Cytrynówka
Jako zwolennik czystej niczym nie doprawionej wódki – raczej bimbru – rzadko daję się namówić na poczęstunek słodkimi trunkami. Jednak podczas spotkania z przyjaciółmi dałem się namówić na kieliszeczek cytrynówki własnej roboty. Spodziewałem się mocnego alkoholu z silnym smakiem cytryny. Miła niespodzianka dobrze schłodzony bimber doprawiony był sokiem z cytryn i dosłodzony miodem lipowym.
Smakowało mi słodki smak ideale współgrał z kwaśny tworząc ciekawą kompozycję. Jednak pomimo miłego zaskoczenia uznałem, że cytrynówka na miodzie to marnotrawstwo miodu i to jeszcze lipowego. Postanowiłem poprosić jednak o przepis.
Minęło kilka dni i postanowiłem zrobić cytrynówkę pamiętając o proporcjach zastępując miód cukrem. Przedstawię na początek potrzebne składniki.
· 1,5l bimbru 70% może być 75% (ale nie więcej)
· 7 dużych cytryn można wziąć 8 jeśli skórka jest gruba
· 2kg cukru
· 1,8 l wody
Zdjęcia wykonane podczas przygotowania Cytrynówki
Prace zaczynamy od dokładnego umycia cytryn. Następnie kroimy cytryny w kostkę. Zasypujemy cukrem mieszamy i odstawiamy na 2-3h co jakiś czas mieszając. Po tym czasie odmierzmy wodę - 1,8l wlewamy do filtra - gotujemy. Zalewamy wrzątkiem cytryny z cukrem i dokładnie mieszamy, aż do momentu kiedy cukier całkowicie się rozpuści. Pozostawiam do wystygnięcia.
Odmieżamy 1,5 l bimbru dodajemy i dokładnie mieszamy. Pozostawiamy całość na okres 3-4 godzin po czym ostrożnie przelewamy cytrynówkę do słoja. Możemy użyć lejka i jałowej gazy medycznej by nasz wyrób był pozbawiony resztek owoców.
Przepis na cytrynówkę jak widać nie jest pracochłonny i nie wymaga dużych nakładów skomplikowanych czynności.
Po upływie 2 tygodni możemy cytrynówka wyklaruje się, osad opadnie na dno. Postępując bardzo ostrożnie możemy zlać do innego słoja tak by nie wymieszać osadu i mamy gotową wódkę – cytrynówkę.
Można jeśli jest zbyt słaba dodać bimbru lub jeżeli za mocna dolać odrobinę wody.
m.mlotkowski