miss.march.2009.unrated.dvdrip.xvid-amiable.txt

[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[487][507]Uwa�aj, Tucker!
[507][547]Pod�oga jest law�!|Nie mo�esz jej dotkn��!
[547][587]Musimy zdoby� skarb z pokoju Craiga|zanim poparzy nas ogie�!
[587][617]- Co to za skarb?|- Karta z pocz�tkuj�cym Michaelem Jordanem.
[617][667]Da� za ni� jakie� 100$.
[667][737]Wiedzia�e�, �e Jordan w pierwszym roku|z Bulls mia� 138 zbi�rek?
[737][757]A wiesz, kto jest ich liderem|pod wzgl�dem zbi�rek?
[757][787]Scotty Pippen.
[787][847]- Gdzie ta karta?|- W szafie, w pude�ku po butach.
[847][887]Ma te� kart� Hanka Aarona.
[887][937]Nie jest w najlepszym stanie,|ale to cenna karta.
[937][957]- Bo�e!|- Co?
[957][977]Tw�j brat ma Playboya.
[977][1007]Nie ma.|A co to jest?
[1007][1047]- Magazyn z go�ymi babami.|- Co? Nie ma czego� takiego.
[1047][1077]Patrz! Bracholowi mo�e grozi�|za to wi�zienie.
[1077][1147]Zamknij si�!|Nie otwieraj!
[1147][1187]- Tak wygl�daj� dziewczyny?|- Ale dziwnie...
[1187][1227]- Jak one sikaj�?|- Z tego chyba.
[1227][1247]Ohyda.
[1247][1307]- Bo�e. Patrz na t�.|- Nadepn��e� na law�! Palisz si�!
[1307][1317]A sru.
[1317][1357]MISS MARCA
[1357][1447]TRZY TYGODNIE PӏNIEJ
[1447][1487]Patrz na ten ty�ek!
[1487][1537]- Co?|- Ale j�drna pupeczka.
[1537][1567]To Eleanore, nasza kole�anka.
[1567][1597]Jej mama uczy gry na pianinie.
[1597][1637]M�j kutas a� si� prosi|o loda od niej.
[1637][1667]Bo�e...
[1667][1687]DZIESI�� LAT PӏNIEJ
[1687][1737]Patrz. Cycki Jenny s� identiko|jak miss listopada.
[1737][1787]- Mam to gdzie�.|- Czyli tak Jenny wygl�da nago.
[1787][1817]- Niesamowite.|- I to jak.
[1817][1827]- Cze��, Stacey.|- Id� do diab�a.
[1827][1847]- Cze��, Sheila.|- Cmoknij mnie.
[1847][1877]Powiedz tylko kiedy.
[1877][1897]Walcie si�, zboki.
[1897][1947]Dzi�ki. Teraz powie wszystko Cindy.
[1947][1997]Domy�li si�, �e to nie ty.|Wie, �e jeste� idealny.
[1997][2077]Candice, �adnie �adnie.|Podobno �ykasz pigu�ki.
[2077][2167]- Co �e� powiedzia�?|- Nic, serio.
[2167][2237]Candice, wybacz, ale nie umawiam si�|z kalekami.
[2237][2297]Mam epilepsj�. To nie kalectwo.
[2297][2347]Sp�jrz na mnie jeszcze raz,|a m�j brat ci� zabije.
[2347][2457]- Nie chcia�by� zadrze� ze stra�akiem!|- Dobra. Zgoda.
[2457][2477]- Dziwka.|- Co? - Nic.
[2477][2577]Nic do ciebie.
[2577][2617]Po co bawisz si� w te somalia?|Nawet ci za to nie p�ac�.
[2617][2657]M�wi�em ci, to nie somalia,|tylko seminaria.
[2657][2707]Bawi� si� w nie, bo wierz�,|�e pomagaj� tym dzieciom.
[2707][2797]Szkoda, �e m�j brat|na takie nie chodzi�.
[2797][2837]CZAS ABSTYNENCJI
[2837][2937]Powitajmy Eugene Bella i Cindy Whitehall,|kt�rzy w tym roku ko�cz� liceum.
[2937][3047]Przywitajmy ich jak na uczni�w|gimnazjum hrabstwa Jefferson przysta�o.
[3047][3107]No, dalej!
[3107][3167]Siemka! Dzi� porozmawiamy|o pewnej bardzo wa�nej rzeczy.
[3167][3207]Pewnie my�licie, �e tacy jak my|uprawiaj� seks,
[3207][3287]ale ja z Cindy, b�d�c razem 2 i p� roku,|postanowili�my �y� w czysto�ci do �lubu.
[3287][3357]Dok�adnie! Jeste�my szcz�liwi|nawet bez seksu.
[3357][3397]Opowiem wam pewn� histori�,|kt�ra zdarzy�a si� naprawd�.
[3397][3427]Dotyczy ona mojego|starszego brata, Craiga.
[3427][3467]Craig by� zwyk�ym dzieckiem,
[3467][3547]gdy pewnej nocy postanowi�|ze swoj� dziewczyn� p�j�� na ca�o��.
[3547][3597]To by� jego pierwszy raz i pomy�la�|"przecie� krzywda mi si� nie stanie".
[3597][3647]My�la�, �e dziel� si� czym� wa�nym.|Ale to, czym ona si� z nim podzieli�a,
[3647][3657]by�a ki�a.
[3657][3687]- Z�apa� ki��.|- Potem ona zasz�a w ci���,
[3687][3747]a �e pali�a papierosy,|dziecko urodzi�o si� op�nione.
[3747][3767]Wkr�tce ze sob� zerwali.
[3767][3797]Craig musia� odej�� z liceum|i pracowa� na dwie zmiany,
[3797][3827]by zarobi� na alimenty|i hospitalizacj�.
[3827][3847]Ale to nie wszystko.
[3847][3877]Gdy pewnego wieczoru moja mama|opiekowa�a si� dzieckiem Craiga,
[3877][3917]- bobas podpali� dom.|- Bo by� op�niony.
[3917][3947]Moja mama i bratanek|zgin�li w po�arze.
[3947][4037]�al po tym, wraz z  post�puj�c� ki��|sprawi�y, �e Craig oszala�.
[4037][4097]Dzi� Craig siedzi w wariatkowie,|gdzie je swoje kupy
[4097][4167]i �a�uje, �e uprawia� seks.
[4167][4187]Trzymaj.
[4187][4207]Zgasi� �wiat�a.
[4207][4497]Oto choroba weneryczna.
[4497][4597]- Cze��.|- Cze��. Jestem na drzewie.
[4597][4627]- Rodzice �pi�?|- W�a�nie si� po�o�yli.
[4627][4657]Tucker powiedzia� mi o tej imprezie,|co ma by� po balu.
[4657][4727]- Musimy na niej by�.|- Chcesz i�� z Tuckerem na imprez� po balu?
[4727][4757]Wszyscy tak robi�.
[4757][4797]Przemy�la�e� to, o czym rozmawiali�my?
[4797][4857]Tak, ale chyba potrzebuj�|wi�cej czasu.
[4857][4907]Tak oko�o miesi�c.|Albo chocia� par� tygodni.
[4907][4957]Kocham ci�. Chodzimy ze sob�|dwa i p� roku, jeste�my gotowi.
[4957][5017]- To samo Chandra powiedzia�a Craigowi!|- Przesta� o nim gada�, mia� zonka.
[5017][5057]�adne z dzieci mojej m�odszej siostry|nie jest niedorozwojem.
[5057][5117]Nie wierz� w�asnym uszom.|Co za przyk�ad damy dzieciom z seminarium?
[5117][5167]Jestem przeciwko uprawianiem seksu|przez pi�tnastolatk�w.
[5167][5217]Trzeba pozna� t� wyj�tkow� osob�.|Ty jeste� ni� dla mnie.
[5217][5287]A je�li ja nie jestem twoj�,|to powinni�my si� martwi� o co innego.
[5287][5337]Id� spa�.|Zadzwoni� jutro.
[5337][5397]Cindy, zaczekaj.
[5397][5437]B�dziemy si� kocha�|w dzie� balu.
[5437][5487]- Obiecujesz?|- Obiecuj�.
[5487][5637]- Kocham ci�.|- Ja te� ci� kocham.
[5637][5657]Halo?
[5657][5687]Za pi�� godzin zamoczysz!
[5687][5727]- Wiem, dzi�ki.|- Pewnie ju� ci odjebuje, co?
[5727][5757]- Tak, strasznie.|- Ogoli�e� dydka?
[5757][5797]- Co?|- B�dzie wygl�da� na wi�kszego.
[5797][5817]Serio? Niczego nie gol�.
[5817][5867]Musisz. Co, jaja ogolisz,|a reszta nic?
[5867][5887]- Jaj te� nie ogol�.|- Bo�e.
[5887][5937]- Poradz� sobie.|- Nie poradzisz.
[5937][5987]Ja spa�em ju� z dwunastoma!|W niekt�rych krajach kamienuj� za to.
[5987][5997]- Wypas.|- �eby� wiedzia�.
[5997][6047]A dymam dopiero dwa lata,|czyli sze�� lasek rocznie.
[6047][6087]Wiesz, co to znaczy?|�e w 10 lat wydymam 600 lasek!
[6087][6127]Za�atwi�e� limuzyn�?|Za p� godziny musz� odebra� Cindy.
[6127][6147]PindolKonia.MPEG was zawiezie.
[6147][6197]- Jaki PindolKonia.MPEG?|- To pseudonim scenowy Phila.
[6197][6227]- Jego ksywa to PindolKonia?|- .MPEG.
[6227][6257]- To jaka� kpina.|- Typowy bia�as.
[6257][6297]Gdzie twoje nastawienie?|Na t� noc w�a�nie czeka�e�!
[6297][6327]Nie jestem pewien,|czy w og�le to zrobi�.
[6327][6417]Masz wi�c jakie� pomocne rady?|�eby uszcz�liwi� Cindy?
[6417][6457]Ogol dydka.
[6457][6497]Czekaj, limuzyna chyba podjecha�a.
[6497][6557]To jakie� �arty...
[6557][6607]Ze cztery lata ju� nie widzia�em|tego jebusa!
[6607][6657]Nie wiedzia�em, �e na bal absolwent�w|mo�na i�� nie b�d�c absolwentem.
[6657][6697]Ale g�upota.
[6697][6717]Crystal wci�� jest w liceum.
[6717][6757]Nie s�ysza�em te�, �eby wpuszczali nowych.
[6757][6817]Jestem PindolKonia.MPEG, wpuszcz� nas.
[6817][6877]- Pindol wypu�ci� piosenk� na internet.|- Internet?
[6877][6937]- Wiesz, ile ludziska �miga po necie?|- Wielu.
[6937][6997]Po�owa! Tysi�ce tysi�cy.|I mog� s�ucha� mojej muzy.
[6997][7027]Zwyci�stwo!
[7027][7057]- PindoluKonia?|- .MPEG!
[7057][7117]Sorka. M�g�by� �ciszy� muzyk�,|bo zaraz b�dziemy u mojej dziewczyny?
[7117][7277]Nie mo�na �cisza� PindolaKonia.MPEG.|To moje dzie�o.
[7277][7387]Suk� bia�� zer�n� wnet|Suk� bia�� zer�n� wnet
[7387][7427]Cze��, Cindy. Dzie� dobry,|pa�stwo Whitehall.
[7427][7487]- Nietuzinkowe auto.|- Dzi�kuj�.
[7487][7547]- Rozumiem, �e c�rka wr�ci trze�wa?|- Mo�e pan by� spokojny.
[7547][7617]Dajcie si� sfotografowa�!
[7617][7767]Pindol, ty �wintuchu!
[7767][8047]Oklapsuj j�!
[8047][8107]Przepraszam. Pewnie nie tak|sobie to wyobra�a�a�.
[8107][8177]Nawalona Denise opierdala|kie�bach� Brianowi!
[8177][8247]- P�jd� po klucze do sypialni.|- Dobra.
[8247][8357]- U g�ry za pi�� minut?|- Jasne.
[8357][8387]Gdzie Cindy! Nie mia�e� jej czasem|dzi� bzykn��?
[8387][8417]I bzykn�. Posz�a na g�r�.
[8417][8467]- Masz min�, jakby to by� pogrzeb.|- Ka�dy inaczej do tego podchodzi.
[8467][8517]Srodzi. To seks,|nie operacja!
[8517][8577]Z dziewczyn�! Mo�e nie najseksowniejsz�,|ale porz�dn� 7/10.
[8577][8597]Co, 7?
[8597][8657]Ju� podj��e� decyzj�. Wi�c albo|j� zesmucisz, traktuj�c to z musu,
[8657][8697]albo podejdziesz do tego na luzie|i b�dziecie si� kocha�!
[8697][8717]Wiem.
[8717][8747]Wi�kszo�� traci dziewictwo|dla byle dziwki.
[8747][8797]A ty masz zaszczyt zrobi� to|z ukochan� ci osob�.
[8797][8827]Masz racj�.
[8827][8857]Co znaczy, �e pozwoli ci|wsadzi� w ty�ek.
[8857][8907]To mnie podbudowa�e�.
[8907][8927]Zrobi� to.
[8927][8937]Teraz.
[8937][8967]B�d� si� kocha�.
[8967][9047]- Ale jestem zdenerwowany.|- Pomog� ci to rozwi�za�.
[9047][9077]- Whisky zawsze pomaga.|- Zdrowie.
[9077][9127]Wypij jeszcze, �eby�|za szybko si� nie spu�ci�.
[9127][9217]- On te� musi by� wyluzowany.|- Tak? To ma sens.
[9217][9257]- Zrobi� to!|- Dajesz! Jeszcze jeden na szcz�cie.
[9257][9327]Za m�j seks!
[9327][9377]- Jak wr�c�, b�d� m�czyzn�!|- Id� na ca�o��!
[9377][9717]Nie! To nie s� na g�r�!
[9717][9757]Trzymaj si�.
[9757][9797]Mam pomys�.
[9797][9817]Pobudka!
[9817][9847]- Wiedzia�em, �e pomo�e!|- Pojeba�o ci�?!
[9847][9887]Wr�ci�e�!
[9887][9907]Co to ma by�?!
[9907][9927]Pewnie nie mo�esz si� rusza�,|masz atrofi�.
[9927][9957]Czemu nie mog� si� rusza�,|bym m�g� ci wpieprzy�?!
[9957][9997]Bo nie rusza�e� si� ze cztery lata.
[9997][10017]Czemu tu jestem?
[10017][10047]Spad�e� ze schod�w na imprezie|i spa�e� przez cztery lata,
[10047][10097]a ja uratowa�em ci�|dzi�ki swemu geniuszowi.
[10097][10147]- Ty! Powiedzia�am, nie bi� pan kijem...|- Przywr�ci�em go do �ycia.
[10147][10187]- M�wi�em, �e trik z kijem pomo�e.|- Policia, policia!
[10187][10257]- Co tu si� wyprawia?|- Eugene, przem�czysz si�!
[10257]...