0:00:02:T�umaczenie: Wakaba 0:01:39:Stoj� teraz przed budynkiem.... 0:01:43:....w kt�rym w�a�nie trwa egazim dla przysz�ych nauczycieli.... 0:01:50:Przyszed�em bo mi si� strasznie nudzi�o. 0:01:53:A czy ty przypadkiem nie powiniene� pisa� dzisiaj egzaminu? 0:01:56:Egazminu? Jakiego znowu egzaminu? 0:02:00:Nie powiniene� zda� egzaminu �eby zosta� nauczycielem? 0:02:01:Tak by w�a�nie my�la� amator! 0:02:05:Je�eli jeste� faworytem, od razu zostajesz.... 0:02:07:Musisz zrobi� co� jeszcze opr�cz praktyk aby zosta� naczycielem. 0:02:12:Tak. Musisz zda� ten egzamin.... 0:02:15:....�eby zosta� nauczycielem w szkole publicznej. 0:02:18:Jest on zrobiony specjalnie dla przysz�ych nauczycieli.... 0:02:21:.....kt�rzy nie posiadaj� du�ej wierzy. 0:02:25:Okey, nast�pne wiadomo�ci.... 0:02:27: Witamy w Uchiyamadzie. 0:02:34:To koniec. Wszystkiego.... 0:02:40:�egnaj straszna pozaprogramowa klaso. 0:02:45:Umr�. Tylko jeden strza�. 0:02:50:Hey, Eikichi, wszystko wporz�dku? No dalej, nie �am si�! 0:02:59:Ryuji? 0:03:01:Zapomnij o tym. 0:03:03:Nauczyciel du�o nie zarabia i ich praca jest pe�na problem�w. 0:03:08:Je�li chcesz znale�� dziewczyn� nie musi by� ona przecie� ze szko�y. 0:03:14:Znajdziesz ich du�o. Chcesz mo�e pracowa� ze mn�? 0:03:17:My�l� �e sprzedawanie oryginalnych u�ywanych samoch�d�w| mo�e by� fajne. 0:03:21:Je�li dostaniemy import z Ameryki zarobimy krocie. 0:03:26:S�uchasz mnie w og�le? B�dziemy nieroz��czni |tak jak kiedy�. 0:03:33:Przepraszam Ryuji. 0:03:39:Ale maj�c praktyki.... 0:03:42:...zda�em sobie spraw� �e nie jestem typem normalnego nauczyciela. 0:03:46:Zasypia�em czytaj�c podr�czniki. 0:03:48:Inni nauczyciele mnie denerwowali. 0:03:51:Skapn��em si�.... 0:03:55:...�e jestem taki sam jak te dzieciaki. 0:04:06:-Prosz�|-Co to? 0:04:09:To wniosek o prac� nauczyciela. 0:04:13:Mo�esz pracowa� w szkole prywatnej nawet je�li nie da�e� egzaminu. 0:04:17:Ryuji!|-Nie dziekuj mi, przecie� jeste�my kumplami. 0:04:23:Niedobrze mi. 0:04:26:Uwa�aj! Tam jest �azienka! 0:04:29:Nie! To obrzydliwe! 0:04:32:Co ty wyrabiasz? Nie na moje ubrania! 0:04:37:Nie denrwuj si� Eikichi. 0:04:39:Nie obchodzi mnie to �e s� wytworni. 0:04:41:To moja ostatnia szansa. Zaimponuje im. 0:04:45:Przepraszam. 0:04:48:Wow niez�a jest. 0:04:51:Jest chyba w moim wieku. 0:04:54:Szkoda �e ma jeansy. 0:04:56:Ale s� obcis�e na udach.... 0:05:07:Stary zboczeniec! 0:05:16:Autobus zachamowa�! 0:05:26:To jakie� nieporozumienie! Pan mnie �le ocenia zaskar�� pana. 0:05:30:No to zaskar� mnie! Uniwesytet Eurasia, klub karate,| Eikichi Onizuka. 0:05:34:Nie b�d� si� ukrywa�. 0:05:36:Jestem cz�owiekiem wysokiej rangi. 0:05:38:Je�li chce Pan jeszcze wi�cej k�opot�w to prosz� zadzwoni� |na policj�. 0:05:43:To nie do pomy�lenia! Narwaniec! 0:05:52:Bardzo dzi�kuj�. Uratowa�e� mnie! 0:05:55:Nie, nie. Zrobi�em tylko to co powinienem. 0:06:00:Ale jest s�odka! Czy� to nie przeznaczenie? 0:06:04:Akademia �wietego lasu. 0:06:06:To musi byc przeznaczenie! 0:06:08:Serio. Kto� na to samo przes�uchanie co ja.... 0:06:12:...przegoni� zbocze�ca. 0:06:15:To sprawia �e moje serce bij� szybciej. 0:06:18:Naprawd�? 0:06:28:Kto to zrobi�? Kto to namalowa�? 0:06:31:Pan Onizuka sie czerwieni! 0:06:36:Panie Onizuka. 0:06:38:Co jest? Nie mog� w to uwierzy�! 0:06:40:Patrzcie. Pani Fuyutsuki te� sie czerwieni. 0:06:43:Okey, zaczynajmy lekcj�! 0:06:45:Tak jest! 0:06:47:Mi�osna przygoda z nauczycielk� w czasie pracy mo�e by� dobra. 0:06:53:C� za przecudowna przysz�o��! Ale ze mnie szcz�ciarz. 0:06:57:Je�li tak ma by� musz� si� tu zatrudni� bez wzgl�du na wszystko! 0:07:02:Nast�pny prosz�! 0:07:07:Numer 23,Eikichi Onizuka wchodzi. 0:07:16:Nazywam sie Uchiyamada, wicedyrektor. 0:07:19:Mi�o mi pana pozna�, Uniwersytet Eurasia, |dru�yna karate, Panie Onizuka. 0:07:23:-Co Pan wyrabia? | -Pocieszenie banzai. 0:07:27:Interesuj�ce. 0:07:29:Wi�c, napisa� Pan: 0:07:32:"Jestem bardzo powa�ny. 0:07:35:Tak m�wi� o mnie ludzie... 0:07:40:...ale aktualnie jestem bardzo przyjacielski... 0:07:42:...i mam wielu przyjaci�. Tak m�wi� o mnie ludzie. 0:07:52:Jestem tak�e wysportowany. 0:07:56:Wyciskam 150 kg na klat�. 0:07:59:By�em kapitanem dru�yny karate w uniwerku. 0:08:05:Chcia�bym w mojej karierze dalej dba� o to. 0:08:15:Panie Onizuka, proponuj� zamiast nauczania tutaj... 0:08:21:....uczy� w gimanzjum. 0:08:24:Nie, albo nawet w podstaw�wce. 0:08:29:To �a�osne. 0:08:31:Najwa�niejsza osoba w komisji mo�e zatrudni� osob�|na nauczyciela.... 0:08:35:bez g�osu pozosta�cyh z komisji.... 0:08:39:Z tego w�a�nie powodu tacy jak oni.... 0:08:43:...przychodz� na przes�uchania. 0:08:53:Wszystko co ma to wytrzyma�o��.|Nie ma nawet podstaw wiedzy. 0:08:58:To wstyd �e taki palant pokazuje sie na przes�uchaniach.... 0:09:01:....w takiej dystyngowanej szkole. 0:09:07:Dzi�kujemy za przybycie. 0:09:09:To nie miejsce dla takich �mieci jak ty. 0:09:13:�miecia?! 0:09:15:Co?! Nie s�ysza�e� mo�esz i��! 0:09:19:Czemu si� tak na mnie gapisz? To bardzo odra�aj�ce spojrzenie. 0:09:24:Taki wzrok nie powinien mie� nauczyciel. 0:09:28:To spojrzenie mordercy! 0:09:30:Nie by�bym zdziwiony jakby Pan kogo� ju� zabi�! 0:09:34:Mam zadzwoni� na 911? 0:09:36:Nie wkurwiaj mnie stary zbocze�cu! 0:09:40:Kto niby jest �mieciem? 0:09:43:Nie mog� znie�� jak kt� m�wi na mnie.... 0:09:47:...�mie�! Ty skurwielu! 0:09:50:Co ty tam mem�oczesz pod nosem? 0:09:55:Wi�c.... 0:09:57:Nic! 0:10:03:I jak by�o Panie Onizuka? 0:10:11:Panie Onizuka? 0:10:12:�egnaj czasie sp�dzony ze studentkami. 0:10:15:�egnajcie mi�osne przygody z nauczycielkami. 0:10:21:Sklepik 0:10:23:To by by�o na tyle z przeznaczeniem. 0:10:25:Nie mam poj�cia jak ten skurwysyn mo�e by� |wice dyrektorem. 0:10:31:Poprosz� o butelk� mleka kawowego. 0:10:35:Jasne. 0:10:41:Co si� sta�o? Nie posz�o Panu przes�uchanie? 0:10:45:Sk�d Pani wie? Mo�e taki �mie� jak ja nie mo�e|zosta� nauczycielem. 0:10:50:Taka m�oda osoba jak Pan nie powinna tak na siebie m�wi�. 0:10:55:Ale.... 0:10:57:Od dziecka nauczyciele nazywali mnie g�upkiem i smieciem. 0:11:02:W ko�cu zacz��em wierzy� �e tak jest. 0:11:05:Zastanawiam si� dlaczego nauczciele tacy s�. 0:11:09:Wiem �e jestem g�upkiem i porywczym do walki. 0:11:13:Mo�e nie jestem odpowiednim materia�em na nauczyciela. 0:11:15:Ale jakbym zosta� nauczycielem ju� nigdy bym tego nie zrobi�. 0:11:18:Nigdy nie nazwa�bym mojego ucznia �mieciem. 0:11:30:Nie jestem za bardzo staromodny? 0:11:34:Gdzie jest ten wice dyrektor? Poka� si�! 0:11:38:Zabijemy go! Uchiyamada! 0:11:40:Co si� dzieje? 0:11:41:Kiedy� ucz�szczali do naszej szko�y ale ich wyrzucono. 0:11:48:-Przyszli po zemst�?|-Czemu ich nie zatrzymasz? 0:11:52:Je�li dobrze si� spiszesz to mo�e dostaniesz t� prac�. 0:12:02:Nigdy nie dam ci uciec Uchiyamada! 0:12:05:Robi�e� ze mnie g�upka! 0:12:09:Skurwysy�stwo! Zadzwonimy na policj�. 0:12:11:-Zamknij si�!|-Czekaj! 0:12:14:Kim jeste�? 0:12:16:Skrzywdzenie go nie b�dzie tolerowane przeze mnie. 0:12:18:Eikichi Onizuka, 22 lat, numer do przes�uchania 23. 0:12:23:Nie by�e� kapitanem dru�yny karate? 0:12:26:Je�li pozb�dziesz si� ich pomy�l� nad zatrudnieniem ciebie. 0:12:32:Co wy tam mamroczecie? 0:12:34:Zamknij si� �mieciu! Panie Onizuka, jak|Pan mysli co oni zamierzaj� zrobi�? 0:12:38:Zbeszcze�cili imi� naszej szko�y! 0:12:43:To nie by�o tak �e chcieli�my si� buntowa� 0:12:47:Za ka�dym razem kiedy nas widzia� m�wi� na nas �mieci wyrzuki! 0:12:50:A co w tym dziwnego �e �miecia nazywa si� �mieciem? 0:12:53:Czy m�wicie �e to moja wina �e byli�cie tacy? 0:12:58:To g�upi kawa�. 0:13:00:Jeste�cie niczym innym jak zepsutymi �mieciami! 0:13:05:Panie Onizuka niech Pan co� zrobi! Mo�esz ich zbi�! 0:13:09:Te �miecie nie s� ju� naszymi uczniami. 0:13:12:Co Pan robi Panie Onizuka? Szybko! 0:13:20:Hey, czemu mnie przytrzymujesz? 0:13:23:Nie s�ysza� mnie Pan, Panie Onizuka? Szybko! 0:13:32:Niewiarygodne! 0:13:38:Panie wicedyrektorze! 0:13:40:To skandal!|M�wi�e� przecie� �e chcesz zosta� nauczycielem! 0:13:44:Czy wiesz co zrobi�e�? 0:13:47:To przemoc, wielki problem! 0:13:53:Nazywasz ludzi �mie�mi jakby byli rzeczami. 0:13:56:Dlaczego co� takiego jest dozwolone? 0:14:01:Przez takich nauczycieli jak ty dzieciaki.... 0:14:03:......s� wyciskiwane z ich bezpiecznego nieba! 0:14:07:Je�li to nazywasz edukacj�.... 0:14:09:....nie chc� by� nauczycielem. Od razu rezygnuj�. 0:14:14:Idziemy. Sko�czyli�cie tutaj prawda? 0:14:18:Ej ty poczekaj! 0:14:23:-Hey, idziemy st�d!|-Okey. 0:14:44:80 kilometr�w do Aomori. 0:14:46:-B�d� czujny i uwa�aj na ko�a.|-Tak jest! 0:14:50:Jeste� pewny co do tego aby zosta�|kierowc� ci�ar�wki? 0:14:54:Nie chcia�e� by� nauczycielem? 0:14:56:Przesta� ju� o tym gada�. 0:14:59:Zupe�nie z tym sko�czy�em. 0:15:03:Jak teraz o tym my�l� wydaje mi si� to|za bardzo odleg�ym pomys�em. 0:15:07:Ja? Nauczycielem? 0:15:10:Teraz jestem kierowc�. Doceniam twoje instrukcje. 0:15:13:Pewnie. Zrobi� z ciebie profesjonalnego kierowc�. Zostaw to mnie. 0:15:27:-Przepraszam.|-Tak w czym mog� pom�c? 0:15:29:Bardzo przepraszam! Szukam Onizuki Eikichi. 0:15:34:Jego gospodarz powiedzia� mi �e pracuje tutaj. 0:15:37:Eikichi? 0:15:44:Halo? Tu Onizuka Eikichi.... 0:15:47:.....kierowca ci�ar�wki. 0:15:50:Oh, Ryuji to ty. 0:15:53:�migam do Akity przez drog� Tohoku. 0:15:58:Nied�ugo dojad� do Aomori. 0:16:00:Co zrobisz z uniwerkiem? 0:16:02:Rzucam. 0:16:04:-A co z nauczaniem?|-A nic. Rzucam to. 0:16:08:To nie dla mnie. Nie nadaj� si� na nauczyciela. 0:16:12:Zostan� WKO. 0:16:15:Wspania�y kierowca Onizuka. O to b�d� si� teraz stara�. 0:16:19:Wi�c rzucasz tak? 0:16:21:Wi�c to niemo�liwe skoro jeste� w Akita. 0:16:25:O czym ty m�wisz? 0:16:27:Kto� przyszed� z Akademii �wi�tego lasu. 0:16:30:Je�eli przejdziesz pomy�lnie przez przes�uchanie dzisiaj o 6..... 0:16:33:....zatrudni� ci�. 0:16:35:Ale skoro nie mo�esz wr�ci� z Akity o 6. 0:16:40:Zr�b co tylko mo�liwe �eby zosta� WKO. 0:1...
Dominiczka3