tekstem epopei
kształcenie umiejętności wykonania opisu bi-
bliograficznego
posługiwanie się pojęciem „edytorstwo”
kształcenie umiejętności analizy i interpreta-
cji tekstu
dostrzeżenie różnic kulturowych (świat sar-
macki – świat współczesny)
To k l e k c j i
1. Nauczyciel podczas lekcji poprzedzającej
rozmowę o Panu Tadeuszu prosi uczniów, aby
sprawdzili, czy mają w swoich domach wydanie
Pana Tadeusza – jeśli tak, niech spiszą datę
i miejsce wydania, wydawnictwo (przy okazji
można wprowadzić pojęcie „opisu bibliograficz-
nego”).
2. Nauczyciel pyta uczniów o efekty ich poszu-
kiwań. Zapisuje na tablicy kilkanaście opisów
bibliograficznych. Być może okaże się, że książ-
kajestwkażdym(wwiększości)domu?Jeśli
tak,oczymtoświadczy?
3. Inna propozycja – nauczyciel przynosi na
zajęcia ciekawe wydanie Pana Tadeusza , duże,
drukowane większą czcionką, ilustrowane. Pyta
uczniów, dlaczego, ich zdaniem, tekst Mickie-
wicza zasługiwał na taką oprawę wydawniczą.
4. Kolejna możliwość – nauczyciel rozpoczyna
zajęcia projekcją fragmentu filmu Andrzeja Waj-
dy, ale takim, który może zaintrygować uczniów
– na przykład sceną kłótni Tadeusza i Telimeny
lub walki z Moskalami, bitwy w zamku.
5. Nauczyciel przekazuje uczniom niezbędne
informacje:
Adam Mickiewicz napisał Pana Tadeusza ,
przebywając na emigracji. Tęsknił za krajem, za
rodzinnym domem, za smakiem potraw, za pol-
ską mową (odwołanie do doświadczeń uczniów
– jeśli przebywają długo poza domem, czy nie
wracają do niego z przyjemnością?, za czym
wtedy tęsknią?). Zwrócenie uwagi na to, że
poeta zdawał sobie sprawę z tego, że być może
nigdy nie zobaczy ojczyzny.
Akcja Pana Tadeusza toczy się w latach
1811/1812 – były to czasy, kiedy Polacy liczyli
na pomoc Napoleona w odzyskaniu niepodle-
głości, przyłączając się do jego oddziałów.
Pa n Ta d e u s z jest opowieścią o życiu Polaków
z początku XIX wieku (prawie 200 lat temu),
o tym, jakie potrawy jedli, jak żyli na co dzień,
co było dla nich ważne, czym się zachwycali,
co ich wzruszało, jak się kochali, jak kłócili.
6. Rozdanie uczniom fragmentu eposu ( za-
łącznik 11 ) lub też wskazanie go w książce
(księga II, w. 479–520).
8. Nauczyciel odczytuje fragment epopei, tłu-
macząc od razu znaczenie wyrazów.
9. Nauczyciel pozwala uczniom na wyrażanie
zdziwienia lub też próbę rozmowy na temat
obyczajów kulinarnych w Soplicowie.
. Za pomocą pytań nauczyciela uczniowie
analizują tekst.
Gdzie toczy się akcja opisana w przeczyta-
nym fragmencie? Kto uczestniczy w wydarze-
niach i co robi? Jaki posiłek jedzą bohaterowie?
Odpowiedzi: w kilku izbach, jest spory ruch,
trwa roznoszenie potraw, mężczyźni przecha-
dzają się z talerzami w rękach, rozmawiają,
niektórzy siedzą przy stole (Podkomorzy i Sę-
dzia), w kąciku rozmawiają dziewczęta (panny),
zamieszanie, gwar rozmów; jest pora śniadania.
Wymieńcie potrawy, które pojawiają się na
śniadaniu.
Odpowiedzi: kawa, śmietanka do kawy, piwo
bielone śmietaną, wędzone wędliny (półgęski,
kumpia, skrzydliki ozoru), zrazy.
24
Dokument pochodzi ze strony www.gwo.pl
256074799.009.png 256074799.010.png
scenariusze
Na jakich naczyniach podawano potrawy?
Odpowiedzi: talerze, malowane w kwiaty ta-
ce, na których stały blaszane imbryki z kawą,
szklanki, porcelanowe, złote filiżanki, małe gar-
nuszki ze śmietanką.
Na czym polega ceremonia przygotowania
kawy? Jak pito piwo? Jakie wędliny jedzono?
Odpowiedzi: w szlacheckich domach przygo-
towywaniem naparu z kawy zajmowała się ka-
wiarka. Przywoziła ona z miasta ziarna kawy
i zaparzała je sobie tylko znanym sposobem;
kawa powinna być czarna jak węgiel, przejrzy-
sta jak bursztyn, pachnieć jak wyborna kawa
arabska, być gęsta jak miód; kawa nie może
obejść się bez śmietanki, którą kawiarka co-
dziennie rano przynosiła z mleczarni; piwo po-
dawano gorące, z dodatkiem śmietany, która
w zetknięciu z gorącym płynem warzyła się
(gruzły twarogu); jedzono następujące wędli-
ny: gęsie piersi, wędzoną szynkę, faszerowaną
wołowinę. Wszystkie wędliny wędzono dymem
zjałowca.
Określcie zapachy, które mogły unosić się
wizbach.
Odpowiedzi: zapach kawy, piwa, śmietany, wę-
dzonych wędlin.
Jakie odgłosy można było usłyszeć w izbie?
Odpowiedzi: gwar rozmów, stukot talerzy,
szklanek i sztućców, delikatny dźwięk filiżanek
do kawy odkładanych na stoliki czy też stuka-
jących o garnuszki ze śmietanką, szelest krzą-
tającej się służby.
Określcie atmosferę panującą podczas śnia-
dania.
Odpowiedzi: panowała swobodna atmosfera,
jadano bez pośpiechu, zawsze rozmawiano, de-
lektowano się smakiem potraw.
10. Porównanie śniadania w Soplicowie z tym
jadanym współcześnie.
11. Podanie uczniom następujących tematów
do opracowania: stroje w Panu Tadeuszu ,broń
w Panu Tadeuszu ,naturaw Panu Tadeuszu .
Świat sarmacki
Świat współczesny
śniadanie celebrowane
zwykle jedzone w pośpiechu, wyjątek:
niedziele, święta
potrawy rozdaje służba
brak służby
okazja do rozmów
okazja do rozmów
osobne potrawy dla mężczyzn i kobiet
brak takiego zróżnicowania
ceremonia picia kawy
kawa jako napój powszechny
potrawy: piwo ze śmietaną, zrazy
„lżejsze” potrawy: sery, wędliny, musli
Dokument pochodzi ze strony www.gwo.pl
256074799.011.png
załączniki do scenariuszy
Materiały do kopiowania
Polubić „Pana Tadeusza” (do s. 24)
Załącznik 11
Adam Mickiewicz, Pan Tadeusz (księga II, w. 479–520)
Jakoż po wszystkich izbach panował ruch wielki,
490 Roznoszono potrawy, sztuczce i butelki;
Mężczyźni, tak jak weszli, w swych zielonych strojach,
Z talerzami, z szklankami chodząc po pokojach,
Jedli, pili lub wsparci na okien uszakach,
Rozprawiali o flintach, chartach i szarakach;
495 Podkomorstwo i Sędzia przy stole, a w kątku
Panny szeptały z sobą; nie było porządku,
Jaki się przy obiadach i wieczerzach chowa.
Była to w staropolskim domie moda nowa;
Przy śniadaniach pan Sędzia, choć nierad, pozwalał
40 Na taki nieporządek, lecz go nie pochwalał.
Różne też były dla dam i mężczyzn potrawy:
Tu roznoszono tace z całą służbą kawy,
Tace ogromne, w kwiaty ślicznie malowane,
Na nich kurzące wonnie imbryki blaszane
45 I z porcelany saskiej złote filiżanki;
Przy każdej garnuszeczek mały do śmietanki.
Takiej kawy jak w Polszcze nie ma w żadnym kraju:
W Polszcze, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju,
Jest do robienia kawy osobna niewiasta,
500 Nazywa się kawiarka; ta sprowadza z miasta
Lub z wicin bierze ziarna w najlepszym gatunku
I zna tajne sposoby gotowania trunku,
Który ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu,
Zapach moki i gęstość miodowego płynu.
505 Wiadomo, czem dla kawy jest dobra śmietana;
Na wsi nietrudno o nię: bo kawiarka z rana,
Przystawiwszy imbryki, odwiedza mleczarnie
I sama lekko świeży nabiału kwiat garnie
Do każdej filiżanki w osobny garnuszek,
510 Aby każdą z nich ubrać w osobny kożuszek.
Panie starsze już wcześniej wstawszy piły kawę,
Teraz drugą dla siebie zrobiły potrawę:
Z gorącego, śmietaną bielonego piwa,
W którym twaróg gruzłami posiekany pływa.
515 Zaś dla mężczyzn więdliny leżą do wyboru:
Półgęski tłuste, kumpia, skrzydliki ozoru,
Wszystkie wyborne, wszystkie sposobem domowym
Uwędzone w kominie dymem jałowcowym;
W końcu wniesiono zrazy na ostatnie danie:
520 Takie bywało w domu Sędziego śniadanie.
34
Dokument pochodzi ze strony www.gwo.pl
256074799.012.png 256074799.001.png 256074799.002.png 256074799.003.png 256074799.004.png 256074799.005.png 256074799.006.png 256074799.007.png 256074799.008.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin